[witek1965]

To tylko 2 rozdział z ustawy. Chyba wyczerpuje wszystkie wątpliwości. Może teraz już nikt nie będzie zadawał kolejnych pytań i wymyślał niestworzonych, zasłyszanych teorii, tak jak PIOTRUŚ, który nawet nie raczył przeczytać postu powyżej i nie wie, że nie dostanie dowodu jeżeli nie okaże OC. Więc na jaką cholerę urzędnik wydziału komunikacji ma powiadamiać Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny i o czym, że klient nie przedstawił OC i mu nie zarejestrowali pojazdu.

[PIOTRUŚ]

[witek1965]

PIOTRUŚ, To chyba w waszym Urzędzie wydają tymczasowy bez OC (niezgodnie z przepisami). Dziwny obyczaj w Kraklandzie wymyślili, ale przyznam, że bardziej ku kilentowi niz przeciwko, bo u nas sa kolejki i trzeba się zapisac na dzień i godżinę, więc jak zapomnę OC to po zawodach, tracę kolejkę, a w waszej wersji załatwiam sprawę i idę wykupić OC.U nas nie ma szans, tak więc jak idę po twardy to już nic nie biorę. O Cholera przecież mam do odebrania twardy, dobrze, że mi przypomniałeś.

[voitec]

Witam
Nie przypuszczałem że taki temat może się tak rozrosnąć. Dorzucę więc trochę moich własnych doświadczeń.
Miękki dowód można dostać bez przedstawienia polisy OC gdy rejestruje się sprowadzony z zagranicy pojazd który tam został wyrejestrowany (choć nie wiem czy to warunek konieczny) - sam to ćwiczyłem z moim DS-em. Dostałem miękki dowód i dopiero wtedy pojechałem (puszką, nie DS) nie do PZU po polisę.
Co do ważności polisy którą się dostaje razem z zakupionym pojazdem, to akurat dzisiaj byłem w PZU przedłużać moją polisę i na stanowisku obok pani z PZU komuś mówiła że może jeździć z polisą poprzedniego właściciela tylko musi mieć przy sobie dowód zakupu pojazdu.

[witek1965]

To ostatnie zdanie to całkowita prawda. Po przerejestrowaniu natomiast otrzyma od PZU aneks do umowy ubezpieczeniowej poprzedniego właściciela ze swoimi danymi. A jeśli chodzi o wydanie "miękkiego" dowodu, bez OC, to urzędnik, urzędniczka się po prostu podkłada. Wydanie "miękkiego"dowodu rejestracyjnego oznacza jego zarejestrowanie, a 30 dni Urząd ma na wykonanie czynnośći urzędowych związanych ze sprawdzeniem, czy wszystko jest OK, czy oclony, nie kradziony etc. etc, czyli w praktyce nie robią nic, tylko czekają az dowód przyjdzie z Warszawy.

[voitec]

witek1965, sprawdziłem w necie bo zasiałeś w mojej głowie niepokój i znalazłem to:
http://www.motoekspert.mojeauto.pl/cms/?id=150

Nic ta temat OC przed pierwszą rejestracją w kraju

[PIOTRUŚ]

jeżeli pojazd jest sprowadzony z zagranicy można wykupić polisę OC na podstawie przetłumaczonej umowy kupna-sprzedaży jednak musi być polskie badanie techniczne ,jeżeli mamy te dokumenty nie ma problemu z zawarciem OC.Wypisywane jest na numer vin po zarejestrowaniu numery rejestracyjne dopisywane są aneksem

[witek1965]

voitec, Na trzeciej stronie jest wklejony tekst ustawy. Proponuje również dokładnie przeczytać tekst, na który się powołujesz.

Cytat:

W momencie aut rejestrowanych z zagranicy, nie będącymi jednocześnie członkami Unii Europejskiej osoba rejestrująca powinna przedstawić takie dokumenty: dowód własności pojazdu, dowód rejestracyjny, jeżeli pojazd był zarejestrowany, dowód odprawy celnej przywozowej [SAD], dokument legalności pojazdu, jeżeli został wydany, potwierdzenie zapłaty opłaty recyklingowej (przepis dotyczy pojazdów samochodowych zaliczonych do kategorii M1 i N1). Kolejne dokumenty to: wyrejestrowanie pojazdu wraz z innymi dokumentami sporządzonymi w języku obcym przetłumaczone na język polski przez tłumacza przysięgłego, tablice rejestracyjne, jeśli zostały wydane, dokument określający tożsamość właściciela oraz potwierdzenie zawarcia umowy OC. Dla osoby prawnej wyciąg z rejestru sądowego. Dla osoby fizycznej prowadzącej działalność gospodarczą wpis do ewidencji gospodarczej.

Cytat z tekstu zamieszczonego w motoekspert.

PIOTRUŚ, Masz całkowita rację.

[voitec]

Przyznaję się że ograniczyłem się do EU gdyż ja tak miałem.

Niemniej wynika z tego że posiadanie OC nie jest warunkiem koniecznym do zarejestrowania pojazdu - wszystko zależy od tego z jakiego źródła mamy pojazd.

[witek1965]

JEST wymagane OC do zarejestrowania (tylko okazanie polisy), bez względu na to skąd pochodzi pojazd, nawet z Marsa. Jeżeli posiadasz OC wykupione w Niemczech, czy gdziekolwiek indziej w UE, to też jest OC, tak czy siak na dzień rejestracji masz je i jest gicio, a jak nie masz, to nie jest istotne gdzie kupiłeś pojazd, czy w Polsce, czy w jakimkolwiek kraju Unii, czy spadł z nieba

[PIOTRUŚ]

[pan_wiewiorka]

[voitec]

Rozmawiałem ze znajomymi na ten temat bo spokoju mi to nie daje - większość twierdzi że nie trzeba OC przed rejestracją, ale nie wszyscy.
W naszej kochanej ojczyźnie istnieje w urzędach coś takiego jak "praktyka". W efekcie tą samą sprawę załatwia się tak jak dany urząd sobie to "wypraktykował", w jednym tak a w innym zupełnie inaczej i tak jest też pewnie z tymi polisami OC.
Na pewno posiadanie polisy przed rejestracją (nawet jeżeli nie jest wymagane) nikomu nie zaszkodzi zwłaszcza że i tak będzie jej potrzebował. Jeżdżenia bez nikomu nie polecam, bo będzie tak jak napisał pan_wiewiorka, a poza tym w razie jakiegoś zdarzenia trzeba pokryć z własnej kieszeni naprawę cudzego pojazdu, koszty leczenia i wszelkie odszkodowania.

[witek1965]

Dzisiaj odebrałem swój "twardy"dowód i nie omieszkałem zapytac jak to jest z interpretacja tych przepisów. Com usłyszał to podaję:

1. OC samochodu kupionego w kraju: ważna polisa poprzedniego właściciela i jest OK, dostajesz miękki i masz czas na załatwienie aneksu w tow ubezpieczeniowym, po czym dostajesz twardy i również do okazania OC. Jak nie masz to PIOTRUŚ ma rację. Pani/Pan wystawia wniosek do Funduszu Gwarncyjnego
2. Pojazd z zagranicy, który przyjechał na kołach. Sytuacja identyczna. Masz OC wykupione w danym kraju i jest honorowane w całej UE do czasu jego ważności. Załatwiasz formalności celne i skarbowe.W tym przypadku robisz tłumaczenia, przeglądy,( przegląd juz chyba nieaktualny, albo będzie nieaktualny lada chwila, ma być honorowany przegląd z zagranicy) zawierasz polisę OC na podstawie umowy kupnai posiadanych dokumentów. Pani ajentka wypisuje polisę bez nr-u rej. Wpisze go po twoim powrocie z Wydziału Komunikacji, gdzie nr ci nadadzą.
3. Kupujesz nowy pojazd w salonie-do miękkiego nie wymagają OC, dopiero sprawdzają ( z datą zawarcia, która musi być taka sama jak data wystawienia dowodu tymczasowego lub wcześniejsza) jak wydają dowód twardy. ( tak czy siak zgodnie z ustawą, na dzień rejestracji, wychodząc z założenia, że nie ma podstaw do zawarcia umowy OC jak nie ma pojazdu, a pojazd wszak jest. Stoi w salonie i czeka na właściciela jak przylezie z blachami i wyjedzie. I co wyjedzie bez OC, to za progiem salonu misiek sprawdzi papiery i nie ma zlituj się, a nie daj Boże stłuczka z winy właściciela nowo nabytego pojazdu bez OC. i płaci jak za zboże i poszkodowanemu i Funduszowi i Urzędowi Wojewódzkiemu w postaci sporego mandaciku.
Takie zasady obowiązują w Wydziale Komunikacji w Polkowicach.

[voitec]

witek1965, a pojazdy które przyjechały na lawecie bez tablic? Bo to mój przypadek

[pan_wiewiorka]

[witek1965]

dokładnie tak jak napisał Wiewiór. Robisz przegląd, tłumaczenia, clenia srenia i spokojnie z papierami do towarzystwa ubezpieczeniowego. Tam dostaniesz umowę bez wpisanego numeru, albo z tablica w garści do tow i tyż masz polisę. tak, czy siak nie mozesz miec daty późniejszej jak data wydania dowodu tymczasowego.