YAMAHA XVS 650, 950, 1100, 1300, 1600, 1700, 1900 FORUM

Elektryka - AKUSTYCZNY, DŹWIĘKOWY SYGNAŁ ZAŁĄCZONYCH KIERUNKOWSKAZÓW

BtS - 2010-01-08, 11:08
Temat postu: AKUSTYCZNY, DŹWIĘKOWY SYGNAŁ ZAŁĄCZONYCH KIERUNKOWSKAZÓW
:-)
zaposiadłem ten motocykl i zagadka została rozwiązana...
to urządzonko to przypominacz o nie wyłączonym migaczu.

Prosta budowa - kondensatorek się ładuje przy jakiś tam czas (ok 20 sekund) potem puszcza sygnał na głośniczek który pika razem z miganiem kierunkowskazu.

Dzięki temu nie ma szans zapomniać "odbić" kierunku :-)

To już druga DS'ka wyposażona w coś takiego jaką widzę :-)

Łuki - 2010-01-08, 18:12

Wydaje mi się,że byłoby to przydatne urządzonko do naszych wspaniałych maszyn.
Na dodatek prawdopodobnie można byłoby zmajstrować coś takiego samodzielnie.
Może ktoś biegły w sztuce elektroniki podzieli się schematem?
Pozdrowionka.

metro - 2010-01-08, 18:15

Ciekawe czy słychać coś przy większych prędkościach ?
Arcon - 2010-01-08, 18:21

A to taki "przypominacz" nie jest standardem w DS? U mnie też jest kierunki piszczą co jakiś czas - tyle, że u mnie to ustrojstwo jest gdzieś schowane, bo na wierzchu nic nie ma. :nie_wiem:
Jawos - 2010-01-08, 18:24

Jawoska w swoim Dragusiu 650 z 2007, też ma brzęczyk, który właśnie załącza się po kilkunastu sekundach od włączenia kierunku, nie sprawdzałem w którym miejscu ma to zamontowane, byłem przekonany, że to jest seryjne wyposażenie...

metro - 2010-01-08, 18:33

Ja u siebie tego nie zauważyłem
HORSZCZAR - 2010-01-08, 18:35

BtS, ja mam również funkcję dla zapominalskich tylko, że mi przypomina o tym alarm pikając dosyć głośno nawet przy większych prędkościach jest wyraźnie słyszalny.
vaaks - 2010-01-12, 21:42

Zamontowałem pod licznikiem zwykły biper za 3zł, wciąłem się w przewody do lampki sygnalizacyjnej kierunku - działa doskonale.
EDDIE - 2010-01-12, 22:49

vaaks napisał/a:
...zwykły biper...


Dałbyś jakieś bliższe info na ten temat, linka, cy cuś... ;p

vaaks - 2010-01-13, 15:19

prosty sygnalizatorek na 12V, jeden przewód do lampki kierunku, drugi do masy i całość zamknięta pod licznikiem.
kiszka - 2010-01-13, 16:22

vaaks napisał/a:
prosty sygnalizatorek

Vaaks no jesteś genialny-dzisiaj myślałem o takim czymś,czymś co pika ale nie wiedziałem jak to nazwać,co to by było.W 650 miałem sygnał kierunku od alarmu.Powiedz mi gdzie to można dostać.?

krotom - 2010-01-13, 20:05

a mnie nie gabaryty martwią tylko odporność na wilgoć (tzn. zabezpieczenie membrany przed chłonięciem deszczówki), bo inaczej to raczej wynalazek kilku-razowy jest :?
BtS - 2010-01-14, 03:20

a gdyby szeregowo przed brzęczykiem dać kondensator??

niech by się ładował powiedzmy 5 mrugnięć a potem puszczał sygnał dalej..

działało by to twedy z opóźnieniem- a nie pikało przy każdym właczeniu kierunkowskazów (jak ktoś jeździ po mieście to szybko rozłączy takiego stałego pikaczu)

Jeżyk - 2010-01-14, 18:20

A to cenna uwaga !
Panowie elektrycy proszę wypowiedzieć się w sugestii podanej przez BtS-a.

shipp - 2010-01-14, 18:48

Żeście mnie żywo zaciekawili! Już od pewnego czasu myślę o "przypominaczu" włączanych kierunków, ale takiego aby nie piskał cały czas kiedy są włączone a dopiero po pewnym czasie /np. 10 sek/.
BtS - 2010-01-14, 20:17

shipp -dokładnie tak to u mnie działa. Opóźnienie wynosi jakieś 10sek. Tylko jest to oryginalna instalacja z UK. Swego czasu mieli tam promocje i dawali taki bajer "gratis" do nowo zakupionych DSów, dlatego sporo z nich ma takie ustrojstwo.
shipp - 2010-01-14, 20:38

BtS, masz tam tylko kondensator i brzęczyk połączone szeregowo? Jaką wartość ma kondensator?
vaaks - 2010-01-14, 21:07

shipp napisał/a:
kondensator i brzęczyk połączone szeregowo?

;D
to nie tak, jak narysuję schemat to wrzucę ;D ;D
narysowałem szybko ;D

Zoltan - 2010-01-15, 10:46

Vaaks :brawo: , wybacz laikowi ops : im większy opór i im większa pojemność kondensatora tym dłuższa zwłoka?

Rezystor na jaką moc?, kondensator elektrolityczny?

vaaks - 2010-01-15, 19:19

Prostsze rozwiązanie :
kondensator elektrolit 25V, rezystor 1W wystarczy
Opóźnienie reguluje się wartościami elementów, im większe R tym dłużej ładuje się C, te elementy najlepiej dobrać experymentalnie.

Łuki - 2010-01-17, 20:22

Wykonałem pierwszy układ opisany przez Vaaksa-działa. :brawo:
Opóznienie ok.15 sekund na wartościach ze schematu.
Prawdopodobnie każdemu zdarzyło się zapomnieć o włączonym kierunkowskazie a więc warto moim zdaniem zmajstrować sobie to ustrojstwo.
A dla Vaaksa- :browarek:

żocho - 2010-01-17, 21:17

U mnie kierunki ,,zapomniane" wyłączają sie same po 30 sek od włączenia. Jeżeli ktoś ma u siebie przerywacz na 5 wejść to napewno ma tak samo.
vaaks - 2010-01-17, 22:50

Łuki napisał/a:
Opóznienie ok.15 sekund na wartościach ze schematu

a konkretnie jakie wartości R i C z przedziału zastosowałeś dla 15 sek?

Łuki - 2010-01-18, 17:16

Witam.
Wartość C-470/16V
R-500k
Układ działa "na stole"montaż do moto zostawiam na cieplejsze dni.
Pozdrawiam.

kiszka - 2010-01-18, 18:45

A ja zamontowałem już :brawo: :brawo:
Właśnie wróciłem z garażu-działa.
ps.Vaaks wielkie dzięki za Brzęczka

[ Dodano: 2010-01-18, 19:01 ]
A to co to może być,pod osłoną obok regulatora napięcia-wtyczka.
Co to może być,każdy DS1100 ma coś takiego ? ?
W DS650 tego nie miałem.A może to serwisowe podłączenie pod komputer lol lol

COHONEZ - 2010-03-02, 20:11

Fakt, nie nadaje się - informacja potwierdzona przez sprzedającego.
A może by tak rozłącznik kierunku w oparciu o wzrost napięcia?
Wyobrażam sobie to tak: włączony kierunek ... ruszamy... wzrastają obroty a tym samym prądnica podnosi napięcie.... układ elektroniczny rozpoznaje wzrost napięcia np do 14V i wyłącza kierunek.
Sorki ale du** ze mnie mechanik, elektronik itp więc proszę o wyrozumiałość :P
Vaaks, co Ty na to ?

bartek_p - 2010-03-02, 20:23

to już lepiej zrobić prosty układ czasowy, który wyłączy kierunek, np. po 45 sekundach świecenia, albo po minucie.

Taki zwykły piszczyk też się powinien nadać, kwestia ile czasu wytrzyma i jak jest z głośnością.

vaaks - 2010-03-02, 20:46

Mam założony zwykły biper i musiałem obciąć mu głośność, bo był za głośny. Jest słyszalny nawet przy mich głośnych kominach.
Zaproponowany we wcześniejszych moich postach układzik działa, alee... próbuję skonstruować coś lepszego, tyle, ze ze względów czasowych sprawa się przeciąga. Jak będę miał konkrety to wrzucę tu.

patryk_c - 2010-03-07, 21:58

Osobiście jestem bardzo zainteresowany przerywaczem do LEDów - mam wszystkie kierunki (przód, tył i lusterka) na diodach właśnie.

A po wymianie przerywacza na diodowy tak wolno mi te kierunki chodzą... znaczy świecenie, przerwa przerwa przerwa, świecenie itd.

Ja generalnie jeżeli chodzi o elektrykę / elektronikę to jedyne co uważam za proste to podłączyć aku do prostownika ;D


Wszelka pomoc na wagę piwa pokooj

soft - 2010-03-08, 19:46

Koledzy moto-elektronicy!
Schemat nr 1 z dwoma tranzystorami działa ale ma pewien błąd.
Kondensator trzyma napięcie po wyłączeniu kierunków i kolejne szybkie włączenie kierunków spowoduje uruchomienie buzerka bez zwłoki czasowej. (przetestowałem)
Może jakaś diodka rozładowująca kondensator po wyłączeniu napięcia ?
(Nie jestem elektronikiem - jestem informatykiem)

vaaks - 2010-03-08, 21:36

soft, no właśnie i to jest problem, ale pracujemy. ;D
soft - 2010-03-08, 22:31

Uwag ciąg dalszy....

Rozkręciłem licznik - podpiąłem się pod kontrolkę kierunkowskazów (przewody) za pomocą "złączek podpinajacych" i cóż ... następne 2 problemy.
- po włączeniu kierunkowskazów w prawo - plus jest na brązowym
- po włączeniu kierunkowskazu w lewo - plus jest na szarym
- częstotliwość kierunkowskazów - a za tym prądu na kontrolce jest za mała aby zdążyć naładować kondensator.

Problem różnej polaryzacji można prosto rozwiązać mostkiem greca polaka - ale z tą częstotliwością ładowania kondensatora nie wiem czy się da coś wymyslić.
Jeszcze jedno spostrzeżenie - dlaczego wybrałem podpięcie do kontrolek pod licznikiem.... ?
- jest tam bardzo dużo miejsca - tak że można włożyć spokojnie nawet duży buzer i układ
- to miejsce jest najbliżej głowy motocyklisty więc największe szanse usłyszenia ...

Lokis - 2010-03-08, 22:41

soft napisał/a:
Koledzy moto-elektronicy!
Schemat nr 1 z dwoma tranzystorami działa ale ma pewien błąd.
Kondensator trzyma napięcie po wyłączeniu kierunków i kolejne szybkie włączenie kierunków spowoduje uruchomienie buzerka bez zwłoki czasowej. (przetestowałem)
Może jakaś diodka rozładowująca kondensator po wyłączeniu napięcia ?
(Nie jestem elektronikiem - jestem informatykiem)


Równolegle do kondensatora rezystor który go rozładuje .

ajsek - 2010-03-09, 08:37

To ja teraz zgłupiałem!! Niewiele moją gwiazdą przejeździłem jak do tej pory, kupiłem pod koniec sierpnia i zrobiłem jakieś 3000 km. Z tych krótkich doświadczeń jestem pewien (na 100% bo wiele razy zapominałem kierunek wyłączyć), że po wyjeździe ze skrzyżowania kierunki mi same przestają migać. Mrugną 3 razy i się same wyłączają. Myślałem, że to standard, a teraz, jak czytam ten temat to się zaczynam zastanawiać, czy mi się nie przewidziało...
bartek_p - 2010-03-09, 08:39

Nic ci się nie przewidziało. Niektóre tak miały
ajsek - 2010-03-09, 08:54

Dzięki, bo już myślałem, że ta przerwa jakoś tak na mnie źle podziałała, że zwidy mam ;)
BtS - 2010-03-09, 09:31

tylko ten resytor podłączony do kond by go stale rozładowywał i tenże nie zdążyłby się naładować aby puścić sygnał na beepera:-)

Z czasówką jest równiez problem - przypuśćmy że wyłącza nam sie kierunek po 45sek - przełącznik nadal nie jest "skasowany" więc to nie byłoby takie proste..

Lokis - 2010-03-09, 12:36

BtS napisał/a:
tylko ten resytor podłączony do kond by go stale rozładowywał i tenże nie zdążyłby się naładować aby puścić sygnał na beepera:-)

Z czasówką jest równiez problem - przypuśćmy że wyłącza nam sie kierunek po 45sek - przełącznik nadal nie jest "skasowany" więc to nie byłoby takie proste..


Elektronikiem nie jestem ale wydaje mi się że trzeba dobrac odpowiednio wartości obu rezystorów i kondensatora tak aby stała czasowa ładowania była mniejsza od stałej czasowej rozładowania. Czy jakoś tak ;D

wydaje mi się że efektem ubocznym będzie przerywany sygnał dźwiękowy beepera.

patryk_c - 2010-03-09, 14:00

Tak sobie humanistycznie myślę...

... że skoro to było / jest w niektórych Gwiazdach montowane, to może podpytać w serwisie jak to działa, lub zakupić jedną sztukę do prac badawczych pozwalających opracować rozwiązanie generyczne ;D

Pozdrawiam

PC

bartek_p - 2010-03-09, 17:38

Podejrzewam że fabryczny układ jest zrobiony tak samo jak w virago, czyli zbyt skomplikowanie.
Czasówka znacznie prostsza, beeperek też.

soft - 2010-03-09, 22:49

A gdzie ukryty jest przerywacz kierunków ?
Może tam coś pokombinuję ....

A co do układu to potrzebujemy taki co zliczy nam x impulsów na kontrolce kierunków a przy x+1 zadziała biper.

≈== idea ==(mostek greca)=±=(układ liczący do x mrugnięć)-(BD139)<biper=±

kurcze - to nowy rodzaj schematów ... w kodzie ascii ...ale napewno zrozumiecie o co chodzi,
czyli zastąpienie układu pojemnościowego układem sumującym

bartek_p - 2010-03-09, 23:58

przerywacz jest obok aku po prawej stronie w głębi w gumowej osłonce.
Za dużo z nim nie zrobisz bo to najdziwniejsza konstrukcja jaką widziałem.

Po kiego komplikować układ o jakieś zliczanie impulsów i inne takie.

2 scalaki ne555 4 rezystory 2 kondensatory i po sprawie. Kierunki wyłączają się po 45s.

A biperek można bezpośrednio podłączyć nawet do kontrolki bez żadnych przeróbek.

Lokis - 2010-03-10, 09:46

Soft to co napisałeś to kawał solidnego algorytmu :hahaha:

Tylko po co mostek Greca przecież już bardziej napięcia stałego nie zrobisz. Rozumiem że chodziło o układ dopasowujący napięcie do układu liczydła.

Pomysł nie głupi. Najlepszy by był układzik który mieścił by się pod zegarem a impulsy zliczał z obwodu żarówki.

Zakupiłem książkę "Sztula elektroniki" to może za 10 lat coś takiego skomplikowanego wymyślę ;d

Najprostszym chyba rozwiązaniem wydaje się podłączenie równolegle do żarówki diody zamontowanej gdzieś na kierze co by się w oczy rzucała. Obecna lokalizacja wskaźników nie jest najlepszym rozwiązaniem, po prostu leżą poza zasięgiem wzroku i stąd całe zamieszanie.

soft - 2010-03-10, 18:38

Lokis napisał/a:
Tylko po co mostek Greca przecież już bardziej napięcia stałego nie zrobisz.


No właśnie na kontrolce jest ..... prąd zmienny ,- a szczegółowiej:
są dwa przewody do kontrolki - szary i brązowy.
- przy kierunkach włączonych w prawo brązowy jest plusem, szary minusem
- przy kierunkach włączonych w lewo szary jest plusem a brązowy minusem.

Aby jakikolwiek układ działał prawidłowo (nawet sam biper) należy zapewnić sobie stały plus i stały minus ..... więc mostek greca jak znalazł.

Lokis - 2010-03-10, 20:18

A to ciekawe :mysli: . Kurna nie wiedziałem. Musze to przy okazji sprawdzić. W takim przypadku mostek jak najbardziej wskazany.
vaaks - 2010-03-10, 22:53

Mam podłączony biper bez żadnego mostka, tylko nie pamiętam jak. Sprawdzę.
bartek_p - 2010-03-10, 23:11

mi się wydaje że będzie działał po podłączeniu do żarówki i nie trzeba żadnych dodatkowych elementów
Lokis - 2010-03-11, 00:26

No raczej Beeperowi wsio ryba gdzie ma + a gdzie -.

No a co z opóźnieniem że tak nieśmiało spytam ?

bartek_p - 2010-03-11, 00:29

opóźnienie trzeba podłączyć do ori przekaźnika.
Trochę mi się prace badawcze przeciągają ze względów zawodowych, ale napewno przed sezonem dopnę temat.

Focus - 2010-03-11, 14:16

Ja w Virago w obwód kierunków włączyłem zwykłego bipera za 2 zł z marketu i skończyło się zapominanie o wyłączeniu kierunków. Ale wiem, że niektóre egzemplarze wyposażone były fabrycznie w układ rozłączający kierunki po przejechaniu chyba 150 metrów. Nie pamiętam dokładnie o co tam chodziło ale było to podłączone do licznika.
Pirania_LM - 2013-03-10, 20:06
Temat postu: Sygnalizacja dźwiękowa włączonego kierunkowskazu
No właśnie, mam dylemat. Gdyż podejrzewam problem dotyczy nie tylko mnie, ale pewnie większości z nas, gdzie często zapominamy po wykonaniu manewru skrętu wyłączyć migający kierunkowskaz, tym bardziej, że kontrolka podczas jazdy jest raczej mało widoczna... więc pomyślałem, że warto byłoby założyć jakiś prosty i nie skomplikowany sygnał dźwiękowy włączonego kierunkowskazu. O ile mnie pamięć nie myli, to chyba takie coś ma założone Demolka. Może macie jakiś pomysł / patent, który pomógłby mi w montażu takiego ustrojstwa ? Co założyć, skąd wziąć, pod co podłączyć ? A może jest gdzieś już opisane na Forum ( szukałem przed założeniem tematu, jednak nie znalazłem )

temat scaliłem z istniejącym.witek

Bakteria77 - 2013-03-10, 20:10

Proszę bardzo
Waldi - 2013-03-10, 20:16

A w mojej yadżce jest takie pikadło - zawsze było :nie_wiem: ;D
fazzi - 2013-03-10, 20:25

w V-Starach migacz ma wylacznik czasowy
Pirania_LM - 2013-03-10, 20:28

nam europejczyka
benan - 2013-03-10, 20:31

Ja miałem założone żarówki od wstecznego z cięzarówki -takie pikające ,jak włączałęm kierunek wtedy pikało, wystarczy założyć dwie-albo przód albo tył
Demolka - 2013-03-10, 20:38

Ja mam takie od zawsze, tak jak i światła awaryjne. Ten typ tak ma ;D
johnypl - 2013-03-10, 21:08

Bakteria77 napisał/a:
Proszę bardzo


Bez jaj, 40zł przecież to jest zwykły głośniczek piezoelektryczny, kupicie to za parę zł jako sygnalizator włączonych świateł ( jakieś 12zł w sklepie motoryzacyjnym ) + dwie diody prostownicze 1A po 10gr/szt ;/

kiszka - 2013-03-10, 21:18

johnypl napisał/a:

Bez jaj, 40zł przecież to jest zwykły głośniczek piezoelektryczny

Zgadzam się cena kosmiczna..
Ja mam własnej konstrukcji pod konsolą wydatek ok 20zł.Vaks jest specjalistą w tej dziedzinie....

witek1965 - 2013-03-10, 21:26

Demolka napisał/a:
Ja mam takie od zawsze


Ja w 2002 650 nie miałem. Zamontowałem podobny brzęczek do pokazanego przez Bakterię, tylko że zapłaciłem w sklepie z elektroniką kilka złotych.
Tak jak napisał Johny, podłączyć trzeba przez diody. Ja miałem podpięte bezpośrednio pod przewody kierunkowskazu i umieszczony w lampie.

Beny - 2013-03-10, 21:40

ja mam (650'ka z 2002) ale mam wrażenie ze to opcja alarmu power line który mam założony
soft - 2013-03-10, 23:27

johnypl napisał/a:
Bez jaj, 40zł przecież to jest zwykły głośniczek piezoelektryczny, kupicie to za parę zł jako sygnalizator włączonych świateł ( jakieś 12zł w sklepie motoryzacyjnym ) + dwie diody prostownicze 1A po 10gr/szt


Ja obstawiam większy wydatek.... 4 diody - na dwóch może się nie udać.

witek1965 - 2013-03-10, 23:53

soft napisał/a:
na dwóch może się nie udać.
a niby dlaczego miałoby się nie udać ?

Tak miałem podłączony brzęczek. Tylko proszę nie kwiczeć zbytnio ze śmiechu. Artysta - grafik ze mnie jak z koziej dupy trąba

soft - 2013-03-10, 23:58

Jeżeli podłączałeś pod kable z kierunkowskazów to uda się.
Ja miałem na myśli podłączenie pod kontrolkę kierunkowskazów na zbiorniku i ukrycie brzęczka pod tą konsolą.
W takim przypadku należy z diod zrobić mostek Greca, gdyż w przewodzie zasilającym kontrolkę plus i minus jest naprzemiennie (w zależności od prawego lub lewego włączonego kierunkowskaza)

witek1965 - 2013-03-11, 00:03

soft, drugi wariant odpuściłem prawdopodobnie by mnie wyłożył na łopatki
soft napisał/a:
W takim przypadku należy z diod zrobić mostek Greca, gdyż w przewodzie zasilającym kontrolkę plus i minus jest naprzemiennie (w zależności od prawego lub lewego włączonego kierunkowskazu)
uczciwie - zbyt skomplikowany dla mnie, a język którym piszesz zaczyna być niezrozumiały :wstyd:

mostek Greca, toż to dla mnie :shock:

soft - 2013-03-11, 00:20

Coś takiego:
Tytus - 2013-03-11, 07:04

A z tymi żarowkami z brzęczkiem sie uda? Ktoś poza badaniem ma Zyty rozwiązaniem jakiś doświadczenia? To chyba proste rozwiazanie bez wielkich ingerencji diod i innych takich.
krotom - 2013-03-11, 07:28

Mamy już 3-stronicowy temat o przypominaczu włączonych kierunków :dumny:

:szukaj:

vaaks - 2013-03-11, 09:49

Miałem w 650 tak jak pokazuje Soft i pięknie się spisywało. A mostek Gretza kupujesz za kilka zeta.
OldDiver - 2013-03-11, 10:27

Ale czy ten mostek Gretza jest potrzebny ? Lub w jakim przypadku ? W wątku "3-stronicowy temat" ktoś podłączał bzyczek bezpośrednio pod wskaźnik konsoli. Wg mojej wiedzy taki układ Gretza potrzebny by był przy bzyczkach które wymagają polaryzacji podłączenia - plus do plusa, minus do minusa.
witek1965 - 2013-03-11, 17:07

Bodi napisał/a:
Ja mam samoczynnie wyłączający się kierunek. Wydaje mi się, że czas jest zależny zarówno od odległości jak i od czasu.


Ja również w obecnym motocyklu. Z moich obserwacji wynika, że kierunkowskaz wyłącza się samoczynnie po przejechaniu pewnej odległości.
Na upływający czas bez przemieszczania się nie ma reakcji. Tak pamiętam ze stania na światłach.

[ Dodano: 2013-03-11, 17:51 ]
przeszedłem się do garażu, włączyłem kierunkowskaz. Chodził bez przerwy 15 minut.

soft - 2013-03-11, 18:23

OldDiver napisał/a:
Wg mojej wiedzy taki układ Gretza potrzebny by był przy bzyczkach które wymagają polaryzacji podłączenia - plus do plusa, minus do minusa.

Część "bzyczków" ma ustaloną polaryzację i te potrzebują układu.
(z tego co pamiętam to głośne, białe, kwadratowe - mają ustalony +/-)

johnypl - 2013-03-11, 20:42

Te głośniczki do sygnalizacji włączonych świateł mają kreślony + i -, więc jeśli podłączamy do lamp kierunków to dwie diody i tak jak narysował witek1965 a jeśli pod kontrolkę to zgodnie z tym co podał soft mostek Gretza ( popularnie zwany mostkiem prostowniczym ) do nabycia w formie gotowego modułu ;p
Merlin - 2013-03-11, 23:22

U mnie czy się stoi czy się leży sygnał "przypominacz" włącza się po jakimś czasie.
Niezależnie od jazdy, predkości itp.

witek1965 - 2013-03-12, 15:03

Bodi, zakładać się nie będziemy, bo i ja nie mam pewności ile trzeba po ruszeniu przejechać, żeby się wyłączył. Chętnie bym to sprawdził, ale za oknami :zima:
Jest całkiem możliwe, że jest to "czasówka", ale zadziała dopiero jak motocykl jest w ruchu. Wtedy od prędkości będzie zależało ile drogi w tym czasie przejedziemy. Naprawdę :nie_wiem: , ale jest to dość długo bi mi już nieraz zwracano uwagę, że nie wyłączam kierunkowskazu.
Jak nie zapomnę, w co wątpię :beczy: , to kiedyś to sprawdzę
Wyłącznik wyłącznikiem, ale z uwag kolegów wynika, że powinienem sobie brzęczek - przypominacz zamontować ;/

PSZEMAS - 2013-03-12, 15:10

witek1965 napisał/a:
Bodi, zakładać się nie będziemy, bo i ja nie mam pewności ile trzeba po ruszeniu przejechać, żeby się wyłączył
w Virażce było to 350 m (sprawdzone osobiście) i prawdopodobnie w 1100 jest też tak samo o ile na wyposażeniu motocykla jest DISTANCE SENSOR.
witek1965 - 2013-03-12, 15:20

PSZEMAS, a ze schematu elektrycznego wyczytasz czy ów DISTANCE SENSOR. jest ?
PSZEMAS - 2013-03-12, 15:25

witek1965, swego czasu temat był ostro przerabiany na forum Virago i ktoś doszedł do wniosku, że wystarczy zamienić przerywacz na taki z symbolem 41R-71 FX257N2.

Tu masz lekturę ( http://www.virago.com.pl/...=distans+sensor ), może coś wyczytasz, ja się nie bardzo na elektryce znam. Nie wiem nawet jak wygląda przerywacz ;D

witek1965 - 2013-03-12, 15:30

Ja mam taki wyłącznik u siebie, ale w opisie schematu ekeltrycznego są tylko dwa sensory

Throttle position sensor

Speed sensor

więc żaden z nich. Najprawdopodobniej jest to ustrojstwo, tak jak napisałeś w przerywaczu.
Ta informacja, którą odkopałeś będzie cenna dla tych, którzy chcieliby pokombinować i zamontować sobie taki przerywacz z V-stara, czy Virago do Dragstara

Pirania_LM - 2013-04-08, 18:02

No więc tak. Bez kombinacji i partyzantki projektowo wykonawczej zakupiłem TEN sygnalizator. Zabawa zaczęła się, jak chciałem znaleźć przerywacz. Niestety, nic takiego w Dragstarach nie ma. Funkcję przerywacza pełni sensor. Zanim do tego doszedłem, minęło kilka chwil ( łącznie z telefoniczną konsultacją z Witkiem i Maro ) Otóż mój sygnalizator ma 3 przewody. 2 sygnały ( plus ) i 1 sygnał ( minus ). Montaż prozaiczny jak sobie myślałem ( i faktycznie taki jest ) No nic. Włączyłem zapłon, wrzuciłem kierunek i na słuch, szukam miejsca gdzie konstruktor schował przerywacz. Słucham, słucham i cisza. Myślę sobie, co za cholera. Przecież jak w samochodzie przerywacz wydaje charakterystyczne "pik, pik" to w motku tez powinien. Nic bardziej mylnego. W motku jak się okazało jest jakiś tajemnie ukryty sensor, który zachowuje ciszę jak w rodzinnym grobowcu. Myślę sobie wal się przerywaczu/sensorze. Mój sposób montażu jest prosty, szybki i mało pracochłonny. Potrzebne narzędzia to lutownica i taśma izolacyjna. No to do pracy. Odkręcamy i zrzucamy siedzenia. Pod siedzeniem odpinamy 3 kołki mocujące plastik z modułem ( należy wcisnąć kołeczki znajdujące się w środkowej części korków w dół ) podnosimy osłonę i z lewej strony znajduje się złączka z kablami instalacji elektrycznej zasilającej tylną lampę z pozycją, stopem oraz oboma kierunkowskazami ( złączka jest biała ) Odnajdujemy przewody kierunkowskazów, usuwamy z nich izolację. Następnie dolutowujemy po jednym kabelku sygnałowym z naszego buzera i izolujemy. Kabel buzera z "minusem" ma już dolutowaną końcówkę z oczkiem, którą podłączamy do ujemnego bieguna w akumulatorze. Wiązkę chowamy pod osłonę. Montujemy osłonę kołkami. W osłonie jest idealne "wolne" miejsce na umieszczenie buzera. Montujemy siedzenia i cieszymy się sygnalizacją włączonych kierunkowskazów ;D
OldDiver - 2013-04-09, 12:09

Pirania_LM, Czy masz jakieś dokładniejsze informacje jak działa (schemat) tego bzyczka. Bo co by było jakby te dwa plusy zewrzeć ze sobą i podłaczyc do kontrolki na konsoli ? Nie trzeba by zdejmować kanapy ;p .
wemar - 2013-04-09, 12:25

Nie musisz nic zwierać, wystarczy, że pod kontrolkę podepniesz jeden z przewodów, a drugi zaizolujesz.
Te dwa przewody w brzęczyku są ze sobą połączone poprzez diody, by nie zwierały zasilania kierunkowskazów, nie ma zatem znaczenia, którego z nich użyjesz.

OldDiver - 2013-04-09, 12:31

wemar, Tylko na tej kontrolce chyba jest zmienna polaryzacja 12V. To tak myśle czy nie wyszłoby gdyby jeden przewód plusowy bzyczka podłaczyc do jednego zacisku kontrolki, a drugi przewód do drugiego a czarny przewód do masy.
witek1965 - 2013-04-09, 12:47

OldDiver, możesz bez zdejmowania kanapy. Masz przewody w lampie. Są tam nawet wpięte. ucinasz, zaciskasz dwa nowe konektory i po wszystkiemu. Przewody od kierunkowskazów znajdziesz bez problemu.
Pirania_LM - 2013-04-09, 13:03

OldDiver, jest dokładnie tak jak pisze wemar. Jeśli chcesz podłączyć to pod kontrolkę, wystarczy jeden sygnał i masa. Tylko gdzie Ty schowasz buzer ? będziesz ciągnął kable po zbiorniku ? :roll: Podałem gotowe rozwiązanie. Czas pracy to 40 minut z uwzględnioną puszką piwa, więc po co kombinować ? Ale jak "ksiądz" uważa ;p
OldDiver - 2013-04-09, 13:09

Pirania_LM napisał/a:
Tylko gdzie Ty schowasz buzer
To on taki duuuuuży ? Myślałem że pod konsolą. :nie_wiem:
Pirania_LM - 2013-04-09, 13:11

"se ne da" ma ok. 3,5 cm średnicy i 2 cm wysokości
OldDiver - 2013-04-09, 13:24

No to mam jeszcze inne wyjście (bez demontażu kanapy). W okolicach akumulatora mam taką nieznanego przeznaczenia kostkę i ona jak dobrze pamietam ma w sobie kierunki, a tam jakby co ten olbrzymiasty głośnik sie zmieści.
wemar - 2013-04-09, 13:28

OldDiver napisał/a:
Tylko na tej kontrolce chyba jest zmienna polaryzacja 12V.

Tak, zgadza się. Przełącznik kierunków zmienia polaryzację zasilania kontrolki. Dlatego, jeśli chcesz podłączyć buzerek pod tę kontrolkę, to nie zwierasz przewodów, ale jeden podłączasz do jednego przewodu zasilajacego kontrolkę, drugi do drugiego - bez znaczenia który do którego.
Jednak dużo prościej jest to zrobić w bańce lampy - jak pisze Witek. Tam jest wszystko co trzeba i do tego dużo mniejsca.

Pirania_LM - 2013-04-09, 14:10

OldDiver, demontaż kanap to 5 minut pracy, więc w czym problem :nie_wiem: ?
OldDiver - 2013-04-09, 14:24

Tu 5 min a tu tylko 10 min i już jest godzina.

Wiem, ale leniwy jestem i szkoda mi każdych 5 min ;p

A poza tym i tak będę zdejmował kanapę aby podłaczyć gniazdo 12V. ;D

[ Dodano: 2013-04-10, 10:21 ]
Kupiłem taki biper jak pokazał vaaks w zakładce nr 1. Cena 3 zł, do tego można dokupić układ Gretza wielkości starego tranzystora - 0.6 zł. Wymiary bipera 2 x 1 cm.

[ Dodano: 2013-04-10, 10:53 ]
Czy ten biper sie zmiesci pod konsolę ? Bo demontowałem kiedyś ale nie pamiętam gabarytów.

[ Dodano: 2013-04-14, 13:30 ]
Biper się zmieści. Jest tam duuuużo miejsca.

[ Dodano: 2013-04-14, 14:48 ]
Zdemontowałem konsolę, porozpinałem kostki. Usiłuje znaleźć to napięcia które idzie na sygnalizator kierunków. W której to jest kostce ? I pomiędzy jakimi kolorami kabli ? Bo coś nie mogę znaleźć :(

[ Dodano: 2014-02-10, 15:17 ]
Dla zamknięcia "sprawy".
Metodą prób i błędów znalazłem wtedy (04.2014) odpowiednie napięcia w kostkach i buzer od tego czasu sprawuje się OK.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group