Przesunięty przez: witek1965 2013-03-11, 17:53 |
AKUSTYCZNY, DŹWIĘKOWY SYGNAŁ ZAŁĄCZONYCH KIERUNKOWSKAZÓW |
Autor |
Wiadomość |
Łuki
Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2003
Wiek: 58 Dołączył: 17 Paź 2009 Posty: 234 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: 2010-01-17, 20:22
|
|
|
Wykonałem pierwszy układ opisany przez Vaaksa-działa.
Opóznienie ok.15 sekund na wartościach ze schematu.
Prawdopodobnie każdemu zdarzyło się zapomnieć o włączonym kierunkowskazie a więc warto moim zdaniem zmajstrować sobie to ustrojstwo.
A dla Vaaksa- |
|
|
|
|
żocho
Model: DS 650 Classic
Rocznik: 1999
Wiek: 62 Dołączył: 20 Wrz 2009 Posty: 77 Skąd: Ostrołęka
|
Wysłany: 2010-01-17, 21:17
|
|
|
U mnie kierunki ,,zapomniane" wyłączają sie same po 30 sek od włączenia. Jeżeli ktoś ma u siebie przerywacz na 5 wejść to napewno ma tak samo. |
|
|
|
|
vaaks
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2017
Wiek: 74 Dołączył: 22 Wrz 2008 Posty: 2569 Skąd: PWL
|
Wysłany: 2010-01-17, 22:50
|
|
|
Łuki napisał/a: | Opóznienie ok.15 sekund na wartościach ze schematu |
a konkretnie jakie wartości R i C z przedziału zastosowałeś dla 15 sek? |
_________________ Młodość przychodzi z wiekiem. S. Tym
Był:
DS 650
DS 1100
Honda Varadero 1000
Jest: Suzuki DL 650 |
|
|
|
|
Łuki
Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2003
Wiek: 58 Dołączył: 17 Paź 2009 Posty: 234 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: 2010-01-18, 17:16
|
|
|
Witam.
Wartość C-470/16V
R-500k
Układ działa "na stole"montaż do moto zostawiam na cieplejsze dni.
Pozdrawiam. |
|
|
|
|
kiszka
Model: RS1700
Rocznik: 2009
Wiek: 45 Dołączył: 15 Cze 2009 Posty: 625 Skąd: JANKES(Zwardoń)
|
Wysłany: 2010-01-18, 18:45
|
|
|
A ja zamontowałem już
Właśnie wróciłem z garażu-działa.
ps.Vaaks wielkie dzięki za Brzęczka
[ Dodano: 2010-01-18, 19:01 ]
A to co to może być,pod osłoną obok regulatora napięcia-wtyczka.
Co to może być,każdy DS1100 ma coś takiego ? ?
W DS650 tego nie miałem.A może to serwisowe podłączenie pod komputer
DSC00371.JPG
|
|
Plik ściągnięto 12233 raz(y) 11.13 KB |
|
_________________ Św. Krzysztof jeździ z Tobą tylko do 120km/h. Przy większych prędkościach swoje miejsce oddaje św. Piotrowi...:)
|
|
|
|
|
COHONEZ
Rocznik: 1999
Wiek: 49 Dołączył: 25 Lut 2010 Posty: 19 Skąd: Wawa
|
Wysłany: 2010-03-02, 20:11
|
|
|
Fakt, nie nadaje się - informacja potwierdzona przez sprzedającego.
A może by tak rozłącznik kierunku w oparciu o wzrost napięcia?
Wyobrażam sobie to tak: włączony kierunek ... ruszamy... wzrastają obroty a tym samym prądnica podnosi napięcie.... układ elektroniczny rozpoznaje wzrost napięcia np do 14V i wyłącza kierunek.
Sorki ale du** ze mnie mechanik, elektronik itp więc proszę o wyrozumiałość
Vaaks, co Ty na to ? |
_________________ Custom, Classic jeden pies - najważniejsze, że DeeS |
Ostatnio zmieniony przez COHONEZ 2010-03-02, 20:44, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
bartek_p
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2009
Wiek: 43 Dołączył: 18 Maj 2009 Posty: 693 Skąd: Dębogóra
|
Wysłany: 2010-03-02, 20:23
|
|
|
to już lepiej zrobić prosty układ czasowy, który wyłączy kierunek, np. po 45 sekundach świecenia, albo po minucie.
Taki zwykły piszczyk też się powinien nadać, kwestia ile czasu wytrzyma i jak jest z głośnością. |
_________________ Nie ma złej pogody, czasem tylko ubiór zły.
Dusza z nadzieją czekała piątku, a nerki i wątroba z trwogą - poniedziałku. |
|
|
|
|
vaaks
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2017
Wiek: 74 Dołączył: 22 Wrz 2008 Posty: 2569 Skąd: PWL
|
Wysłany: 2010-03-02, 20:46
|
|
|
Mam założony zwykły biper i musiałem obciąć mu głośność, bo był za głośny. Jest słyszalny nawet przy mich głośnych kominach.
Zaproponowany we wcześniejszych moich postach układzik działa, alee... próbuję skonstruować coś lepszego, tyle, ze ze względów czasowych sprawa się przeciąga. Jak będę miał konkrety to wrzucę tu. |
_________________ Młodość przychodzi z wiekiem. S. Tym
Był:
DS 650
DS 1100
Honda Varadero 1000
Jest: Suzuki DL 650 |
|
|
|
|
patryk_c
Model: RS1700
Rocznik: 2006
Wiek: 45 Dołączył: 23 Lip 2009 Posty: 750 Skąd: Warszawa Bemowo
|
Wysłany: 2010-03-07, 21:58
|
|
|
Osobiście jestem bardzo zainteresowany przerywaczem do LEDów - mam wszystkie kierunki (przód, tył i lusterka) na diodach właśnie.
A po wymianie przerywacza na diodowy tak wolno mi te kierunki chodzą... znaczy świecenie, przerwa przerwa przerwa, świecenie itd.
Ja generalnie jeżeli chodzi o elektrykę / elektronikę to jedyne co uważam za proste to podłączyć aku do prostownika
Wszelka pomoc na wagę piwa pokooj |
_________________
|
|
|
|
|
soft
Model: MS1900
Rocznik: 2008
Wiek: 53 Dołączył: 21 Sie 2008 Posty: 1489 Skąd: Zamość
|
Wysłany: 2010-03-08, 19:46
|
|
|
Koledzy moto-elektronicy!
Schemat nr 1 z dwoma tranzystorami działa ale ma pewien błąd.
Kondensator trzyma napięcie po wyłączeniu kierunków i kolejne szybkie włączenie kierunków spowoduje uruchomienie buzerka bez zwłoki czasowej. (przetestowałem)
Może jakaś diodka rozładowująca kondensator po wyłączeniu napięcia ?
(Nie jestem elektronikiem - jestem informatykiem) |
|
|
|
|
vaaks
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2017
Wiek: 74 Dołączył: 22 Wrz 2008 Posty: 2569 Skąd: PWL
|
Wysłany: 2010-03-08, 21:36
|
|
|
soft, no właśnie i to jest problem, ale pracujemy. |
_________________ Młodość przychodzi z wiekiem. S. Tym
Był:
DS 650
DS 1100
Honda Varadero 1000
Jest: Suzuki DL 650 |
|
|
|
|
soft
Model: MS1900
Rocznik: 2008
Wiek: 53 Dołączył: 21 Sie 2008 Posty: 1489 Skąd: Zamość
|
Wysłany: 2010-03-08, 22:31
|
|
|
Uwag ciąg dalszy....
Rozkręciłem licznik - podpiąłem się pod kontrolkę kierunkowskazów (przewody) za pomocą "złączek podpinajacych" i cóż ... następne 2 problemy.
- po włączeniu kierunkowskazów w prawo - plus jest na brązowym
- po włączeniu kierunkowskazu w lewo - plus jest na szarym
- częstotliwość kierunkowskazów - a za tym prądu na kontrolce jest za mała aby zdążyć naładować kondensator.
Problem różnej polaryzacji można prosto rozwiązać mostkiem greca polaka - ale z tą częstotliwością ładowania kondensatora nie wiem czy się da coś wymyslić.
Jeszcze jedno spostrzeżenie - dlaczego wybrałem podpięcie do kontrolek pod licznikiem.... ?
- jest tam bardzo dużo miejsca - tak że można włożyć spokojnie nawet duży buzer i układ
- to miejsce jest najbliżej głowy motocyklisty więc największe szanse usłyszenia ... |
|
|
|
|
Lokis
Model: SYMPATYK
Rocznik: 1997
Wiek: 54 Dołączył: 15 Lut 2009 Posty: 3451 Skąd: JANKES-BOROWIANY
|
Wysłany: 2010-03-08, 22:41
|
|
|
soft napisał/a: | Koledzy moto-elektronicy!
Schemat nr 1 z dwoma tranzystorami działa ale ma pewien błąd.
Kondensator trzyma napięcie po wyłączeniu kierunków i kolejne szybkie włączenie kierunków spowoduje uruchomienie buzerka bez zwłoki czasowej. (przetestowałem)
Może jakaś diodka rozładowująca kondensator po wyłączeniu napięcia ?
(Nie jestem elektronikiem - jestem informatykiem) |
Równolegle do kondensatora rezystor który go rozładuje . |
_________________
Wszystkie choroby biorą się ze stresu. Tylko weneryczne z przyjemności
Zbiorowe kamieniowanie - nowa orgia dla mas
dobry kogut nie może być tłusty (q..wa nieaktualne)
|
|
|
|
|
ajsek
Model: SYMPATYK
Wiek: 46 Dołączył: 19 Sie 2009 Posty: 329 Skąd: Besko
|
Wysłany: 2010-03-09, 08:37
|
|
|
To ja teraz zgłupiałem!! Niewiele moją gwiazdą przejeździłem jak do tej pory, kupiłem pod koniec sierpnia i zrobiłem jakieś 3000 km. Z tych krótkich doświadczeń jestem pewien (na 100% bo wiele razy zapominałem kierunek wyłączyć), że po wyjeździe ze skrzyżowania kierunki mi same przestają migać. Mrugną 3 razy i się same wyłączają. Myślałem, że to standard, a teraz, jak czytam ten temat to się zaczynam zastanawiać, czy mi się nie przewidziało... |
|
|
|
|
bartek_p
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2009
Wiek: 43 Dołączył: 18 Maj 2009 Posty: 693 Skąd: Dębogóra
|
Wysłany: 2010-03-09, 08:39
|
|
|
Nic ci się nie przewidziało. Niektóre tak miały |
_________________ Nie ma złej pogody, czasem tylko ubiór zły.
Dusza z nadzieją czekała piątku, a nerki i wątroba z trwogą - poniedziałku. |
|
|
|
|
ajsek
Model: SYMPATYK
Wiek: 46 Dołączył: 19 Sie 2009 Posty: 329 Skąd: Besko
|
Wysłany: 2010-03-09, 08:54
|
|
|
Dzięki, bo już myślałem, że ta przerwa jakoś tak na mnie źle podziałała, że zwidy mam |
|
|
|
|
BtS
Rocznik: 1998
Dołączył: 06 Sty 2010 Posty: 142 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2010-03-09, 09:31
|
|
|
tylko ten resytor podłączony do kond by go stale rozładowywał i tenże nie zdążyłby się naładować aby puścić sygnał na beepera:-)
Z czasówką jest równiez problem - przypuśćmy że wyłącza nam sie kierunek po 45sek - przełącznik nadal nie jest "skasowany" więc to nie byłoby takie proste.. |
|
|
|
|
Lokis
Model: SYMPATYK
Rocznik: 1997
Wiek: 54 Dołączył: 15 Lut 2009 Posty: 3451 Skąd: JANKES-BOROWIANY
|
Wysłany: 2010-03-09, 12:36
|
|
|
BtS napisał/a: | tylko ten resytor podłączony do kond by go stale rozładowywał i tenże nie zdążyłby się naładować aby puścić sygnał na beepera:-)
Z czasówką jest równiez problem - przypuśćmy że wyłącza nam sie kierunek po 45sek - przełącznik nadal nie jest "skasowany" więc to nie byłoby takie proste.. |
Elektronikiem nie jestem ale wydaje mi się że trzeba dobrac odpowiednio wartości obu rezystorów i kondensatora tak aby stała czasowa ładowania była mniejsza od stałej czasowej rozładowania. Czy jakoś tak
wydaje mi się że efektem ubocznym będzie przerywany sygnał dźwiękowy beepera. |
_________________
Wszystkie choroby biorą się ze stresu. Tylko weneryczne z przyjemności
Zbiorowe kamieniowanie - nowa orgia dla mas
dobry kogut nie może być tłusty (q..wa nieaktualne)
|
|
|
|
|
patryk_c
Model: RS1700
Rocznik: 2006
Wiek: 45 Dołączył: 23 Lip 2009 Posty: 750 Skąd: Warszawa Bemowo
|
Wysłany: 2010-03-09, 14:00
|
|
|
Tak sobie humanistycznie myślę...
... że skoro to było / jest w niektórych Gwiazdach montowane, to może podpytać w serwisie jak to działa, lub zakupić jedną sztukę do prac badawczych pozwalających opracować rozwiązanie generyczne
Pozdrawiam
PC |
_________________
|
|
|
|
|
bartek_p
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2009
Wiek: 43 Dołączył: 18 Maj 2009 Posty: 693 Skąd: Dębogóra
|
Wysłany: 2010-03-09, 17:38
|
|
|
Podejrzewam że fabryczny układ jest zrobiony tak samo jak w virago, czyli zbyt skomplikowanie.
Czasówka znacznie prostsza, beeperek też. |
_________________ Nie ma złej pogody, czasem tylko ubiór zły.
Dusza z nadzieją czekała piątku, a nerki i wątroba z trwogą - poniedziałku. |
|
|
|
|
|