soft - 2016-03-27, 21:13 Temat postu: Klocki hamulcowe XV1900 Koledzy, czy ktoś może mi powiedzieć jakiej firmy klocki hamulcowe kupić do XV1900 i co ile wymieniacie. Czy wymieniać przód i tył na raz? [ Dodano: 2016-03-27, 21:48 ] Ja znalazłem takie: Przód: - TRW MCB 611 - 80zł x2 - ARC - 50zł x2 - EBC FA174 - 75zł x2 - NHC Y2030-CU1 - 80zł x2 - SBS 634HF - 110zł x2 - GOLDFREN - 80zł x2 - Nissin 2P210NS - 120zł x2 - BREMBO - 110zł x2 - FERODO FDB605 - 90zł x2 Tylne są w podobnych cenach ale x1. RTP - 2016-03-29, 00:15 soft, ja wstawiłem ostatnio SBS-y , praktycznie nie brudzą jak inne. Co do ilości kilometrów na tych klockach na razie nie powiem bo wymiana była w połowie zeszłego sezonu. Przy wolnej jeździe na światłach potrafią zapiszczeć. Natomiast jakość hamowania lepsza od poprzednich. Jestem bardzo zadowolony. Ja sprawdzałem stan klocków jakiś czas po kupnie w zeszłym roku i przód był prawie na zero a tył był na 50% wtedy wymieniłem na SBSy przód i tył . Dalej zobaczymy. Etek - 2016-03-29, 11:09 Proponuję kupić oryginały. Fakt, że drogawe, ale bardzo wytrzymałe. (sprawdzone) soft - 2016-03-29, 20:01 No właśnie .... studiowałem temat kilka dni i doszedłem do wniosku że im gorsze .... tym lepsze. Napiszę Wam o co chodzi - ale to są moje wnioski po rozpoznaniu tematu. Klocki hamulcowe ogólnie można podzielić na: organiczne (tańsze, szybko się ścierają, brudzą tarczę) i spiekane (droższe, twarde, nie brudzą tarczy, wystarczają na długo) i jeszcze masa innych torowych (ale to nie dla nas) Z każdym co rozmawiałem mówił że lepszym wyjściem jest kupić organiczne (ponoć takie są też zakładane przez producenta) i wymienić je raz na kilka lat niż kupić spiekane i wymieniać tarcze raz na kilka lat. Jest w tym jakaś logika. RTP - 2016-03-29, 22:55 soft, masz rację . Ja zastosowałem SBS-y organiczne. One też nie brudzą tak jak inne bo ten producent jest liderem w produkcji klocków samochodowych i motocyklowych. W moich samochodach też stosuję SBS-y i jestem bardzo zadowolony. Poniżej trochę wiedzy z neta : SBS jest duńską firmą istniejącą od 1964r. produkującą elementy hamulcowe do motocykli. Już w 1977r. była pierwszą firmą na świecie wykonującą bezazbestowe klocki hamulcowe. Ponad 40 lat temu firma postawiła na stały rozwój materiałów ciernych i procesów wytwarzania, dzięki czemu produkty SBS znajdują się dziś na najwyższym światowym poziomie, który doceniają zawodnicy WSB, WSS, MX1. Ponadto klocki hamulcowe SBS montowane są fabrycznie w niektórych modelach motocykli Yamaha. W ofercie SBS znajdują się klocki ceramiczne, ze spieków metali oraz z karbonu. Występują w wielu dostosowanych do szczególnych warunków eksploatacji wersjach: do codziennej jazdy szosowej, w teren oraz ekstremalnej rywalizacji na torze i w terenie. Charakteryzują się wysokim współczynnikiem tarcia oraz precyzyjnym „czuciem hamulca”. Merlin - 2016-03-29, 23:23 Ja używam złotych klocków Galfer, nie wiem czy organiczne czy spiekane ale świetnie hamują. Na razie nie widać, żeby się nadmiernie zużywały i nie ścierają tarcz. soft - 2016-03-30, 23:12 Dzięki RTP, Zanim przeczytałem Twojego posta, zdążyłem zamówić klocki Lucas TRW - organiczne. Trudno się mówi .... ale będę mógł się z Wami podzielić opinią o tym producencie. RTP - 2016-03-31, 09:49 soft, nie ma sprawy ważne , że klocki wymienisz. Tydzień temu byłem w zaprzyjaźnionym warsztacie motocyklowym i pokazali mi klocek z przetartym na wylot tłoczkiem hamulcowym zjechanym tak do połowy  !! 
Klient jeździł tak aż płyn mu się nie wylał . Potem laweta i do warsztatu z pytaniem do mechaników o co chodzi 
Żałuję , że zdjęcia nie zrobiłem . Będę tam za jakiś czas i jeżeli będą mieli ten egzemplarz to focię zrobię i wrzucę w ten temat. Szerokości, czekam na twoje opinie o Lucasach 
soft - 2016-03-31, 20:41 Pojechałem z kolegą na Litwę motocyklami. Niestety klocki tylne skończyły mu się niespodziewanie. Do dzisiaj pamiętam jak przeleciał na czerwonym przez skrzyżowanie wydając z siebie bardzo głośne ku.....r..........wa. Przez całe skrzyżowanie krzyczał. Trochę upodobnił się do pojazdu uprzywilejowanego tym sygnałem. Dlatego wymieniam.... ze skąpstwa, bo już wiem ile kosztują za granicą. Jacek79 - 2016-04-01, 18:56 Ja w zeszłym roku wymieniłem przód a w tym roku tył. Oryginalne. W najbliższym czasie umyję felgi i dam znać jak brudzą. SATURIAN - 2016-04-01, 19:38
Chcę kupić na przód do 1700 , podrzuć , gdzie kupowałeś swoje . arkady007 - 2016-04-01, 23:20 Odnośnie klocków hamulcowych: Klocki hamulcowe oryginalne z logo i kupione w serwisie nie dlatego kosztują 30-60% drożej bo jest tam logo producenta. Przekonują się o tym w szczególności w samochodach dużych i mocnych ludzie, którzy próbują oszczędzać. Klocek oryginalny w pewnym koncernie motoryzacyjnym posiada w składzie okładziny ciernej ponad 40 składników. Produkowany przez tego samego dostawcę jako aftermarket ma ich 17. Samo to świadczy o jakości (więcej składników nie dodają "dla jaj" tylko po to by optymalnie pracowały z tarczą o odpowiedniej twardości - są dobierane pod kątem twardości obu elementów jako "para cierna"). Założenie klocków nieoryginalnych oczywiście zostawia kasę w kieszeni ale ... bezpieczeństwo, estetyka, piski, itp itd. No i czasem później konieczność wymiany z tarczami... Także proponuję wziąć pod rozwagę. Odnośnie klocków spiekanych ja załatwiłem sobie w Zygzaku tarcze z przodu (co prawda upalałem po serpentynach), ale okazało się, że tarcza oryginalna była za miękka i się przyjarała. W szczególności dla motocykli które mają jedną tarczę z przodu zalecam ostrożność bo w szczególności pod kaskiem lepiej czuć jak się włosy na głowię jeżą jak sie próbuje zatrzymać przed skrzyżowaniem 
nunio - 2016-04-02, 11:01 Ja od lat mam zasadę: jaka tarcza - taki klocek 
W samochodach zawsze pierwsza zmiana tarcz i klocków to standardowe komplety z EBC - wypróbowane i sprawdzone latami oraz niezawodne /moim zdaniem/... ponieważ w moto tarcze to znaczny wydatek, staram się zawsze dobrać klocki do tarczy... do spieków musi być być specjalna tarcza, normalna błyskawicznie pójdzie w diabły a do tego efekt hamowania może być gorszy... tak czy siak jak dla mnie klocek może pylić, ile chce, byle hamował jak trzeba 
tomboj - 2016-04-02, 12:22 nunio, konkretnie. Jakie klocki kupujesz do RS. Jacek6 - 2016-04-02, 13:25 A to już nie jest temat klocki do XV1900 ? SATURIAN - 2016-04-02, 21:16
Nie jest , teraz jest temat klocki do RS 1700 .
nunio , mnie też to interesuje . Jacek6 - 2016-04-02, 22:14 A to może teraz będzie to pociąg zielonego groszku... Ktoś tu sprząta ? nunio - 2016-04-03, 11:36
koledze odpowiedziałem na PW więc i Ty masz już w skrzyneczce... widzę, że tu ORMO jak nakichał ale jak Panie moderatorki proszą o chętnych "na etat", to ich nie ma... 
arkady007 - 2016-04-03, 22:27 Tak BTW dziś sprawdziłem swoje klocki (oryginalne) brudzą felgę jak cholera, ale hamują  czyli jest cool.
RTP - 2016-04-04, 16:02 SATURIAN, już nie pamiętam ale swoje kupowałem chyba w Larssonie w Gdańsku. SATURIAN - 2016-04-04, 23:00 Dzięki Panowie 
|
