YAMAHA XVS 650, 950, 1100, 1300, 1600, 1700, 1900 FORUM

Zakup - Drag czy VTX?

vonDayan - 2009-12-01, 15:25
Temat postu: Drag czy VTX?
Nie znalazłem powitalni więc się witam tutaj! :)

Jeżdżę Virago 1100 (od roku - wcześniej była dłuuuga przerwa) ale powoli sie przymierzam do zmiany na coś jeszcze wiekszego. Pojemności jakie wchodzą w grę, to wszystkie, byle ponad litr ;D a kolor też każdy, byle to był czarny (sorry, ale inny mi do tych motocykli nie pasuje).

Zastanawiam się nad DS1100 lub czyms jeszcze większym czyli VTX 1800. Nie chodzi mi specjalnie o prędkość (Virką jechałem przez chwilę 195km/h i nie ma to najmniejszego sensu) ale o piękny gang, przyspieszenie i te fajne wrażenie dosiadania dużego motocykla.

Niestety, mieszkam w 100licy i w sumie ważna jest też manewrowość a tej 1800ka za cholerę nie ma.

Przejdźmy zatem do moich pytań:

1. czy ktos ma porównanie DS1100 i VTX1800 - jak wypada to porównanie?
2. czy DS1100 ma podobne przyspieszenie jak Virago 1100?
3. Jeżeli DS to czy są jakieś szczególne roczniki, którymi warto się interesować? Czy po prostu panuje zasada - im młodszy tym lepszy? Budżet to ok. 23.000zł
4. Awaryjność... Wiem, że bendix, wiem, że reg. napięcia - coś jeszcze jest słabym punktem? Skorzystałem z funkcji "szukaj" - podajecie w zasadzie te dwie bolączki, ale może coś przeoczyłem. np. przegrzewanie w upale?
5. Jak sie Dragiem lata w korkach? A - no i jeszcze to upierdliwe cykanie, którego nie wiem czy zniosę, bo z natury nerwowy jestem.
6. a może czymś innym się zainteresować? Intruder jakoś do mnie nie przemawia. Może jakieś inne pomysły?
7. Zasięg DS1100 w mieście i w trasie.
8. Czy różnice w DS (classic i custom - są jeszcze inne?) to tylko wygląd?

Z gory dzieki za odpowiedzi.

1janbo - 2009-12-01, 15:37

vonDayan, na większość Twoich pytań już z marszu odnajdziesz odpowiedź na Forum. Zgodzę się, że nie dostaniesz tego w tzw. "pigułce". Ale nikt nie powiedział, że będzie lekko, zatem - opcja "szukaj" ;)

Pkt 4, 5,7 już znajdziesz evil , 6 - rzecz gustu, 8 - lepiej nie zaczynaj tematu bo się znowu zacznie ;)

pan_wiewiorka - 2009-12-01, 15:45
Temat postu: Re: Drag czy VTX?
vonDayan napisał/a:
1. czy ktos ma porównanie DS1100 i VTX1800 - jak wypada to porównanie?

tylko do 1300 (i to przez bardzo niedługi czas - łącznie może ze 200km z czego połowa w mieście). 1100 bardziej manewrowy w mieście, 1300 to jednak klocek. Przyspieszenie? Odniosłem wrażenie, ze 1100 lepiej zbiera się od dołu ale brakuje mu mocy (w porónaniu z VTX 1300) na środku. WIęcej zapewne powie Drad, bo obecnie śmiga 1300.
Cytat:
2. czy DS1100 ma podobne przyspieszenie jak Virago 1100?

:nie_wiem:
Cytat:
3. Jeżeli DS to czy są jakieś szczególne roczniki, którymi warto się interesować? Czy po prostu panuje zasada - im młodszy tym lepszy? Budżet to ok. 23.000zł

zwróc uwagę na przebieg. im mniejszy, tym lepiej - nie będzie cykanai koszyczka a i części eksplatacyjne (np. przekładnia kątowa) będą mnie zjechane. naprawa, to jednak spory koszt.
Cytat:
4. Awaryjność... Wiem, że bendix, wiem, że reg. napięcia - coś jeszcze jest słabym punktem? Skorzystałem z funkcji "szukaj" - podajecie w zasadzie te dwie bolączki, ale może coś przeoczyłem. np. przegrzewanie w upale?

przekładnia kątowa.
Cytat:
5. Jak sie Dragiem lata w korkach? A - no i jeszcze to upierdliwe cykanie, którego nie wiem czy zniosę, bo z natury nerwowy jestem.

bezproblemowo. testowałem w sezonie po Wawie.
Cytat:
6. a może czymś innym się zainteresować? Intruder jakoś do mnie nie przemawia. Może jakieś inne pomysły?

Wiaderko, Trampek, Afryczka, Bandzior, CBF 1000, GSX 1400, CB 1300, XJR 1300 ;)
Cytat:
7. Zasięg DS1100 w mieście i w trasie.

zależy od ręki, w cyklu mieszanym ok. 140mil.
Cytat:
8. Czy różnice w DS (classic i custom - są jeszcze inne?) to tylko wygląd?

nie, ale temat dość szeroko jest na forum opisny. szukać możesz również w temacie o różnicach v-star a drag-star.

vonDayan - 2009-12-01, 15:59

Wiaderko, Trampek, Afryczka, Bandzior, CBF 1000, GSX 1400, CB 1300, XJR 1300

;D Ale ja kocham Choppery i Cruisery a te powyżej niekoniecznie do tej bandy należą. Afryczka mi sie marzy jako drugie moto.

nie, ale temat dość szeroko jest na forum opisny. szukać możesz również w temacie o różnicach v-star a drag-star.
Ok, wystarczy że nie ;D
8 - lepiej nie zaczynaj tematu bo się znowu zacznie
No to niech się nie zaczyna ;D

Czyli jeszcze przekładnia kątowa... Ech... zaraz poszukam ki czort ta przekładnia.


A porównania z VTX1800 na forum ni ma :nie_wiem: dlatego dzieki Panie Wiewiorka za porównanie przynajmniej z 1300.

pan_wiewiorka - 2009-12-01, 16:15

vonDayan napisał/a:
Ok, wystarczy że nie

Nie tylko wygląd (tak należy to rozumieć). Są pewne różnice począwszy od sposobu prowadzenia poprzez możliwości modyfikacji a kończąc na elementach budowy "wewnętrznej". Sporo jest tego dlatego czytaj. A odnośnie 8, sprawa gustu i niech już się nie zaczyna ;)

vonDayan napisał/a:
Ale ja kocham Choppery i Cruisery a te powyżej niekoniecznie do tej bandy należą.

Ja również, co nie zmienia faktu, że kilka dni temu sprzedałem ;)

vonDayan napisał/a:
Czyli jeszcze przekładnia kątowa... Ech... zaraz poszukam ki czort ta przekładnia.

Szukaj blisko dyfra albo anjlepiej blisko skrzyni. Dżemik opisał dość szczegółowo swój przypadek a ja swój. Dla ulatwienia powiem abyś poszperał w Warsztatach 'niepolecanch' zwłaszcza o ASO na Połczyńskiej :hahaha:

vonDayan napisał/a:
dzieki Panie Wiewiorka za porównanie przynajmniej z 1300.

Nie porównanie a wyłącznie moje subiektywne odczucie. Tym bardziej subiektywne, że ważę niecałe 80kg a nakręciłem tym potfoorem zaledwie 200km (a może mil, już nie pamietam jak był skalowany licznik) ;)

RafV - 2009-12-01, 17:44

vonDayan napisał/a:
1. czy ktos ma porównanie DS1100 i VTX1800 - jak wypada to porównanie?


Jechałem kiedyś z kumplem ja na DS1100 on na vtx1800. Jeśłi chodzi o przyspieszenie i prędkość max. do DS zostaje dużo w tyle. Ale przy "normalnej" jeździe jest OK!.
Jedno tylko powiem. Trochę się wygłupialiśmy i gdy ja miałem na liczniku 170 km/h i już dochodziłem do kresu możliwości DS, kumpel na VTX zrównał się ze mną i za chwilę odkręcił manetkę na maxa i wystartował do przodu jak z torpedy. W tym momencie szczena mi trochę opadła shock .

Jeżyk - 2009-12-01, 17:50

Jeżeli do tej pory jeździłeś virago1100 to na DS1100 nie odczujesz większej różnicy.
Jeżeli jeździsz dużo po mieście, w korkach to weź DS1100
Jeżeli więcej jeździsz w trasy i z plecaczkiem to weź VTX1800
Każdy motocykl ma jakieś bolączki, niedoskonałości - trzeba się z nimi oswoić :)

monkton - 2009-12-01, 18:38

Mam dwoch kolesi z VTX-ami 1800 jeden jest fanem tego motocykla co chwile cos w nim dlubie i kombinuje nie ze sie psuje tylko takie tam pierdy sobie robi jak np. start na pilota. Jego moto jest chyba z 2002 roku . Drugi ma z 2005 pojezdzil troche i .... skasowal. Zawsze chcial miec takiego potworka i kupil, no zanim rozwalil to troche pojezdzil . Dal sie rowniez mi karnac kilka razy . Z tego co wiem to ten starszy ma niezbyt fajna skrzynie biegow widocznie pozniej cos poprawili bo w tym z 2005 juz jest lepiej. Motocykl fajny pomimo 1800ccm pali mniej niz XVS , oczywiscie szybszy, moze niezbyt odczuwalne na starcie ale potem ma wiekszy zapas. Latwiej mi sie na nim wyczulo gaz zero szarpania co w mojej XVS czasem mnie irytuje. Jezeli chodzi o turystyke XVS vs. VTX to tylko tyle ze ma wiekszy power bo i tak ladownosc bardzo podobna. Jazda z predkoscia 160km/h to zwykla przejazdzka gdzie w XVS to juz zblizanie sie do granic.
fazzi - 2009-12-01, 21:20

jak kupowalem draga to czytalem gdzies ze bendix to jego bolaczka teraz wiewior pisze o przekladni katowej ale nalezy sobie zadac pytanie ile z obecnych na forum (kilkaset maszyn) mialo problem z tym elementem motocykla zeby pisac ze to przypadlosc tego modelu?
shipp - 2009-12-02, 08:54

Takie porównywanie to jakieś nieporozumienie. Jeśli XVS 1100 do można porównywać z VTX 1300 albo VN 900, a VTX 1800 w najlepszym wypadku do XV 1600 lub VN 1500 albo nawet XV 1900. Jeśli porównywać to właśnie porównywalne sprzęty, bo można i tak: XVS 650 do XV 1900 ale czy o to chodzi? To są przecież maszyny z różnych półek i nie da się ich porównywać.
Marecki-mk - 2009-12-02, 09:44
Temat postu: Re: Drag czy VTX?
shipp napisał/a:
Takie porównywanie to jakieś nieporozumienie. Jeśli XVS 1100 do można porównywać z VTX 1300 albo VN 900, a VTX 1800 w najlepszym wypadku do XV 1600 lub VN 1500 albo nawet XV 1900. Jeśli porównywać to właśnie porównywalne sprzęty, bo można i tak: XVS 650 do XV 1900 ale czy o to chodzi? To są przecież maszyny z różnych półek i nie da się ich porównywać.


Myślę że nie chodzi o porównanie, a raczej o pokazanie różnic między tymi maszynami .
vonDayan zastanawia się między DS1100 i VTX1800
to równie dobrze może wziąć pod uwagę XVS1300, XV1600 czy XV1900 itd...
z resztą sam pytał o inne sprzęty :)


EDDIE napisał/a:
IMO manewrowanie w stolicy taką "kupą złomu" jaką jest VTX 1800 przy jej masie jest pomyłką. To maszyna przede wszystkim na pokazanie się i ewentualnie na trasę.


Eddie jeździłeś kiedyś taką lub podobną gabarytami maszyną ?
i nie mam tu na myśli kilkukilometrowej przejażdżki na pożyczonym sprzęcie .

shipp - 2009-12-02, 10:31

Marecki-mk, pokazanie różnic to nic innego jak porównanie jednego do drugiego. A różnice... Sam litraż i moc znacznie się różnią. XVS 1100 chłodzony powietrzem, zasilanie gaźnikowe, VTX 1800 chłodzony cieczą, zasilany wtryskiem. To są 2 różne motocykle i pomimo że optycznie wyglądają podobnie, różnią się niemal wszystkim, ot chociażby lagi, jeden ma tradycyjne a drugi up side down, jeden ma wał a drugi /zdaje się/ pas napędowy, itp itd. Jedno co ich łączy /w kontekście tego tematu/ to oba nie nadają się do codziennej jazdy w miejskich korkach.
pan_wiewiorka - 2009-12-02, 10:34

shipp napisał/a:
oba nie nadają się do codziennej jazdy w miejskich korkach.

Drag się nadaje. No może to nie zwinny Bandzior ale w porównaniu z VTXem 1800, to i tak zwiewny jest niczym baletnica :)

jkurnik - 2009-12-02, 10:58

No cóż VTX1800 to generalnie duży kloc - dla tych co mają dużo siły w rękach i nogach i lubią duże ciężkie motocykle. Osobiście bardzo mi sie podoba i kiedyś mam nadzieję bede taki miał. W porównaniu do Draga1100 - wiadomo silnik większy o przeszło 700ccm co skutkuje większym przyspieszeniem ale nie od zera bo tu drag specjalnie nie odstaje ale w dalszej granicy w której drag zaczyna zbliżać się do maksimum mozliwosci - o ile pamietam vtx1800 ma coś koło 100koni podczas gdy drag okolo 60, no oczywiście predkość - dla vtxa 160 to normalność podczas gdy drag ma już blokowanie elektroniczne.
Marecki-mk - 2009-12-02, 11:18

shipp napisał/a:
pokazanie różnic to nic innego jak porównanie jednego do drugiego.


Jasne że tak, ale w tym wypadku lepiej brzmi :)


shipp napisał/a:

Jedno co ich łączy /w kontekście tego tematu/ to oba nie nadają się do codziennej jazdy w miejskich korkach.


Co Wy wszyscy z tymi korkami ?!
Jak ktoś chce sprawnie poruszać się w korkach to kupi sobie mały skuter .
Kupując Drag Stara czy inną większą bestię musimy liczyć się z tym że czasem utkniemy i nie da się wjechać na pole position,
co nie znaczy że nie da się tym przeciskać między puszkami .
Jak przejdą klamki to można mykać, ale zależy to też troszkę od umiejętności i doświadczenia .
Jest tylko pytanie czy trzeba przeciskać się na siłę ?
Jak wszyscy ruszą to i tak przeskoczy się do przodu :)

orcio - 2009-12-02, 11:48

"po pierwsze trzeba sobie odpowiedzieć na zajebiście wazne pytanie - co sie chce w życiu robić ..." (cytat chyba z Chłlopaki nie płacza :P )
Więc na poczatek zdecyduj czy chcesz motór klasyczny czy nowoczesny ...
Chłodzony powietrzem(Harley, Yamaha) czy chłodnica...
Gaźnik czy wtrysk...(w Europie ze wzgl na normy Euro3 gaźnikowców chyba już sie nie sprzedaje - wtrysk mniej pali i jest czystszy)
Pomiedzy 1100 a 1800 jest tego cała masa ... :koksik:
Ja na przykład pomykam RoadStarem 1700 - gaźnik i chł. powietrzem - ma mniej więcej tyle samo mocy co Drag 1100 ale wiekszy moment obrotowy od dolnego zakresu więc przyspiesza lepiej, za to Drag jest podobno bardziej elastyczny i lepszy do jeżdżenia po mieście.
Nie mam problemu z jeżdżeniem po mieście w korkach (choć nie wszędzie się mieści ze wzgl na szerokość kierownicy), jeżdzi sie b. lekko za to duzo siły trzeba włozyć na parkingu albo kiedy trzeba cofnąć... :koksik:
Nie ma zadnego elektronicznego odciecia w motorach z gaźnikiem - po prostu gaźnik przestaje wyrabiać i sie dławi... (w RS przy 4400)
Dźwięk zależy głównie od tego jaki się wsadzi wydech ...

-orcio-

wojtaliban - 2009-12-02, 22:26

Nie jeździłem DS'em 1100, ale 650 jedynie troszeczke sie przejechałem, ale VTX 1300 to jest "heavy metal" jak dla mnie, strasznie ciężko sie nim manewruje, czasem w zakręt ciężko wejść, trzeba się porządnie pochylić nieraz na zakręcie, bo skręt ma malutki, ale drze sie wtedy podnóżkami o asfalt... nie jeździłem na vtx 1800, ale podejrzewam że lżejszy i zwrotniejszy od 1300 to raczej nie jest :D no ale dużo zależy od kierowcy, ja waże zaledwie 60kg... roll
vonDayan - 2009-12-03, 11:46

shipp napisał/a:
Marecki-mkjeden ma wał a drugi /zdaje się/ pas napędowy


VTX ma wał

[ Dodano: 2009-12-03, 11:58 ]
orcio napisał/a:
"po pierwsze trzeba sobie odpowiedzieć na zajebiście wazne pytanie - co sie chce w życiu robić ..." (cytat chyba z Chłlopaki nie płacza :P )
Więc na poczatek zdecyduj czy chcesz motór klasyczny czy nowoczesny ...


VTX zaliczyłbym jeszcze do klasycznych. Mimo chłodnicy.

Co się chce w życiu robić? Czerpać frajdę z jazdy na potężnych 2 kolach z fajnym gangiem Vtwina. I już. Nie chcę ani siedzieć w warsztatach, ani samemu za dużo dłubać podczas gdy świeci piękne słoneczko a moje moto znowu odmowiło posłuszeństwa. Na szczęście Virago zrobiło mi tak tylko raz (bendix). Straciłem wówczas 3 tygodnie sezonu. Dlatego szukam czegoś niekapryśnego, dużego z Vką. Nieważne czy ma chłodnicę, wtryski czy gaźnik (byle tylko nie łańcuch!). I biorę również pod uwagę taką ewentualność, że jednak pozostanę przy swoim Virago. Może baaardzo duże nie jest ale za to uniwersalne - zgrabne, sprytne, klasyczne.

[ Dodano: 2009-12-03, 12:07 ]
shipp napisał/a:
Takie porównywanie to jakieś nieporozumienie. Jeśli XVS 1100 do można porównywać z VTX 1300 albo VN 900, a VTX 1800 w najlepszym wypadku do XV 1600 lub VN 1500 albo nawet XV 1900. Jeśli porównywać to właśnie porównywalne sprzęty, bo można i tak: XVS 650 do XV 1900 ale czy o to chodzi? To są przecież maszyny z różnych półek i nie da się ich porównywać.


da się porównać, ale rozumiem Twoje przesłanie. Uważam, że porównanie VTX i DS jest jeszcze na miejscu - oba aspirują do klasyków. Nie ma za to sensu porównywanie ich do np.Intrudera 1800 czyz V-roda, bo choć to też Vki, to już zupełnie inna bajka.

timo - 2010-01-04, 14:21
Temat postu: moj problem
wlasnie czy drag star 1100 a moze vtx 1300 mam zamiar kupic na nowy sezon to moze jest lepsze porownanie niz z vtx 1800 co mozecie mi doradzic

konspekt "jazda w miesci i ekonomicznosc "

szczepan - 2010-01-04, 14:43

timo napisał/a:
wlasnie czy drag star 1100 a moze vtx 1300


VTX 1300 ładnie brzmi ale np. nie hamuje. 1 tarcza z przodu i bęben z tyłu + duża masa prosi się o kłopoty. Jeśli już to VTX 1800.

Drag 1100, oczywiście classic to optymalny wybór ;D

No i to forum, VTX takiego nie ma

MarcinBig - 2010-01-04, 15:06

Jeżdżę DS1100. z tego co się zorientowałem oprócz wcześniejszych uwag to mogę dodać , że DS 1100 ma ok 270 kg a VTX 1800 ma 320 kg. To jest już znaczna różnica, która może być uciążliwa przy manewrach na małych placach lub wśród puszek.
Ponadto DS 1100 ma 62KM a VTX ma 97KM
(co pozwala VTX jeździć znacznie szybciej max 194km/h. Łatwo idzie to jeszcze deczko rozkręcić - wyższość wtrysku nad gaźnikiem)

DS występuje w wersji Classic i Custom
VTX występuje w wersji Retro(odpowiednik Classica), Custom i Neo (retro z jeszcze głębszymi błotnikami i wkomponowaną tylną lampą).

VTX jest konstrukcyjnie bardziej zaawansowany i jest produkowany na rynek amerykański, stąd większe problemy z nabyciem.
Gdybym dzisiaj miał kupić moto postawiłbym na VTX. Jest klocowaty, ale to klasyczna linia cruisera.

Nie nazwałbym VTXa 1800 "kupą złomu" chyba, że ktoś ma watę w rękach tudzież nogach, albo kompeks posiadania jakiejś popierdółki.

Biały - 2010-01-04, 15:22

Trzeba jeszcze dodać, że VTX trochę pije tego paliwka
Sylwek - 2010-01-04, 15:35

Biały napisał/a:
VTX trochę pije tego paliwka

Niewiele więcej od niektórych dragów ( sprawdzone na 1800 ) a zresztą czy to istotne ile pali ? Pali tyle ile mu się wleje ;D

Biały - 2010-01-04, 15:40

Po mieście pewnie te 9-10l spali, a po trasie pewnie koło 7-8l
Sylwek - 2010-01-04, 15:46

Jeżeli ma założonego PowerCommandera to dojdzie do 10 litrów , ale ( bez dodatkowych bajerów które są zbędne ) przy normalnej jeździe 120 - 140 km/h spala 6.2 - 6.5 obojętnie czy to miasto czy trasa , a 6.5 litra to już jak się trochę pociśnie :D :D :D
timo - 2010-01-04, 16:35
Temat postu: ok
w takim razie drag 1100 jest chyba lepszym wyborem hamulce dwie tarcze z przodu lzejszy ekonomiczniejszy i stylistyka bardziej przyjazna w koncu nastepny "oze byc vtx "



samo zycie pokaze

Narzond - 2010-01-04, 17:18

Ja bym stawiał na DS, ten motor sam jedzie, zakręty to dla niego pikuś ( podnóżki szybko się haczy ale się chowają ;) ) a co najważniejsze DS ma gaźnik, powiedzcie czy to nie jest piękne jak na pustym wydechu sobie czasem strzeli, nawiązuje to do HD, bo który HD chodzi równo (chyba tylko v-rod) one cały czas się ksztuszą i dlatego też HD poznać z daleka ;) )) pozdrawiam (proponuje jeszcze wildstara 1600;))
shipp - 2010-01-04, 19:26

Moim skromnym zdaniem Drag Star do klasyka i esencja klasycznego motocykla.
VTX to lokomotywa do zapier****nia po autostradach.

MarcinBig - 2010-01-04, 19:55

shipp napisał/a:
Moim skromnym zdaniem Drag Star do klasyka i esencja klasycznego motocykla.


i tutaj zgodzę się w 100%

shipp napisał/a:
VTX to lokomotywa do zapier****nia po autostradach.


i tutaj wymieniłeś tylko część prawdy bo druga to:
klasyka i esencja prawdziwego cruisera :brawo: :brawo: :brawo: :brawo:

shipp - 2010-01-04, 20:06

MarcinBig napisał/a:
klasyka i esencja prawdziwego cruisera

esencja z chłodnicą??? a fuj! :szok2:
Zanim zdecydowałem się na Pędziwodza już prawie kupiłem VTX 1300. Nie powiem, wypasiony był i ładny, ale ta chłodnica strasznie mnie raziła w oczy. :goopek:

Paco - 2010-01-04, 21:41

:> a ja już wiem, że NEXT będzie VTX 1300 ... jak na nim siedziałem to był jak by dla mnie szyty ;D . Tylko w głębi chodzi mi taka sprytna myśl, żeby nie pozbywać się mojego VS 650 ... ... no co, sentymentalny jestem (no i z forum nie chcę być relegowany) ;D ;D ;D
Maniu_85 - 2011-04-19, 20:04

szczepan napisał/a:
timo napisał/a:
wlasnie czy drag star 1100 a moze vtx 1300


VTX 1300 ładnie brzmi ale np. nie hamuje. 1 tarcza z przodu i bęben z tyłu + duża masa prosi się o kłopoty. Jeśli już to VTX 1800.

Drag 1100, oczywiście classic to optymalny wybór ;D

No i to forum, VTX takiego nie ma


To że nie hamuje to bym nie powiedział, może nie hamuje tak jak DS to może masz racje. Druga sprawa to vtx1300 ma z tyłu tarcze a nie bębęn. Sam miałem kupić DS a wyszło, że kupiłem VTXa i jestem zadowolony bo ten i ten motocykl ma w sobie to coś. Co do forum masz racje takiej ekipy nigdzie nie znajdziemy :-) Pozdro.

patryk_c - 2011-04-19, 20:46

shipp ma rację - chłodnica ... No i gdzie gaźnik ?

A co XV 1700 ?

Jest duży, wygodny, ma gaźnik i jest chlodzony powietrzem, tarcze 2 + 1, lina klasyczna jak DS 1100, jest Gwiazdą ...

Kurde - No dla mnie motocykl doskonały :pokooj:

korsarz - 2011-04-19, 21:02

Jest jeszcze XV1900 Raider. Ma swoje zalety.Jeżdżę nim 3-ci sezon.Tak długo nie
jeździłem żadnym motorem.

Maniu_85 - 2011-04-19, 23:47

patryk_c napisał/a:
shipp ma rację - chłodnica ... No i gdzie gaźnik ?

A co XV 1700 ?

Jest duży, wygodny, ma gaźnik i jest chlodzony powietrzem, tarcze 2 + 1, lina klasyczna jak DS 1100, jest Gwiazdą ...

Kurde - No dla mnie motocykl doskonały :pokooj:


VTX1300 też jest na gaźniku (jednym). Co do chłodnicy bardzo ludzi chwali to ja jeszcze nie miałem okazji przekonać sie w ciepłe dni.

fazzi - 2011-04-20, 12:19

co tu chwalic w chlodnicy, chyba to ze moze sie woda zagotowac :hahaha:
dobrze zrobiony silnik jej nie potrzebuje czego przykladem sa silniki Porche i drag stara ;D

Maniu_85 - 2011-04-20, 14:53

To może powiesz mi że Mercedes to gówno bo ma chłodnice? No nie wiem czy tak łatwo zagotować wodę w vtx. Żeby sam wentylator się włączył to trzeba stać podobno z 15minut w miejscu w upale (podobno bo mój jeszcze nigdy się nie włączył :-) ). Pierwsze moto miałem bez chłodnicy, drugie z chłodniczką oleju, teraz z chłodnicą wody i na każdym jeździ się tak samo. Więc uważam że zarówno DS jest dobrym motocyklem i zarówno VTX.
Kozak_Barabasz - 2011-04-20, 15:41

Co Wy tak cięci na tą chłodnicę wody ?
Gdyby była wersja Draga z chłodnica to brałbym właśnie takiego....

Nie muszę się martwić o temperaturę silnika w korku.
Ponadto silnik będzie o wiele bardziej wytrzymalszy bo jest uzyskiwana optymalna temp.

Maniu_85 - 2011-04-20, 17:19

Wniosek jeden ten i ten motocykl ma swoje plusy i minusy :-)
miodzik - 2011-04-20, 19:43

Jest jedna złota zasada w moto: chłodnica = większa moc do uzyskania.
soft - 2011-04-20, 20:13

Co Wy wiecie o braku chłodnicy......

XV1900 Stratoliner .... :nie_wiem: totalny brak chłodnicy .... a jakie osiągi 8)
No ...może jedna malutka od oleju by się znalazła.

Maniu_85 - 2011-04-20, 20:25

Ale chłodnica oleju już robi swoje. Zresztą przy takiej pojemności to musi być moc :-)
Bemol - 2011-04-20, 20:27

jeśli się nie mylę to jest to forum ludzi którzy są posiadaczami bądź miłośnikami DS a chyba jednym z uroków tego cacuszka jest silnik chłodzony powietrzem :nie_wiem: , więc drodzy właściciele motorów z silnikiem chłodzonym cieczą, te peany o chłodnicy to może nie tutaj, dobra ? ;D :pokooj:
DRAD - 2011-04-20, 21:28

patryk_c napisał/a:
A co XV 1700 ?.... Kurde - No dla mnie motocykl doskonały


mam na ten sezon XV1700 i jako ex użytkownik VTX'a 1300 stwierdzam, że Honda lepiej się prowadzi, ale hamulce w XV są zdecydowanie lepsze w XVS również. Co do silnika to za wcześnie żeby porównywać. Natomiast silnik i osiągi XVS 1100 w porównaniu do VTX'a 1300 były przeciętne.

witek1965 - 2011-04-20, 21:40

DRAD napisał/a:
Natomiast silnik i osiągi XVS 1100 w porównaniu do VTX'a 1300 były przeciętne.
z tym porównaniem to lepiej byłoby VTX 1300 do XVS 1300. I tu poniekąd VTX klęka. (tak czytałem) XVS 1100 ma jednak 200 ccm mniej, a w związku z tym mniejszą moc itd.
DRAD - 2011-04-21, 04:56

Witek, VTX 1300 - 75KM (gaźnik), XVS 1300 - 72KM (wtrysk). XVS mimo masywnego wyglądu jest o prawie 40kg lżejszy na sucho. Nie latałem XVS 1300, ale producent podaje prędkość max. 175km/h, a z VTX'a wykręcisz spokojnie 200km/h.
witek1965 - 2011-04-21, 11:42

DRAD napisał/a:
ale producent podaje prędkość max. 175km/h
też to zauważyłem, co ciekawego w XVS 950 podaje max 210, a masa prawie taka sama :nie_wiem:
tak, czy siak nie powinno sie porównywać 1300 do 1100, bo 1100 jeżeli to nie będzie rzędówka musi wysiąść.

kostass - 2011-04-21, 13:22

DRAD napisał/a:
Witek, VTX 1300 - 75KM (gaźnik), XVS 1300 - 72KM (wtrysk). XVS mimo masywnego wyglądu jest o prawie 40kg lżejszy na sucho. Nie latałem XVS 1300, ale producent podaje prędkość max. 175km/h, a z VTX'a wykręcisz spokojnie 200km/h.


Tez to zauwazyłem ... ale praktyka mowi mi cos innego . Z szyba i kuframi na autostradzie było 185 km/h i jeszcze miał ochote trochę pogonic ale ja odpusciłem . Rozmawiałem z Jaraczem i mowił mi ze przekroczył 190 . Pytanie tylko jakie znaczenei ma predkosc maksymalna . Jak i tak jezdzi sie w zakresie 80-140 . Za to bardzo dobrze sie zbiera , nawet pod obciazeniem , którego wcale nie czuć. Nie jezdziłem VTX wiec nie bede porównywał

koks79 - 2011-04-21, 21:02

ale po co porównywać te motocykle??? wsiadasz na DS-a potem na VTXa - najpierw 1300 Retro :) potem 1800 w opcji F2 i decydujesz na czym lepiej kopulować...moc, koniki, masa... to brednie działu marketingu hondy i yamahy. Wsiadasz i wiesz !
Maniu_85 - 2011-04-21, 21:44

A może lepiej mieć tego i tego na stanie i co dzień wybierać sobie którym jeździć :-)
miodzik - 2011-04-21, 22:26

witek1965 napisał/a:
DRAD napisał/a:
ale producent podaje prędkość max. 175km/h
też to zauważyłem, co ciekawego w XVS 950 podaje max 210, a masa prawie taka sama :nie_wiem:
tak, czy siak nie powinno sie porównywać 1300 do 1100, bo 1100 jeżeli to nie będzie rzędówka musi wysiąść.

Zerknij na takie maszyny jak VTR1100 (2 cylindry V), wciąga 90% rzędówek nosem. Tylko że to jest sportowa maszyna.

DRAD - 2011-04-21, 22:29

Maniu_85 napisał/a:
A może lepiej mieć tego i tego na stanie i co dzień wybierać sobie którym jeździć :-)


tak to ma Darkside :D

koks79 - 2011-04-22, 07:02

:) nowy v-max nie jest sportowy i wciąga nosem wszystko co ma na drodze...
kostass - 2011-04-22, 09:42

Wciaga , moze wciaga ale jezdzi nim sie podobno jak cyt"taboretem" . Tam mi powiedział jego kierowca , kiedy stałem nad jednym egzemplarzem i cmokałem z zachwytu . Druga sprawa to jednak jest 200 kucy nad którymi trzeba zapanowac . Ale maszynka zacna .
patryk_c - 2011-04-22, 09:59

koks79 napisał/a:
nowy v-max


V4 ... i inna technologia

fazzi - 2011-04-22, 10:08

Maniu_85 napisał/a:
Pierwsze moto miałem bez chłodnicy, drugie z chłodniczką oleju, teraz z chłodnicą wody i na każdym jeździ się tak samo.

wiec po co dodatkowy klopot jesli jezdzi sie tak samo ;D

Jak dla mnie bez sensu jest porownywanie mocy, przyspieszenia , bo chyba nikt nie kupuje draga zeby byc demonem predkosci lub objechac kogos na swiatlach.Ja draga kupilem dla jego pieknej klasycznej lini oraz dlatego ze z powodu norm ekologicznych to juz ostatni taki silnik na swiecie :)

Maniu_85 - 2011-04-22, 11:12

W nowszym modelu DS też dali chłodnice więc na coś sie przydaje.
miodzik - 2011-04-22, 11:29

fazzi napisał/a:
Maniu_85 napisał/a:
Pierwsze moto miałem bez chłodnicy, drugie z chłodniczką oleju, teraz z chłodnicą wody i na każdym jeździ się tak samo.

wiec po co dodatkowy klopot jesli jezdzi sie tak samo ;D

Jak dla mnie bez sensu jest porownywanie mocy, przyspieszenia , bo chyba nikt nie kupuje draga zeby byc demonem predkosci lub objechac kogos na swiatlach.Ja draga kupilem dla jego pieknej klasycznej lini oraz dlatego ze z powodu norm ekologicznych to juz ostatni taki silnik na swiecie :)


Kupiłem z tych samych powodów co Ty. I nagle odkryłem że lubię ostro startować spod świateł i objeżdżać wypasione fury. Więc robię to na dragu. :hahaha: :hahaha:

kostass - 2011-04-22, 11:32

patryk_c napisał/a:
koks79 napisał/a:
nowy v-max


V4 ... i inna technologia


to na pewno nie był nowy V-max ....

[ Dodano: 2011-04-22, 11:37 ]
miodzik napisał/a:
I nagle odkryłem że lubię ostro startować spod świateł i objeżdżać wypasione fury. Więc robię to na dragu.

I co to za frajda skoro od razu wiadomo ze 99,9% samochodów zostaje na swiatłach nawet w przypadku DS 650 . Zmierz sie z R1 albo CBR to jest wyczyn lol .
A tak na prawde to nie o predkosc i przyspieszenei chodzi tylko przyjemnosc z jazdy i zeby dojechac . A jak sie jedzie to juz zalezy od nastroju .

ROMY-F - 2011-04-22, 11:48

Maniu_85, heheh i dokładnie tak robię :)
Maniu_85 - 2011-04-22, 12:03

To masz dopiero dobrze :)
marecki - 2011-04-22, 12:15

Maniu_85, tak czytam twoje posty i to że wentylator jeszcze się nie włączył hmm... to dziwne jeśli jeździsz i po zatrzymaniu po krótkim czasie powinien się załączyć chyba że coś jest nie tak.
miodzik - 2011-04-22, 15:08

Maniu_85, Lepiej sprawdź bezpieczniki od wentylatora.
witek1965 - 2011-04-22, 17:10

tak się zastanawiam czy lament jaki podnosicie jest słuszny. Puszka też ma chłodnicę, w zasadzie 99%. Zagrzać to cholerstwo do załączenia się wentylatorów to trzeba upału jak cholera i stania lub podjeżdżania w korku. Silnik w puszcze jest zamknięty w.puszce, osłonięty nierzadko od dołu. Silnik w motocyklu na wierzchu, potężne radiatory cylindrów, chłodnica niczym nie przysłonięta. Dlaczego miałby Maniu mieć coś nie tak z bezpiecznikami. Maksymalne temperatury tego miesiąca nie przekraczały jeszcze 22 st. Czy wy aby nie przesadzacie ?

[ Dodano: 2011-04-22, 17:13 ]
co będzie jak latem przygrzeje do +38 w cieniu jak ubiegłego roku ?

marecki - 2011-04-22, 20:55

Sa dwa wytłumaczenia tego tematu. Albo Maniu nie jeździ albo ma coś nie halo z wentylatorem.Te potężne radiatory w VTX to atrapa.A temperatura zewnętrzna nie ma zbyt wiele do rzeczy. Zimową porą jak przepalałem moto to wentylator tysz się załączał.
A po co lament ? a po to żeby w sezonie mógł polatać a nie myśleć co z motorem.
Amen ;D ;D ;D

witek1965 - 2011-04-22, 22:22

marecki napisał/a:
Zimową porą jak przepalałem moto to wentylator tysz się załączał


dla mnie to dziwne zjawisko jest, ale skoro tak piszesz to wiesz. W każdym bądź razie dobrze wiedzieć, że tak ma być.
marecki napisał/a:
A po co lament

Zapytałem tylko
Cytat:
czy lament jaki podnosicie jest słuszny


no i wynika z twojej wypowiedzi, że tak. Nie mogę spierać się, bo nie jestem i nie byłem uzytkownikiem VTX-a

Maniu_85 - 2011-04-22, 22:53

marecki napisał/a:
Maniu_85, tak czytam twoje posty i to że wentylator jeszcze się nie włączył hmm... to dziwne jeśli jeździsz i po zatrzymaniu po krótkim czasie powinien się załączyć chyba że coś jest nie tak.


Dziś miałem okazje przekonać sie że działa. Po trasie około 80km gdy zatrzymałem motocykl przed garażem i gasząc go po chwili usłyszałem jakiś dźwięk, zerkam na silnik a tu wentylator sie kręci :-) Też miałem małe obawy czy napewno jest sprawny :) Orientujesz się może czy po zgaszeniu moto wentylator automatycznie też zostaje wyłączony? Czy może wyłączy się sam gdy ostudzi do odpowiedniej temperatury motocykl?

witek1965 - 2011-04-22, 23:19

Maniu_85 napisał/a:
Czy może wyłączy się sam gdy ostudzi do odpowiedniej temperatury motocykl?
w puszkach chodzi aż ostudzi to odpowiedniej temperatury. Ale najlepiej powie ci Marecki lub ktoś inny z posiadaczy
Maniu_85 - 2011-04-22, 23:59

Wydaje mi się że tu też tak jest a raczej powinno tak być.
miodzik - 2011-04-23, 20:37

W service manual-ach przy czynnościach wymagających ciepłego silnika jest napisane, aby silnik pracował do momentu włączenia wentylatora. Na obrotach jałowych są dwa zjawiska, które powodują że silnik bardziej się grzeje niż w normalnej pracy:
- brak przepływu powietrza do chłodzenia cieczy w chłodnicy,
- niskie obroty pompy wody.
Kumpel w CBR też myślał, że wentylator jest niepotrzebny, bo nigdy się nie włączał. Raz wrócił z latania i postawił przed garażem, po czym zaczął rozmawiać przez komórkę. Maszyna pracowała z 15 minut i wywaliła płyn chłodniczy korkiem. Okazało się, że bezpiecznik wentylatora był przepalony. Tekst którym rzucił dziewczynie do słuchawki do tej pory wywołuje uśmiech na naszych twarzach "Ty ku**wo nie na spodnie" lol

Maniu_85 - 2011-04-23, 20:48

U mnie działa dzis też sie właczył przed garażem na chwile :-)
marecki - 2011-04-23, 20:52

Maniu_85, to możesz być spokojny o spodnie :hahaha: :hahaha: :hahaha:
Maniu_85 - 2011-04-23, 23:50

Cieszy mnie to :-)
Ziółek - 2011-04-24, 06:56

miodzik napisał/a:
Na obrotach jałowych są dwa zjawiska, które powodują że silnik bardziej się grzeje niż w normalnej pracy:
- brak przepływu powietrza do chłodzenia cieczy w chłodnicy,


Dlatego w każdej instrukcji do motocykla chłodzonego tylko powietrzem producent zabrania trzymania motocykla na wolnych obrotach dłużej niż kilka minut. Tylko kto to czyta ? ;d


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group