Śwagier - 2010-10-12, 18:32 Temat postu: Już za momencik Nie wiem czy to normalne , w niedziele zaklepałem V-star'a 650 classic ( czekam na reszte kasy ma byc jutro  ) i przez te parę dni nie moge spac , a jak zasne to jade , po prostu jade widze siebie ja motorku jak wrzucam biegi kolejny i kolejny normalnie masakra
Odliczam juz godziny i minuty do odbioru moze nie jest najpiękniejsza (jeszcze) ale bedzie moja ( hmmm mówia ze mam 45 lat ) a zachowuje sie jak dzieciak ciesze sie jak małpka z dynamitu to chyba jakies zboczenie sie we mnie odezwało cy cuś Marecki-mk - 2010-10-12, 18:36 Temat postu: Re: JUz za momencik Nic się nie martw, wszystko jest Ok. Kupisz to zaśniesz 
Często przejeżdżam przez Twoje rejony 
oldnita - 2010-10-12, 18:42
A potem całą zimę będziesz kombinował coby się jeszcze przydało i znowu bez spania 
Śwagier - 2010-10-12, 18:44 Temat postu: Re: JUz za momencik
to juz wiem kto mnie tak molestował ( warkotem silnika )przez cały czas mojego oczekiwania Marecki-mk - 2010-10-12, 18:48 Temat postu: Re: JUz za momencik No, to jutro przed południem powtórzę molestowanie,
bo właśnie tamtędy zamierzam zrobić mały lansik . [ Dodano: 2010-10-12, 18:50 ]
Eeee... to już jest Pikuś Następna nieprzespana nocka przy sprzedaży 
Śwagier - 2010-10-12, 18:59 Jak juz bedzie w mnie to spoko , jak nie bede mógł spac to myk do garazu i bede sie napawał jej widokiem i kombinował co by tu dokupic 
shipp - 2010-10-12, 19:35 Śwagier, oj dluuuuga zima przed Tobą...
arekw711 - 2010-10-13, 09:54 Gratulacje zakupu , szkoda tylko że idzie zima fazzi - 2010-10-13, 10:52 jak juz kupisz i nadejdzie zima to najlepszym rozwiazaniem jest postawienie draga w salonie i popijajac piwo w czasie ogladania TV bedziesz go mial na oku. Mozesz tez gdy w TV bedzie program "najpiekniejsze trasy motocyklowe" ubrac kask, rekawice bez palcow, kamizelke i buty siedziec na motocyklu ogladajac program
Gratuluje zakupu i witam serdecznie na naszym forum
krotom - 2010-10-13, 11:02 Śwagier, przygotuj się na najdłuższą zimę w swoim życiu  . Miałem to samo - wiosny nie można się doczekać wiedząc że motór czeka w garażu - echhh
Rysiek - 2010-10-13, 11:02 Cześć
spider - 2010-10-13, 12:49 Ja nie moglem spac noc przed i noc po zakupie,ale teraz jak juz pojezdzilem i motorek w garazu to zycie wraca do normy.No moze po za tym,ze jak jest jeszcze slonce to chce sie jezdzic mimo ze juz dawno po sezonie. Ale cos w tym jest ze dorosli ludzie na widok motocykla dziecinnieja
patryk_c - 2010-10-13, 13:04 Po jakim sezonie 
OMG - nikt mi nie powiedział, a ja na 2oo dziś znowu po mieście się wałęsam... co to będzie pokooj MarMar - 2010-10-13, 13:07
Typowy objaw choroby o nagłym przebiegu Ale nie martw się nie ty jeden na to zapadłeś..
spider - 2010-10-13, 13:36
Oficjalnie po,ale tez smigam codziennie bo nie moge sie powstrzymac zeby nie.
Ja sie swietnie czuje z ta choroba
kostass - 2010-10-13, 13:59 Śwagier nie przejmuj sie to jest jak najbardziej normalny objaw . Ja przed odbiorem pierwszego tez nie mogłem spac .... jak juz go odebrałem to nie mogłem dospac tylko czekałem jakies godizwej godziny zeby na niego wskoczyc . Z drugim bylo podobnie ale najgorzej to było z 3 . Dwa wczesniej kupowałem szybko ale z tym 3 to jakas masakra była ... czekalem na niego prawie 2 miesiace . Ogladalem zdjecia i czekalem ... czekalem .... czekalem ... Ostatnie noce były najgorsze , sniła mi sie gadzina ciagle ze sobie jade a to przebudzenie i wielkie rozczarowanie . I w koncu mam i co nowe moto i az zal ze nie najezdzilem sie nim w tym sezonie . 1janbo - 2010-10-13, 14:35 Umiejscowienie posta i tytuł troszkę nietrafiony, ale zobaczymy co z tego wyniknie dalej... 
MrHans - 2010-10-13, 16:12 1janbo zaraz pewnie dokona eksterminacji tego tematu wiec lepiej Śwagier napisz jak Ci sie jezdzi to moze nie bedzie anihilacji 
Śwagier - 2010-10-15, 15:04 Gdy wczoraj w wiadomościach powiedzieli , że będzie padał deszcz to mina mi zlekka wykrzywiła , ale poranek dzisiejszy nie wskazywał , że bedzie jakiś opad Pojechałem po sianko do banku , i po maszyne . Pani miała juz wszystko przygotowane , komplety kluczyków , umowe , książke pojazdy no i oczywiście motor. Wszystko podpisane kasa przekazana , jeszcze tylko zdjęcie pożegnalne byłego właściciela i zasiadłem . Starannie zapięta kurtka , rekawiczki , kask - oczywiście zaparował , jakżeby inaczej - ruszyłem powolutku wczuwając sie w rytm . Moja kobieta za mną widze jak sie smieje ze mnie , niby ze tak wolno jade -a czy mi sie gdzies spieszy , mam motor wony dzien , a co mi tam bede jechał powoli , jeszcze nigdy wcześniej jazda z predkościa 40- 50 km /h nie sprawiła mi tyle frajdy co dzisiaj . Fenomenalne uczucie tak sobie jechac , i o dziwo nie miałem zbytnich problemów z jazdą , może przy samym ruszaniu zapomniałem o nogach , potem nie mogłem trafic w podnóżki ,ale nastęne starty juz o wiele lepiej . Włsnie sam sobie zadałe pytanie dlaczego wcześniej nie sprawiłem sobie motoru NIeważne teraz mam i to taki jak mi sie podobał i podoba . i jest mój
Zaker - 2010-10-15, 15:32 to jest radocha
kostass - 2010-10-15, 15:38 Swagier , gratulacje z nowego nabytku ..... przy zakupie kazdego nastepnego bedizesz odczuwał podobne uczucie tylko juz bedizesz jechał znacznie szybciej .....
Śwagier - 2010-10-15, 16:18 Tak jakoś dziwnie się składa ze zapominam coś w sklepie kupic i w związku z tym byłem po zapomniany zakup , ale okazało się ze wciąż nie kupiłem wszystkiego 
ZNowu musze jechac
Zaker - 2010-10-15, 16:36 Taaaa ... ktoś tu jest ... zakochany ...
albo szukasz usprawiedliwienia przed żoncią, że tak często musisz wyjeżdżać ...
koks79 - 2010-10-15, 18:17 ta choroba nie jest uleczalna  gratulacje
Śwagier - 2010-10-15, 18:25 Wróciłem zaje...fajnie tak pośmigac , szkoda ze zimno
Zaker - 2010-10-15, 18:27 to teraz umów się na ustawkę z molestującym ...
Śwagier - 2010-10-15, 18:36 Jednakże stwierdzam ze brak nawyków w jeździe na motocyklu , w aucie mozna sobie pozwolic na moment nieuwagi ( rozgladanie sie poza kierunek jazdy ) na motorze nie ma miejsca na takie chwile , dobrze ze nie jechałem szybko - ok 40 - spojrzałem na sekunde w bok i musiałem nadusic hamel mocniej , lekki pisk ale w osi , inaczej zaparkowałbym w bagażniku , jest nauczka na zaś
kostass - 2010-10-15, 19:02 taaaak moto nie wybacza nieuwagi , szczegolnie jak jest duzy ruch na drodze , ale w trasie jak sie nie pędzie mozna sie porozgladac ... wiec zaczekaj az wyjedziesz za miasto
maniek - 2010-10-15, 20:19 Tylko czasem idź spać
Śwagier - 2010-10-16, 12:21
...ale tylko czasem
komboj - 2010-10-16, 12:41 Śwagier nie martw się  ja np. tam po skoczonym spacerku na 2OO,zawsze drapie mojego rumaka po lampach i klepie go po baku mrucząc przy tym- dobrze sie spisałeś .Robie to oczywiscie jak nikt nie widzi...też chyba mi na dekiel siadło  .Każdy ma jakiegoś chopla hehehe.
Kocica - 2011-03-28, 20:04 Hehe, no ja też sie przyznaję do pogłaskania rumaka po lampie i wymamrotania sobie tylko znanego zaklęcia - to tak pierwszego dnia na przywitanie było:-) sławo69 - 2011-03-28, 21:13 A myślałem .że tylko ja gadam do swojego iklepię go po baku. mozek - 2011-03-28, 22:30 No ja też się złapałem na gadaniu do moto ale jak widzę na jestem jedyny ufff
Bemol - 2011-03-28, 23:05 wiedziałem że jest to forum ludzi normalnych inaczej
kostass - 2011-03-29, 08:59 a co Bemi moze ty swojej Loli nie pieścisz ? Kocica - 2011-03-29, 10:51 Jezeli maszyna otrzymala tak mimochodem jakies imie to znaczy, ze ma 'dusze', a wtedy trzeba ja traktowac jak zywe stworzenie, ktore slucha i rozumie swego Pana:-) kostass - 2011-03-29, 10:59 Kocica zgadzam sie z tobą ....dlatego była juz Kobylka , Pepe teraz jest Garfield i Ferdek
Wiatr w Polu - 2011-03-29, 11:29 A ja swojemu w zimie czytam książkę serwisową
fazzi - 2011-03-29, 11:52 proponuje zrobic gwiazdce jakis masaz przy uzyciu emulsji do chromow
Rydelek - 2011-03-29, 18:01 Ja swojemu niekiedy śpiewam podczas jazdy
Basia - 2012-03-12, 16:58 pozytywnie zakręceni
marecki - 2012-03-12, 18:31 i nie staraj się tego leczyć NIE DA SIĘ
Basia - 2012-03-12, 22:13
marecki, no co Ty  ,przecież tu sami "wariaci"
|
