[Ronin78]

Mam pytanie, czy bardzo długi postój motocykla może być przyczyną ślizgającego sprzęgła?

Po pierwsze - pokrywę sprzęgła rozebrałem jako pierwszy, była na ORI uszczelce, przebieg lekko połowa z tego co te sprzęgła robią 27k mil. Przebieg pokrywa się z tym z aukcji w USA. Rozbierałem pierwszy bo była złożona na fabrycznej grafitowej uszczelce, którą usunąć to zeszło mi dobre kilka godzin. Śruby też widać, że nigdy nie kręcone.

Teraz w czym rzecz:
- tarcze sprzęgła 3mm (grubość jak w serwisówce)
- przekładki złotawe bez przepaleń / niebieskiego koloru czy śladów wyślizgania
- jest jedna rozbieżność w stosunku do serwisówki, przekładka więcej za pierwszą tarczą sprzęgła, z mniejsza średnicą zewnętrzną, wygląda mi na sprężynującą, zupełnie inna / węższa od pozostałych (oznaczyłem miejsce na serwisówce). Ta podobno nie jest strikte z mojego modelu (1.600 nie 1.670)

Jutro otwierają serwis Yamahy to zamówię oryginalną uszczelkę pokrywy, a co zrobiłem to:
- odtłuściłem tarcze sprzęgła benzyną ekstrakcyjną - może lekko przyczernione były, ale nie wiele
- przetarłem je papierem wodnym 400, ale na sucho, tak do zmatowienia i szarego koloru, na grubości nie straciły w suwmiarce
- ponownie odtłuściłem, osuszyłem (kilka chwil do odparowania)
- od soboty leżą w Motulu 10W40
- uszczelka będzie pewnie koło czwartku, będzie zatem dobre kilka dni moczenia

Złożę to się okaże czy pomogło (jakoś sam nie bardzo w to wierzę, ale jak nie spróbuję to się nie przekonam) Jeśli nie pomoże to trzeba będzie nowy kpl zamówić. Ślizgało tylko przy gwałtownym odkręceniu manetki.
Moto mogło stać lekko rok (albo i więcej, nikt tego nie wie) w bezruchu, olej zmieniony na ORI Yamahy 10W40 pełny syntetyk. Zamysł jest taki, że być może te tarcze zbytnio wyschły...?
Nie ma też w serwisówce informacji, w którą stroną składać te tarcze, wydaje mi się, że były losowo wrzucone (niekoniecznie napisem na zewnątrz), ale głowy uciąć tu nie dam.

---

dc14d7c9a0e6e78e.png

Plik ściągnięto 25 raz(y) 347.13 KB

[mayu]

Bardzo często przyczyną ślizgania się sprzęgła jest brak luzu na klamce sprzęgła.
Po długim postoju sprzęgło potrafi się skleić, nie spotkałem się jeszcze z problemem ślizgania po długim postoju.

[Ronin78]

Przyglądałem się dobrze tarczy sprężynującej, odrobinę przytarte ranty, myślę że warto nową przymierzyć zanim kupię nowe tarcze sprzęgła. Luz na klamce był ok. Patrzyłem dzisiaj na tarcze (leżą w oleju) to kurde jak tak je porównać to ja suche wyjąłem. Nic końcem tygodnia będę wiedział więcej.

Mayu, Grodzisko Górne podkarpackie?

---

IMG-20220321-WA0007.jpg

Plik ściągnięto 3 raz(y) 120.39 KB

IMG-20220321-WA0008.jpg

Plik ściągnięto 4 raz(y) 99.18 KB

[SATURIAN]

Na fejsie gość sprzedaje po 4 stówy docisk podobny do barnetta . Jest to zamiennik , niektórzy już kupili i pozakładali . Nie wiem jak z jego skutecznością , ale może to być niezła opcja , o ile sprawdzą się sprężyny . To oryginalne słoneczko to nie jest najlepsze rozwiązanie , u mnie po założeniu barnetta różnica w sprzęgle była kolosalna . Sprzęgło we wtrysku zostało tak jakby poprawione , ale albo sobie poczytaj , albo zadzwoń .

[mayu]

Dokładnie to podkarpackie Grodzisko Górne.
Chyba nie ma drugiego

[Ronin78]

Mayu, na wiosenne ciepłe dni pewnie trzeba jakieś okolice Arłamowa objechać, jakbyś się pisał to w kontakcie.

[mayu]

Ja zawsze bardzo chętnie, niestety gorzej z czasem. Ale jak się uda to jak najbardziej.

[petermajster]

Ronin78, jak tam się zakończyła naprawa? Co wymieniałeś?

Spotkało mnie dokładnie to samo, już się dowiedziałem że na 90% przyczyną jest docisk.