|
YAMAHA XVS 650, 950, 1100, 1300, 1600, 1700, 1900 FORUM
|
 |
Optyczny - Osłona wału
HORSZCZAR - 2010-01-05, 19:00 Temat postu: Osłona wału Koledzy macie możne opinię na temat akcesoriów z Kuźni. Chciałem zakupić takową osłonę i zastanawiam si czy te 30 zł różnicy jest warte grzechu?
moondek - 2010-01-05, 19:06
Mam gmole z Kuźni i jestem zadowolony z jakości wykonania i z dopasowania do motocykla. Ale podobno w gmolach diabeł tkwi w szczegółach... Chodzi o grubość rury, a tego niestety nie wiem... Co do pozostałych rzeczy wykonywanych przez Kuźnię, nie słyszałem złych opinii. Z resztą oni już tyle działają na rynku i mają odpowiednią renomę, że nie mogą sobie pozwolić na badziew...
HORSZCZAR - 2010-01-05, 19:11
No widzisz a ja z kolei słyszałem, że z tą jakością bywa różnie i stąd moje obiekcje.
Jeżyk - 2010-01-05, 19:42
HORSZCZAR, ale których producentów osłony porównujesz ?
HORSZCZAR - 2010-01-05, 19:55
Oglądałem te:
Od Naszego kolegi:
http://www.allegro.pl/ite...v_star_xvs.html
i to
http://www.allegro.pl/ite..._drag_star.html
no i ewentualnie propozycja Eddiego
pan_wiewiorka - 2010-01-05, 20:02
HORSZCZAR, za jakość koszernych podrobów mogę ręczyć. Miałem cały sisibar z bagażnikiem i osłonę wału. Wsio z kwasówki, niezniszczalne i w dobrej cenie. Jeśli Ci się podobają, to po co szukać u obcych?
HORSZCZAR - 2010-01-05, 20:16
Z tego co wyczytałem to Koszerny ma z polerowanej nierdzewki a te drugie są chromowane i co teraz wybrać?
witek1965 - 2010-01-05, 20:26
bierz polerowaną nierdzewkę. A jak myślisz dlaczego ja pałuję się z oparciem i bagażnikiem z nierdzewki. Dla rozrywki? Chrom jak przytrzesz, to lipa, a nierdzewkę zapolerujesz i miód
metro - 2010-01-05, 20:31
Też sie zastanawiam nad osłoną i z tego co wyszukałem w necie to chyba jednak z kwasówki. I raczej wezmę od kolegi Koszernego - wzór nr 2 za 160 zł
1janbo - 2010-01-05, 21:03
Piszcie do @Dady, jak się nudzi, to wszystko Wam zrobi... Musicie tylko Go do roboty zagonić
HORSZCZAR - 2010-01-05, 21:27
1janbo, a kto to i gdzie go szukać? shock
1janbo - 2010-01-05, 21:30
HORSZCZAR napisał/a: | 1janbo, a kto to i gdzie go szukać? shock |
Oto Dady we własnej osobie
vaaks - 2010-01-05, 21:31
HORSZCZAR, http://yamaha-dragstar.pl...ighlight=#75933
HORSZCZAR - 2010-01-05, 21:40
vaaks, ops dzięki nawet się z Dady-m witałem gapa ze mnie ale to wszystko przez Janka z zaskoczenia mnie wziął.
Rozumiem, że mogę do szanownego Dady-ego się zwrócić z zapytaniem czy? za ile? i dlaczego tak dużo?
borewit - 2010-01-05, 21:47
raczej jako ciekawostka - rzuć jeszcze okiem na ten link:
http://www.allegro.pl/ite..._drag_star.html
ta pierwsza wygląda bardzo podobnie (jeśli nie identycznie) jak ta, którą ma koszerny. Mnie kiedyś zainteresowała wersja w kolorze czarnym. Zdwoniłem do tego sprzedawcy - powiedział że na 100 sprzedanych jedna jest czarna. Ostatecznie kupiłem od koszernego (wzór 2) i jestem bardzo zadowolony. Taki drobiazg a cieszy
EDDIE - 2010-01-05, 21:48
Każdy element wykonany z kwasówki jest jakościowo lepszy od chromu, ponieważ w PRZYPADKU uszkodzenia jest niby łatwiej wyszlifować i wypolerować niż chromować.
Jest to troszkę dyskusyjne, bo w tej chwili koszt szlifowania i polerowania kwasówki dorównuje chromowaniu - robi się 3 lub 4-etapowo i jest to bardzo czasochłonne.
Kolejna sprawą, która ja brałem pod uwagę wybierając chromowaną osłonę z kuźni, to fakt, że osłona wału nie jest narażona na uderzenia lub uszkodzenia.
Sam wygląd miał także znaczenie, ta z kuźni jest IMO najładniejsza.
ttom - 2010-01-05, 21:51
A takie pytanie...
Czy ta osłona to tylko wygląda czy też chroni?
EDDIE - 2010-01-05, 21:58
Raczej tylko wygląda. ponieważ to nie jest miejsce narażone na uszkodzenia zbytnio. Gdyby tak było, japońce zapewne skonstruowali by osłonę.
borewit - 2010-01-05, 21:59
ttom napisał/a: | A takie pytanie...
Czy ta osłona to tylko wygląda czy też chroni? |
niby teoretycznie może chronić przed jakimiś tam mechanicznymi uderzeniami (chociaż pewnie są to sytuacje z gatunku bardzo rzadkich) - ale na pewno wygląda i na pewno utrudnia mycie wału
ttom - 2010-01-05, 22:02
"Chroni" to myślałem że może błoto na wał tak nie leci...
witek1965 - 2010-01-05, 22:05
EDDIE napisał/a: | Każdy element wykonany z kwasówki jest jakościowo lepszy od chromu, ponieważ w PRZYPADKU uszkodzenia jest niby łatwiej wyszlifować i wypolerować niż chromować.
Jest to troszkę dyskusyjne, bo w tej chwili koszt szlifowania i polerowania kwasówki dorównuje chromowaniu - robi się 3 lub 4-etapowo i jest to bardzo czasochłonne.
Kolejna sprawą, która ja brałem pod uwagę wybierając chromowaną osłonę z kuźni, to fakt, że osłona wału nie jest narażona na uderzenia lub uszkodzenia.
Sam wygląd miał także znaczenie, ta z kuźni jest IMO najładniejsza. |
Tylko dla tych którzy maja dwie lewe ręce. Czasochłonność polerki ma być porównywalna do galwanizacji, wex mnie EDDIE nie rozpierdalaj. Chyba nigdy nic nie polerowałeś. Jeden hokej z surowej blachy wrednie wykonanej (są równiez blacy wstepnie polerowane) zajął mi godzinę.A ponadto jakoś tak wyszło, że nie mieszkam w Radomiu i nie mam galwanizerni tuż za rogiem, a pastę polerską, filc i elektronarzędzia niezbędne mam pod ręką. Osłonę można uszkodzić niekoniecznie przy szlifie. Wystarczy zwykłe odkręcenie podczas zdejmowania koła czy jakiegoś przeglądu przez nieuwagę. Nie oznacza to, że na pewno. Ale gmol już tak i co mam szukać na łeb na szyje galwanizerni jak delikatnie go przerysuje bo faja miękka ze mnie i mi się motór na glebę wywali jak jeszcze raz zechcę się przejechać po grobli w trawie po jaja.
EDDIE błagam pisz moim zdaniem zamiast IMO.
HORSZCZAR - 2010-01-05, 22:08
ttom, błotko to raczej spod kółka chlapie, ale taka osłona zajefajnie wygląda. Co do ochrony to zgodzę się z Eddim raczej żadna.
witek1965 - 2010-01-05, 22:10
IMO również. Ładna ozdóbka.
ttom - 2010-01-05, 22:58
HORSZCZAR napisał/a: | ttom, błotko to raczej spod kółka chlapie, ale taka osłona zajefajnie wygląda. Co do ochrony to zgodzę się z Eddim raczej żadna. |
No tak... Moja Śliczna w garażu pod plandeką to i się zapomina jak wygląda...
A wystarczyło na fotki looknąć...
EDDIE - 2010-01-05, 23:25
witek1965 napisał/a: |
Tylko dla tych którzy maja dwie lewe ręce. Czasochłonność polerki ma być porównywalna do galwanizacji, wex mnie EDDIE nie rozpierdalaj. Chyba nigdy nic nie polerowałeś. Jeden hokej z surowej blachy wrednie wykonanej (są równiez blacy wstepnie polerowane) zajął mi godzinę.A ponadto jakoś tak wyszło, że nie mieszkam w Radomiu i nie mam galwanizerni tuż za rogiem, a pastę polerską, filc i elektronarzędzia niezbędne mam pod ręką. |
Osłabiasz mnie Witek. Czytaj ze zrozumieniem lub puszczaj mimo oczu moje posty.
Pisałem:
EDDIE napisał/a: |
Jest to troszkę dyskusyjne, bo w tej chwili koszt szlifowania i polerowania kwasówki dorównuje chromowaniu - robi się 3 lub 4-etapowo i jest to bardzo czasochłonne.
|
Jak widzisz porównywałem koszt szlifowania i polerowania z chromowaniem. Czasochłonność szlifowania i polerowania sprawia, że doprowadzenie do wyglądu pierwotnego, czyli "błysku" może być większa od chromowania.
Kolejna sprawa - zauważ, że nie dyskutujemy w tym temacie o gmolach, to jest inna bajka idea
Po co te wstawki na temat gmoli - nie wiem
PS Jeśli chcesz potwierdzenia moich słów, zamiast kreować siebie jako superwszystkowiedzącego, weź telefon i dzwoń z pytaniem do Fachowca przez duże "F" - www.ganski.pl on robi 90% produkcji i usług z kwasówki. Będziesz miał informacje z pierwszej ręki, jeśli chcesz, dzwoń do podobnych ludzi nie z Radomia.
PS2 Pisząc "polerownie kwasówki" mam na myśli efekt taki jak blacha na moim kufrze, to jego robota:
witek1965 - 2010-01-06, 00:08
EDDIE Po co mam gdziekolwiek dzwonić, skoro sam poleruję elementy z surowej nierdzewki. Na razie zimno jak cholera i zbastowałem z siedzenia w garażu.
czego niby niezrozumiałem z twojej wypowiedzi?
Ale po kolei.
czasochłonność:
element z nierdzewki:
1. gotowy element wstępnie obrabiam szlifierka papierem ściernym o ziarnistości 100-120 aby zlikwidować2 badziewiastą fakturę blachy (można dostać blachę wstępnie polerowaną i zaklejona folią zabezpieczającą, ale nie zawsze ma się co się chce)
2. krążek z filcem polerskim na rzepie i jechane około 5 minut pasta szara granulacja 120 likwidacja drobnych rys po papierze ściernym
3. krążek z filcem polerskim na rzepie i jechane około 5 minut pasta szara granulacja 220-kolejny etap polerowania wstepnego
4. krążek z filcem polerskim na rzepie i jechane około 5 minut pasta zielona granulacja 600 polerowanie właściwe.
Przerwa na browara.
5. krążek z filcem polerskim na rzepie i jechane około 2-3 minut pasta szara granulacja 1000 polerowanie lustrzane
6. krążek z filcem polerskim na rzepie i jechane około 2 minut pasta beżowa granulacja 1500 polerowanie lustrzane końcowe. Element gotowy do załozenia.
efekt-można się przejrzeć . Próbowałem również specjalna tarcza polerska korundowa, ale nie za bardzo mi to wychodzi, nie wspominając o cenie tych tarcz.
element ze stali zwykłej czarnej
wszystkie etapy po kolei od 1-5 czyli przygotowanie materiału do galwanizacji.
Reszta w rękach galwanizerów. Dla Vaaksa wypolerowałem jedno pudełeczko ze szczególnym pietyzmem pod chromowanie w etapach 1-6 plus ręczne polerowanie pasta do polerowania ręcznego-granulacja jak krem nivea. Zapytaj ile mi to zajęło.
Przewaga elementów wykonanych z nierdzewki na stalą zwykłą chromowaną.
W razie drobnego nieszczęścia w pierwszym przypadku etap 1-6 i po temacie, w drugim -sam sobie odpowiedz. To, że temat jest akurat na temat osłony wału, a nie czegokolwiek innego, np, gmoli, czy twojego kufra, a raczej jego boczków nie stanowi problemu. Przecież ty sam napsiałeś wyraźnie o stali, a nie o elemencie konkretnym. sprawdź sam. I moj odpowiedź również tyczyła się materiału, a nie elementu.
Reasumując. Stal nierdzewna moim zdaniem jest lepszym materiałem na elementy ozdobne od stali czarnej galwanizowanej.
Możesz się z tym nie zgodzić, twoje prawo. I nie odsyłaj mnie do jakiś firm produkujących ogrodzenia, balustrady itd, tylko ewentualnie opisz swoje doświadczenia w tym temacie.
Dlaczego sugerujesz, że mam ignorować twoje wypowiedzi? Nie powinno się ignorować żadnych opinii, tylko polemizować z nimi, jeżeli uważa się, że adwersarz jest w błędzie, lub przekazuje niesprawdzone informacje. Z tego rodzi się dyskusja, a dyskusja polega na wymianie poglądów. Co to byłaby za dyskusja jakby pan A napisał: stal nierdzewna jest OK. Odpowiedź pana B -zgadzam się. I po temacie.
EDDIE - 2010-01-06, 00:44
Witek, zaczynam coraz częściej widzieć u ciebie alergię na moje posty. Co nie napiszę jest źle.
Piszesz:
witek1965 napisał/a: | Reasumując. Stal nierdzewna moim zdaniem jest lepszym materiałem na elementy ozdobne od stali czarnej galwanizowanej.
Możesz się z tym nie zgodzić, twoje prawo |
i nie widzisz, że ja wcześniej napisałem:
EDDIE napisał/a: | Każdy element wykonany z kwasówki jest jakościowo lepszy od chromu, ponieważ w PRZYPADKU uszkodzenia jest niby łatwiej wyszlifować i wypolerować niż chromować. |
Teraz dostrzegłeś, że uznaję wyższość kwasówki nad chromem ?
Są jednak wyjątki. Przykładem jest osłona wału moim zdaniem
Nie piszę dyrdymałów z powietrza, by jak to mówią inni "zaistnieć". Mam coś do powiedzenia więc piszę, a przedmioty na studiach, takie jak - m.in. podstawy konstrukcji, technologia przyrządów precyzyjnych, metaloznawstwo dają mi pewną wiedzę. Nie sil się na negowanie każdej mojej opinii, zdania i to w mało przyjemny sposób, plz.
witek1965 - 2010-01-06, 01:01
EDDIE, sorry, faktycznie twoje wypowiedzi trzeba bardzo uważnie czytać.
Cytat: | Każdy element wykonany z kwasówki jest jakościowo lepszy od chromu, ponieważ w PRZYPADKU uszkodzenia jest niby łatwiej wyszlifować i wypolerować niż chromować.
Jest to troszkę dyskusyjne, bo w tej chwili koszt szlifowania i polerowania kwasówki dorównuje chromowaniu - robi się 3 lub 4-etapowo i jest to bardzo czasochłonne.
|
Drugie zdanie zaprzecza poniekąd pierwszemu, a że poleciało kilka postów zachwalających w zasadzie kwasówkę, uznałem, że nie jest to twoje zdanie, tylko wyciągnięcie negatywnego wniosku z naszej dyskusji . Innymi słowy poddanie po wątpliwość to, że kwasiak jest lepszy.Wybacz, ale raczej inaczej tego zrozumieć sie nie da raczej w kontekście wypowiedzi poprzedzających twoją.
Cytat: | Każdy element wykonany z kwasówki jest jakościowo lepszy od chromu, ponieważ w PRZYPADKU uszkodzenia jest niby łatwiej wyszlifować i wypolerować niż chromować. |
A potem Cytat: | Jest to troszkę dyskusyjne, bo w tej chwili koszt szlifowania i polerowania kwasówki dorównuje chromowaniu - robi się 3 lub 4-etapowo i jest to bardzo czasochłonne. | stwierdzenie, że jesteśmy w błędzie.
Itym sposobem doszlismy do wspólnego mianownika, co mnie cieszy
caesar - 2012-04-17, 20:36
Chciałbym własnoręcznie wykonać osłonę wału z kwasiaka I w związku z tym pytanie : Czy ktoś posiada zwymiarowany rysunek w/w osłony ? Byłbym zobzwiązany
witek1965 - 2012-04-19, 02:22
Cytat: |
Chciałbym własnoręcznie wykonać osłonę wału z kwasiaka |
proponuję ze stali nierdzewnej. Połysk i kolor nie obiega od chromu. Stal kwasoodporna ma kolor lekko żóltawy. No chyba, że taki akurat chcesz uzyskać efekt.
caesar - 2012-04-19, 18:58
witek1965 Dzięki za podpowiedż tyle że łatwiej mi zdobyć kawałek blachy KO niż nierdzewnej
PS
Z jak grubej blachy najlepiej by było wykonać osłonę ?
witek1965 - 2012-04-20, 02:20
1 -1,5 mm. wystarczy w zupełności.
Dzarko - 2012-07-09, 17:06
Podczepię się. Czy w motocyklu stojącym na stopce można taką osłonę zamontować, czy trzeba go podnieść? Zamówiłem sobie taką:
http://allegro.pl/show_item.php?item=2471875906
Żółw - 2012-07-09, 17:26
Możesz swobodnie przykręcić gdy motocykl stoi na stopce. Pierwszy raz tak osłonę przykręcałem - z tym, że zakładałem śruby po kolei. Najpierw jedną trochę przykręciłem - dopiero potem odkręciłem drugą.
Drugi raz zakładałem gdy moto stało na lawecie przypięte pasami i przyciśnięte lekko do ziemi i też się nic nie stało.
sherman - 2012-11-14, 21:01
A ja zamówiłem z kuźni motocyklowej osłone wału za 130 zł. Otrzymałem i jestem zadowolony
Ogólnie mogę polecić.
Robrob - 2012-11-14, 21:20
jak już coś opisujesz to dawaj foty,
sherman - 2012-11-14, 21:34
Robrob, Do kogo mowa?
Robrob - 2012-11-14, 21:36
Do Ciebie Shermanku, a ogólnie do wszystki, bo co da opis jak nie wiadomo jaka to osłona
sherman - 2012-11-14, 21:42
Robrob,
Ok, wystarczy poprosić.
Jutro wykonam i wstawie zdjęcie
Robrob - 2012-11-14, 22:07
Sherman nie omnie tu mowa bo ja mam pas, ale są inni których to moze interesować, zwłaszcz że formułowicz to poleca
sherman - 2012-11-14, 22:47
Robrob, Spoko loko, jak ma się to na coś przydać to czemu mam nie pomóc.
Jutro fotki zamieszcze w temacie.
Ndz000 - 2012-11-15, 09:38
a wiecie jaka firma robi takie osłony z własnym projektem a nie w standardach takie jak znajduja sie na alledrogo .... ?
sherman - 2012-11-15, 15:40
Ndz000,
W kuźni wiem, że zajmują się indywidualnymi zamówieniami. Możesz do nich zadzwonić i się dopytać
Gmole będe u nich robił "po swojemu" więc i to powinni zrobić
[ Dodano: 2012-11-18, 13:25 ]
Tak wygląda moja osłona z Kuźni.
Uważam, że 130 złotych to wcale nie wygórowana cena
|
|