|
YAMAHA XVS 650, 950, 1100, 1300, 1600, 1700, 1900 FORUM
|
 |
Elektryka - ŁADOWARKI I ŁADOWANIE AKUMULATORA
obi - 2008-12-29, 20:53 Temat postu: ŁADOWARKI I ŁADOWANIE AKUMULATORA Ja polecam mikroprocesorowe ładowarki do żelowych akumulatorów samochodowych, motocyklowych , o napięciu 12V i pojemności min. 7 Ah. Taka ładowarka umożliwia ładowanie akumulatora prądem o natężeniu 0,8 lub 3,5 A, wykrywa pełne naładowanie i przechodzi w stan ładowania podtrzymującego. Dzięki tej funkcji mamy pewność, że akumulator zostanie naładowany w 100%, a jednocześnie nie nastąpi przeładowanie kiedy zapomnimy odłączyć ładowarkę. Stan urządzenia jest sygnalizowany świeceniem odpowiedniej diody LED. Obsługa ładowarek jest prosta i intuicyjna. Kupiłem taką na Allegro po naprawie za jakieś 50 zł.
vaaks - 2008-12-29, 21:34
Używam takiej ładowarki 6V i 12V. Obsługuje mi akumulatory w samochodzie, Wfm ( 6V) , dragu.
Jestem z niej zadowolony. Najważniejsze, że jest to urządzenie impulsowe, a więc nie ma mozliwości przeładowania.
bartekbociaga - 2008-12-30, 17:33
Ja rownież używam prostownika impulsowego.Są one w cenie tradycyjnych. Koszt nowego 90 zł. Moim można ładowac aku o pojemnosci od 2 do 90 Ah, czyli od motocykli po duze akumulatory w busach.Posiada opcje odsiarczania i ostrzega o nieprawidlowym podlaczeniu biegunow
Polecam!
fazzi - 2008-12-30, 21:01
Moze mnie ktos oswiecic ?
Oczywiste dla mnie jest ze ladowarka mikroprocesorowa to swietne urzadzenie, ktore nie wymaga wiedzy i pozwala zostawic podlaczony akumulator cala zime, gdyz mysli za nas jaki prad jest potrzebny w danej chwili.
Zastanawia mnie jednak òpinia, ze akumulatory zelowe wymagaja innych prostownikow niz te kwasowe ?
Kozak_Barabasz - 2008-12-30, 23:14
fazzi napisał/a: | Zastanawia mnie jednak òpinia, ze akumulatory zelowe wymagaja innych prostownikow niz te kwasowe ? |
Dokładnie takimi samymi ładowarkami ładuje się i te i te.
obi - 2009-01-08, 11:06
wyedytowałem treści nieaktualne vaaks
[ Dodano: 2009-01-08, 11:32 ]
...zaczerpnięte z sieci: "Producenci zalecają ładowanie akumulatorów żelowych metodą stałonapięciową z ograniczeniem prądowym. Początkowy prąd ładowania nie powinien być większy niż 0,3 C [A] (zalecany 0,1 C [A] , gdzie C - pojemność akumulatora). Napięcie ładowania podczas pracy buforowej powinno zawierać się w zakresie od 2,25 do 2,30 [V/ogniwo] (zalecane 2,275 [V/ogniwo]) czyli od 13,5 do 13,8 [V] dla akumulatorów 12-to woltowych. Przy dużych wahaniach temperatury pracy należy zastosować zasilacz z układem kompensacji temperaturowej napięcia ładowania, który zmniejsza napięcie ładowania przy wzroście temperatury. Współczynnik kompensacji temperaturowej wynosi minus 3,3 [mV/ °C/ogniwo] od 20 [°C]. Napięcie ładowania powinno być dobrze stabilizowane, a jego tętnienia nie powinny przekraczać 1,5 [%]. Małe i lekkie zasilacze impulsowe o dużej sprawności spełniają te wymagania z zapasem." ...więc chyba lepiej zdać się na ładowarkę impulsową i mieć kwestie ustawiania napięcia i prądu po prostu z głowy.
Biały - 2009-01-11, 01:42
Rozumiem, że jak się założy taki zestaw, to można ładować akumulator, bez wykręcania klem i nie wpływa to negatywnie na urządzenia elektryczne w naszym motocyklu ?
fazzi - 2009-01-11, 10:13
White napisał/a: | Rozumiem, że jak się założy taki zestaw, to można ładować akumulator, bez wykręcania klem i nie wpływa to negatywnie na urządzenia elektryczne w naszym motocyklu ? |
Nad tym sie tez zastanawialem, panuje powszechna opinia ze ladowanie akumulatora w samochodach posiadajacych komputery sterujace i cala reszte elektroniki bez odlaczenia klemy moze doprowadzic do uszkodzenia.Ja wiem ze Drag Star to nie szczyt techniki ale cos tam chyba ma
empiq - 2009-01-23, 16:34
czołem , ładowałem zawsze samochody z aku w środku. (wszystkie miały komputery pokładowe i elektronikę wtrysku) do dzisiaj działają ( jednego to już ładowałem bardzo często bo miał słaby aku a ja skąpiłem na nowy!
Draga ładuję też z aku w środku. odpukać jeszcze nic się nie stało . Co do drogich ładowarek - super są ale tak jak Merlin zauważył - po co przepłacać Ja kupiłem podobnie za 3o PLN malutką jak zasilacz z małym prądem do doładowywania w zimę . - co 3/5 tyg - stoi w cieple - min 8 stopni. Dodatkowo jeżdżę co jakieś 2 tyg około 5-8 km żeby go ruszyć
pozdrowionka i do zobaczenia niebawem na drogach
empiq
Masa - 2009-01-26, 16:31
Panowie zeby podlaczyc akumulator pod prostownik to trzeba odlaczac klemy??
Kamyk - 2009-01-26, 18:29
Najlepiej tak, pierwszy zacisk oznaczony(-), drugi (+). Różnie są poglądy, jedni mówią tak, inni nie trzeba. Ale zgodnie z wszystkimi przepisami technicznymi należy to zrobić. W nowych wozach jak się nie odłączy to czujniki elektroniczne siadają - ale prawda jest jak dup... każdy ma swoją, a gdzie polaków 2 tam zdania 3
Masa - 2009-01-26, 20:35
Kamyk, no i podlaczylem bez odkrecania i wszytsko jest ok ...bo mialem dzisiaj problem z odpaleniem gwiazdeczki podladowalem przez jakies pol godzinki i zaskoczyla elegancko....zdaje mi sie ze temperatura niska robi swoje....ale i tak jutro wezme i podlacze akumulator do prostownika bo sezon juz nie dlugo:)
Kamyk - 2009-01-26, 23:04
Nie odłączenie akumulatora nie powoduje jego nienaładowania. Odłączanie go jest tylko i wyłącznie w celu bezpieczeństwa, aku i moto. Codziennie pracuje przy akumulatorach (samolotowych), nie jestem w tym obimusem, ale laikiem też nie.
Masa - 2009-01-27, 14:18
Kamyk,
a co może sie stac jak go nie odlacze od instalacji ?
jakie sa konsenkwencje w najgorszym wypadku??
Kamyk - 2009-01-27, 17:22
Może dość do spięcia instalacji, spalenia czujników lub zniszczenia akumulatora. Ale jak napisałem, każdy robi po swojemu. Ja odłączam, uczyli mnie zawsze - profilaktyka, nie naprawa, czy leczenie
mikssdaniel - 2009-01-27, 23:14
vaaks napisał/a: | Zwarcie może powstać tylko w sytuacji przetarcia izolacji przewodu + i jego styku z masą, co jest prawie nieprawdopodobne w takim motorze. |
Przypadki małoprawdopodobne także się zdarzają.
Tylko należałoby się w takiej sytuacji zastanowić jaka będzie różnica
1) zwarcie na samym akumulatorze
2) zwarcie na akumulatorze + podłączona ładowarka (prostownik)
Jeżeli zwarcie za bezpiecznikiem to sądzę że żadna.
Jeżeli przed to ?
vaaks napisał/a: | O instalację trzeba dbać i od czasu do czasu zrobić jej przegląd. |
Ależ oczywiście. W końcu można rozebrać całą instalację i kabelek po kabelku sprawdzać izolację przewodów. Lub wszystkie przewody porozłaczać i sprawdzać izolację miernikiem (takowe na pewno istnieją)
A tak poważnie to jesteśmy w stanie sprawdzić część styków. Należałoby jeszcze wizualnie sprawdzić przewody w miejscach narażonych na przetarcia lub załamania.
Myślę że uszkodzenia mogą wystąpić w sytuacji gdy napięcie na wyjściu prostownika w jakimś przypadku przekroczy górny próg dozwolony dla konkretnych elementów motocykla np. diodowe podświetlanie bez stabilizatora napięcia.
shipp - 2009-03-16, 09:11
Można ładowac prostownikiem sam. ale najpierw trzeba pomiędzy klemą + a aku wpiąc żarówkę 12V 21W, która zadziała jako regulator prądu ładowania i jednocześnie wskaźnik naładowania aku.
Taki co piszesz Lidl już sprzedawał i rozeszły się jak ciepłe bułeczki, sam kupiłem i nie narzekam.
jkurnik - 2009-11-06, 09:29
EDDIE napisał/a: | Pytanie do elektryków - czy podczas ładowania akumulatora bez wyjmowania z motoru należy odpiąć przewody z klem czy nie |
Ja nie odłączam klem nigdy. Z dwóch powodów:
1) dla akumulatora nie ma znaczenia czyładujesz go z alternatora czy z prostownika małym prądem. No gdybyś łądował dużym prądem co nie jest zalecane to wtedy aku może się gotować ale i tak wszelkie aku maja rurkę odpowietrzającą
2) demontaż klem powoduje, że trzeba na nowo czyścić klemy i smarować pastą - raz że sie nie chce a dwa że czasami nei ma się pasty i szczotki drucianej do czyszczenia. Pozostawienie brudnych klem spowoduje że kiedyś się nie odpali (a i aku sie kiepsko łąduje). Brudna klema stawią dużą oporność dla prądu.
Robie tak z samochodami i z motocyklami i do dziś nie spotkałem najmniejszego utrudnienia. Aku łąduje zawsze gdy jego napięcie jest zbyt niskie (mam miernik na gniazdko zapalniczki) około 20-24 godzin prądem o średniej wartości 2-3 A.
W zimie radzę łądować raz na mięsiąc tzw podładowywanie aby aku nie stał rozładowany bo się podobno płytki zasiarczają i zmniejszają pojemność akumulatora.
MarcinBig - 2010-02-16, 15:01
Producent zaleca ładowanie akumulatorów żelowych metodą stałonapięciową z ograniczeniem prądowym. Początkowy prąd ładowania nie powinien być większy niż 0,3 C [A] (zalecany 0,1 C [A] gdzie C - pojemność akumulatora)
czyli jak mamy akumutator 13Ah to wychodzi prąd ładowania
(początkowy) nie większy niż 3,9 A a zalecany 1,3 A
Bts jeżeli 5-20 Ah dotyczą napięcia 12V to OK. Powinien ładować dobrze.
bartek_p - 2010-02-16, 16:23
teoretycznie wszystkimi prostownikami dostępnymi w handlu można łądować akumulatory żelowe. Ważne jest tylko żeby prąd łądowania nie był wyższy niż 1/10 pojemności aku.
Jeśli prostownik nie ma amperomierza ani żadnych regulacji to na 99 % prąd ładowania ustawiany jest automatycznie, tak przynajmniej jest w większości nowszych konstrukcji.
Oczywiście ładując aku w warunkach laboratoryjnych przedłużymy jego żywotność, ale biorąc pod uwagę że warunki w jakich normalnie pracuje są dalekie od laboratoryjnych, można se darować super ścisłe przestrzeganie procedur podawanych przez producentów.
witek1965 - 2010-11-17, 22:33
edycja vaaks
Ładowanie akumulatora na przykładzie pojazdu samochodowego.
Trochę teorii:
Akumulator jest tzw. statycznym źródłem energii. Jego głównym zadaniem jest zasilanie odbiorników elektrycznych (głównie rozrusznika i oświetlenia) w przypadku, gdy silnik spalinowy jest unieruchomiony. Po odpaleniu silnika energia w akumulatorze jest uzupełniana przez prądnicę lub alternator.
Na skutek usterki układu ładowania (słabo naciągnięty pasek klinowy, uszkodzony regulator napięcia, itp.), zbyt dużego poboru energii przy wyłączonym silniku (pozostawienie pojazdu z włączonymi światłami lub radiem, itp.), samowyładowania się (naładowany akumulator traci z upływem czasu energię nawet bez obciążenia go odbiornikiem), itd., może zaistnieć konieczność doładowania akumulatora.
Akumulator można ładować tylko prądem stałym. Dlatego do ładowania stosuje się prostowniki przetwarzające prąd zmienny (z sieci elektrycznej) na stały.
Najczęstsze metody ładowania to:
• ładowanie wyrównawcze – polega na ładowaniu akumulatora prądem o wartości 1/20 jego pojemności do oznak pełnego naładowania (np. akumulator 50Ah ładuje się prądem 2,5A);
• doładowanie - polega na ładowaniu akumulatora prądem o wartości 1/10 jego pojemności do oznak pełnego naładowania (np. akumulator 50Ah ładuje się prądem 5A);
• ładowanie przyspieszone - polega na ładowaniu akumulatora prądem o wartości 0,8 jego pojemności do czasu rozpoczęcia gazowania, a następnie zmniejsza się prąd do wartości 1/10 jego pojemności i ładuje się do oznak pełnego naładowania (np. akumulator 50Ah ładuje się prądem 40A do rozpoczęcia gazowania, a następnie prądem 5A); ładowanie to nie jest korzystne dla akumulatora i stosować je należy jedynie w wyjątkowych sytuacjach;
Oznaki pełnego naładowania - 3 pomiary wykonane w odstępach godzinnych wskazujące:
• stałą wartość napięcia na zaciskach (dla akumulatorów samochodów osobowych to 12,7-12,9 V);
• stałą gęstość elektrolitu (1,27 – 1,28 g/cm3);
• intensywne gazowanie.
W praktyce:
1. Odłącz akumulator - pierwszy zacisk oznaczony(-), drugi (+) . UWAGA! w nowszych samochodach warto lub nawet należy podłączyć najpierw (może to być inny akumulator), w przeciwnym wypadku mogą powstać zakłócenia w elektronice sterującej pojazdem. Szczegóły dotyczące odłączenia akumulatora powinny znajdować się w instrukcji pojazdu.
2. Wyjmij akumulator z pojazdu (nie jest to konieczne, jednak wygodniej robić wszystkie pozostałe czynności kiedy akumulator jest na zewnątrz).
3. Jeśli akumulator jest zabrudzony - oczyść go (zaśniedziałe bolce najlepiej oczyścić papierem ściernym).
4. Odkręć korki na wszystkich celach i sprawdź poziom elektrolitu. Jeśli któraś z płyt jest odsłonięta – dolej wody destylowanej, ale tylko tyle by zakryć płytę.
5. Zacisk oznaczony (+) prostownika połącz z zaciskiem (+) akumulatora, natomiast zacisk (-) prostownika z zaciskiem (-) akumulatora.
6. Na prostowniku ustaw odpowiednią wartość prądu jakim będziesz ładować akumulator (najczęściej wykorzystywana metoda to doładowywanie – czyli ładowanie akumulatora prądem o wartości 1/10 jego pojemności przez nie dłużej niż 10 godzin).
7. Włącz prostownik.
8. Co jakiś czas sprawdzaj poziom gazowania. Jeśli gwałtownie wzrośnie – wyłącz prostownik.
9. Sprawdź stopień naładowania akumulatora (zmierz wartość napięcia na zaciskach i/lub gęstość elektrolitu). Powtórz pomiar po godzinie i dwóch.
10. Jeśli wartość pomiarów jest stała. Akumulator jest naładowany. Jeśli nie podłącz ponownie prostownik i ładuj dalej.
11. Jeśli nie masz czym zmierzyć napięcia lub gęstości, spróbuj godzinę po wyłączeniu prostownika, włączyć go ponownie. Jeśli zaobserwujesz intensywne gazowanie, wyłącz prostownik i powtórz próbę po godzinie. Jeśli proces gazowania dalej przebiega intensywnie, możesz uznać akumulator za naładowany.
12. Odłącz prostownik i sprawdź poziom elektrolit we wszystkich celach. Powinien on się zawierać się pomiędzy przedziałem min i max na podziałce z boku akumulatora. Jeśli nie ma podziałki sprawdź czy elektrolit przykrywa górne powierzchnie płyt, najlepiej 5 – 10 mm nad nimi. Jeśli nie dolej wodę destylowaną do odpowiedniego poziomu.
13. Przykręć korki i włóż akumulator do samochodu. Podłącz pierwszy zacisk oznaczony(+), drugi (-).
vasco71 - 2011-01-07, 21:55
Witam serdecznie!!!
nie mogę odpalić mojej pszczółki Gdzie jest akumulator i jak go wyjąć na zime?????
Ravallo - 2011-01-07, 22:05
vasco71, coś mi sie wyadaje, że wystawiasz na próbe cierpliwość obecnych na forum osób.
Zima trwa na dobre (nawet tu w GB)
wiec:
Primo - powinieneś to zrobic juz jakis czas temu.
Secundo - znajdziesz baterie po prawej stronie, odkręć śrube pokrywy, odczep wszystkie zaczepy, odłącz "plus i minus" i gotowe, dziwie sie że trzeba to komus tłumaczyć.
A tak w ogóle to przywitaj się bo Ci krawat doczepią
[ Komentarz dodany przez: krotom: 2011-01-08, 01:10 ]
dokładnie, jak rzecze Ravallo. Dział przywiatalni jest tutaj
Xavier - 2011-01-26, 13:00
Pytanko mam takie:
Czy ktoś korzysta z takich sprzętów:
ŁADOWARKA AUTOMATYCZNA AL300 PRO (LINK)
lub
ŁADOWARKA AKUMULATORÓW ŻELOWYCH 12V od 2 do 90 Ah VIPOW model BAT 1131 (LINK)
Ewentualnie, czy ktoś może powiedzieć czy to zda egzamin przy naszych aku.
Może macie lepsze propozycje? z tym że mam budżet ograniczony do 100 zł
Cebula - 2011-01-26, 13:23
Xavier w Lidlu co 2/3 miesiące pojawiają się ładowarki/prostowniki , przyfiluj sobie i kup. Te z Lidla są sprawdzone i wiele osób z forum z nich korzysta , ja też. Cena to coś koło 60 zł. Jak możesz to poczekaj.
cebula.
witek1965 - 2011-01-26, 13:23
Xavier, ta druga sprawuje się całkiem dobrze. Miałem taka, ale ........ poszła się paść. Nie wystawiaj jej na działanie promieni słonecznych, zwłaszcza latem. Moja się chiba przegrzała, tak czy siak nie spełnia swojej roli. Nadaje się do naszych aku. Teraz mam ten hit z Lidla i działa OK.
Xavier - 2011-01-26, 13:36
Dodam że muszę naładować totalnie rozładowane aku
miodzik - 2011-01-26, 13:43
Walnij go zwykłym prostownikiem samochodowym. Jak już się obudzi to automatyczną. Lookis robił już podobne eksperymenty.
witek1965 - 2011-01-26, 13:52
Xavier napisał/a: | Dodam że muszę naładować totalnie rozładowane aku |
tak jak pisze miodzik. Te ustrojstwa nie drgną nawet jak aku ma poniżej iluś tam Volt, a nie jest to mniej jak 10. Co ciekawe w opisie jest napisane, że taką funkcje posiadają. Aż chyba wyślę maila z zapytaniem do dystrybutora.
Lokis - 2011-01-27, 21:44
Jak wydoiłem aku do zera (zapomniałem kluczyka z stacyjki wyjąć i tak se stał na światłach przez 2 tygodnie) to prostownik z LIDLA nie "widział" aku pomogło tylko kopa z prostownika samochodowego. Po pół godzinie przełączyłem aku na prostownik z Lidla. prostownik "uwidział" aku i już ładował normalnie.
Xavier - 2011-01-28, 08:06
No to spróbuję tej techniki bo ja zostawiłem na 2 tygodnie też przekręcony kluczyk i paliła mi se cały czas zielona lampka luzu w zimnym garażu... no i dupa
kostass - 2011-01-28, 08:46
Ja tez załatwiłem aku , głupi jak dostałem ladowarke Yamhy to zaraz wsadzilem aku do moto załozylem szybkozłaczke i zostawielm . Niestety alarm w 3 tygodnie całkowicie rozładowałm mi akumulator , kupiłme druga ładowarke mocneijsza i ani drgnie , napiecie 5,5v chyba bede musiał tak jak radzicie potraktowac ja samochodowym . Jaki wyw na trwalosc akumulatora ma takie ładowanie ?
witek1965 - 2011-01-28, 12:06
kostass napisał/a: | Jaki wyw na trwalosc akumulatora ma takie ładowanie ? |
A jakie ma to znaczenie. Albo aku dostanie kopa i podładuje sie do minimalnej wartości od której zacznie go ładować ładowarka automatyczna, albo akumulator w kosz. Swoja drogą akumulator jak spada do tak niskiej wartości to jusz chyba nie jest zbyt dobry.
Bartek_p powinien wiedzieć na 100%
kostass - 2011-01-28, 13:11
Wioze go do specjlisty moze go wyleczy , a jak nie to znow mnie czeka nastepny wydatek .
5555555555 - 2011-01-30, 18:45
kostass napisał/a: | Wioze go do specjlisty moze go wyleczy , a jak nie to znow mnie czeka nastepny wydatek . | Podłącz aku padnięty pod drugi akumulator dobrze naładowany,zostaw na dobę,potem dopiero pod prostownik.
kostass - 2011-01-30, 19:05
Na razie koelga elektryk podłaczyl go pod "duzy" prostownik i ladowal go cala dobe, podbno nałądowal sie . Ale nie wiem jak bedize z trwałaoscia . Jutro podłacze go pod "mały " prostownik i zostawie go na troche na napieciu konserwacyjnym . zobaczymy . Mam nauczke zeby albo wyjac aku albo trzymac go cały czas pod prostownuikiem .
Bemol - 2011-01-30, 19:24
oj chyba nie do końca prawda, Paweł. W maju zmieniłem aku. I stary stał odłączony w kącie. I co się okazało? Gdy mój nowy akumulator padł, podłączyłem stary i bez problemu odpaliłem Lolę( a była to druga połowa grudnia). Więc jeśli Ci padł, to chyba blisko mu do śmierci technicznej.
5555555555 - 2011-01-30, 21:03
Bemol napisał/a: | oj chyba nie do końca prawda, Paweł. W maju zmieniłem aku. I stary stał odłączony w kącie. I co się okazało? Gdy mój nowy akumulator padł, podłączyłem stary i bez problemu odpaliłem Lolę( a była to druga połowa grudnia). Więc jeśli Ci padł, to chyba blisko mu do śmierci technicznej. | Bemol po co odpalasz Lolę w zimie ,tylko jej zaszkodzisz,koła w górze ,bak do pełna ,od czasu do czasu piąty bieg i zakręcić kołem,oczywiście tylnym.
witek1965 - 2011-01-30, 21:04
Bemol napisał/a: | Więc jeśli Ci padł, to chyba blisko mu do śmierci technicznej. | tak jak mówisz.
Z tego samego powodu stoi w kartonie nówka Varta i czeka na pierwsze zalanie elektrolitem.
Bemol - 2011-01-30, 21:12
5555555555 napisał/a: | Bemol napisał/a: | oj chyba nie do końca prawda, Paweł. W maju zmieniłem aku. I stary stał odłączony w kącie. I co się okazało? Gdy mój nowy akumulator padł, podłączyłem stary i bez problemu odpaliłem Lolę( a była to druga połowa grudnia). Więc jeśli Ci padł, to chyba blisko mu do śmierci technicznej. | Bemol po co odpalasz Lolę w zimie ,tylko jej zaszkodzisz,koła w górze ,bak do pełna ,od czasu do czasu piąty bieg i zakręcić kołem,oczywiście tylnym. |
Odpaliłem tylko raz z ciekawości czy stare aku po 7 miesięcznym staniu w kącie da radę, ponieważ nowy nie był wstanie nawet dobrze rozjaśnić żarówek
kostass - 2011-01-31, 11:10
Nauczke na przyszłosc to mam zeby albo aku odłoczyc albo trzymac non stop pod prostownikeim . Sprawdze go jeszcze dzis wieczorem , jakie napiecie ma i podłącze pod prostownik moze nie bedzie tragedii . Wyładował mi sie poniewaz alarm szarpnał mi tyle energii , a miałbyc energo-oszczedny . Dobrze ze to sie stąło teraz a nie w sezonie przed jakims waznym wyjazdem ... w sumie kazdy wyjazd jest wazny .
[ Dodano: 2011-02-01, 08:50 ]
Aku , zyje . Napiecie 12, 5v , moto odpala jest ok .
PSZEMAS - 2012-01-13, 16:36
Pytanko mam następujące : czy taka ładowarka nadaje się do akumulatorów motocyklowych ?
Demolka - 2012-01-13, 20:14
Ździebko za duży prąd ładowania. Nasze aku mają około 12 Ah czyli prąd powinien oscylować w zakresie 10% pojemności. Myślę, że tymi dwoma amperami też go od razu nie zabijesz, ale po co kusić licho
fazzi - 2012-01-13, 20:18
wedlug specjalistow sie nie nadaje do zelowych akumulatorow motocyklowych, ma za duzy prad ladowania oraz nie jest prostownikiem impulsowym
PSZEMAS - 2012-01-13, 20:46
Demolka, fazzi dzięki, tak przypuszczałem, że to bardziej do auta niż moto.
jusza - 2013-01-02, 19:02
Nie wiem co napisano w poprzednich postach - od kilku lat używałem ładowarki, której zdjęcie jest w pierwszym poście. Po podłączeniu do akumulatora samochodowego, spalił się transformator (choć powinno się pisać transformatorek).
Ładowarka doskonale sprawdzała się podczas konserwacji akumulatora motocyklowego, uległa awarii podczas ładowania akumulatora do samochodu, choć producent zakłada taką możliwość.
Wiking - 2013-01-02, 19:26
ja mam to i zajebiste podłączenie z wtyczką pod siedzeniem ze nie rozkręcam aku
fazzi - 2013-01-05, 13:44
Wiking napisał/a: | ja mam to i zajebiste podłączenie z wtyczką pod siedzeniem ze nie rozkręcam aku |
chyba o wiele prosciej jest wpiac wtyczke do gniazda zapalniczki o czym pisano wiele razy na tym forum, mam nadzieje ze do tej wtyczki mozesz sie dostac bez sciagania siedzenia bo w innym przypadku latwiej odkrecic jedna srube i zdjac dekielek akumularora, kabli od klem nie musisz odkrecac poniewaz twoja wtyczka tez tego nie robi
Slyszalem ze swietne prostowniki impulsowe mozna bylo kupic za 20 zl w Aldiku
Wiking - 2013-01-05, 15:29
niestety pomyła moja wtyczka do zapalniczki jest w całkiem innym miejscu i nie ma nic wspólnego z ładowarką natomiast ta wtyczka jest bezpośrednio podpięta do akumulatora i wystaje w niewidocznym miejscu obok sakwy ze jedyne co muszę zrobić to WSADZIC WTYCZKE ładowarki jak do kontaktu i zdecydowanie prościej niz w twoim przypadku odkręcić śrubę i podpinać klemy sprawdzać czy nie stykają NIE WIEM JAK U CIEBIE ALE JA akurat mam podpięte sporo sprzętu i trochę przewodów tam jest wiec jeszcze raz powiem TO ZAJEBIASZCZE PODŁĄCZENIE DO ŁADOWARKI A NIE ŻADNA WTYCZKA ZAPALNICZKI
a kolejna sprawa do gniazda zapalniczki to nie wiem jak ty ja mam pod stacyjką a nie pod siedzeniem jakoś łatwiej mi podpiąć gps albo odpalic fajke
Proszę się stosować do regulaminu pkt.11 Peters
ps tonacja za tonacje
Wiking
fazzi - 2013-01-06, 07:00
napisales ze wtyczke masz pod siedzeniem wiec zapytalem bez zadnej "tonacji" nigdzie tez nie pisalem ze mam gniazdko zapalniczki pod siedzeniem , poniewaz wcale jej nie posiadam
Wiking - 2013-01-06, 12:24
no wychodzi z pod siedzenia z tyłu własnie po to aby nie było jej widać i biegnie do miejsca obok sakwy a dostep jest swobodny wtyczka jest w zestawie wiec nie muszę dokupywać dzieki temu mam zabezpieczone wejscie z bezpiecznikem co wrazie zwarcia nie uszkodzi mi bezpieczników pod zapalniczke i i kilka innych urządzeń
fazzi - 2013-01-07, 13:10
i wszystko jasne, po tym co napisales mam natomiast inne pytanie tylko nie doszukuj sie zlosliwosci bo to ciekawosc
Słyszalem , że alternator w Dragach nie ma zapasu mocy i nawet przy silniejszych zarowkach w lightbarach ludzie mieli problemy a akumulatorem wiec napisz co to za urzadzenia i jak sie to spisuje w dluzszej eksploatacji?
Wiking - 2013-01-07, 15:24
lightbary tak ale żarówy 35 zamiast 55 diody czerwone na silnik Stroboskopy niebieskie ukryte czesto gps podczas nieznanej drogi LARK 35AT LM DIODOWY WSKAZNIK LADOWANIA AKUMULATORA ( woltomierz ale tak ładniej brzmi) podgrzewane siedzenie ale tylko raz narazie włończyłem ( siedzenie to moze sporo powiedziane mata za 100 złociszy wszyta pod siedzenie dodatkowy klakson slimak ( ale ujowy zakóp i bede zmieniał na fanfary na zająca chyba ):D co do ciągniecia prądu no lightbary tylko na trasie jak zapomiałem na motomikołajach i jechałem na nich i z wszystkim włończonym w paradzie z gdańska do gdyni to fakt musialem na kable odpalić od znajomego i dlatego wiem jak ujowo sie u mnie podłancza krokodylki no ale planuje chyba na sezon w lightbarach wstawić diodowe zarówy aby obniżyć pobór jeszcze no i fakt jak włończe Podgrzewane siedzenie i lightbary i GPS to pokazuje mi na woltomierzu diode ze nie doładowuje nawet w trasie wiec jedno albo 2 wiec siedzonko jest ale nie używane ( prezent poprostu)
Maniek007 - 2013-01-15, 16:20
Wiking, co ta twoja ładowarka pokazuje na tym wyświetlaczu?
Wiking - 2013-01-15, 17:48
Obecny stan aku ile prądu ma oraz jakim napięciem ląduje i w jakim trybie pracuje czy konserwuje czy ląduje ale już można odpalic czy głębokie lądowanie kiedy akt prawie rozładowany oraz pokazuje kiedy jest w stanie spoczynku oraz błędy jak ktoś na odwrót podłączy akt czy jest uszkodzony tyle pamietam nie wiem czy coś jeszcze :-)
woytas - 2013-01-15, 18:27
miałem dokładnie taką ładowarkę, niestety nie ma zabezpieczenia termicznego i przy długotrwałym ładowaniu maxymalnym prądem spaliła się, wyświetlacz i obudowa cała czarna, po rozkręceniu nawet płytka drukowana zwęgliła się sprzedawca nie uznał gdyż twierdził że ma zabezpieczenie przeciążeniowe i nie mogło do niego trafić nic na temat długotrawłego ładowania prądem maxymalnym.......
Maniek007 - 2013-01-15, 19:39
woytas, mówisz o tej ładowarce Wikinga?
Właśnie zastanawiam się czy ją kupić.
Wiking - 2013-01-15, 20:23
Ja mam podłączone całą zimę i jest ok :-) zero problemów a dałem 100 parę złotych na aledrogo fakt trzymam ja tak aby dol miał wietrzenie ale problemów nie wykazuje ale czytałem właśnie kiedyś jak kupowałem aby nie kłaść jej na siedzeniu bo może się przegrzać :-) ale jak dla mnie pozytywna
Pio Trek - 2013-01-16, 15:03
mam taka ładowareczke i przyznam ze jestem baaaardzo zadowolony
http://www.sklep.motox.pl...12v-p-6863.html
bardzo mala, wodoodporna, w pelni automatyczna, caly zestaw szybkozlaczek w komplecie, i puszke tez naladuje, polecam.
J36 - 2013-04-06, 18:10
Jeśli ktoś ma ochotę poeksperymentować, może skorzystać z zasilacza regulowanego, który pozwala na regulację napięcia w przedziale 1 - 25V. Ja skorzystałem z takiego układu: http://arlisklep.pl/pl/p/...-1...25V3A/7349
Dodatkowo wyposażyłem zasilacz w voltomierz i amperomierz dzięki czemu mogę cały czas kontrolować prąd ładowania akumulatora. Dzięki regulacji możemy zasilić rożnego typu urządzenia, trzeba jedynie pamiętać, że max. pobór prądu wynosi 3A. Zrezygnowałem jedynie z diod prostowniczych, ponieważ na samym układzie straciłem już 1V. W chwili obecnej po podłączeniu prostownika bez obciążenia na wyjściu zasilacza mam około 17V. Pozdrawiam i udanego eksperymentowania
negger77 - 2013-04-28, 21:04
Witam mam drag stara 1100 i od jakiegoś czasu mam problem z ładowaniem jak odpalam maszynę to jest wszystko ok. ładowanie 14,4V ale po ok jednej godzinie jazdy traci się ładowanie i siada akumulator, po wymianie akumulatora jest to samo podczas jazdy muszę wyłączyć oświetlenie i ładowanie jakieś jest ale jeszcze nie wiem jakie po przemierzeniu ładowania w serwisie na zimnym silniku wszystko jest ok ale po zagrzaniu silnika problem powraca proszę o pomoc
Bemol - 2013-04-28, 21:05
negger77, zanim napiszesz kolejnego posta proszę się przywitać ( 1 Pkt regulaminu )
duoma - 2013-04-29, 13:11
negger77 napisał/a: | Witam mam drag stara 1100 i od jakiegoś czasu mam problem z ładowaniem jak odpalam maszynę to jest wszystko ok. ładowanie 14,4V ale po ok jednej godzinie jazdy traci się ładowanie i siada akumulator, po wymianie akumulatora jest to samo podczas jazdy muszę wyłączyć oświetlenie i ładowanie jakieś jest ale jeszcze nie wiem jakie po przemierzeniu ładowania w serwisie na zimnym silniku wszystko jest ok ale po zagrzaniu silnika problem powraca proszę o pomoc |
Przypuszczam że kończy żywot regulator napięcia
fazzi - 2013-04-29, 20:13
regulator napiecia w Dragu jest w miejscu gdzie sie on przegrzewa i chyba ma juz dosyc i dlatego sprawdz go
negger77 - 2013-04-29, 20:28
sprawdzany był na zimnym silniku i mówią że jest ok,a według was lepiej założyć oryginalny regulator czy jakąś zamiennik wiadomo chodzi o cenę
witek1965 - 2013-04-29, 21:54
Cytat: | regulator napiecia w Dragu jest w miejscu gdzie sie on przegrzewa |
gdzieś wyczytałem, że ludzie montują wentylatory jak do chłodzenia kompa (obudowy). One sa na 12V i wtedy problem przegrzewania znika. O efekcie optycznym nie piszę
Radio - 2013-04-30, 10:52
negger77, zanim zakupisz nowy regler to sprawdź kostkę elektryczną z tyłu, czasami zdarza się że tam tkwi przyczyna, podajesz że moto jest z 1999 roku więc powinna być kostka, w nowszych modelach bodajże od 2003 roku kostka była już schowana pod zbiornikiem...... swego czasu montowałem te regulatory i spisywały się dobrze http://www.sklep.moto-akc...sr-p-51737.html
negger77 - 2013-05-01, 11:06
a gdzie szukać tej kostki
Radio - 2013-05-01, 15:29
Z tyłu regulatora.....
negger77 - 2013-05-03, 11:38
na razie wszystkim dziękuję a jak usunę usterką to dam znać co było
[ Dodano: 2013-06-29, 22:58 ]
Witam piszę dopiero teraz ale mało jeździłem a testy są czasochłonne . Po przeczyszczeniu styków przy regulatorze problem na razie zniknął . Jeszcze raz wszystkim dziękuję za pomoc
wiadrowod - 2013-07-23, 21:15
witam i z góry przepraszam za żałosno śmieszne pytanie czy ktoś mógł by mi łopatologicznie prosto a najlepiej obrazkowo wytłumaczyć gdzie w Drag starze 650 classic jest wejście do ładowania akumulatora ? jestem świeżo upieczonym kierowcą i jest to mój pierwszy motor i blado zielonego pojęcia nie mam gdzie podłączyć ładowarkę ...
i drugie pytanie troszeczkę z innej beczki co oznacza migający bezpiecznik - mianowicie chodzi o to że jeden z bezpieczników pulsuje bardzo powoli zielonym światełkiem ... wszystko działa jak należy w motocyklu ale to pulsowanie mnie troszke niepokoi .
będę serdecznie wdzięczny za pomoc.
Pozdrawiam.
remol71 - 2013-07-23, 21:32
W DS 650 nie ma wejścia do ładowania akumulatora. Akumulator znajduje się w schowku pod siedzeniem po prawej stronie.
Co do migającego bezpiecznika, to ja czegoś takiego nie widziałem, a motor rozebrałem na części. Gdzie się znajduje to migające "coś" ?
wiadrowod - 2013-07-25, 13:15
czy mógłby ktoś pisać jakiś tutorial jak zrobić podejście do ładowania zewnętrznego akumulatora bez konieczności wybebeszania motocykla ?
a co do bezpiecznika - to dla spokoju ducha wymieniłem go na nowy który nie miga i nie niepokoi mnie już
wiedzmin - 2013-07-25, 13:23
Ale o jaki tutorial Ci chodzi? Podpinasz prostownik pod + i - w aku i tyle. tylko podepnij najpierw plus bo podpinajac najpierw minus mozesz zwarcie do ramy potem plusem zrobić.
fazzi - 2013-07-25, 13:24
podłącz do akumulatora gniazdo zapalniczki i zamontuj gdzie ci wygodnie, zaopatrz ladowarke we wtyk do tego gniazdka z uwzglednieniem biegunow i bedziesz mial dwa w jednym gniazdo np do podlaczenia nawigacji i do ladowania akumulatora
wiedzmin - 2013-07-25, 13:28
Po co kombinować, i tak akumulator trzeba co jakis czas obejrzec wyczyscic styki itd. Moim zdaniem to nie ma sensu wiekszego.
wiadrowod - 2013-07-25, 17:53
zewnętrzne ładowanie aku to przede wszystkim wygoda, po co non stop wybebeszać motor rozpinać itd skoro można mieć jeden wtyk i podpinać motor do "kontaktu" dosłownie.
a co do oglądania aku to zgadzam sie od czasu do czasu trzeba ale co ile ? na pewno rzadziej niż się go ładuje. więc po co utrudniać sobie życie skoro można je ułatwić i mieć z tego jeszcze profit tak jak kolega wyżej powiedział - w postaci gniazda do nawi ładowania telefonu czy chociaż by podłączenia grzałki turystycznej
wiedzmin - 2013-07-25, 19:21
raz na miesiac nalezy aku sprawdzic czy nie ma wyciekow i czy elektrolit jest na prawidlowym poziomie. Dziewczyne tez chcesz bzykac w ubraniu? Bez przesady.
fazzi - 2013-07-25, 21:00
wiadrowod napisał/a: | na pewno rzadziej niż się go ładuje |
ja moj podladowalem po 4 latach, wiec chyba nie czesto, dodam ze dziala dalej i ma sie swietnie
wiadrowod - 2013-07-25, 21:47
ok mój błąd
duoma - 2013-07-26, 09:22
Zobacz jak u siebie wyprowadziłem wtyczkę od ładowarki - otwórz zdjęcie i powiększ okolicę obudowy akumulatora
foto
Kozak_Barabasz - 2013-08-07, 22:49
Najlepsza opcja, bo funkcjonalna to gniazdo 12v na kierownicy/w sakwie.
Nie dość, że można podładować akumulator bez odkręcania całej aż JEDNEJ śrubki to jeszcze można ładować telefon, navi, dmuchać pontony itp itd
Budyniasty - 2013-10-24, 22:06
Siemandero! znalazłem w Lidlu takie cosik
Myślicie, że nada się to na zimowe ładowanie aku?
Jeśli zdjęcia są za duże usuńcie to wrzucę mniejsze
vaaks - 2013-10-24, 22:22
Budyniasty, jak przeczytasz temat od początku i użyjesz szukajki to na pewno znajdziesz odpowiedź na swoje pytanie. To proste.
koszerny - 2013-10-25, 05:20
vaaks napisał/a: | znajdziesz odpowiedź na swoje pytanie |
a nie lepiej napisać że się nadaje udzielając odpowiedź na zadane pytanie
vaaks napisał/a: | użyjesz szukajki |
vaaks nie wiem czy korzystałeś z tej funkcji
ostatnio sam czegoś szukałem i moim zdaniem strasznie to u nas na forum kuleje
witek1965 - 2013-10-25, 06:45
koszerny napisał/a: | a nie lepiej napisać że się nadaje udzielając odpowiedź na zadane pytanie | pewnie tak, ale o tych ładowarkach jest również w tym temacie napisane. Wystarczy poczytać. No, ale prościej jest zapytać.
[ Dodano: 2013-10-25, 06:46 ]
a szukajki koleją na wszystkich forach.
Budyniasty - 2013-10-25, 15:02
koszerny, dzieki za odpowiedz.
moondek - 2013-10-25, 15:19
koszerny napisał/a: | ostatnio sam czegoś szukałem i moim zdaniem strasznie to u nas na forum kuleje |
Szukajka działa bardzo dobrze, pod warunkiem, że odpowiednio się sparametryzuje to, co chcemy znaleźć. Jeżeli w szukajkę wpiszesz np. OLEJ i klikniesz od razu na szukaj, wyskoczy Ci 13 stron. Ale jeśli np. ten sam wyraz zawęzisz do np. do przeszukania tylko tytułu wiadomości, wyskoczy Ci tylko 7 tematów. Szukajka daje multum możliwości do zawężenia obszaru poszukiwań, trzeba tylko nauczyć się nią posługiwać
BTW, w szukajkę wpisałem "ładowarka z Lidla", i wyskoczył mi jeden temat. Na jego trzeciej stronie znalazłem to:
http://www.yamaha-dragsta...owarka&start=40
Czas szukania ok 1 minuta. Chcieć to móc...
remol71 - 2013-10-25, 18:50
Kozak_Barabasz napisał/a: | ....
Nie dość, że można podładować akumulator...... to jeszcze można ..... dmuchać pontony itp itd |
Widziałem raz gościa z pontonem na motocyklu
PrzemekN - 2013-11-02, 15:29
Budyniasty napisał/a: | Siemandero! znalazłem w Lidlu takie cosik
Myślicie, że nada się to na zimowe ładowanie aku?
|
Kupiłem ten wynalazek i srodze się zawiodłem...
Miałem dość mocno rozładowane aku, bo znowu zostawiłem parę włączonych gadżetów
Podjechałem do Lidla i kupiłem tę ładowarkę.
Ma funkcję automatycznego dostrojenia się do prawidłowego napięcia aku tzn ma tryb 6V lub 12V. Wykrywa automatycznie odpowiednie napięcie pracy - nie ma możliwości dokonać ręcznej zmiany.
W moim przypadku, ładowarka ustawiła się w tryb 6V, po czym stwierdziła, że wszystko jest Ok i nie trzeba ładować
No i d... zbita..
Musiałem kupić kolejną ładowarkę - tym razem typowo motocyklową na 12V z Oxforda i po paru godzinach ładowania już było Ok.
Reasumując, na zimowe podtrzymanie być może się nada, ale, jak masz mocno rozładowane aku, to może być taki problem, jaki mi się przytrafił.
wemar - 2013-11-02, 21:30
PrzemekN napisał/a: | Reasumując, na zimowe podtrzymanie być może się nada, ale, jak masz mocno rozładowane aku, to może być taki problem, jaki mi się przytrafił. |
Trzeba było przeczytać, w tym wątku, kilka wpisów wstecz i nie trzeba by było kupować nowej. Poza tym ... ładowarka oczu nie ma, określa akumulator po napięciu i choć nie wpadnie jej do procesora, że ktoś może do tego stopnia wydoić akumulator, by z 12V zostało 6V.
witek1965 - 2013-11-03, 11:24
wemar napisał/a: | Poza tym ... ładowarka oczu nie ma, określa akumulator po napięciu i choć nie wpadnie jej do procesora, że ktoś może do tego stopnia wydoić akumulator, by z 12V zostało 6V. | jak widac niektóre mają
PrzemekN napisał/a: | tym razem typowo motocyklową na 12V z Oxforda i po paru godzinach ładowania już było Ok. | W instrukcji tej z Lidla jest napisane, że ma funkcje "reanimacji" uwalonego akumulatora, a prawda jest taka, że to niestety nie działa. Aku musi dostać kopa z innej ładowarki. Potem już działa. PrzemekN napisał/a: | Reasumując, na zimowe podtrzymanie być może się nada | Nie przekreślajmy jej tak od razu. Jak aku nie jest wyjechany do cna, to daje radę zarówno z aku motocyklowym jak i aku do 90Ah. Sprawdzone na aku z Paska - Centra 72Ah. Naładowała do pełna. wemar napisał/a: | Trzeba było przeczytać, w tym wątku, kilka wpisów wstecz | to tylko dla forumowiczów info. Fakt, że Przemek mógł, ale czy każdy inny klient też ? Nie usprawiedliwiajmy producenta ładowarki za to, że urządzenie nie działa prawidłowo. Wystarczy instrukcja, a tam napisano to co napisano.
Sam chciałem reklamować, ale nie mam Lidla pod nosem żeby się z nimi szarpać.
Niedźwiedź - 2015-02-25, 20:21
Po wielu miesiącach reanimuję temat a właściwie jedną kwestię, która była kilka razy w tym temacie poruszana. Chodzi o
witek1965 napisał/a: | W instrukcji tej z Lidla jest napisane, że ma funkcje "reanimacji" uwalonego akumulatora, a prawda jest taka, że to niestety nie działa. Aku musi dostać kopa z innej ładowarki. Potem już działa. |
Miałem okazję, by w samochodzie padł do zera akumulator, nawet kilka razy. Po podłączeniu ładowarka (ta Lidlowa oczywiście) powiedziała, że nie bardzo chce współpracować - nie można było jej w ogóle uruchomić. Po "kopie" od innej ładowarki rzecz jasna wszystko poszło bez problemów. Ale kiedyś się zawziąłem i podłączyłem rozładowane aku do tej samej ładowarki i pozostawiłem w stand by na kilka godzin (było to około 6-8h). I wiecie co potem się stało? Ładowarka ruszyła (po przestawieniu w stan ładowania; sama nie jest tak inteligentna, by ruszyć bez pchania paluchem w punkt g ) i naładowała aku na tyle, na ile rzecz jasna pozwalała jego pojemność. Albo to były trzy szczęśliwe przypadki, albo na tym polega jej opcja podnoszenia aku od zera.
Przetestuję kolejny raz, bo z pewnością żona Zofia doprowadzi akumulator do całkowitego rozładowania (a może to moja wina, bo nie będzie mi się chciało w porę wyciągnąć akumulator do doładowania ). I jak czwarty raz ruszy, to chyba będziemy mogli mieć pewność.
Swoją szosą, jeżli jest tak, że ten typ ładowarki podnosi aku po wielu godzinach w stand by'ju, to trochę ciulato, że tak długo trzeba czekać. Ale zawsze jest to jakaś opcja wobec biegu po kolejną ładowarkę lub inne rozwiązanie.
wojciech333 - 2015-06-25, 15:37
Witam.Skoro nikt nie napisał to może ja opiszę inną możliwość ładowania aku.Ja ładuję akumulator zasilaczem niestabilizowanym 9V,350mA.Faktyczne napięcie na wyjściu 14,5V po podłączeniu do aku.spada i w miarę upływu czasu rośnie.W zimie raz na tydzień lub dwa ładuję ok.2h z12,6V do 13V i jest dobrze.Taki zasilacz to ok.20zł.Pozdrawiam.
Madburn - 2015-06-26, 13:45
kijowy ten zasilacz skoro znamionowo ma 9V ale daje 14,5 V
napięcie Ci spada bo w czasie ładowania spada rezystancja akumulatora
ładowarka lidlowa lub podobna kosztuje niecałe 70zł i trochę dokładniej steruje procesem ładowania - jedyna wada że nie potrafi podnieść padniętego aku poniżej 10,5V
do samochodu używam prostownika do wyładowanego aku - ustawia się 1/10 pojemności akumulatora - ale np. przy 85Ah dało by to 8,5A co w trakcie ładowania zacznie gotować elektrolit - wydziela się sporo gazu i nie jest to zdrowe
motocyklowy jest mniej pojemny czyli mniejsze prądy ale jest problem z odgazowaniem bo nie ma gdzie - rozdętego akumulatora na gwarancji nie przyjmą
akumulator kosztuje ze 200zł - oszczędzanie na ładowarce nie ma raczej sensu
ten zasilacz może długo nie pociągnąć - transformator może zacząć topić obudowę albo brak filtrów i stabilizacji może coś puścić w akumulator
|
|