[robert_p]

Dość znana przypadłość w Road Starze, wskaźnik paliwa przestaje działać . Leży na zerze i mruga lampka rezerwy. Wykorzystując część z chińskiego skutera można za ok 20 kilka złotych dokonać naprawy. Sposób ożywienia wskażnika dokonałem, dzięki informacji od Spidera który podpowiedział jak tego dokonać. Dzięki Kolego.

Do poniższych czynności trzeba mieć max 2 l. paliwa w zbiorniku. Imbus 6(?) , kombinerki, kluczyk 10 (optymalnie nasadowy), nożyk, ew. rurkę do spuszczenia nadmiaru paliwa i karnisterek.

A więc po kolei:

1. Zdejmujemy kanapę i rozłączamy zieloną kostkę



2. Odkręcamy 3 śruby przy konsoli zbiornika




3. Zdejmujemy wężyk odpowietrznika



4. Zakręcamy kranik paliwa i zdejmujemy wężyk ( podłóżcie jakąś szmatę bo wyleci trochę paliwa)



5. Odkręcamy nakrętkę trzymającą zbiornik ( w dolnej część, po prawej stronie)



i wyciągamy śrubę z drugiej strony



6. Teraz przesuwając zbiornik do tyłu go zdejmujemy i kładziemy bokiem tak żeby widoczny był element który będziemy odkręcać. Ja zbiornik włożyłem "na stojąco" do plastikowego prostokątnego wiadra w której był ręcznik



7. Odkręcamy dwie śrubki i wyciągamy ostrożnie czujnik paliwa



8. Teraz demontujemy pływak który jest zamocowany poprzez sprężynową "podkładkę".
Delikatnie nożykiem raz z jednej strony raz z drugiej i powinno zejść. Uważajcie żeby Wam nie wystrzeliła ta "podkładka" sprężynowa. Pod nią jest jeszcze jedna podkładka.
Po demontażu pływaka zdejmujemy część która jest wadliwa:



Jak widać na zdjęciach, jedną część blaszek szlag trafił i ni ma ...

9. Następnie pozyskujemy dobry element z czujnika paliwa od, jak mi powiedział sprzedawca najpopularniejszego zestawu jaki sprzedaje. Demontaż oczywiście tak samo jak z naszego oryginału.



10. Teraz pozostaje nam dokonać montażu w odwrotnej kolejności i mamy cacy wskaźnik
Oryginał i chińska nówka nierdzewka Smile



Czas pracy to ok. 30 minut.

[Mickey.]

robert_p, świetna robota dla potomnych
Mój czujnik też czasem świruje - tylko czekać jak będę tu zaglądał

[robert_p]

Wczoraj mała przejażdżka i znowu nie działa wskaźnik
Przy parkowaniu słyszę dziwne dźwięki ... odleciał pływak i sobie radośnie na powierzchni etylinowego akwenu hasał (po dźwiękach tak się domyślam)

A więc ponowna rozbiórka mnie czeka. Prawdopodobnie źle założyłem blokującą blaszkę lub może pękła ?
Przekonam się i dam znać, żeby nie powtórzyć mojego błędu.

[ Dodano: 2019-03-18, 11:46 ]
Tak jak się domyślałem blaszka sprężynowa spadła i pływak zleciał. Proponuję zakładać nowe zabezpieczenie.

[pawel2171]

Super opis
Wszystko działa
Dzięki

[robert_p]

[Miron]

Mój wysiadł i wzięłem się na prostszy sposób. Nie naprawiam ciula, tylko patrzę na km i tankuję

[robert_p]