|
YAMAHA XVS 650, 950, 1100, 1300, 1600, 1700, 1900 FORUM
|
 |
Eksploatacja - Swiece irydowe
DURANDI - 2016-01-30, 10:15 Temat postu: Swiece irydowe Witam Koledzy jestem ciekaw waszej opinii na temat świec irydowych nigdy ich do tej pory nie stosowałem Co wy na to warto ?
Jacek6 - 2016-01-30, 10:25
Warto.
duoma - 2016-01-30, 10:35
Ja nie zauważyłem różnicy.
Miron - 2016-01-30, 10:52
Chyba producent zaleca inne.
sagittarius - 2016-01-30, 11:05
duoma napisał/a: | Ja nie zauważyłem różnicy. |
No właśnie, więc po co przepłacac?
Merlin - 2016-01-30, 12:07
duoma napisał/a: | Ja nie zauważyłem różnicy. |
Kupiłem do MS1900, założyłem ale nie odczułem różnicy, chyba, że mój MS fabrycznie był już wyposażony w irydy.
Jacek6 - 2016-01-30, 13:20
Jaka Wy różnice chcieliście odczuć ?
Merlin - 2016-01-30, 14:05
Jacek6 napisał/a: | Jaka Wy różnice chcieliście odczuć ? |
Taką, żeby przemawiała za Twoim kategorycznym stwierdzeniem WARTO, bo różnica jest... w cenie.
wemar - 2016-01-30, 15:59
Potwierdzam, warto w nie zainwestować.
Jacek6 - 2016-01-30, 16:22
Wkręcasz i zapominasz na 3 do 5 razy dłużej niż o zwykłych.
teper - 2016-01-30, 16:47
Jacek6, masz rację kasa ta sama jak na zwykłych jak policja częstotliwość wymiany. Mam w motocyklu od zeszłego roku a w samochodzie od zawsze miałem irydowe i robie na nich około 100000 km
Tatuś - 2016-01-30, 16:49
Jacek6 napisał/a: | Wkręcasz i zapominasz na 3 do 5 razy dłużej niż o zwykłych. |
to jak najbardziej prawda.
w moim odczuciu jest kilka widocznych różnic:
- lepiej/równiej chodzi na wolnych obrotach
- szybciej i płynniej wkręca się na obroty
- lepiej zapala na zimnym silniku.
- teoretycy twierdzą, że powodują przyrost mocy, ale tego akurat nie zauważyłem
soft - 2016-01-30, 17:27
Warto i nie tylko dla częstotliwości wymiany. Są różnice i to spore.
Koledzy którzy nie zauważyli różnicy prawdopodobnie kupili tureckie podróbki na allegro.
W tym przypadku różnica będzie zauważalna ale w drugą stronę.
Merlin - 2016-01-30, 17:37
soft napisał/a: | Są różnice i to spore.
Koledzy którzy nie zauważyli różnicy prawdopodobnie kupili tureckie podróbki na allegro |
Może i tureckie ale kupiłem u źródła, bo zawsze tam kupuję.
https://www.ngk.de/pl/pl/...iece-zaplonowe/
Co do trwałości zgoda, irydowe są trwalsze ale czy aż do 5 razy?
soft - 2016-01-30, 17:51
Merlin, w XV1900 trudno odczuć różnicę bo są 4 świece na 2 gary, wtrysk, automatyczne ssanie i komputer. W tym przypadku wszystko jest kompensowane komputerem i wtryskiem.
W motocyklach z gaźnikiem i ssaniem manualnym różnica jest kolosalna.
- można zapalić bez ssania na zimnym silniku
- pracuje równo
- ciągnie od dołu odkręcając manetkę nawet przy zimnym silniku
- nie dają się zalać
- zdecydowanie mniej strzela
- spada spalanie
W XV1900 w powyższych zalet zauważalne jest świetne ciągnięcie od dołu na zimnym silniku.
Może i spalanie - ale ja na to nie zwracam uwagi.
Merlin - 2016-01-30, 19:01
Jasne, dzięki za wyjaśnienie
pyra - 2016-01-31, 11:13
Jacek6 napisał/a: | Wkręcasz i zapominasz na 3 do 5 razy dłużej niż o zwykłych. |
to znaczy że wkładasz i zapominasz przecież (prawie)wszyscy mają przebiegi 20 tys km na 12 lat ale tyle to wytrzymuja zwykłe świece
Jacek6 - 2016-01-31, 12:12
No i ?
Kto chce wkręca irydy, kto chce, woskowe. Wolny wybór.
Kto chce leje ... olej jaki chce. Słyszał ktoś o zatartym motocyklu z powodu oleju ?
I po cholerę pałować się w prostych tematach ...
arkady007 - 2016-01-31, 20:48
Jacek
Kolega zapytał - pozostali wymieniają opinie w temacie.
Ja też polecam Irydowe - bardziej gładko pracuje silnik.
DURANDI - 2016-02-07, 11:40
Kupiłem!! Wymieniłem (choć cztery irydówki to sporawy wydatek) ale rzeczywiste naprawdę warto
nunio - 2016-02-07, 13:39
Od "zawsze" używam w samochodach albo wieloelektrodowych Brisk albo irydowych... w samochodach irydowe mają przebiegi między wymianami rzędu 100 tysięcy a wieloelektrodowe odpowiednio 60 tysięcy... nie wiem dlaczego w motocyklowych podają nieco mniej, może więc konstrukcja elektrod w irydowych do moto jest inna
Niestety Brisk do RS wieloelektrodowych nie robi...
Tak czy siak obok wygody i jędrniejszej iskry przy lepszym trzymaniu odstępu elektrod jest jeszcze jedna zaleta, o której zazwyczaj się nie myśli albo ją przeocza - to sprawa gwintów... sa to gwinty w aluminium a kto tak z ręką na sercu używa dynamometrycznego do świec? W połowie motocykli w RP gwinty świec są przeciągnięte a gdy zmieniasz świece co kilka lat, to prawdopodobieństwo tego błędu zmniejsza się radykalnie. Kto już ratował gniazda świec to wie, ile to niepotrzebnej roboty i kasy i jak ciężko znaleźć chętnego do tej roboty, jeśli sami nie potrafimy...
Tak więc moim skromnym zdaniem warto i trzeba... ale to - jak życie - kwestia wyboru i każdy dokonuje własnego
Endriu74 - 2016-02-07, 15:02
DURANDI, jaką zauważyłeś poprawę?
DURANDI - 2016-02-07, 16:50
Dotykam jeden obrót i (chodzi) równa praca nie ma problemu z regulacją obrotów zdejmuje ssanie i bardzo ładnie pracuje przestał strzelać w gaźnik Dzisiaj było całkiem fajnie na dworze przyjechał kumpel i zrobiliśmy krótką przejażdżkę nie wiem czy to przerwa zimowa czy te świece ale miałem wrażenie że Cholera ale trochę nas przewiało idziemy zażyć lekarstwo . Pozdro hej
shipp - 2016-02-11, 03:21
Wszyscy zachwalają irydy a u mnie nadejszła chwila wymiany świec, to co będę kombinował jak koń pod górkę, skoro tak dobre to biere. I co, i dupa, silnik gorzej zaczął pracować, pojawił się problem z odpalaniem, a najgorzej kiedy silnik jest ani zimny ani ciepły, wtedy krunci i krunci i załapać nie może. Wyciepnołem irydy, włożyłem tradycyjne, dedykacje i jak łapką odjął. Czyżby u mnie zadziałało przysłowie, że lepsze jest wrogiem gorszego?
PS. Wymianę robiłem latem ub.r.
witek1965 - 2016-02-11, 06:14
shipp napisał/a: | Czyżby u mnie zadziałało przysłowie, że lepsze jest wrogiem gorszego? | niekoniecznie. Kiedyś czytałem, żeby unikac jak ognie świec made in Turkey, jak również jak odróżnić oryginalną świecę od chamskiej podróby, gdzie elektora pseudo irydowa jest gorszej jakości jak w "zwykłej" świecy.
Niestety tak już jest, ze podrabia się wszystko. Strzelam, że kupiłeś NGK. Denso ponoć są nie podrabiane, bo są mniej popularne.
pyra - 2016-02-11, 06:15
shipp napisał/a: | Czyżby u mnie zadziałało przysłowie, że lepsze jest wrogiem gorszego? | i jeszcze coś.....uczciwa opinia , niewielu potrafi sie przyznać , że wtopili ( bez względu na produkt)
witek1965 - 2016-02-11, 06:45
pyra, ja mam już trzeci sezon. ( no powiedzmy, że ludzie robia w jeden sezon tyle kilometrów co ja w trzy, ale świeczki robia co do nich nalezy bez zarzutu.
Jeszcze jest jeden aspekt.
Po zamontowaniu nowych świec, zwłaszcza irydowych nie wolno sobie po prostu ot tak odpalić i zgasić silnika, bo można je po prostu uszkodzić. Trzeba motocykl (samochód) odpalić i po prostu przejechać się, minimum 30 minut. Świece trzeba "wygrzać". Niestety nie wszyscy o tym pamiętają i potem krążą opinie - c...j nie świece. No tak, ale jak po założeniu się odpaliło na próbę, potem drugi raz, i jeszcze jeden, a co, to i tak jest jak jest.
Inna sprawa, że po świecach nie należny spodziewać się żadnych cudów. Smiech mnie ogarnia jak słysze tekst typu : "słyszalna różnica w pracy silnika", "znacznie spadło zużycie paliwa", czy " nastąpił wzrost mocy".
Mity wyssane z palca.
Świece irydowe, podobnie jak platynowe sa po prostu trwalsze.
Tak jak "zwykła świecę" zaleca się wymieniać co 15 kkm, tak platynowa po 35-40kkm, a irydowa jeszcze dłużej pochodzi, bo ich żywotność określa się na 80-120 tyś km. Co więcej, prawidłowo wygrzana nie wymaga już żadnej obsługi.
zbymus - 2016-02-11, 07:24
Powiem tak, w żadnym motocyklu nie miałem platyny ani irydu.
Mam najnormalniejsze świece zalecane przez producenta - i tyle.
Jedynie co robię to utrzymuje przerwę na elektrodach ok. 0,7 - 0,8 mm
I na tym koniec - TO ma jeździć.
remol71 - 2016-02-11, 07:51
witek1965 napisał/a: | Po zamontowaniu nowych świec, zwłaszcza irydowych nie wolno sobie po prostu ot tak odpalić i zgasić silnika, bo można je po prostu uszkodzić. |
A co to za nowa teoria ? Niby co tam ma się uszkodzić ?
wemar - 2016-02-11, 10:27
shipp napisał/a: | ... I co, i dupa, silnik gorzej zaczął pracować, pojawił się problem z odpalaniem, a najgorzej kiedy silnik jest ani zimny ani ciepły, wtedy krunci i krunci i załapać nie może. |
Możliwe, że wystąpił błąd przy instalacji, co wspomniał Witek, lub świece mają niewłaściwą ciepłotę.
remol71 napisał/a: | witek1965 napisał/a: | Po zamontowaniu nowych świec, zwłaszcza irydowych nie wolno sobie po prostu ot tak odpalić i zgasić silnika, bo można je po prostu uszkodzić. |
A co to za nowa teoria ? Niby co tam ma się uszkodzić ? |
To nie jest teoria, a tym bardziej nowa.
Świeca musi zostać wygrzana, by wytworzyła się na niej warstwa tlenków, uodparniająca ją na sadzę. Krótkie odpalenie zimnego silnika zostawia na niej warstwę sadzy, która przy następnym odpaleniu zostaje przykryta następną warstwą - w efekcie, nawet po prawidłowym nagrzaniu świeca nie oczyści się do końca, a to najczęściej prowadzi do upływności prądu poza elektrodą centralną.
witek1965 - 2016-02-11, 17:56
zbymus napisał/a: | Jedynie co robię to utrzymuje przerwę na elektrodach ok. 0,7 - 0,8 mm | w irydach nie musisz. Zakładasz i zapominasz o świecach na 100000 km. Jakie to ma znaczenie - ano pewnie żadne, tyle tylko, że każdorazowe wkręcanmi i wykręcanie świec o twardym stalowym gwincie z było nie było o wiele bardziej miękkiego stopu z jakiego jest wykonana głowica niesie z sobą ryzyko uszkodzenia tego gwintu w mniejszym stopniu, co powoduje ucieczkę kompresji lub większym, gdzie dochodzi do zerwania gwintu.
zbymus napisał/a: | TO ma jeździć. | i tak samo na irydach. Jedyna różnica to wymiana - kilka świec o budowie tradycyjnej na 1 irydową. I to ma też tylko jeździć. Kto spodziewa się cudów, to niech przestanie czytać bajki.
Jako instalator LPG powinieneś wiedzieć jakie znaczenie dla mieszanki ma prawidłowa iskra. Oczywiście możesz nie wierzyć, wolno Ci, ale świeca Irydowa taka iskrę podaje, stała i niezmienna. Jest to zasługa specyficznej budowy i rzecz jasna materiału.
No i nie wiem czy zwróciłeś uwagę, że sporo jest producentów którzy zalecają świece platynowe, czy irydowe. I sa to rzecz jasna najnormalniejsze zalecane przez producenta świece. I to nie wczoraj, czy rok temu a ok 25 lat temu.
Dla przykładu w silnikach Forda 1.6 ZETEK stosowano świece platynowe.
Oj zabolało w 1994 roku strasznie. Wtedy nie mogłem zbytnio zajarzyć dlaczego kosztują tyle kasy. Ale to było 22 lata temu
Dziś nie dziwi mnie, że najzwyklejsza zalecana przez producenta świeca w moim samochodzie to jest świeca irydowa.
Nikt nikomu nie zabrania stosowania świec tradycyjnych i nie przymusza do stosowania irydowych, kiedy nie ma takiego zalecenia (inne nie występują)
Tak jeszcze ze szkółki niedzielnej pamiętam, że wzorzec 1 kg znajdujący się gdzieś we Francji (nie ta pamięć) wykonany jest z ze stopu platyny i irydu. Dlaczego ?
I jeszcze jedno - nie do wszystkich silników świece irydowe się nadają.
A dobór świec należy wg katalogu producenta, a nie na "wydaje mię się, że ta będzie dobra" sprzedawcy. Są katalogi i w nich są podane świece. Dla niektórych silników nie występują świece irydowe, zwłaszcza tych, które zasilane były etyliną
soft - 2016-02-11, 20:00
Tak jak napisał witek1965, świece NGK są masowo podrabiane. Podróbki dostępne są na bardzo popularnym serwisie aukcyjnym.... :-) Jakość tych świec jest żenująca i ja myślę że mimo różnych oznaczeń wszystkie świece są takie same (różne oznaczenia - ta sama ciepłota świecy). Ten problem nie obejmował Denso - na chwilę obecną nie wiem.
Jeżeli ktoś ma możliwość to radzę kupować w USA, w niemieckich sklepach internetowych, w polskich hurtowniach motoryzacyjnych.
Jeżeli chodzi o eksploatację, to ten kto używał oryginalnych świec irydowych bez problemu rozpozna różnicę.
Irydy szczególnie polecam do samochodów które mają zintegrowaną cewkę zapłonową z fajką świecy.
Koniec z uszkadzaniem cewek. (np. renault megane)
shipp - 2016-02-11, 20:15
Bez cytowania postaram się odnieść do odpowiedzi /za które dziękuję chłopaki, można na was liczyć/
Witek, masz raję z podróbkami, ale ja o tym doskonale wiem, w miarę możliwości potrafię je rozróżnić a dodatkowo kupowała je osoba, która rzeczywiście zna się na tym. O możliwości uszkodzenia świecy świeżo zamontowanej również wiem, czytałem o tym na stronie producenta świec /nie pamiętam jednak którego?/. Zalecano tam, aby po zamontowaniu nowych świec silnik wyłączyć po pierwszym odpaleniu dopiero po osiągnięciu właściwej temperatury pracy. Teraz kupiłem NGK.
Wemar nie żebym nie potrafił, ale świece wymieniał mi mechanik motocyklowy, przy okazji wymiany laczka. Faktyczny mechanik motocyklowy, naprawiający silniki a nie gumiarz, zatem raczej błędu nie popełnił zakładam, chociaż każdemu może się przytrafić.
Zbymus jak zwykle, krótko, treściwie i na temat. Szcun
Generalnie, wraz z przebiegiem jakby praca silnika na irydach zaczynała się poprawiać, ale na ile nie wiem bo sezon się skończył. Zaraz zaczyna się nowy, zobaczymy, może będą teraz pracować? Jeszcze ich nie skreśliłem i mają szanse na zrehabilitowanie się.
arekw711 - 2016-02-11, 20:25
No dobra Panowie to może teraz ja teraz coś wtrącę jak kupowałem świece do samochodu to nagminnie podrabiali BOSCH a nie NGK bo były dużo tańsze i chyba tak jest do dziś chociaż może nie wiem ale koledzy wiedzą lepiej , w swoim moto mam jeszcze oryginalna NGK i przwejechały 64 tys. km to teraz nie wiem jakie kupić , ale jak ldla mnie to te co były bo mała kasa i dużo wytrzymują i cena cioś ok 10 zł za sztukę
witek1965 - 2016-02-11, 20:52
shipp, nie bardzo wiem dlaczego do mnie personalnie ten wywód ? czy ja Tobie cos zarzuciłem ? Wyraziłem tylko przypuszczenie, że mogłeś paść ofiarą oszustwa i tyle.
Swoją drogą mógłbyś podzielić się wiedzą jak odróżnić oryginalne świece NGK od tych podrabianych. Tak dla dobra innych.
Podrabiane świece mogą narobić bardzo wiele bałaganu w silniku. To nie jest tylko kwestia tego, że sama świeca padnie, czy silnik będzie nierówno pracował. Szkody jakie możga takie świece przynieść idą dużo dalej.
[ Dodano: 2016-02-11, 21:04 ]
soft napisał/a: | Koniec z uszkadzaniem cewek. (np. renault megane) | cewki w Megance przerabiałem osobiście w silniki 1.4. Niestety cewki Valeo były po prostu wadliwe. Renault nigdy nie ogłosił akcji serwisowej, wymieniał tylko na gwarancji jak ktoś się zdążył zgłosić. Ja kupiłem auto w Belgii, a Polska nie była w Unii wwięc Renault Polska miało mnie głęboko w ......
Wymieniali na Denso. U nas kosztował komplet 1450 zł ( w 2000 roku) w Niemczech zapłaciłem 850 zł. Świece były założone jeszcze fabryczne, bo auto miało przebieg poniżej 20 000 km. Kumpel miał z silnikiem 1.6 i miał to samo. Po założeniu cewek Denso, temat umarł śmiercią naturalna i już nigdy nie powrócił. Nie pamiętam jakie były założone świece
shipp - 2016-02-12, 03:05
witek1965, ale o co Ci chodzi? Przecież przyznałem Ci rację
Dodałem tylko, że coś niecoś wiem o tym, o czym pisałeś i tyle. Okres masz czy co, że nadwrażliwy jesteś?
Moja pisanina miała na celu zwrócenie uwagi, że irydy niekoniecznie są lekiem na całe zło i można się lekko zdziwić po ich założeniu. Dlaczego tak się dzieje, to wykazała powyższa dyskusja i każdy jakieś wnioski może sobie wyciągnąć.
witek1965 - 2016-02-12, 06:35
shipp, możliwe, że źle odebrałem Twoją wypowiedź. Ale de facto mógłbyś się podzielić informacjami o różnicach pomiędzy podróbkami a oryginalnymi, bo ja nie mogę tego znaleźć. Pamiętam, że różnice były dość subtelne i nie wiedząc o nich trudno rozróżcic na pierwszy rzut oka. . shipp napisał/a: | irydy niekoniecznie są lekiem na całe zło | nigdy nie były. Są jedynie trwalsze i dają stabilniejsza iskrę. Producent więcej nie obiecuje. Mity wymyślili użytkownicy.
U mnie świece irydowe zachowując się normalnie, zresztą pisałem o tym po założeniu. Silnik po prostu odpala za każdym razem i tyle. Pali tyle samo co palił, skrzydeł tez nie dostaje. Jedyny zysk - nie zaglądam do nich i długo zaglądał nie będę.
remol71 - 2016-02-12, 06:55
Do mnie te wszystkie teorie nie przemawiają. Zawsze jeżdżę na zwykłych Iskrach, a jak nie ma modelu, to na NGK i nigdy nie miałem problemów. W samochodzie na gazie zwykłe świece wymieniam dla przyzwoitości co 60k km, przy okazji wymiany rozrządu. W Dragulcu jak kiedyś wstawiłem, tak do dzisiaj nie zmieniłem, a powinienem już ze 3 x IMHO świece irydowe mają zasadniczy wpływ na samopoczucie, oraz sprawdzają się jako temat do kufelka
wemar - 2016-02-12, 10:37
remol71 napisał/a: | ... zwykłe świece wymieniam dla przyzwoitości co 60k km, przy okazji wymiany rozrządu. |
Dajesz przykład przeciągnięcia wymiany świec zwykłych, poza zalecenia i porównujesz z zalecanym okresem dla iryd. Może porównaj to do tego ile można przejechać na irydach jeśli też oleje się wymianę po zalecanym przebiegu. Póki co na irydach nie mam na tyle dużego przebiegu, by coś porównać, ale na platynach w aucie miałem przebieg prawie 180 tyś. i to czystym przypadkiem, który wyniknął z tego, że na przeglądzie mechanicy wymienili świece ale tylko na fakturze.
Ja irydy wstawiłem z czysto pragmatycznego powodu - dostęp do ich wymiany wiąże się z częściowym demontażem osprzętu, który na trasie nie jest rzeczą miłą, a czynność jest czasochłonna. Drugi powód, to to, że na irydach, przy zamoczonych kablach wn, dużo dłużej iskra będzie miała zdolność do zapłonu, niż na standardowej świecy.
W technice jest wiele przykładów, że można olać rozwój techniki i mieć się dobrze. Jest podobno facet, co od 350 tyś. km nie zmieniał oleju. Można nie wymieniać świec. Można w zimie jeździć na oponach letnich i odwrotnie.
Można? Mozna! Tylko to, moim zdaniem, wcale niczego nie dowodzi.
Nie wiem czy kiedykolwiek padnie mi świeca w trasie. Nie wiem czy stan izolacji kabli wn będzie taki, że zamoczenie spowoduje tak silne osłabienie iskry. Nie jestem "wróżem Maciejem", by to przewidzieć. Jednak bez zdolności "wróża Macieja" potrafię przewidzieć, że jeśli by mnie to spotkało w trasie, w dodatku ze świadomością, że wynika to z pseudo oszczędności i niedbalstwa, to będę mocno wku... poirytowany.
remol71 - 2016-02-12, 12:19
Dramatyzujesz.
nunio - 2016-02-12, 12:47
Ludzie dzielą się na takich, którzy dbają o sprzęt i pilnują obsługi okresowej a części i materiały eksploatacyjne biorą z górnej półki - i na takich, którzy mniej lub bardziej "nie dramatyzują"... dlaczego zatem ci, którzy "nie dramatyzują" najchętniej kupują sprzęty od tych dbających? A sprzedając udają "dramatyzujących"... ciekawe...
shipp - 2016-02-12, 17:02
witek1965, nie wiem co miałbym napisać mądrego? Biorę to na czuja po prostu i najczęściej trafiam. Ktoś napisał, że NGK z Turcji to porażka, zgadzam się w pełni, jeśli kupować to te z oznaczeniem NAGOYA, chociaż 100% gwarancji nie ma.
Całkiem możliwe, że mała regulacja gaźników i zapłonu coś by dała, ale co zrobić jak chwilowo nie chce mi się grzebać a w sezonie nie ma czasu bo latam non stop
witek1965 - 2016-02-12, 17:28
remol71 napisał/a: | Zawsze jeżdżę na zwykłych Iskrach, a jak nie ma modelu, to na NGK i nigdy nie miałem problemów | podaj chociaż jeden powód dla którego miałbyś mieć problemy ?
[ Dodano: 2016-02-12, 17:34 ]
shipp napisał/a: | Ktoś napisał, że NGK z Turcji to porażka | ja napisałem, a raczej powieliłem. Powód - ten sam dla którego Honda przeniosła produkcje Accorda z Anglii do japonii.
Ja znalazłem, ale w wersji anglojęzycznej . http://www.ngk-sparkplugs...fake/index.html
http://www.xtzclub.pl/ima...o_wadliwe-1.jpg
pyra - 2016-02-12, 18:10
Koledzy ratujcie jak mam sprawdzić czy moje świece NGK nie pochodzą z Turcji zupełnie nieświadomie zakupiłem zalecane przez producenta świece i ja głupi nie sprawdziłem miejsca produkcji co więcej forumowi koledzy naśmiewali się ze mnie że już wymieniam (po 30 tys) świece być może miało na to wpływ wypite w garażu piwo . A najgorsze jest to że 20 tys nawinąłem na nieznanego pochodzenia świecach , ba nawet Rumunię zjechałem w całkowitej nieświadomości. Czy ja dramatyzuję wiem że większość maszyn nie dokona takiego przebiegu przez całe swe życie( patrz ofery sprzedaży) ale czy " irydy" lepiej wyglądają ? A może lepiej znoszą cotygodniowe glancowanie
witek1965 - 2016-02-12, 18:28
pyra, nie podniecaj się tak. Do Twojego motocykla NGK nie ma w ofercie świec irydowych, a przynajmniej nie podają w katalogu na obecną chwilę. pyra napisał/a: | już wymieniam (po 30 tys) świece | nie wierzę Chciałeś napisać -Johny wymienił
Focus - 2016-02-12, 19:51
Założyłem ostatnio irydowe, właśnie ze względu na większą trwałość. Podobnie jak filtr K&N ze względu na dłuższy okres eksploatacji
Po tych dwóch wymianach napewno nie ma przyrostu szmocy i wcale tego nie oczekiwałem, ale mam wrażenie że silnik pracuje... ładniej
andrzejnow666 - 2016-02-13, 08:44
Jakby na zawołanie w ' Motocyklu" który przyszedł do mnie wczoraj pocztą jest poruszony temat świec irydowych. Mocno skracając, chodzi oto czy jest sens zakładania świec irydowych ? Oto co w temacie miał do powiedzenia doradca serwisowy suzuki: " ....... wbrew krążącym opiniom nie mają one wpływu na kulturę pracy silnika, jego osiągi cy poziom spalania. Ich główną zaletą jest dłuższa żywotność. Przyjmuje się, że są dwukrotnie trwalsze od standardowych............. Z reguły świece irydowe stosuje się w motocyklach, w których dostęp do świec jest utrudniony np. w sportowych, gdzie wymiana świec często wymaga zdjęcia zbiornika, airboxu itp ......"
Tyle w temacie udało mi się wczoraj doczytać
tygrys - 2016-02-13, 09:54
I to jest sedno sprawy - żywotność świec. Trochę mnie to zaskoczyło , mianowicie "wpływ na kulturę pracy silnika". Kilka lat temu miałem kawę 1500 na jednym gaźniku i miałem problem z zalewaniem w czasie jazdy świec - regulacje gaźnika , zapłonu , uszczelnianie dolotów powietrza i inne cuda nic nie pomagały - 100 - 120 km i...wymiana świec . Pomagało lekkie włączenie ssania , czyli bogata mieszanka , wtedy jechałem i tysiąc km nic się nie działo , ale w zbiorniku wir potrafił 11-12 litrów wciągnąć . Woziłem trzy komplety na zmianę i dopiero jak założyłem irydowe pomogło , nie wiedziałem od tego momentu o świecach i spalanie znacznie zmalało do 7-8 litrów/100 km.
Miron - 2016-02-13, 16:33
No i chyba ja dojrzałem i wymienię na irydowe. A to dla tego, że jeden argument do mnie przemówił a mianowicie, że gdy na przewody dostanie się woda, to na irydach to nie robi wrażenia. Miałem takie problemy więc wiem o co chodzi, a po co mi problemy w drodze.
remol71 - 2016-02-13, 18:00
Miron napisał/a: | gdy na przewody dostanie się woda, to na irydach to nie robi wrażenia |
Pytanie, czy robi wrażenie na przewodach.
shipp - 2016-02-13, 18:04
no i mnie to przekonało, zostawiam irydy, ciepło się robi to się pobawię w regulacje albo Johnego odwiedzić będzie powód
soft - 2016-02-15, 18:30
Świece irydowe w www.louis.eu są z rabatem 20%. (oryginały!)
Bluesmen - 2016-11-02, 19:50
Znalazłem w sieci że są podrabiane świece NGK. Może kilku z Was kupiło je jako irydowe....
http://www.ngk-sparkplugs...fake/index.html
|
|