YAMAHA XVS 650, 950, 1100, 1300, 1600, 1700, 1900 FORUM

Technika jazdy - Szkoła na dwóch kołach - Bydgoszcz

ROBERT72 - 2012-07-30, 13:48
Temat postu: Szkoła na dwóch kołach - Bydgoszcz
Witam koleżanki i kolegów.Właśnie jest u mnie Red i tak sobie gaworzymy na temat techniki jazdy.W trakcie rozmowy urodził się nam taki pomysł,by stworzyć grupę chętnych chcących wziąć udział w takich zajęciach.Jak to zwykle robię zadzwoniłem do organizatorów kursu i dowiedziałem się cen dla grup.Otóż jazda na sprzęcie ich przystosowanym do nauki zakrętów kosztuje 130zł- normalnie a dla grupy 90 zł .Na swoim sprzęcie kosztuje 70zł normalnie a dla grupy 50zł.Tak więc warto.Dodam,że te ceny uzyskałem tylko dzwoniąc do nich i pewnie jeszcze można by pocisnąć choćby wydłużając lekcję.Te ceny to oczywiście zapłata za godzinę lekcji.Podaję linka dla zainteresowanych http://www.szkolanadwochkolach.pl/onas.html a chętne osoby proszę o dopisanie się do listy.Termin ustalimy jak zbierzemy grupę.Pozdrawiam
;D

Lista chętnych:
ROBERT72
Red

MARSINUS - 2012-07-30, 13:58

Robert co wy z Redem robicie u Ciebie sami w domu jak Danka w pracy jest :nie_wiem: ? ? ? ;D

Lista chętnych:
ROBERT72
Red
Monia
Marsinus

ROBERT72 - 2012-07-30, 14:07

MARSINUS napisał/a:
Robert co wy z Redem robicie u Ciebie sami w domu jak Danka w pracy jest :nie_wiem: ? ? ? ;D


Tak wyszło , Red zrobił mi niespodziankę :brawo: . Danka na mnie pracuje do środy od czwartku i ja zaczynam tyrać ;p
Wracając do tematu myślałem o dwóch godzinach.Jednej na ich sprzęcie a drugą na swoim.Dodam ,że grupa jest uznana już od 4-osóbTak więc jest realne ,że jeszcze coś się jeszcze wydębi na naszą korzyść .

Lista chętnych:
ROBERT72
Red
Monia
Marsinus

Niedźwiedź - 2012-07-30, 19:49

Niezły pomysł.

Miałem okazję korzystać z usług chłopaków (ups! ależ zabrzmiało :hahaha: ). Niezłe doświadczenie. Zwłaszcza dla takiego żółtodzioba jak ja. Pokazali, o co chodzi w jeżdzie motocyklem przy niskich prędkościach. I coś z tego wyciągnąłem. Wydaje się, że każdy z nas, nawet po kilku tysiącach nakręconych, coś z takiego spotkania by wyniósł (byle nie ich moto ;D ).

Jeździłem przede wszystkim na ich moto. Bardzo ciekawe doznanie, bowiem wiesz, że nie przewrócisz się. Jak dotrze to do świadomości, zaczynasz łamać kolejen bariery i okazuje się, że moto może dużo. Może nie nasze, wielkie i ciężkie, choć i na moim DS'ie było mi potem łatwiej wchodzić w zakręty.

Ja jestem za. Ale, niestety, dopiero we wrześniu będę dostępny. :(

Lista chętnych:
ROBERT72
Red
Monia
Marsinus
Niedźwiedź

bonjo - 2012-07-30, 21:53

Jeśli chodzi o naukę nigdy nie jest za późno. Piszę się na to :uczen:

Lista chętnych:
ROBERT72
Red
Monia
Marsinus
Niedźwiedź
bonjo

kujawiak - 2012-07-31, 15:18

Slyszalem o takich szkolach same superlatywy, tez sie pisze ale w sierpniu. Na ich sprzecie.

Lista chętnych:
ROBERT72
Red
Monia
Marsinus
Niedźwiedź
bonjo
Kujawiak

kostass - 2012-07-31, 15:48

To ja tez sie zapisze , nauki nigdy nie jest za wiele . Królik na ich sprzecie , ja na swoim .
Lista chętnych:
ROBERT72
Red
Monia
Marsinus
Niedźwiedź
bonjo
Kujawiak
Królik
Kostass

ROBERT72 - 2012-07-31, 21:03

Jutro zadzwonię do nich i dowiem się jak by to wszystko miało wyglądać.Wieczorem napiszę i wtedy ustalimy termin i szczegóły kursu.Jeśli nie przypasuje wszystkim to podzielimy się na grupy i będzie gitara.

[ Dodano: 2012-08-01, 11:01 ]
Wygląda to tak.Kursy są każdego dnia również w weekendy.Proponuję więc ,by podzielić nas na dwie grupy.Jedna to powiedzmy w tygodniu np.poniedziałek a druga ewentualnie w weekend np.sobota.Podam personalia uczestników i na tej podstawie będzie przewidziana zniżka dla uczestnika kursu.Niedźwiedź będziesz też miał zniżkę we wrześniu załatwię to.Z tego co powiedział mi instruktor najbardziej korzystne jest wziąć godzinę na ich sprzęcie i godzinę na swoim.Wtedy są najlepsze efekty kursu.Dzwoniłem jeszcze raz i można by zazębiały się lekcje tzn. Rozpoczyna się lekcja jednej na ich sprzęcie, wtedy po godzinie przychodzi drugi uczestnik kursu i on jeździ na ich maszynie a poprzednik przesiada się na swój motocykl itd.
Co do ceny to jednak nic nie wskórałem . ;/ Facet podał mi cenę niższą niż dla kursantów i nic się nie zmieni.Więc w promocji otrzymacie każdy po czarnej szmacie ode mnie lol .Cena na którą przystaliśmy to 90zł za ich sprzęt i 50 za swój czyli 140zł za 2-godz kursu.

Wpisujemy do listy dzień i godz która pasuje.

1-sza grupa poniedziałek 2-ga grupa sobota 3-cia wrzesień
Robert72- 15.00

DANKA75 - 2012-08-01, 12:38

Uczyć się uczyć będzie bezpieczniej się nam jeździło .Pozdrawiam ;D
ROBERT72 - 2012-08-01, 12:43

Wygląda to tak.Kursy są każdego dnia również w weekendy.Proponuję więc ,by podzielić nas na dwie grupy.Jedna to powiedzmy w tygodniu np.poniedziałek a druga ewentualnie w weekend np.sobota trzecia grupa na wrzesień.Podam personalia uczestników i na tej podstawie będzie przewidziana zniżka dla uczestnika kursu.Niedźwiedź będziesz też miał zniżkę we wrześniu załatwię to.Z tego co powiedział mi instruktor najbardziej korzystne jest wziąć godzinę na ich sprzęcie i godzinę na swoim.Wtedy są najlepsze efekty kursu.Dzwoniłem jeszcze raz i można by zazębiały się lekcje tzn. Rozpoczyna się lekcja jednej na ich sprzęcie, wtedy po godzinie przychodzi drugi uczestnik kursu i on jeździ na ich maszynie a poprzednik przesiada się na swój motocykl itd.
Co do ceny to jednak nic nie wskórałem . ;/ Facet podał mi cenę niższą niż dla kursantów i nic się nie zmieni.Więc w promocji otrzymacie każdy po czarnej szmacie ode mnie lol .Cena na którą przystaliśmy to 90zł za ich sprzęt i 50 za swój czyli 140zł za 2-godz kursu.
Proszę by dziś to uzupełnić gdyż wieczorem muszę dać znać instruktorom jak to wygląda z naszej strony.

Wpisujemy do listy dzień i godz która pasuje,

1-sza grupa poniedziałek 2-ga grupa sobota 3-cia wrzesień

Robert72 - poniedziałek -godz 15.00
Red - poniedziałek -godz 16.00

Red - 2012-08-01, 12:46

1-sza grupa poniedziałek:
Robert72- 15.00
Red - 16.00
bonjo - 17.00


2-ga grupa sobota


3-cia wrzesień

kostass - 2012-08-01, 12:57

140 pln to tanio nie jest . Ja tyle zpałąciłem za 8 godziny fakt ze na swoim sprzecie ale za to jedzenie i picie było w cenie .
Ale piszemy sie z Krolikiem na sobotę ale którą i nie tak od rana bo musimy doturlac sie do Bydgoszczy .

Niedźwiedź - 2012-08-01, 21:31

Jak wcześniej deklarowałem - dla mnie dopiero wrzesień. Może udałoby się wcześniej, ale nie chcę nikomu blokować. W razie, gdyby brakowało "drugiego do pary" ;D mogę spróbować najbliższy poniedziałek. Ale dajcie info i będę na szybko reagował (tel w profilu).

1-sza grupa poniedziałek:
Robert72- 15.00
Red - 16.00
bonjo - 17.00


2-ga grupa sobota


3-cia wrzesień
Niedźwiedź

siemion - 2012-08-01, 21:39

Witajcie, ja także się piszę, może być na poniedziałek? np. na 14.00?
kujawiak - 2012-08-01, 22:27

Witam i ja,
Pisze sie na 1300 w poniedzialek przed Siemionem uzgodnilem juz z Robertem przez telefon.

Jakby cos sie zmienilo Robcio da nam znac.

1-sza grupa poniedziałek:
Kujawiak 1300
Siemion 1400
Robert72- 15.00
Red - 16.00
bonjo - 17.00

kostass - 2012-08-02, 08:46

My mozemy tylko w sobote ale na pewno nie w tą .
ROBERT72 - 2012-08-02, 14:49

kostass, Ok.Nie ma problemu.Podam Wasze personalia i koleś wciągnie Was na listę wtedy kiedy będzie pasiło.Oczywiście w tej samej cenie co my.
kostass - 2012-08-02, 15:16

Ja bym pojechał nawet na przysżły weekend ale miłoby było zobacyzc jakies znane buźki .
ROBERT72 - 2012-08-02, 15:28

No tak jak dzwoniłem do pierwszej grupy.Termin zmieniam ponieważ poniedziałek jest zajęty niestety a sugerując się pogodą wychodzi na to że w piątek ma być ładnie i nie padać.Jak będzie zobaczymy. lol

1-sza grupa piątek 10.08.2012:

Kujawiak 1300 (Artur uprzedziłem ,że możesz wypaść ze względu na twój kurs.Mam potwierdzić do przyszłego czwartku)
Siemion 1400
Robert72- 15.00
Red - 16.00
bonjo - 17.00

Sorry ,że tak się namieszało ale nie ode mnie to zależało.O rymnęło mi się. ;D Dzięki koledzy za wyrozumiałość :browarek:
Kostas jeśli Wam pasuje jakiś weekend pisz datę , godzinę i przyjeżdżajcie.Ja Podam instruktorom i gotowe. Najważniejsze aby była pogoda .

kostass - 2012-08-02, 15:38

to moze II grupe zmontować na sobote 11
ROBERT72 - 2012-08-02, 15:43

Można Kostas .Nie ma problemu pytanie ile osób jeszcze się zapisze. Marsinus i Monia oraz Niedźwiedź chcą dopiero we wrześniu.Może Arturowi przypasuje lepiej sobota .Zobaczymy ma do mnie dzwonić.
kostass - 2012-08-02, 20:53

nie mam ciśnieniea na ta sobotę , moze byc i we wrzesniu
kujawiak - 2012-08-05, 15:28

Kostass ja ewentualnie moge jechac w sobote. Bedzie wtedy nas troje.
Jakby nie patrzec jadac z Kalisza mozna tylko lekko zboczyc i wypic kawe u mnie a pozniej ruszyc do Bydzi.

ROBERT72 - 2012-08-08, 18:02

Wczoraj potwierdziłem instruktorom że jesteśmy w piątek na kursie.Dotyczy to osób z listy na piątek.Artur nie da rady więc zaczynamy o godz 14.00 .
Tu jest lista z osobami pierwszej grupy.Do zobaczyska w szkółce.SZKOŁA NA DWÓCH KOŁACH
Kamil Oksik, Przemysław Kopeć S.C
ul. Fordońska 120, 85-001 Bydgoszcz
budynek Centrum Edukacji Dorosłych

Siemion 1400
Robert72- 15.00
Red - 16.00
bonjo - 17.00

siemion - 2012-08-09, 15:12

Zapytam dla pewności Szanownych Kolegów - spotykamy się niezależnie od aury ? :nie_wiem:
ROBERT72 - 2012-08-09, 15:37

Powiem tak ja przyjadę tak czy inaczej.Instruktorów będzie z tego co wiem dwóch, by można było przychodzić co godzinę tak jak chcieliśmy.Został wynajęty cały tor ,aby nie przeszkadzać sobie na wzajem.To tyle za strony organizacyjnej.Co do pogody to z tego co widzę mogą być przelotne opady ale myślę, że to nie będzie problem.Przełożyłem to na piątek gdyż wg.prognoz wyglądało że w piątek ma być dość ładnie.Wszak chodzi tu o naukę w każdych warunkach a nie ,że tak powiem "szklarniowych". Tak czy inaczej Ja jestem na 100%. Pozdrawiam.
siemion - 2012-08-09, 21:40

Robert, ja też jestem, pytałem bardziej czy z Ich strony nie było uwarunkowań. Do zobaczyska.
ROBERT72 - 2012-08-09, 21:59

Nie , nic mi nie mówili .Do zobaczyska na szkoleniu.
kujawiak - 2012-08-10, 11:02

Dajcie znac czy bylo warto...
ROBERT72 - 2012-08-10, 12:15

kujawiak, nie ma sprawy Artur masz to jak w banku :otam:

[ Dodano: 2012-08-10, 19:47 ]
Jesteśmy z siemionem po jazdach i powiem tylko .Warto jak cholera.Wiele złych nawyków wylazło ,aż człowiek się zastanawia czy naprawdę w sytuacji podbramkowej udało by mu się wyjść z opałów na drodze.Z resztą siemion na pewno coś naskrobie jak to widział. Chłopaki robią naprawdę dobrą robotę . :uklon:

siemion - 2012-08-10, 21:28

Wysuszyłem się (godzina drogi w deszczu), ogrzałem, herbatkę z prądem zaaplikowałem, więc mogę coś teraz naskrobać ;D

Pierwsze, ogólne spostrzeżenie:
w mojej ocenie niezależnie od poziomu umiejętności każdy coś z tego szkolenia wyniesie, chłopaki dostosowują ćwiczenia do umiejętności kierowcy, zatem z całą odpowiedzialnością mogę polecić :brawo:
Szczegóły:
Najważniejsza korzyść, którą ja wyniosłem to uświadomienie swoich ograniczeń, złych przyzwyczajeń i ułomności jako kierowcy motocykla. Nakleję sobie na szybie, żeby nie zapominać: CIENKI BOLEK :beczy: Istnieje zasadnicza różnica pomiędzy tym co się wie, a tym co się odruchowo wykonuje na :skuter: w sytuacjach niebezpiecznych i stresowych.
Obserwując Roberta i zestawiając to ze swoimi odczuciami dochodzę do wniosku, że prawdopodobnie większość z nas popełnia podobne błędy (w różnym stopniu), tzn.:
1. za mocno dusimy tylny hebel,
2. za wcześnie wciskamy sprzęgło przy hamowaniu,
3. w sytuacjach awaryjnych (niebezpieczeństwo poślizgu na łuku) silnie zakorzeniona tendencja do podpierania się nogą :shock:
I z mojej perspektywy z tym trzeba walczyć, na co dzień próbować eliminować. ! Myślę, że im szybciej się zacznie tym lepiej. Osoby, które mają mniejszy staż, mają też słabiej zakorzenione przyzwyczajenia, będzie im łatwiej.

Jeszcze o szkoleniu:
Wielkim atutem tego szkolenia była ich maszyna: Kawaskaki R6 ze specjalnie przygotowanymi pałąkami, wspawanymi w ramę. Podobno nie sposób się na tym wywrócić (raz prawie bym im to pokazał) :hahaha:
Pomijając, jak dla mnie duże, różnice w samym prowadzeniu, już po kilku chwilach dochodzi się do pewnej wprawy i można wykonywać spokojnie ćwiczenia. Im dłużej się jeździ, tym bardziej docenia się stabilność maszyny i komfort psychiczny, który dają pałąki zakończone kółkami (najwyżej położysz się na kółkach). ;D
Największe wrażenie zrobiła na mnie symulacja poślizgu na łuku. Wytyczyli taki łuk, posypali piaskiem i kazali ostro wejść po tym w zakręt... Kiedy poczujesz, że odjeżdża ci najpierw przód a zaraz potem tył z automatu wyciągasz girę do podpórki i normalnie byłaby gleba i łapa zapewne połamana. Na początku kazali przejechać po tym bez hamowania (tak się powinno robić), wówczas moto zazwyczaj wychodzi z tego bez szwanku. Następnie kazali przyhamować w piachu na łuku... :shock: Tutaj niestety nie mogłem zmusić łapy do pozostania na stopce... Uświadomienie sobie jak zachowuje się moto w takich sytuacjach, wręcz uczestnictwo w nich, bez niebezpieczeństwa zrobienia sobie krzywdy - bezcenne :idea:

To tak ogólnie, na gorąco pierwsze wrażenia. Polecam wszystkim, na pewno nie są to stracone pieniądze. Ja z pewnością jeszcze się z chłopakami spotkam, kiedy już wyplenię te przyzwyczajenia, które dzisiaj wyszły. Z tego co rozmawialiśmy z nimi możliwości doszkalania są znacznie większe, a dzisiaj to zaledwie ułamek.

To się napisałem :dumny:

[ Dodano: 2012-08-10, 23:50 ]
Myślę, że Robert się nie pogniewa... :
http://youtu.be/V6v8zqxKFc8

bonjo - 2012-08-11, 00:23

Byłem dzisiaj z Robertem, siemionem i Redem na doszkalaniu. Niestety ze względu na deszcz :deszcz: mi i Redowi nie udało się pojeździć :ryczy: , ale po tym co widziałem jestem pełen uznania dla tego co chłopaki robią i jak potrafią pokazać co robi się źle. W pełni zgadzam się z tym co napisał siemion i ROBERT72, . Można sobie dopiero uświadomić, że wcale nie jest się takim mistrzem :czoper: jak się wydawało i już to jest wielkim plusem tego szkolenia. Na bank piszę się w przyszłym tygodniu na zajęcia. :wiewior:
Red - 2012-08-11, 07:01

Chłopaki w zasadzie już wszystko napisali. Ja jedynie mogę dodać, że już sama obserwacja ćwiczeń i zachowań chłopaków podczas kursu daje do myślenia i tylko żal d... ściska, że zaczęło lać i z bonjo musieliśmy odłożyć swoje jazdy.
W przyszłym tygodniu umówimy się na kolejne podejście. :wiewior:

ROBERT72 - 2012-09-05, 14:58

Mam jedno pytanie koledzy .Jak tam z kolejnymi osobami chętnymi na szkolenie czy były już czy może będą brały udział w zajęciach.Pytam bo troszkę głupio wychodzi kiedy rozmawiam z ludźmi o zniżce i nie przychodzi nawet podstawowa ilość chętnych od której cena ulega zmianie na korzystniejszą.A do tego wychodzę na jakiegoś naciągacza. :evil:
Ma teraz być kilka ładnych dni więc może przypasuje pozostałym. :nie_wiem:
Lista chętnych:
ROBERT72------był
siemion---------był
Red
Monia
Marsinus
Niedźwiedź
bonjo
Kujawiak------nie może z wiadomych przyczyn
Królik
Kostass

kostass - 2012-09-05, 15:12

Robert , niestety z przyczyn niezaleznych musimy zrezygnowac z edycji jesiennej i nasza obecność przesunąć na edycje wiosenna . Mam nadzieje ze bedzie
Niedźwiedź - 2012-09-05, 18:40

Jak najbardziej będę. Problem polega tylko na tym, że do przyszłej środy jestem w rozjazdach służbowych. Zatem dla mnie następny pierwszy możliwy termin to przyszły łikend. I tak będę planował, by się udało.
MARSINUS - 2012-09-05, 19:04

Mnie póki co to weekendowa anginówka rozkłada :(

Ale jak wydobrzeję zaraz daję znać...

Red - 2012-09-06, 09:51

Spoko, spoko, jestem w kontakcie z gościem ze szkółki, tylko terminy ciężko było zgrać ale jesteśmy z bonjo umówieni:

Lista chętnych:
ROBERT72------był
siemion---------był
Red - 18.09 godz. 14:00
Monia
Marsinus
Niedźwiedź
bonjo - 18.09 godz. 16:00
Kujawiak------nie może z wiadomych przyczyn
Królik
Kostass

Niedźwiedź jak chcesz się umówić to dzwoń do gościa tel. 791-562-520 bo miał jeszcze terminy 14.09 - piątek i 15.09 - sobota, tylko mi to nie pasiło

ROBERT72 - 2012-09-06, 10:26

Ok panowie działajcie :ok:
Niedźwiedź - 2012-09-12, 17:44

Niedźwiedź dopisał się do szkolenia

Lista chętnych:
ROBERT72------był
siemion---------był
Red - 18.09 godz. 14:00
Monia
Marsinus
Niedźwiedź - 17.09 godz. 17:00
bonjo - 18.09 godz. 16:00
Kujawiak------nie może z wiadomych przyczyn
Królik
Kostass

ROBERT72 - 2012-09-12, 23:17

Powodzenia Panowie zobaczycie ,że było warto :brawo: Pamiętajcie żeby podać się jako "Grupa Kuj-Pom ".Mamy zniżkę.
Beny - 2012-09-17, 14:45

Na pewno będzie warto. Sam doszkalam się przed jutrzejszym egzaminem u Przemka.
Jak jutro zdam :) to podjadę do Was się pochwalić

ROBERT72 - 2012-09-17, 16:43

Niedźwiedź, no zaraz 17.00 będzie szalał na sprzęcie z kółeczkami po boku ;) Ciekawy jestem wrażeń po jeździe lol
bonjo - 2012-09-17, 17:38

kurde mam już stresa bo jutro mnie to czeka :shock: , ale damy radę bo najpierw Red będzie się pocił :wiewior:
ROBERT72 - 2012-09-17, 17:42

bonjo, luzik przecież to ciekawe doświadczenie które uświadomi Ci jakie masz umiejętności jak o motocyklista.Mówię Ci każdemu to się by przydało.Dasz radę :ok:
siemion - 2012-09-17, 19:16

nie pękaj bonjo, 2 minuty i będziesz mykał na Kawusi jak Kubica w F1 :) Później będziesz się na nowo do Yadzi przyzwyczajał :)
Niedźwiedź - 2012-09-17, 19:47

Jestem po. I co? I uświadomiłem sobie, jak wiele jeszcze nauki przede mną :beczy:

A na serio - warto zaufać komuś, kto się zna (a widać, że chłopaki się znają) i słuchać ich rad. Gdy już znasz swoje niedoskonałości, potem łatwiej je ćwiczyć samemu.

W zasadzie chłopaki wczesniej już opisali swoje wrażenial. Niewiele mogę dodać. A noga w dużym przechyle rzeczywiście jakoś chce wyskoczyć i dotknąć podłoża. A tego w realu lepiej nie robić.

Wypróbowałem sytuacje awaryjne czyniąc świadomie wszystkie możliwe błędy (np. hamowanie samym tyłem i z wciśniętym sprzęgłem). Jak sobie uświadomisz ogromną różnicę, już nigdy zdecydowanie nie wciśniesz nogi, by szybko zatrzymać się. Bo się szybko nie zatrzymasz. A potem dobre hamowanie i widzisz, że zatrzymujesz się bardzo wyraźnie wcześniej.

bonjo luzik. Najpierw krótka rozgrzewka, by przyzwyczaić się do innej maszyny i... masz problem po przesiadce na swoją :hahaha: Nogi jakoś za bardzo z przodu, ręce teżnie tak leżą. Ale spoko. To jest dla ludzi. Każdy może się przyzwyczaić i da radę - lepiej lub gorzej. Oby lepiej.

Jeszcze raz polecam. Na wiosnę z pewnością wezmę kolejne godzinki.

siemion - 2012-09-17, 19:54

Niedźwiedź napisał/a:
Na wiosnę z pewnością wezmę kolejne godzinki.


Niedźwiedź, gratki, ja też się piszę, z tego co wiem Robson także, jak znowu zmontujemy ekipę może coś jeszcze się uda z ceny uszczypać :nie_wiem:
Ale tak czy inaczej na pewno się piszę.

ROBERT72 - 2012-09-17, 21:09

Ja Panowie na pewno na wiosnę się piszę.W realu udało mi się już zastosować jedną z najważniejszych technik jaką jest prawidłowe hamowanie awaryjne.I o dziwo na ustawce w kolumnie.Miało to miejsce w Gnieźnie kiedy "super kierowca" wyprzedził nas a później zauważył ,że mu się pas kończy i wbił się przed nas.Aby było fajniej zaraz zahamował gdyż wjeżdżał na rondo.Ja po heblach i wzorowo nawet mi motóng zgasł tak jak uczyli-bez sprzęgła Boże broń.Wydaje mi się że tylko dlatego wyhamowałem ,bo w końcu wiedziałem na czym polega prawidłowe hamowanie awaryjne.Prawko robiłem dawno i te "nauki"można sobie teraz w buty włożyć.Nie zamierzam reklamować "Szkoły " ich największą reklamą jest ta praca jaką wykonują a są naprawdę skuteczni.Kto brał udział to wie.Powiem tylko ,że często po kursie wykonuję hamowanie awaryjne i staram się podnosić prędkość przy tym manewrze.A tak sobie dla wprawy. lol
JozefK - 2012-09-17, 22:11

Jak ustawka to ustawka, też będę się musiał spróbować, a nawiązując do wypowiedzi Roberta to ja prawo jazdy na motocykl jak policzyłem to robiłem 40 lat wstecz aż się wierzyć nie chce. tamte nauki to nie mają dzisiaj żadnego znaczenia. Jedno tylko pamiętam dobrze i chyba jest ważne do dzisiaj, że od połowy zakrętu dodawać gazu. Tak nas uczył instruktor stojący na zakręcie i każdemu kto tego nie zrobił dowalił przez plecy kijem. :mlotkiem: i wbił nam. :hahaha:
bonjo - 2012-09-18, 15:17

siemion napisał/a:
nie pękaj bonjo, 2 minuty i będziesz mykał na Kawusi jak Kubica w F1 :) Później będziesz się na nowo do Yadzi przyzwyczajał :)

Nie pękam ale już teraz wiem, że z techniką jazdy jestem w lesie, a za kilkadziesiąt minut utwierdzę się w tym :(
Wiem jedno, że za nic nie zrezygnował bym z takiej nauki bo lepiej doświadczyć tego co się może wydażyć teraz na spokojnie niż później na drodze :ok:

ROBERT72 - 2012-09-18, 16:31

bonjo napisał/a:

Wiem jedno, że za nic nie zrezygnował bym z takiej nauki bo lepiej doświadczyć tego co się może wydażyć teraz na spokojnie niż później na drodze :ok:

Święte słowa bonjo

Beny - 2012-09-18, 17:19

Dzisiaj miałem okazje poobserwować RED'a. Przemek chwalił do za technikę, że jak na chopperowca to bardzo dobrze sobie radzi.
Sam w przyszłym tygodniu chce się umówić na 2 godzinki (póki jest pogoda) bo u nich od 8 rano można ;D ;D

ROBERT72 - 2012-09-18, 17:28

benymar, Pamiętaj ,że możesz mieć dużo taniej jeśli podasz się za forumowicza z GKP.6-dych na ulicy nie leży ;)
Beny - 2012-09-18, 18:14

dobrze wiedzieć
Red - 2012-09-18, 20:08

No to jestem po jazdach - po prostu rewelacja - moje biedne podesty :beczy: jakie one teraz poobdzierane, a takie ładne i głaciutkie były.
Powiem Wam, że dla mnie jazda na tym ich sprzęcie to była duża przyjemność i po prostu kupa frajdy, kiedy człowiek nie boi się sprawdzić swoich możliwości i umiejętności ciasnego wchodzenia w zakręty bez obawy przed wywrotką.
Rewelacyjne ćwiczenia omijania przeszkody przeciwskrętem z wcześniejszym hamowaniem - odpuszczenie - ominięcie przeszkody przeciwskętem - ponowne hamowanie awaryjne, coś co się na prawdę może przydać na drodze.
Ogólnie Przemek prowadzący jazdy to człowiek spostrzegawczy, który potrafi wychwycić błędy jakie się popełnia i doradzić.

benymar napisał/a:
Dzisiaj miałem okazje poobserwować RED'a. Przemek chwalił do za technikę, że jak na chopperowca to bardzo dobrze sobie radzi.

Że niby mnie chwalił? Mi tego nie powiedział, ale mi miło ;d ;p

Reasumując - kto jeszcze nie był niech nie czeka i się zapisuje - NAPRAWDĘ WARTO
Ja już zapowiedziałem się na jazdy na wiosnę.

Niedźwiedź - 2012-09-18, 20:15

Jak tak dalej pójdzie to chłopakie będą musieli dokupić kilka maszyn, bo wszyscy z forum zaczną do nich zjeżdżać ;d
ASPAHARIAN - 2012-09-18, 20:32

Ano zachęcają zachęcają. Trzeba się zastanowić w przyszłym sezoniku 8)
bonjo - 2012-09-18, 22:33

Ludziska przeżyłem :aloha:
Powiem krótko, kto nie był ten nie wie jak to jest.
Poprzednim razem widząc jak jeździ Robert wiedziałem co mnie czeka, ale trzeba samemu tego doświadczyć żeby przekonać się, że nie jest się mistrzem świata i okolic dwóch kółek :ryczy:
Podstawa to zdać sobie sprawę ze swoich ułomności. W każdym razie dwie godzinki jazdy u Przemka i koszulka do wymiany, a ręce też dostały popalić. Ich sprzęt tak jak pisze Red jest rewelacyjny, a po przesiadce na swoje moto nie da się wejść w pierwsze zakręty bez szlifowania podestami. Takie zajęcia dają naprawdę do myślenia i potwierdzam, że naprawdę warto :ok: . Już teraz myślę o wiosennej powtórce szkolenia.

ADi - 2015-04-10, 11:06

Nie myśleliście, żeby powtórzyć imprezę?
Beny - 2015-04-10, 12:20

ADi, problem jest taki że nie ma tam już Przemka który IMHO lepiej uczył.
Jest jeszcze Kamil (właściciel) trzebaby sprawdzić.
Dodatkowo Kawkę jaką mieli ze "skrzydłami" sprzedali. Miała w to miejsce być Yamaha ale nie wiem czy mają w tej chwili - tez do sprawdzenia - bo bez tego motocykla IMHO nie ma sensu

ADi - 2015-04-10, 12:26

Aha :) Poprzednim razem ROBERT72 szykował imprezę. Może znów się zaangażuje i sprawdzi jak wygląda tam sytuacja teraz.
bonjo - 2015-04-10, 12:34

Dobrze było by powtórzyć takie szkolenie. Na pewno znajdzie się kilku chętnych z GKP.
Ja w każdym razie piszę się na to.

robert_p (vel Hipis) - 2015-04-10, 12:47

bonjo napisał/a:
Dobrze było by powtórzyć takie szkolenie. Na pewno znajdzie się kilku chętnych z GKP.
Ja w każdym razie piszę się na to.


Ja też.


Ale może ktoś ma więcej czasu i zna kogoś w tej szkole i temat ogarnie ?
Robert72 ma kiepskie godziny w pracy i nie zrzucajmy wszystkiego na niego...

ADi - 2015-04-10, 12:50

ROBERT72 ma przerobiony temat i zna ludzi stamtąd i dlatego o nim pomyślałem.

Ja też piszę się na takie szkolenie.

Beny - 2015-04-10, 22:13

postaram się dowiedzieć - też znam Kamila
MARSINUS - 2015-04-11, 07:05

:mysli:
andrzejnow666 - 2015-04-11, 11:08

jak tylko będzie pasowało z terminem to ja też się piszę
Kita - 2015-04-11, 14:44

Podchodzę do motocykla z wielkim respektem, więc każdą formę doszkolenia się, przyjmuję z otwartymi ramionami...
ROBERT72 - 2015-04-12, 21:43

Beny, popytaj może uda się coś zorganizować na pewno warto sam bym się chętnie pisał jeśli tylko termin przypasuje.Można też pomyśleć o małym wypadzie na tor w Bydgoszczy.Można by trenera na moto wypożyczyć i na bieżąco by nas korygował .Marek masz jak mi wiadomo już jakieś doświadczenie w tym temacie jeździłeś już na tym torze.
wemar - 2015-04-12, 23:00

Była kiedyś akcja dedykowana dla ciężkich motocykli, ale spotkała się z zerowym zainteresowaniem. Nie wiem czy uda mi się zorganizować coś takiego ponownie, bo ze strony dysponenta toru jest teraz spory dystans do takich pomysłów. Są stałe spotkania na torze w poniedziałki i środy od 16-19-tej i tu ewentualnie można się wbić, może uda się zaanonsować grupę, ale raczej nie będzie to nic oszałamiającego, a jazdy tylko na własnym sprzęcie.
Można jeszcze wynająć tor samemu, ale to kosztuje trochę i musiałoby być trochę pewnych chętnych i do tego trzeba trafić w pogodę, co w kwietniu nie jest proste.

Jest też cykliczna impreza w dniu otwarcia sezonu (1 maja), gdzie zwykle nie ma tłumów, ale ja mam już umówiony wyjazd i nie będę mógł wziąć udziału, ale mogę pogadać z organizatorem. tego dnia jest dość przystępna cena i do tego grill, bo spotkanie jest w ramach statutowych PZM lub klubu Wyczół.

kujawiak - 2015-04-13, 11:44

A nie poczekalibyscie na mnie? Moze w czerwcu co?
jaskul12 - 2015-06-04, 21:48

Jeśli temat aktualny tez bylbym chętny Inowrocław jeszcze z dwóch kierowców znajdę

[ Dodano: 2015-06-04, 21:49 ]
Jeśli temat aktualny ja dwaj koledzy byśmy byli zainteresowani Inowrocław pozdrawia


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group