YAMAHA XVS 650, 950, 1100, 1300, 1600, 1700, 1900 FORUM

Eksploatacja - Gdzie trzymacie swoją Gwiazdę?

bodi - 2011-04-20, 12:21
Temat postu: Gdzie trzymacie swoją Gwiazdę?
Witam,

pytanie mam jak w temacie. Wiem, że najlepszy jest garaż pod własnym domem, a najlepiej jak moto zmieści się razem z samochodem - wtedy nie ma konfliktów :-)

Ale jeśli mieszkacie w bloku... czy moto może stać stale na dworze (np. parking strzeżony), czy raczej nie jest to wskazane (ze względu na warunki atmosferyczne, złodziei)?
A jak z garażmi podziemnymi? Ogołocą go zaraz po wstawieniu, nawet jeśli nie ukradną??

Pytam, bo może będę wynajmował mieszkanie teraz we Wro, a zakup w trakcie i cechą najważniejszą mieszkania musiałaby być możliwość trzymania Gwiazdy gdzieś po bokiem ;)

Pozdrawiam
(PS. nie znalazłem lepszego działu, dlatego wrzucam tutaj)

dziekan_alzair - 2011-04-20, 13:27

Zima moto stoi w ogrzewanym pomieszczeniu na wykładzinie. Latem moja drag queen parkuje w garażyku obok pojazdów cztero kołowych :) trzymałem w garazu zimą pod pokrowcem ale pewnego dnia zajrzałem pod pokrowiec a tam normalnie woda wiec zrezygnowałem z tego rozweiązania...
kostass - 2011-04-20, 13:33

Dziekan masz zły pokrowiec . Ja mam dwa jeden podgumowany i wodoszczelny i drugi lekki z przewiewnej tkaniny taki antykurzowy . Pod tym drugim nic sie nie zbiera .
darkside - 2011-04-20, 13:51

Trzymanie motocykla na dłuższą mete pod chmurką w pokrowcu nie jest dobrym wyjściem ze względu na pare jaka się gromadzi co powoduje rdzawe naloty. Pokrowce przy armaturach sprawdzają sie tylko na zlotach co innego przy plastikach.
Grzegorz Anis - 2011-04-20, 14:02

A ja zanim wprowadzę Yadzkę na pierwsze piętro podaję teściowej dużą dawkę Persenu z amfą. Nawet się cieszy kiedy już widzi Draga w przedpokoju. Potem jakieś 40 min użerania się z sąsiadami, bo wjeżdżam na zdjętych wydechach (inaczej się nie mieści na zakrętach klatki schodowej) Następnie wizyta zaprzyjaźnionych panów policjantów po interwencji sąsiadów. I tak dochodzimy do przedpokoju. Miejsca w blokowych pokojach jest mało, więc jeszcze odurzona teściowa nie protestuję przed przeniesieniem na balkon. Pokój mam wolny. Teraz tylko ładny dywanik, choinka zapachowa, krata piwa i zimowe legowisko dla mojej Yadzi jest gotowe.
W dni świąteczne wprowadzam Yadzię do "dużego" pokoju, wieszamy flagę państwową i śpiewamy pieśni patryjotyczne na chwałę Yadzi w jej języku ojczystym
W wieczory wolne od domowych obowiązków, wszyscy pospołu domownicy (oprucz teściowej) z dziką rozkoszą czyszczą, pucują, głaszczą najdalsze zakamarki Yadziowego jestestwa. Czasami tak dla przypomnienia sąsiadom że żyjemy i mamy się dobrze, odpalamy motóra o godz 2 min 17 po telefonie znajomego z nad morza.
I tak do wiosny.

dziekan_alzair - 2011-04-20, 14:09

kostass, tu poprę darkside, niestety zbierała mi siepod pokrowcem para i też mam taki anty kurzowy przewiewny a raczej miałem bo się dziada pozbyłem
kostass - 2011-04-20, 14:37

Ja ze swoim nie mam problemu , moze dlatego ze trzymam moto w ciepłym i suchym garazu przez zime . Teraz przygotowuje na sezon garaz letni poniewaz wprowadzanie tyłem moto po dosc duzym spadku zaczeło mnie wkurzac. Druga sprawa to jak odpalam to domownicy na górze dostaja palpitacji serca .
Demolka - 2011-04-20, 14:47

Mój zawsze kiedy nie jeździ stoi w suchym nieogrzewanym garażu. Garaż mam o 2 minuty od domu.
komboj - 2011-04-20, 15:42

Kupiłem garaż specjalnie dla motocykla,tzn.najpierw garaż,a potem jak już wiedziałem,że motocykl będzie miał gdzie mieszkać-kupiłem motocykl.Inaczej nie miał bym sumienia :dumny: Puszka stoi pod blokiem już 3 miesiące nieruszana ;D (pies ją drapał :hahaha: ). [/list]
sq5naz - 2011-04-20, 15:51

Mój Drag parkuje w garażu podziemnym pod sąsiednim blokiem.
Stoi sobie w kącie pod pokrowcem Oxforda. Ten pokrowiec podpatrzyłem u poprzedniego właściciela - Aldka. :D

miodzik - 2011-04-20, 15:59

Grzegorz Anis napisał/a:
A ja zanim wprowadzę Yadzkę na pierwsze piętro podaję teściowej dużą dawkę Persenu z amfą. Nawet się cieszy kiedy już widzi Draga w przedpokoju. Potem jakieś 40 min użerania się z sąsiadami, bo wjeżdżam na zdjętych wydechach (inaczej się nie mieści na zakrętach klatki schodowej) Następnie wizyta zaprzyjaźnionych panów policjantów po interwencji sąsiadów. I tak dochodzimy do przedpokoju. Miejsca w blokowych pokojach jest mało, więc jeszcze odurzona teściowa nie protestuję przed przeniesieniem na balkon. Pokój mam wolny. Teraz tylko ładny dywanik, choinka zapachowa, krata piwa i zimowe legowisko dla mojej Yadzi jest gotowe.
W dni świąteczne wprowadzam Yadzię do "dużego" pokoju, wieszamy flagę państwową i śpiewamy pieśni patryjotyczne na chwałę Yadzi w jej języku ojczystym
W wieczory wolne od domowych obowiązków, wszyscy pospołu domownicy (oprucz teściowej) z dziką rozkoszą czyszczą, pucują, głaszczą najdalsze zakamarki Yadziowego jestestwa. Czasami tak dla przypomnienia sąsiadom że żyjemy i mamy się dobrze, odpalamy motóra o godz 2 min 17 po telefonie znajomego z nad morza.
I tak do wiosny.


:hahaha:

Mam pytanie, czy przed odpaleniem motóra dajecie babci amfe, czy też każecie się jej wynosić z domu i latacie rano z bombonierką?

Mój stoi w garażu.

Dawid Z. - 2011-04-20, 21:00

bodiniusz
http://shop.ebay.co.uk/?_...-All-Categories


Popatrz tutaj.

bodi - 2011-04-20, 21:24

I masz właśnie coś takiego: OXFORD DORMEX L/XL INDOOR/GARAGE MOTORBIKE DUST COVER ?
Nasedo - 2011-04-20, 21:34

Niestety musiałem trzymać w tym roku w nieogrzewanym garażu straszna lipa a jeszcze jak przyszły cieplejsze dni to taka wilgoć weszła, że po ścianach można było pływać, wiecej do takiej sytuacji nie dopuszczę
Ziółek - 2011-04-20, 21:38

Pokrowiec do garażu:
http://www.moto-akcesoria...-xl-xxl,p,39517
Mam i używam. Nic się nie zbiera pod nim. Ale jak pomieszczenie jest bardzo wilgotne to może warto dodać taki pochłaniacz wilgoci:
http://www.moto-akcesoria...ocyklowy,p,4945

darkside - 2011-04-20, 23:13

Dużo lepszym rozwiązaniem w garażu ( zakładam że dach sprawny ) jest klasyczny duży koc. Przepuszcza powietrze, chroni przed kurzem i stanowczo ogrzewa co trzeba ;)

A zbieraczem wilgoci za 1zl jest kilogram soli :D

mlody716 - 2011-08-21, 20:28
Temat postu: Przechowywanie drag stara
Panowie Dragstarzyści, mam pytanie, czy motocykl mozna przechowywac pod golym niebem, to znaczy ja wiem ze mozna, nobo wszystko mozna co nie mozna byle zwolna i ostrozna ale chodzi o to czy bedzie rdzewial czy nie, czy wystarczy go przykryc plandeka, czy wogole nie powinno sie trzymac motocykla na polu. Jakie macie Panowie zdanie o przechowywaniu drag stara pod golym niebem?? z gory dzienki za odp
Dawid Z. - 2011-08-21, 20:37

Jak chcesz mieć rdzę to śmiało trzymaj na podwórku. Nawet przykrycie ci nic nie da jak stoi pod chmurką.
dziekan_alzair - 2011-08-21, 20:40

ja kiedyś na zimę trzymałem pod pokrowcem niby w garażu ale dnia pewnego podniosłem pokrowiec a tam wszystko mokre od wilgoci i teraz po doprowadzeniu każdej śrubki nazad do błysku za pomocą dentystycznych filców szlifierskich (allegro 12 pln :) ) trzymam motor na zimę w ciepłym pomieszczeniu gdzie zrobiłem sobie mini warsztat - nie jest to miejsce czci nie mylić proszę....
Robrob - 2011-08-21, 20:41

Ja bym poszukał jakiegoś dach nad głowę dla DS, poprostu szkoda Yadzi.
Grzegorz Anis - 2011-08-21, 20:42

mlody716, Jak szanujesz motocykl tak jak swoje zdrowie, to ...............
Rysiek - 2011-08-21, 20:45

lepiej żeby padało niż miało by być błoto ......zeby nie trafiło do kosza to dopiszę , że pod gołym niebem niefajnie :(
jaro - 2011-08-21, 20:50

W okresie letnim, a raczej w sezonie do jazdy trzymam pod gołym niebem to znaczy pod pokrowcem. Na zimę zabieram do garażu i przykrywam pokrowcem z cienkiego płótna tylko po to żeby się nie kurzył.
mlody716 - 2011-08-21, 20:59

To jet to ze bede musial przez pare dni trzymac moto na dworze i stad to pytanie, ale te trzymanie pod chmurka bedzie sie powtrzalo i czy mozna jakos zabezpieczyc motor (motor bedzie wtedy caly czas w normalnym urzytku tylko o przechowanie na noc chodzi )
witek1965 - 2011-08-21, 21:56

mlody716 napisał/a:
To jet to ze bede musial przez pare dni trzymac moto na dworze


bez paniki nic się nie stanie. A jak jedziemy na zloty to chyba w sakwach raczej składanego garażu nikt nie wozi ze sobą. Możesz śmiało trzymać, a dla świętego spokoju kup sobie pokrowiec, np. Oxford XXL, zmieścisz moto z szybą. 3Tygodnie trzymałem moto pod chmurą w Dąbkach i nic się nie stało, przynajmniej ja nie zauważyłem, śruby również nie pordzewiały, może dlatego, że są ocynkowane. Jedynie co, to pokrowiec został storpedowany przez mewy, no ale to już taki urok nadmorskich miejscowości.

dziekan_alzair - 2011-08-21, 21:58

witek1965, mnie to śruby lekko zaszły rudym ale chyba po 2 czy 3 miesiącach dlatego przeniosłem morze po prostu miałem kiepski pokrowiec i tyle....
soft - 2011-08-22, 11:27

Mało sprecyzowałeś na początku okres przechowywania moto "na polu" :-)

Jeżeli chodzi o zimowanie - to tak jak koledzy napisali - jest to bardzo szkodliwe dla chromów, ocynków, polerek i elementów aluminiowych.
Jeżeli chcesz kilka dni czy nawet parę tygodni potrzymać w lecie motocykl na polu / na dworze* to cóż złego mu może się stać?
Za wiele szkód nie będzie - a jeżeli chcesz zminimalizować oddziaływanie natury to nałóż wosk lub teflon na lakier i wypoleruj, chromy wyczyść pastą do chromnów, siedzenie jakimś plakiem, opony sprayem do opon dostępnym w każdym sklepie - to skutecznie zabezpieczy motocykl.
W zasadzie to tak trzeba go zabezpieczać po każdym myciu.

* niepotrzebne skreślić :-)

kostass - 2011-08-22, 11:44

Mnie by serce płękło gdybym mial Garfielda trzymac na "polu" kilka tygodni .... ale jak ktos na prawde nie gdzie to trzeba go jakos zakoserowowac . Nakładanie pasty ma to do siebie ze nie wszedzie dojdzesz . Ktos kiedys mi mówił ze plack do deski samochodowej bardzo dobrze konserwuje i jako ze jest w areozolu to wszedzie dojdzie . Ale nie wiem nie probowąłem . Chyba prosciej bedzie poszukac jakiegos garazu zeby sie przytulic na zime .
Ziółek - 2011-08-22, 13:31

mlody716, :evil: Szukaj bo wszystko już było ;p
http://yamaha-dragstar.pl/viewtopic.php?t=8002

kroolik - 2012-02-08, 23:20

Hmmm, moja gwiazda w salonie stoi, w garażu z puchą się nie zmieści a przynajmniej całą zimę mam bezpośredni dostęp żeby ją pogłaskać ;)
krzys76wroc - 2012-04-10, 13:51
Temat postu: Garaż we Wrocławiu
Cześć Wam
szukam garażu dla swojej Yadzki.
Ma ktoś jakieś info o jakimś wolnym miejscu w garażu albo aprkingu strzeżonym z dachem ?
Będę wdzięczny za każde info.
Czy jest na forum jakiś dział na takie ogłoszenia ?

Vertige - 2012-08-04, 20:23

Ja nie mam wyboru zbytnio , ponieważ mieszkam w bloku i motocykle w sezonie trzymam na zaprzyjaźnionym, zamkniętym podwórku pod pokrowcem Oxforda. Jestem pewien o bezpieczeństwo i ochronę przed ciekawskimi a przed zgubnymi skutkami natury ochraniam Gwiazdkę pokrowcem. W razie dłuższych okresów deszczowych stosuję dodatkowy pokrowiec - samoróbkę z plandeki z Tesco za 16 PLN, po którym woda spływa, jak po dachu. Nie zdarza się, bym do motocykla nie zajrzał codziennie więc nie mam problemów z dbaniem i utrzymaniem nienagannej kondycji wizualnej i technicznej.

Staram się zawsze udowodnić, że można cieszyć się motocyklem, mieszkając w bloku i nie posiadając własnego garażu. Jak na razie z pełnym powodzeniem!

Na zimę planuję wstawić moto do sporego pomieszczenia kotłowni u rodziny i zabezpieczyć pokrowcem: nie jest tam przesadnie ciepło za to jest bardzo sucho. Poza tym ja zimą odwiedzam motocykl i jeśli tylko warunki pozwalają (jest sucho na drodze) to staram się rozruszać wszystkie mechanizmy motocykla chociaż na krótkim spacerku. Wtedy wiosną wsiadam na sprawdzony i przygotowany motocykl, tak, jakbym zostawił go wczoraj a nie pod koniec października.

Poprzedni pojazd (skuter) trzymałem w piwnicy w bloku i było to świetne rozwiązanie: darmowe, miałem ciągły dostęp do moto, idealne warunki kliatyczne i wogóle było fajnie zejść z puszką chleba naszego powszedniego i pocieszyć oko motorem :skuter:

Dzarko - 2012-08-04, 21:46

Moja dzieli miejsce garażowe z Zośką na parkingu podziemnym. Mam 2 pięterka w dół i 20 metrów do przejścia. Bardzom zadowolony. Co do chmurkowego chowu, to w innym temacie wklejałem link do takiego garażu-namiotu na moto. Stawia się to na stałe, jedna strona się podnosi, motocykl nie styka się z materiałem.

[ Dodano: 2012-08-04, 21:50 ]
http://www.motomonster.co...id=61&Itemid=70

pyra - 2013-03-04, 20:35

można i tak http://www.youtube.com/wa...n&v=kqYU-u8jKw0
stasork - 2014-07-10, 16:59

Swojego Draga trzymam pod domem pod pokrowcem. A na zimę garażuje w górach (pikne widoki) . Chiński piździk trzymam CAŁY rok pod chmurką (pokrowiec założę tylko kiedy sobie przypomnę, albo będzie stać kilka dni nieużywany). Raz na jakiś czas pryskam go WD40 a ogniska rdzy taktuje skalerem. Jeżeli się boisz wilgoci tą są w sprzedaży specjalne pochłaniacze wilgoci. Oczywiście wtedy pokrowiec nie może być przewiewny.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group