Prawo jazdy kat. A od 24 lat |
Autor |
Wiadomość |
pan_wiewiorka
Model: SYMPATYK
Dołączył: 08 Paź 2008 Posty: 2735 Skąd: we mnie moc?
|
Wysłany: 2010-02-10, 12:57
|
|
|
Xavier napisał/a: | i sądze ze obecnie jedynym powodem robienia kat A jest chęć od razu śmigania sobie na Motórze.. |
Raczej uprawomocnienia tego śmigania |
_________________ Zabijcie wszystkich. Bóg rozpozna swoich.
|
|
|
|
|
Corvius
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2007
Wiek: 35 Dołączył: 08 Lut 2009 Posty: 247 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2010-02-10, 13:51
|
|
|
moja babcia ma 70 lat - ostatni raz za kółkiem siedziała na egzaminie (prawko wciąż aktualne)
a tak serio to dobrze ze prawo nie działa wstecz bo nie chciało by mi sie czekać kolejnych 3 lat... (btw tak na prawdę jezdze odkąd miałem 12 lat...: skuter, dirt bike, cross, virago no i VS )
podoba mi się ten pomysl empiqa... miało by to ręce i nogi ale zaden word nie zgodzi sie na posiadania kilku różnych motorów egzaminacyjnych (bo w tym wypadku egzamin musiałby byc prowadzony na danej pojemności lub powyżej danej bariery...)
z całej ustawy podoba mi sie najbardziej to ze dobiorą sie do dupy quadom... - mieszkam na obrzeżach poznania no i koło mie jest całkiem fajnie pofalowany teren gdzie kiedyś z kumplami na krosach sie bawiliśmy a teraz jak przyszla moda na to gówno na 4 kołach to mamy tam od zajebania dziecie (swiezo po komunii ) 8 - 14 lat popierdzielających na 125 - 400ccm czy to kuzwa jest normalne? ba czy to jest odpowiedzialne...?
np w zeszłym roku był wypadek: dzieciak na 125 jedzie srodkiem drogi , rodzice idą za nim ze 100 metrów a z naprzeciwka jedzie samochód, dzieciak skończył na drzewie (ze złamaną lapą ) a samochód w rowie a jego wlasciciel ze wstrząśnieniem mózgu... oczywiście starzy mieli pretensje do kierowcy.... |
_________________ Cagiva Raptor 1000ccm w sportowej V!!!
"Hasta La V-ictoria Siempre!"
Uczyłem się indyjskich tradycji, szukałem wyciszenia, ćwiczyłem jogę, uczyłem się "Kamasutry", spróbowałem herbatę "Lipton" i zdecydowałem: DALEJ PIĆ WÓDKĘ |
|
|
|
|
witek1965
Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2008
Wiek: 59 Dołączył: 28 Maj 2009 Posty: 14512 Skąd: Gdzieś
|
Wysłany: 2010-02-10, 15:15
|
|
|
Corvius napisał/a: | zaden word nie zgodzi sie na posiadania kilku różnych motorów egzaminacyjny |
a dlaczego ma się nie zgodzić? wejdzie ustawa to się dostosują. Mają z czego zakupić. Przecież robią prawka na B1, B, C, itd. Musza dysponowac pojazdem egzaminacyjnym na każda kategorię. WORD jeszcze nie jest organem najwyższej władzy. SEJM a i owszem. Corvius napisał/a: | z całej ustawy podoba mi sie najbardziej to ze dobiorą sie do dupy quadom... |
popieram w całej rozciągłości, aczkolwiek jest to już trochę uregulowane. Zarejestrowane quady to...... pojazd inny, lub ciągnik rolniczy. A na to trzeba mieć prawo jazdy. Niezarejestrowanym nie wolno chyba poruszać się Corvius napisał/a: | (swiezo po komunii ) 8 - 14 lat popierdzielających na 125 - 400ccm czy to kuzwa jest normalne? ba czy to jest odpowiedzialne...? | po drogach publicznych.
to to już jest tragedia. Bez wyobraźni rodzice i bogaci wujkowie kupujący takie prezenty. zgroza |
_________________ Motul 5100 4T 15W50, NGK BPR7EIX
Moje moto
XVS 650 - był
XVS 1100 - jest
DL-650 - jest
***** ***
|
|
|
|
|
fazzi
Rocznik: 2008
Wiek: 56 Dołączył: 27 Sie 2008 Posty: 2691 Skąd: Jankes
|
Wysłany: 2010-02-10, 16:15
|
|
|
Ja uwazam, ze w czasie UE przepisy powinny byc jednolite, bo wtedy unikniemy problemow, zastanowil sie ktos co ma zrobic policja z kolesiem, ktory jedzie sobie np z niemiec i okazuje sie ze nie moze jechac motocyklem bo ma 18 lat? Ja robilem PJ w wieku 16 lat i gdy zatrzymuje mnie policja hiszpanska to pierwsza rzecza jest negowanie legalnosci moich papierow poniewaz w kompie wyskakuje error bo nie zgadza sie wiek i staz kierowcy o ile policjantowi mozna cos wytlumaczyc to niestety komputer w ubezpieczalni nie jest taki elastyczny i dla niego error to error
Dlatego wydaja mi sie ze czas skonczyc wymyslac durne przepisy i ujednolicic, wtedy nie bedzie trzeba kombinowac jakie musimy miec wyposazenie puszki w danym kraju aby nie miec klopotow. |
|
|
|
|
monteki
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2006
Wiek: 42 Dołączył: 28 Wrz 2009 Posty: 352 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2010-02-10, 16:51
|
|
|
Zgadzam się, ale u nas problem motocyklistów jest inny niż np w Uk i inaczej tzreba do niego podchodzić . Ja jestem za tym rozwiązaniem, które ma teraz wejść |
_________________ power is nothing without control..
"Easy Rider- przeszło mi przez głowe , Easy Rider - głupiec jednym słowem.."
GSX 1400 parowóz
|
|
|
|
|
Młody
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2007
Wiek: 30 Dołączył: 07 Gru 2009 Posty: 487 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2010-02-10, 21:45
|
|
|
nie wiem czy ktoś to już napisał ale ten artykuł który wysłał krotom jest z 2008 roku i wycofali już ta ustawę. Wiem od policjanta i gościa u którego robiłem prawo jazdy kat.A1 |
_________________ drag star 125 -> kawasaki VN 900 custom
WIELKOPOLANIE
|
|
|
|
|
witek1965
Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2008
Wiek: 59 Dołączył: 28 Maj 2009 Posty: 14512 Skąd: Gdzieś
|
Wysłany: 2010-02-11, 16:48
|
|
|
Młody, tak, masz racje, ale jest nowy projekt zmian w Prawie o ruchu drogowym. Pisałem o tym na SB. Na pewno będą zmiany w prawie jazdy na moto i quady.
[ Dodano: 2010-02-11, 16:52 ]
fazzi napisał/a: | Ja uwazam, ze w czasie UE przepisy powinny byc jednolite, bo wtedy unikniemy problemow, zastanowil sie ktos co ma zrobic policja z kolesiem, ktory jedzie sobie np z niemiec i okazuje sie ze nie moze jechac motocyklem bo ma 18 lat? Ja robilem PJ w wieku 16 lat i gdy zatrzymuje mnie policja hiszpanska to pierwsza rzecza jest negowanie legalnosci moich papierow poniewaz w kompie wyskakuje error bo nie zgadza sie wiek i staz kierowcy o ile policjantowi mozna cos wytlumaczyc to niestety komputer w ubezpieczalni nie jest taki elastyczny i dla niego error to error
Dlatego wydaja mi sie ze czas skonczyc wymyslac durne przepisy i ujednolicic, wtedy nie bedzie trzeba kombinowac jakie musimy miec wyposazenie puszki w danym kraju aby nie miec klopotow. |
i tu się z tobą zgadzam fazzi w całej rozciągłości. podobnie jest z zawartością alkoholu w wydychanym powietrzu. Nie, żebym był za, ale ten problem dotyczy całej Europy. Jedzie sobie klient z Francji gdzie mu wolno np. 0,5 do Niemiec, gdzie jest np. 0,4 i problem, a do przejechania ma 2 km. Ot życie. Ujednoliciliby i po kłopocie. Zawartość jaka podałem prawdopodobnie nie jest zgodna z rzeczywistością, a jedynie przykładem, nie mam juz w tej chili czasu na sprawdzenie faktycznych danych |
_________________ Motul 5100 4T 15W50, NGK BPR7EIX
Moje moto
XVS 650 - był
XVS 1100 - jest
DL-650 - jest
***** ***
|
|
|
|
|
Dag
Rocznik: 2002
Wiek: 39 Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 683 Skąd: Turek/Poznań
|
Wysłany: 2010-02-11, 19:21
|
|
|
Ogólnie z tego co wiem to queday już dawno są uregulowane i na to potrzeba kategorie b jak pamiętam chyba ze komuś udało się zarejestrować jako motocykl...a z tym się wiąże to ,że jeśli potrzeba prawko B to znaczy ze kasku nie musi posiadać osoba prowadząca pojazd. Oczywiście jeszcze wiąże się to z tym ze osoba nie musi posiadać uprawnień jeśli porusza się nie po drogach publicznych(większość queadow tak robi).
Co do wieku 24 nie wiem czy to coś naprawdę zmieni,gdyż cześć osób która ginie to są osoby które wsiadają na motocykle sportowe pierwszy raz lub nie posiadają kat A.
Po drugie część wypadków nie jest spowodowane przez kierowców tylko przez stan dróg, lecz wtedy ładnie wszystko wprowadza się do pięknego worka zwanego niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze(można nawet zobaczyć teraz w zimie że część dróg nie jest odśnieżona, a nawet jak odśnieżą to swoimi sposobami powodują później zawieje na drodze).
Ostatnia sprawa jest skąd dana osoba posiada mając lat 18 motocykl który jest wart tyle co samochód i mający parametry podobne do sportowego auta( podpowiem wina niemyślących dorosłych )
Ps: sorki za tak długi wywód mam nadzieje już tyle nie pisać |
|
|
|
|
Xavier
Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2008
Wiek: 38 Dołączył: 08 Wrz 2009 Posty: 831 Skąd: JANKES-ANDRYCHÓW
|
Wysłany: 2010-02-12, 11:01
|
|
|
Nie zgadzam się ze stwierdzeniem że stan dróg odpowiada za wypadki. Fakt drogi są fatalne, ale to kierowcy nie dostosowują prędkości. Kierowcy w Polsce mają świadomość jakie mamy drogi więc powinni brać poprawkę na to.... Nie możemy po prostu o tym zapominać że są dziury, koleiny i często nie oznakowane roboty drogowe... |
_________________ W rytmie V2 przejechane już:
Yamaha XVS 1100 - 28 545 km (2016: 6743 km | 2015: 4013 km | 2014: 10 962 km | 2013: 6827 km)
Yamaha XVS 650 - 44 893 km (2012: 12 330 km | 2011: 15 543 km | 2010: 17 020 km)
Stan na koniec 2016: 23 141 m |
|
|
|
|
U-BOOT
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2018
Dołączył: 23 Sie 2009 Posty: 1314 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2010-02-12, 17:25
|
|
|
Moim zdaniem,prawnie powinno być usankcjonowane prowadzenie skuterka To jest w ostatnich latach namberłan w prezentach komunijnych .Ludzie są bez wyobraźni,a do dzieci nie mam pretensji.Dla nich to tylko fajna zabawa.To akurat rozumiem... |
|
|
|
|
Corvius
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2007
Wiek: 35 Dołączył: 08 Lut 2009 Posty: 247 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2010-02-12, 19:38
|
|
|
U-BOOT, tez racja chińskiego badziewia sie namnożyło na ulicach co niemiara... a co do dzieci tez masz racje - dla nich to zabawa ale kupno czegoś powyżej 50 i to jeszcze poniżej 12/13 roku życia ( tak bylo jak ja robiłem karte moto-rowerową) to już totalny brak wyobraźni... |
_________________ Cagiva Raptor 1000ccm w sportowej V!!!
"Hasta La V-ictoria Siempre!"
Uczyłem się indyjskich tradycji, szukałem wyciszenia, ćwiczyłem jogę, uczyłem się "Kamasutry", spróbowałem herbatę "Lipton" i zdecydowałem: DALEJ PIĆ WÓDKĘ |
|
|
|
|
Młody
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2007
Wiek: 30 Dołączył: 07 Gru 2009 Posty: 487 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2010-02-12, 20:31
|
|
|
Tu też mogę się zgodzić i nawet nie chodzi o dzieciaki ale ogólnie osoby poruszające się 50 bo polskie prawo pozwala osobie powyżej 18 roku życia jeździć takim sprzętem bez uprawnień co doprowadza do tego że na polskich drogach 50 porusza się tysiące ludzi nie mających w ogóle pojęcia o przepisach jedno co ruszyło się w sprawie chińskiego badziewia to to że teraz tzn od września 2009 jest obowiązkowy co roczny przegląd a nie tak jak to było wcześniej kiedy 50 miały dożywotni |
_________________ drag star 125 -> kawasaki VN 900 custom
WIELKOPOLANIE
|
|
|
|
|
fazzi
Rocznik: 2008
Wiek: 56 Dołączył: 27 Sie 2008 Posty: 2691 Skąd: Jankes
|
Wysłany: 2010-02-13, 15:06
|
|
|
jesli ktos mysli ze w polsce jest duzo skuterow to polecam wlochy, hiszpanie lub poludnie francji
Jesli jadac w Rzymie nie wyprzedzaja cie rownoczesnie 3 skutery to znaczy ze pomyliles droge i jedziesz pod prad |
|
|
|
|
Lokis
Model: SYMPATYK
Rocznik: 1997
Wiek: 54 Dołączył: 15 Lut 2009 Posty: 3451 Skąd: JANKES-BOROWIANY
|
Wysłany: 2010-02-14, 10:54
|
|
|
Tak a jak stajesz na czerwonym to dwieście skuterów wyprzedza Cię i zajmuje polpozyszyn. |
_________________
Wszystkie choroby biorą się ze stresu. Tylko weneryczne z przyjemności
Zbiorowe kamieniowanie - nowa orgia dla mas
dobry kogut nie może być tłusty (q..wa nieaktualne)
|
|
|
|
|
Długi63
Rocznik: 2002
Wiek: 61 Dołączył: 27 Wrz 2008 Posty: 192 Skąd: poznański łazarz
|
Wysłany: 2010-02-14, 12:01
|
|
|
Co za różnica 18 czy 24, a może 40 ? Że niby poważniejszy wiek ? Jak ktoś ma nawalone we łbie to żadne ograniczenia nie pomogą. Będzie jeszcze więcej wiary jeżdżącej bez prawka.
Młody szwagrochy mi kiedyś powiedział: wuja, po co mi prawko , zapłacę jak mnie dorwią i jadę dalej |
_________________ serwisy to zło!!! |
|
|
|
|
Corvius
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2007
Wiek: 35 Dołączył: 08 Lut 2009 Posty: 247 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2010-02-14, 17:26
|
|
|
albo jak mawia mój kolega "najpierw by musieli mnie zatrzymać żeby mi je zabrać" |
_________________ Cagiva Raptor 1000ccm w sportowej V!!!
"Hasta La V-ictoria Siempre!"
Uczyłem się indyjskich tradycji, szukałem wyciszenia, ćwiczyłem jogę, uczyłem się "Kamasutry", spróbowałem herbatę "Lipton" i zdecydowałem: DALEJ PIĆ WÓDKĘ |
|
|
|
|
fazzi
Rocznik: 2008
Wiek: 56 Dołączył: 27 Sie 2008 Posty: 2691 Skąd: Jankes
|
Wysłany: 2010-02-14, 18:56
|
|
|
Długi63 napisał/a: | Co za różnica 18 czy 24, a może 40 ? Że niby poważniejszy wiek ? Jak ktoś ma nawalone we łbie to żadne ograniczenia nie pomogą. Będzie jeszcze więcej wiary jeżdżącej bez prawka.
Młody szwagrochy mi kiedyś powiedział: wuja, po co mi prawko , zapłacę jak mnie dorwią i jadę dalej |
to troche nie tak, nawet jak ktos ma nawalone we lbie to z czasem ma wiecej rozsadku i wyobrazni, zdecydowanie jak mialem kilkanascie lat robilem wiele wiecej glupich rzeczy dlatego uwazam ze naprawde mocne sprzety powinny byc dla tych po 24 roku zycia a mlode wilki niech poznaja asfalt na 50-125 cm. |
|
|
|
|
Długi63
Rocznik: 2002
Wiek: 61 Dołączył: 27 Wrz 2008 Posty: 192 Skąd: poznański łazarz
|
Wysłany: 2010-02-14, 20:48
|
|
|
Masz rację fazzi, trzeba zmienić podejście małolatów do tematu... tylko jak, jak to jeden przez drugiego półtora gościa ? |
_________________ serwisy to zło!!! |
|
|
|
|
EruannO
Rocznik: 1997
Wiek: 35 Dołączył: 29 Sie 2009 Posty: 76 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2010-02-14, 21:29
|
|
|
no dobra ustawa ustawą, ale znam bardzo dużo ludzi w wieku od 18 do 28 jeżdżacych na szlifierkach, dla nich najwiekszy szpan to siąść na maszyne po 3 browarach i marysi albo bóg wie czym jeszcze, a posiadanie prawa jazdy to obciach chociażby ostra jazda... gówniarze którym rodzice kupili motor. Mówcie co chcecie, mówcie se że ja też gówniarz, ale ja swoje wiem:P Ja tam jeżdże spokojnie i paru już o tym moze zaświadczyć;) |
_________________ When a motorcycle is in motion, don't think of it as motorcycle; think of it as a person!!!! |
|
|
|
|
Xavier
Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2008
Wiek: 38 Dołączył: 08 Wrz 2009 Posty: 831 Skąd: JANKES-ANDRYCHÓW
|
Wysłany: 2010-02-15, 12:32
|
|
|
A najgorsze jest to że to teoretycznie dorosły człowiek więc już nie można winić rodziców - choć z drugiej strony jestem ciekaw w ilu przypadkach to rodzice dołożyli się finansowo do sprzętu.
W moim domu rodzina potępiła mój pomysł jazdy na motocyklu i jak chcieli mi dołozyć z 10.000 do samochodu to o dołożeniu do motocykla mogę zapomnieć. No ale zbieranie idzie mi całkiem dobrze dzięki dobrej pracy. Przynajmniej będę miał większa satysfakcji, że nikt mi nie pomógł finansowo przy zakupie. |
_________________ W rytmie V2 przejechane już:
Yamaha XVS 1100 - 28 545 km (2016: 6743 km | 2015: 4013 km | 2014: 10 962 km | 2013: 6827 km)
Yamaha XVS 650 - 44 893 km (2012: 12 330 km | 2011: 15 543 km | 2010: 17 020 km)
Stan na koniec 2016: 23 141 m |
|
|
|
|
|