Opłaty parkingowe we Wrocławiu |
Autor |
Wiadomość |
Demolka
Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2003
Wiek: 77 Dołączył: 05 Cze 2009 Posty: 3747 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: 2012-09-03, 09:43
|
|
|
... i tylko na płatnym parkingu |
_________________ Wszyscy kiedyś przestaną pić,
ale tylko niektórym uda się to jeszcze za życia
|
|
|
|
|
tfalat
Model: RS1700
Rocznik: 2004
Wiek: 46 Dołączył: 29 Maj 2012 Posty: 64 Skąd: Dragoni-Wrocław
|
Wysłany: 2012-09-03, 13:01
|
|
|
Zatem brak szyby i wycieraczki dyskwalifikuje motocyklistów w kwestii parkowania w centrum Wrocławia ? |
_________________ Tomasso
"Szanse jeden na bilion sprawdzają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć" T. Pratchett
"Nie ma Boga, jest Motór!" |
|
|
|
|
WADERA
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2007
Wiek: 58 Dołączyła: 04 Mar 2009 Posty: 3451 Skąd: Jankeska/Wrocław
|
Wysłany: 2012-09-03, 17:44
|
|
|
ja nie mam szyby i parkuję, a ponieważ mam tabliczkę WADERA i to białą to mandatów nie dają
ale generalnie nie jest z tym źle, parkujemy zawsze nie na długo, a jak ktoś dojeżdża do roboty czasami jak to zawsze stawiam na chodniku i nikt się jeszcze nie czepił |
_________________
|
|
|
|
|
tfalat
Model: RS1700
Rocznik: 2004
Wiek: 46 Dołączył: 29 Maj 2012 Posty: 64 Skąd: Dragoni-Wrocław
|
Wysłany: 2012-09-03, 17:48
|
|
|
WADERA, o... i to mi się podoba, rzeczowa odpowiedź na proste pytanie! Pozdrawiam! |
_________________ Tomasso
"Szanse jeden na bilion sprawdzają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć" T. Pratchett
"Nie ma Boga, jest Motór!" |
|
|
|
|
shipp
Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2005
Wiek: 57 Dołączył: 07 Lut 2009 Posty: 2411 Skąd: Kwatera Główna
|
Wysłany: 2012-09-04, 07:52
|
|
|
tfalat napisał/a: | rzeczowa odpowiedź | Nie tyle rzeczowa co normalna
Jakoś ciężko mi sobie wyobrazić gościa, jeżdżącego motocyklem w kółko, żeby zaparkować na parkingu grzecznie jak puszką. Nie ma miejsca? To chodnik! Pobocze! Gdziekolwiek, byle zostawić piechurom ich nienaruszalne półtora metra do swobodnego przejścia, wtedy żadna menda się nie czepi. |
_________________ I tak zawsze... no zawsze... |
|
|
|
|
OldDiver
Model: DS 650 Classic
Rocznik: 2006
Dołączył: 26 Lis 2011 Posty: 3071 Skąd: Wrocław/Kiełczów
|
Wysłany: 2012-09-04, 08:03
|
|
|
shipp napisał/a: | żadna menda się nie czepi | Optymista Mendy sa nieobliczalne. Ale dobrze by było aby (jak pisał załozyciel tematu) sprawdzic To doswiadczalnie i przekazywać doswiadczenia. Ja jak zobacze na mojej ulucy kontrolera zapytam go jak Oni do tego podchodzą. |
_________________ Posiadam prawo do komentowania i … nie zawaham się Go użyć
I … nie jest to nabijanie licznika.
Deflektor kolanowy w ... łykend - https://drive.google.com/file/d/1CL7D6yzf_UhicpEcAaxSxHq3a_MCmMeG/view?usp=sharing
Kupię trajkę |
|
|
|
|
tfalat
Model: RS1700
Rocznik: 2004
Wiek: 46 Dołączył: 29 Maj 2012 Posty: 64 Skąd: Dragoni-Wrocław
|
Wysłany: 2012-09-04, 08:07
|
|
|
shipp, Masz rację, ale pozostaje nadal kwestia parkowania "na płatnym miejscu parkingowym", a nie na chodniku. Tak jak napisał OldDiver dobrze by było wiedzieć, jak do tego podchodzą kontrolerzy. Zakładając temat, miałem właśnie nadzieję na wymianę doświadczeń w tej kwestii. |
_________________ Tomasso
"Szanse jeden na bilion sprawdzają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć" T. Pratchett
"Nie ma Boga, jest Motór!" |
|
|
|
|
kapat
Model: SYMPATYK
Wiek: 46 Dołączył: 17 Sie 2012 Posty: 796 Skąd: Wieliczka
|
Wysłany: 2012-09-11, 12:50
|
|
|
Dorzucę swoje trzy grosze. Całkiem niedawno robiłem prawko kat A. Instruktor - nota bene też motocyklista powiedział nam, że nie powinien tego mówić ale w Krakowie można parkować totalnie gdzie się chce... ponieważ nie mamy wycieraczek do włożenia mandatu. Wspomniał, że jest jakiś przepis na temat "widocznego miejsca" umieszczania mandatu. PODOBNO w Krakowie nikt się tego nie czepia.
Ciekaw jestem jak praktyka... |
|
|
|
|
OldDiver
Model: DS 650 Classic
Rocznik: 2006
Dołączył: 26 Lis 2011 Posty: 3071 Skąd: Wrocław/Kiełczów
|
Wysłany: 2012-09-11, 13:06
|
|
|
Tylko we Wrocku (nie wiem jak w innych miastach) jak kontroler wypisze mandat to go wsadza za wycieraczke i robi zdjecie jak dowód że mandat był wystawiony i doraczony.
Na moto to chyba zatknie za tablice rejestracyjną, zrobi fotke i .... czzy to jest zgodne z "odpowiednimi zarzadzeniami" ? |
_________________ Posiadam prawo do komentowania i … nie zawaham się Go użyć
I … nie jest to nabijanie licznika.
Deflektor kolanowy w ... łykend - https://drive.google.com/file/d/1CL7D6yzf_UhicpEcAaxSxHq3a_MCmMeG/view?usp=sharing
Kupię trajkę |
|
|
|
|
winiar
Model: MS1900
Rocznik: 2006
Wiek: 47 Dołączył: 28 Gru 2010 Posty: 1363 Skąd: z Polski
|
Wysłany: 2012-09-11, 21:39
|
|
|
OldDiver, W Wawie tak też jest. Dadatkowo jest fotka auta umieszczonego w stefie bez opłaconego postoju. Do tego zawsze (jak widziałem) kontrolerów jest dwóch. |
_________________ winiar dobre pomysły, dobry smak ... a lepsze motocykle ... to miłość ...
XV 1900 Roadliner S |
|
|
|
|
adeks
Rocznik: 2003
Wiek: 48 Dołączył: 02 Lip 2012 Posty: 6 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: 2012-09-26, 16:14
|
|
|
Wczoraj byłem na moto w Zbąszyniu. W centrum tego miasteczka jest strefa płatnego parkowania i jeżdżąc puszką zawsze tam kilkadziesiąt groszy płaciłem. Postawiłem sobie moto na miejscu parkingowym dla puszek i poszedłem do banku. Wracam, a w pobliżu inkasentka. Pytam: "ile płacę?" - "Nic" odpowiada pani. "Ale następnym razem zaparkuj pan na chodniku czyli na rynku.
W Zielonej Górze ostatnio żona zaparkowała auto w mieście i poszła do parkomatu. Parkomat zżarł pieniądze ale biletu nie wydał. Na parkomacie był podany numer telefonu więc zadzwoniła z informacją o problemie. Pan w słuchawce spytał o nr rejestracyjny i powiedział, że odnotował i postój jest odnotowany jako zapłacony.
Innym razem będąc w mieście zapłaciłem i włożyłem bilet nad kierownicę. Gdy zamykałem drzwi bilet jednak został zdmuchnięty na podłogę. Wróciłem po godzinie, a tam zaproszenie do biura. Wziąłem bilet i w biurze opowiedziałem jak to się stało. Nie zapłaciłem, żadnej kary. Z tego co się dowiedziałem to często się tak zdarza, że ktoś zapłaci i zabierze bilet do kieszeni :-) Straż miejska w ZG podchodzi do tego wyrozumiale. |
|
|
|
|
witek1965
Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2008
Wiek: 59 Dołączył: 28 Maj 2009 Posty: 14512 Skąd: Gdzieś
|
Wysłany: 2012-09-26, 16:28
|
|
|
tfalat napisał/a: | Ciekaw jestem jak to jest rozwiązane w innych miastach | W Głogowie motocykle równiez parkują parkują na parkingach płatnych za free jak w Poznaniu, Łodzi, Zielonej Górze i wielu, wielu innych miastach.
Nie wyobrażam sobie, że kupuję bilet dajmy na to ww Wrocławiu i trzymam do okazania jak dostanę mandat w celu jego anulowania. Jakaś paranoja. Nawet przez myśl by mi nie przeszło jechać 120 km po to żeby okazać bilet jakiemuś bezmózgowcowi, no bo przecież nie ma go jak umieścić za szyba, mimo że ją mam. |
_________________ Motul 5100 4T 15W50, NGK BPR7EIX
Moje moto
XVS 650 - był
XVS 1100 - jest
DL-650 - jest
***** ***
|
|
|
|
|
jarecki
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2006
Wiek: 57 Dołączył: 26 Maj 2009 Posty: 1590 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 2012-09-26, 17:09
|
|
|
witek1965 napisał/a: | za szyba, mimo że ją mam. |
nie masz wycieraczki |
_________________ ***** *** |
|
|
|
|
Dag
Rocznik: 2002
Wiek: 39 Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 683 Skąd: Turek/Poznań
|
Wysłany: 2012-09-26, 18:00
|
|
|
tfalat napisał/a: | shipp, Masz rację, ale pozostaje nadal kwestia parkowania "na płatnym miejscu parkingowym", a nie na chodniku. Tak jak napisał OldDiver dobrze by było wiedzieć, jak do tego podchodzą kontrolerzy. Zakładając temat, miałem właśnie nadzieję na wymianę doświadczeń w tej kwestii. |
tfala taką Ci rada dam nigdy nie pytaj się jak ktoś do czegoś podchodzi .. pytaj się o przepisy
One wyznaczają co może, a co nie obywatel w tym przypadku motocyklista .... w naszym kraju jest tak, że wchodzi obyczaj nie nakładania na daną rzecz mandatów .. a po miesiącu obyczaj jest zsuwany pod wycieraczkę, a stosuje się literę prawa. |
|
|
|
|
tfalat
Model: RS1700
Rocznik: 2004
Wiek: 46 Dołączył: 29 Maj 2012 Posty: 64 Skąd: Dragoni-Wrocław
|
Wysłany: 2012-09-26, 22:20
|
|
|
Dag, W zasadzie to sie z Tobą zgadzam, ale przepisy w poruszanej kwestii są we Wrocławiu kretyńskie, bo wg. pani rzecznik motocyklista ma kupić bilet, zabrać go ze sobą i trzymać do pięciu lat, bo jak dostanie mandat, to musi go okazać i wtedy mandat będzie anulowany! Zatem pytam o to czy faktycznie kontrolerzy wlepiają mandaty i czy trzeba się wozić z biletem przez pół miasta żeby go jakiejś biurwie okazać, że jednak zapłacony (nie mówiąc już o konieczności zachowania/składowania takiego biletu!). |
_________________ Tomasso
"Szanse jeden na bilion sprawdzają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć" T. Pratchett
"Nie ma Boga, jest Motór!" |
|
|
|
|
Dag
Rocznik: 2002
Wiek: 39 Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 683 Skąd: Turek/Poznań
|
Wysłany: 2012-09-26, 22:33
|
|
|
tfalat napisał/a: | Dag, W zasadzie to sie z Tobą zgadzam, ale przepisy w poruszanej kwestii są we Wrocławiu kretyńskie, bo wg. pani rzecznik motocyklista ma kupić bilet, zabrać go ze sobą i trzymać do pięciu lat, bo jak dostanie mandat, to musi go okazać i wtedy mandat będzie anulowany! Zatem pytam o to czy faktycznie kontrolerzy wlepiają mandaty i czy trzeba się wozić z biletem przez pół miasta żeby go jakiejś biurwie okazać, że jednak zapłacony (nie mówiąc już o konieczności zachowania/składowania takiego biletu!). |
Raczej nie do 5 lat:)
Przedawnienie orzekania wykonania kary oraz zatarcie ukarania
Art. 45.
§ 1. Karalność wykroczenia ustaje, jeżeli od czasu jego popełnienia upłynął rok; jeżeli w tym okresie wszczęto postępowanie, karalność wykroczenia ustaje z upływem 2 lat od popełnienia czynu.
§ 2. W razie uchylenia prawomocnego rozstrzygnięcia, przedawnienie biegnie od daty uchylenia rozstrzygnięcia.
§ 3. Orzeczona kara lub środek karny nie podlega wykonaniu, jeżeli od daty uprawomocnienia się rozstrzygnięcia upłynęły 3 lata.
Kodeks wykroczeń
Art. 46.
§ 1. Ukaranie uważa się za niebyłe po upływie 2 lat od wykonania, darowania lub przedawnienia wykonania kary.
§ 2. Jeżeli ukarany przed upływem okresu przewidzianego w § 1 popełnił nowe wykroczenie, za które wymierzono mu karę aresztu, ograniczenia wolności lub grzywny, ukaranie za oba wykroczenia uważa się za niebyłe po upływie 2 lat od wykonania, darowania albo od przedawnienia wykonania kary za nowe wykroczenie.
§ 3. Jeżeli orzeczono środek karny, uznanie ukarania za niebyłe nie może nastąpić przed jego wykonaniem, darowaniem albo przedawnieniem wykonania. |
|
|
|
|
tfalat
Model: RS1700
Rocznik: 2004
Wiek: 46 Dołączył: 29 Maj 2012 Posty: 64 Skąd: Dragoni-Wrocław
|
Wysłany: 2012-09-29, 21:32
|
|
|
Dag, Super, ale jak to się ma do informacji na bilecie, żeby przechowywać do 5 lat? Przy okazji, Urząd Skarbowy też może kontrolowac do 5 lat wstecz! |
_________________ Tomasso
"Szanse jeden na bilion sprawdzają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć" T. Pratchett
"Nie ma Boga, jest Motór!" |
|
|
|
|
Parowóz
Model: MS1300
Rocznik: 2013
Dołączył: 21 Wrz 2012 Posty: 21 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2013-03-14, 19:02
|
|
|
Trochę odgrzewana kasza, ale wkrótce znów ruszymy na miasto.
Od lat parkuję we Wrocławiu gdzie popadnie: na płątnym parkingu, na chodniku, obok radiowozu na Rynku - jeszcze nigdy nikt się nie czepił.
Oby tak dalej!
A na radnych |
_________________ ZAWSZE POD PARĄ
PAROWÓZ
ciągnął skład: DS650, V-Star 1100 |
|
|
|
|
dragini
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2007
Dołączyła: 18 Paź 2008 Posty: 853 Skąd: Legnica
|
Wysłany: 2013-03-15, 09:32
|
|
|
A to za motocykle się płaci???????????????????Nie wiedziałam. |
_________________ Nie ma jej ....., nie ma ........nie...... |
|
|
|
|
Parowóz
Model: MS1300
Rocznik: 2013
Dołączył: 21 Wrz 2012 Posty: 21 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2013-03-15, 10:22
|
|
|
Dragini
Jak pisano wcześniej - motocykl to także pojazd samochodowy (a jakże) a w uchwale Rady Głupców Wrocławia napisali o opłacie za parkowanie pojazdów samochodowych. |
_________________ ZAWSZE POD PARĄ
PAROWÓZ
ciągnął skład: DS650, V-Star 1100 |
|
|
|
|
|