YAMAHA XVS 650, 950, 1100, 1300, 1600, 1700, 1900 FORUM

Mechanika - wymiana łańcuchów rozrządu xvs 1100

karollm - 2016-06-27, 11:44
Temat postu: wymiana łańcuchów rozrządu xvs 1100
Witam wszystkich. Jestem posiadaczem drag star 1100 classic z 2004r. Nadeszła pora wymiany łańcuchów rozrządu. Moje pytanie jest do tych osób co już to robiły, czy zakładać całe łańcuchy czy przeciągać i zakuwać też jest dobrą, sprawdzoną i pewną metodą. Dodam że przeskoczyłem 50 tys km i zaczęły grzechotać na ciepło. Z góry dziękuję za podpowiedz. Nie ukrywam że nastawiłem się na przeciąganie i zakuwanie ( mniej pracy ) tylko mam obiekcje co do skuteczności tego zakucia.
arekw711 - 2016-06-27, 20:29

Cytat:
Dodam że przeskoczyłem 50 tys km i zaczęły grzechotać na ciepło



A ile ma naprawdę przejechane ?? ?? Ja dokładnie nie pamiętam jak sprzedawałem swojego to było coś ok 60 tys.km. nic nie było słychać . Kolega wymieniał przy przebiegu 166 tys km. No to nie wiem co tam grzechocze ??

karollm - 2016-06-27, 22:58

Dokładnie przejechane jest 53 tys. Przed sezonem wyregulowałem zawory żeby wykluczyć je. Objaw jest taki że jak się rozgrzeje to zaczyna dzwonić jak zawory i im więcej dodaję gazu tym głośniej dzwoni. Najbardziej słychać to na drugim cylindrze ( czyli ten bliżej przedniego koła ).
remol71 - 2016-06-28, 06:54

Trzeba wyjąć napinacz i zbadać na którym zębie się zatrzymał.
karollm - 2016-06-28, 09:32

Wyjmując napinacz on się wysuwa do końca. Jeśli już to chyba wyjąć go i całkowicie wysunięty próbować włożyć wtedy można zobaczyć jaki jest zapas.
Już takie rzeczy robiłem i napinacz jest na końcówce tzn. około 3-5 mm do jego końca.
Wracam koledzy do pytania.
Czy ktoś już wymieniał łańcuchy przeciągając je, jeśli tak to czy zakuwanie jest równie bezpieczne jak całe już zakute?. ?? ????

remol71 - 2016-06-28, 10:21

Wykręć śrubę i wyciągnij sprężynę z napinacza, a dopiero po tym odkręć napinacz. Nic się wtedy nie przesunie.

Co do zakuwania. Wiosną zakuwałem łańcuchy w DL 650. Robota prosta i przyjemna. Wszystko śmiga. Łańcuch w XVS różni się tylko tym, że jest o płytkę szerszy.

karollm - 2016-06-28, 10:46

Napinacz w 1100 po wykręceniu śruby centralnej ma jedynie w głębi małą śrubkę do podciągnięcia napinacza.
remol71- sam to robiłeś? zakuwacz jakiś konkretny do łańcuchów rozrządu czy wystarczy zwykły z łańcuchów kół?

remol71 - 2016-06-28, 16:41

Zakuwałem sam. Aby zrobić to fachowo trzeba mieć odpowiedni zakuwacz do konkretnego typu łańcucha. Oczywiście w necie znajdziesz filmy, gdzie zakuwają młotkiem, ale ja młotkiem nie pracuję. To narzędzie kowala.
mike79 - 2016-06-28, 16:56

Odnośnie napinaczy - wymienia się je? Czy słysząc oznaki tłuczenia łańcucha wymienić tylko wyciągniety łańcuszek?
Odnośnie wymiany:
https://www.youtube.com/watch?v=igSTridqJ5E

remol71 - 2016-06-28, 17:09

Znany film. IMHO kowalstwo artystyczne. Ja tak nie pracuję. Ostatnia płytka, która zamyka ogniwo jest ciasno pasowana na sworzniach i nie jest łatwo ją założyć. Dedykowany zakuwacz pozwala na precyzyjne dociągnięcie płytki, tak aby ogniwo nie było zbyt ciasne ale i zbyt luźne. Takim narzędziem, jak na filmie nie da się tego precyzyjnie zrobić. Następny etap to spęczenie wystającej części sworznia. W zakuwaczu jest do tego odpowiedni bolec. Robota jest precyzyjna, wymaga skupienia i ostrożności. Młotkiem to ja sobie tego nie wyobrażam. Poza tym na filmie najważniejszy proces jest potraktowany bardzo pobieżnie.
mike79 - 2016-06-28, 17:22

remol71, ok, a co z tymi napinaczami, bo słyszałem opinie, że najpierw wymienić napinacze a jak nie pomoże to dopiero łańcuchy?
remol71 - 2016-06-28, 17:44

Napinacz jest prosty jak budowa cepa i tam nie ma się co zepsuć. Zwykła zapadka ze sprężyną. Poza tym można go wyjąć, rozebrać i sprawdzić. Uwaga przy wyjmowaniu. Łańcuch rozrządu należy luzować, gdy obydwa zawory są zamknięte. Na wałek rozrządu nie działa wtedy siła sprężyny zaworowej. Rzeczywiście w niektórych modelach silników motocyklowych bywają napinacze, które się psują. Z powodu złego zaprojektowania smarowania zacierają się. Tak było kiedyś w Suzuki SV. Napinacz się zacierał i klekotał łańcuch. Nie słyszałem o takich przypadkach w silnikach XVS 650 i 1100.
karollm - 2016-06-28, 22:44

Nigdy nie słyszałem aby napinacz w xvs - ie się zepsuł. W moim też nie podejrzewam tego tym bardziej że je wyjmowałem i pracują dobrze. Co do przebiegu nie pasują mi łańcuchy ale z drugiej strony to napinacz bierze już na końcówce i jak silnik się rozgrzeje to i łańcuch się rozciągnie i może to cykanie być tym spowodowane.
Co do zakuwki do łańcuchów rozrządu to będę wdzięczny jak któryś z Was podał mi link do tej właściwej zakuwki bo w necie jest ich dużo ale uniwersalnych a ja właśnie chcę kupić ten właściwy bo na tym nie mam zamiaru oszczędzać.
Jeszcze pytanie do tych to wymieniali zakute łańcuchy poza dłuższą robotą i rozebraniem połowy motoru to co będzie do wymiany przy okazji z uszczelek/uszczelniaczy i ......?
Z góry dziękuję za informację bo jeżeli wezmę się za wymianę całych łańcuchów to chciałbym być przygotowany z pozostałymi częściami do wymiany.

remol71 - 2016-06-29, 08:29

karollm napisał/a:
Nigdy nie słyszałem aby napinacz w xvs - ie się zepsuł. W moim też nie podejrzewam tego tym bardziej że je wyjmowałem i pracują dobrze.


No to jeden problem z głowy.

karollm napisał/a:
Co do zakuwki do łańcuchów rozrządu to będę wdzięczny jak któryś z Was podał mi link do tej właściwej zakuwki bo w necie jest ich dużo ale uniwersalnych a ja właśnie chcę kupić ten właściwy bo na tym nie mam zamiaru oszczędzać.


Ja używałem takiej:

KLIK

Zakuwałem łańcuch 0409, widzę, że do 0412 też pasuje. Wybór rozpatrywałem od strony logiki działania. Większość ofert to nonsens, zakuwacze pasują ale do łańcuchów napędowych.

karollm napisał/a:
Jeszcze pytanie do tych to wymieniali zakute łańcuchy poza dłuższą robotą i rozebraniem połowy motoru to co będzie do wymiany przy okazji z uszczelek/uszczelniaczy i ......?


Tego to nikt nie wie, dopóki nie rozbierze. Ja bym sugerował sprawdzić koła zębate rozrządu na wałkach. Yamaha w instrukcji serwisowej sugeruje wymianę w komplecie z łańcuchami.

karollm - 2016-06-29, 11:30

remil71 dzięki za info o zakuwarki. Co do kół zębatych to nie znalazłem informacji w serwisówce o wymianie a jedynie o kontroli przy wymianie i ewentualną wymianę ale to szczegół.
Powiedzie mi moi drodzy coś na temat zakładania całych łańcuchów, co będę potrzebował i na jakie przeszkody mam się nastawić. Dodam że mechaniką zajmuję się sam choć w XVS jeszcze nie robiłem rozrządu.

remol71 - 2016-06-29, 12:56

Pierwsza operacja to rozkucie łańcucha. Zakuwarka ma do tego stosowne oprzyrządowanie, czyli tulejkę w którą wpada sworzeń i długi bolec, który go wypycha. Operacja prosta i przyjemna.
Druga operacja to przeciąganie nowego łańcucha. Łączysz stary i nowy łańcuch przykładowo spinaczem biurowym. Pokręcasz korbowodem i przewijasz. Odpinasz stary łańcuch.
Trzecia operacja to założenie ogniwa łączącego. Trochę wprawy się przyda, po kolei, cierpliwie po płyteczce.
Czwarta operacja to zakładanie płytki zewnętrznej. Jest ciasno pasowana na sworzniach. Zakładasz na zakuwarkę tulejkę o którą się opiera zakuty fabrycznie koniec sworznia. Z drugiej strony tulejkę z otworem, którą wkręcając wciśniesz płytkę na sworzeń. Czyli 2 operacje, bo 2 sworznie :) Kontrolujesz luz na łańcuchu, aby nie było za ciasno. Po tej operacji płytka siedzi już pewnie i elegancko.
Operacja piąta. Rozpęczanie sworzni. Zakładasz krótki bolec. Pokręcając śrubą wciskasz go w sworzeń. Powoli, z umiarem. Ja robiłem na przemian, raz jeden sworzeń, raz drugi, przy okazji porównując wgniotka. Dokręcałem kluczem dynamometrycznym, aby oba były podobnie zagniecione. KONIEC

Zakładasz łańcuch na zębate koło rozrządu. Ustawiasz rozrząd, wkręcasz napinacz i zabierasz się za następny cylinder.

Ogólnie przyjemna robota, jak ktoś lubi ubrudzić ręce oczywiście. W XVS wystarczy zdjąć dekle rozrządu. W DL-u najwięcej roboty było ze zdejmowaniem plastików, baku, pokryw, i ustawianie 2 wałków rozrządu :D

karollm - 2016-06-29, 22:40

Dziękuję ślicznie za opis jest b. dobry choć nie za bardzo rozumiem czynności w 9 linijce 3 i 4 wyraz z Twojego opisu. Po co ta czynność ?
remol71 - 2016-06-30, 07:02

Bolec zagniatający sworzeń siedzi w wydrążonej śrubie, którą to pokręcam kluczem. Użyłem dynamometrycznego z ciekawości, aby zobaczyć jaki moment kończy dzieło :)
karollm - 2016-06-30, 15:44

Aha i wszystko jasne.
remol71 a powiedz mi jeszcze w tym temacie ale odnośnie wymiany tych łańcuchów ale całych. Dużo przy tym pracy i rozbierania czy nie ? Może pytania dla niektórych są głupie ale chcę się do tego dobrze przygotować a właściwie dzień góra dwa a nie grzebać się z tym tydzień bo coś wyjdzie nie tak, czegoś zabraknie coś się popsuje. Z góry dziękuję za podpowiedz a może nawet i jakiś opis.

remol71 - 2016-06-30, 16:12

Trzeba rozpołowić silnik.
karollm - 2016-06-30, 21:06

a możesz to sprecyzować bardziej. Bo byłem przekonany że wystarczy pozdejmować kartery i wypruć środki nie ruszając cylindrów czy wyciągać silnik a tym bardziej rozpoławiać blok.
remol71 - 2016-06-30, 21:25

Nigdy tego nie robiłem, ale musisz przełożyć łańcuchy przez wał korbowy, a to już jest sporo roboty.
karollm - 2016-07-17, 18:35

Witam wszystkich i odświeżam temat.
Wczoraj wymieniłem łańcuchy rozrządu w moim XVS 1100. Kupiłem rozkute DID - y zakuwkę DID pożyczyłem. Robótka przyjemna czysta i szybka jak na pierwszy raz. Łańcuchy były o 3/4 ogniwa wyciągnięte. Na przednim cylindrze napinacz był cały wysunięty na tylnym cylindrze na 3/4. Po wymianie napinacze wychodzą do połowy +/- . Dzisiaj odpaliłem zrobiłem przejażdżkę i wielkie GGGG. Dalej słychać klekotanie, cykanie jak zwała tak zwał. Dla wszystkich mających ten przypadek, ja jako użytkownik potwierdzam ten typ tak ma one muszą klekotać . Jedyny pozytyw to to że mam zrobiony rozrząd ale chyba będę go sprzedawał. Pozdrawiam i w razie pytań zapraszam.

dragster - 2016-08-07, 16:19

Witam,gdzie kupowałeś łańcuchy? Planuję zrobić wymianę w swoim sprzęcie i zastanawiam się gdzie najlepiej kupić..
mike79 - 2016-08-07, 20:06

Mam, pytanko, dlaczego wymieniacie łańcuchy rozrządu bez napinaczy i ślizgów?
remol71 - 2016-08-07, 21:33

mike79 napisał/a:
Mam, pytanko, dlaczego wymieniacie łańcuchy rozrządu bez napinaczy i ślizgów?


Bo się nie zużyły ?

mike79 - 2016-08-07, 21:41

remol71 napisał/a:
mike79 napisał/a:
Mam, pytanko, dlaczego wymieniacie łańcuchy rozrządu bez napinaczy i ślizgów?


Bo się nie zużyły ?

:hahaha: ...jakim cudem? W samochodzie tez tak robisz? Zawsze się zużywają, trzpienie nawet minimalnie się luzują i trzeba zmienić wszystko. Mozna kombinować z redukcją kosztów i pewnie to jest główny powód, bo napinacze są drogie ale wymiana wszystkich elementów zdaje się prawidłowa. :dumny:

mike79 - 2016-08-09, 20:35

Czyli wymiana samych łańcuchów jest najlepszym rozwiązaniem? Wszędzie jest mowa tylko o łańcuchach. Widziałem ostatnio napinacze z draga i miały luz, niewielki ale...stąd moja teoria, wymiany kompletu a nie tylko łańcuchów. Czy ktoś po wymianie samych łańcuchów przejechał paręnaście tys. km i czy po tym przebiegu nadal było ok? Wiem też, że w Hondach przy objawach wyciągniętych łańcuchów po wymianie napinaczy objawy ustępują.
Jacek6 - 2016-08-09, 20:54

Ja jak bym wymieniał łańcuchy w moto, to w racie potrzeby wymienił bym tez ślizgi lub sprężyny napinaczy.
mike79 - 2016-08-09, 21:34

Jacek6, To juz troszkę lepiej brzmi. A czy sprężyny napinaczy można dostać? Napinacze nowe tylko serwis.
remol71 - 2016-08-09, 21:40

mike79 napisał/a:
stąd moja teoria


Po co głosisz takie teorie ?

mike79 - 2016-08-09, 21:44

remol71, nie rozumiem, co w tym złego :nie_wiem: Poza tym napisałem dlaczego i po co.
witek1965 - 2016-11-27, 22:15

ten filmik zapewne będzie pomocny w przyszłości dla innych posiadaczy skłonnych samemu podjąć się wymiany https://www.youtube.com/watch?v=igSTridqJ5E
remol71 - 2016-11-28, 07:11

4:22 - "Teraz ustawienia rozrządu są nieważne" i facet kręci korbą. Wszystko się zgadza, pod warunkiem, że wałek rozrządy jest tak ustawiony, że zawory są zamknięte.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group