izi rajder - 2011-04-03, 16:46 Temat postu: pierwszy szlif I mnie dopadło to niemiłe doświadczenie. Dziś wracając ze zlotu w Sobowidzu miałem przygodę, tak zwane bliskie spotkanie z asfaltem. A wyglądało to następująco. Jechaliśmy w grupie. Droga mocno dziurawa, koleiniasta i gdzieniegdzie świeżo położone łaty nowego asfaltu. Tuż przed starym przejazdem kolejowym wszyscy przede mną zaczęli hamować, ja również, tylko że zacząłem ten manewr na garbie wzdłużnym z wyjeżdżonego starego asfaltu. koło się zblokowowało, bo na chwilkę straciłem przyczepność spadając z niego. puściłem hamulec, żeby odzyskać równowagę, gdy już było dobrze znów zahamowałem, ale niestety na świeżutkim śliskim fragmencie. niestety byłem już za blisko poprzedzającego kolegi, a z naprzeciwka jechały samochody więc zostało mi tylko położyć się. Na szczęście obeszło się na kilku rysach na przedramieniu. Motocykl bardziej ucierpiał, bo stracił kierunkowskaz, jedną lampę od lightbar'ów, wygiął się podest (ale szybko został wyprostowany), wygięła się dźwignia zmiany biegów(nie będę jej poprawiał, bo teraz biegi lepiej wchodzą  ) najgorsze, że wgniótł się bak i porysował się nieco przedni błotnik. Na szczęście nie straciłem chęci do dalszej jazdy. Trochę potrwa nim doprowadzę moto do stanu używalności, ale mam jednocześnie nadzieję, że niebawem znów wyruszę na trasę. wstawię tylko nowe kierunki i wymienią Gmole na większe.
A i jeszcze jedno... dobry kask to podstawa:D Powodzenia na trasie Lekko poturbowany Izi Rajder WADERA - 2011-04-03, 16:50 dobrze , że Tobie nic się nie stało, trzymaj się piwu - 2011-04-03, 17:37 Doprowadzisz moto do idealnego stanu! Najważniejsze, że piszesz teraz na forum, że Tobie się nic nie stało! 
oldnita - 2011-04-03, 17:47 izi rajder, dobrze żeś ty cały . Twoje zdarzenie potwierdza , że jadąc w grupie trzeba bardzo , ale to bardzo uważać . Peters - 2011-04-03, 17:56
Najważniejsze że zdrowie i humor Cię nie opuściły .wytrwałości w odbudowie moto. kostass - 2011-04-03, 18:07 dobrze ze jestes caly i gratulacje z zachowania zimnej krwi .... Gorbi - 2011-04-03, 18:07 izi w rzeczywistosci upadek wygladal rzeczywiscie grubo. Bylem gdzies 2 moto za toba i potwierdzam, cud, ze nic poza otarciem na rece ci sie nie stalo. Kask i owszem ale kurtala z protektorkami tez by sie sprawdzila w tym wypadku. Powodzenia w odtworzeniu moto. No i do Gniezna chyba sie wyrobisz? witek1965 - 2011-04-03, 18:52 przykre. Trzymaj się i naprawiaj sprzęta. Dawid Z. - 2011-04-03, 18:54 No to dobrze ,że nic Ci nie jest a moto z czasem sobie zrobisz. izi rajder - 2011-04-03, 19:06 Dziękuję za ciepłe słowa. Gorbi kurtka oczywiście ważna, ale mając ograniczone fundusze wolałem zainwestować w porządny kask  co do Gniezna to się jeszcze okaże, ale kusi mnie jedna rzecz, stamtąd już rzut beretem do Poznania, w którym jeszcze nigdy w życiu nie byłem
Bemol - 2011-04-03, 19:11 zdrowie najważniejsze, moto rzecz nabyta, naprawiaj i do zobaczenia w Gnieźnie Gorbi - 2011-04-03, 19:15 nie wazne co bylo izi, wazne, ze tobie sie nic powaznego nie stalo. Nie zrazaj sie (latwo powiedziec). Kuruj moto, bo ty to twardy jestes.
Pancernik - 2011-04-03, 19:18 Pamiętaj tylko, że jeżeli kask spełnił już swoją rolę to wypada go teraz wymienić na nową sztukę. izi rajder - 2011-04-03, 19:24 Pancernik na szczęście nie było walnięcia tylko szlif, na kasku jest tylko parę rysek więc powinien jeszcze trochę posłużyć. Teraz już będzie więcej asekuracyjnej jazdy przez jakiś czas, ale mam nadzieję, że niebawem będę nadążał za wszystkimi
winiar - 2011-04-03, 19:28 trzymaj się i powodzenia w szybkiej naprawie dorgon - 2011-04-03, 20:11 Gorbi potwierdzam, z daleka wyglądało to naprawdę przerażająco. Ja jechałem jako jeden z ostatnich i bardzo się zdziwiłem jak zobaczyłem moto Iziego prostopadle do drogi. Ale ktos to juz napisał ze najwazniejsze ze nic sie Izi-emu nie stało Izi pamiętaj Dobra kurtka też jest ważna fazzi - 2011-04-03, 20:26 wazne ze jestes caly a reszte sie da naprawic, o bak sie nie martw dobry lakiernik ma taki przyrzad do wyciagania blach, niedawno sie nawet nim bawilem w warsztacie u kolegi. jorg - 2011-04-03, 20:30 Izi zdrówko najważniejsze,sprzęt się wyklepie i będzie git miodzik - 2011-04-03, 20:30 Trzymaj się i jak najszybciej wracaj na moto. Potwierdzam, ubiór najważniejszy. Lokis - 2011-04-03, 20:31 Zdrowie najważniejsze. Moto odbuduje się. dorgon - 2011-04-03, 20:33 bynajmniej Lokisiu
Gorbi - 2011-04-03, 20:41 Izi, jak juz ktos madry to powiedzial, bedziesz latal jak Malysz. Pewnie juz niedlugo. A z innej beczki, to next grill bedzie u mnie (po jakims lataniu). Zaskoczyliscie mnie z tym ogniskiem. Jako nowy w grupie zarzadzam u mnie jakies spotkanie po lataniu, bedzie pieczyste i warzyste.....nafta tez sie znajdzie i inne napoje...
dorgon - 2011-04-03, 20:43 Jestem pierwszy na liście
Tomasz - 2011-04-03, 20:47 Izi byle się nie poddać po takiej glebie. Jechałem jako pierwsze moto za Tobą i cholera bardzo Mnie wystraszyłeś. Mam nadzieję , że podest dobrze wyprostowany .
A po drugie jak chciałeś zapalić to mogłeś powiedzieć a nie od razu się przewracać (to tak dla rozluźnienia )
izi rajder - 2011-04-03, 20:53 Któryś z kolegów zaproponował mi wyspawanie większych Gmoli z nierdzewki, tylko nie pamiętam który. Przypomnij się, bo chętnie skorzystam z oferty. A co do stroju to pod koniec tygodnia zamawiam kurtkę, będę miał "prawie komplet".
stiko - 2011-04-03, 21:00 grunt to się nie zrażać ,moto do kowala i będzie jak nowe ,ważne żeś Ty cały jarecki - 2011-04-03, 21:05
chyba dobrze bo mówił że biegi lepiej teraz wchodzą , dobrze że tylko tak to się skończyło
ttom - 2011-04-03, 21:10 Grunt żeś cały 
I witaj wsród tych co leżeli... Cała reszta ma to przed sobą... 
darkside - 2011-04-03, 21:38 Izi grunt że moto się nie rozerwało na tych torach, reszte się wyklepie kiedyś musi być ten pierwszy raz
Ten kolega... to ten palacz ogniska
Daj znać na kiedy chcesz tego gmola, obecnego wypoleruj i sprzedaj  będzie mniej bolało po kieszeni reszta na PW
Gorbi - 2011-04-03, 21:41 Lepiej, zebysmy tego nie mieli. Mam nadzieje, ze nikt, kto nie mial jeszcze gleby, niebedzie musial jej doswiadczac. marekko - 2011-04-03, 21:46 motocykl potrafi uczyć pokory ....... ale najwżniejsze jest że ta nauczka nie pójdzie w las i nas wszystki uczy jak tego się ustrzegać SZYBKIEGO POWROTU N MOTOCYKL
A.R.T. - 2011-04-03, 21:57 Izi ważne ze cały jestes a moto sie wyklepie. chęci do jazdy widzę nie straciłeś wiec trzymaj sie i do następnego wspólnego wypadu
Pasyjo - 2011-04-03, 22:10 Wracaj do zdrowia sezon dopiero się zaczyna.pozdro Sylwek - 2011-04-04, 06:37 No wyglądało to nieciekawie  Ważne że Izi nie stracił chęci do latania i po glebie io ognisku poleciał jeszcze z nami do Lęborka 
Izi jakbyś potrzebował pomocy to wal do mnie jak w dym . Rysiek - 2011-04-04, 07:25 Kurcze a tyle razy powtarzałem ....Jeżeli się położyłeś to nie panikuj , spokojnie leż i czekaj. Potrzebuje więcej czasu żeby podbiec i zrobić zdjęcie A Wy jak spręzynki , gleba i hyc już na nogach
Izi , zbyt dużo czasu na usuwannie usterek mieć nie będziesz , następne latanie planować będą Gorbi i Voitec i to już wkrótce ( pewnie zaraz po Gnieźnie ) Radek - 2011-04-04, 07:38 Wazne ze ty caly ze wszystkimi konczynaami izi rajder - 2011-04-04, 09:54 Rysiek najważniejsze to zainstalować kierunek, więc dużo roboty i kosztów nie będzie, a lightbary chwilowo ściągnę i poczekam na przypływ gotówki, żeby dokupić uszkodzoną lampę. A lakier cóż... kupię żonie w prezencie taki do paznokci i wykorzystam . Resztą zajmę się zimą.
Rysiek - 2011-04-04, 11:27 Słuszne podejście , to nie są poważne usterki . Zimą się nimi zajmiesz , teraz latamy
LECHU - 2011-04-04, 13:26 Zdrowia i powrotu na szlak życzę a cała reszta to PIKUŚ . fazzi - 2011-04-04, 14:35
Zdrowe podejscie do tematu, sezon nie trwa wiecznie i szkoda go tracic na dopieszczenie moto zeby potem piekne stalo w zime
jarecki - 2011-04-04, 15:08
zdrowie ma bo jechał dalej wrócił na szlak, pojadł kiełbasy z ognicha i śmignął jeszcze parę kilosów da radę
dannyBoy - 2011-04-04, 16:50 Glowa do gory!! DRAD - 2011-04-04, 21:46
i pamiętaj o aku 
Kozak_Barabasz - 2011-04-05, 09:37 Podstawa do dobry duży gmol, który tylko by ucierpiał w tym wydarzeniu .... Głowa do góry, cały się naprawisz
izi rajder - 2011-04-05, 17:53 Gwiazdka doprowadzona do stanu używalności
Gorbi - 2011-04-05, 18:50 Pokaż fotę
izi rajder - 2011-04-05, 19:14 lampa lightbar'a bez klosza (po zdjęciu obu lamp Jadzia wyglądała głupio),
Gorbi - 2011-04-05, 19:35 Nówka sztuka z pewexu. A blizny (bak) dodają uroku i mężnego wyglądu.
dorgon - 2011-04-05, 20:11 blizny to Izi ma na przedramieniu
Gorbi - 2011-04-05, 20:17 No właśnie Izi, jak tam ręka? 
izi rajder - 2011-04-05, 20:27 na ręce parę strupów, parę siniaków na udzie i barku, i kark bolał mnie dwa dni , na koncert metalowy raczej bym nie poszedł , ale wszystko już wraca do normy.
luz, blues i orzeszki Rysiek - 2011-04-05, 20:49 No to zajebiscie
|
