|
YAMAHA XVS 650, 950, 1100, 1300, 1600, 1700, 1900 FORUM
|
 |
Mechanika - Dziwny szmer w silniku 1100
Latoch - 2008-09-10, 20:58 Temat postu: Dziwny szmer w silniku 1100 Pytanie dotyczy 1100, i dziwnego dzwięku który słyszę z prawej strony rozgrzanego silnika.
W miarę nagrzewania się jest częstszy a potem stały. Ów dzwięk....... no cóż, sam nie wiem jak go opisać, najpierw porównałbym go do dzwoniącej lużno podkładki jakiejś niedokręconej śruby , ale dziś po powrocie a dokładniej podczas wjeżdżania do garażu bez kasku, powiedziałbym że to świergolenie. Nie nie, nie wbił mi się żaden wróbel, uwierzcie nie umiem go opisać. Wszystko podokręcałem. Jechałem sobie jakieś 100 km, i nic, potem godzinka postoju, ruszam i już jest. Strasznie mnie to drażni.
Jeżeli macie jakieś sugestie to bardzo proszę.
daro1980 - 2008-09-10, 22:53 Temat postu: Re: Dziwny szmer w silniku 1100 no jeżeli wszystko po dokręcałeś i ustało a później znów się pojawiło to oznacza to jedno ale mogę się mylić .... spróbuj mojej metody poszukiwań ...jeżeli to słychać na wolnych to przykładaj śrubokręt w rożne miejsca silnika i nasłuchuj na końcu śrubokręta czy dzwoni czy jak ty to tam nazywasz świergocze i w którym miejscu mocniej ...w ten sposób łatwo znaleźć miejsce ( źródło ) dźwięku .... dodam jeszcze ze z prawej strony to bym obstawił na element tłumika ... powodzenia
Kozak_Barabasz - 2008-09-10, 23:05
Dobrze byłoby jakby udało ci się nagrać ten dźwięk.
Latoch - 2008-09-11, 14:16
Dziś idę znów na moto więc wypróbuje metodę nasłuchu przez śrubokręt, a z nagraniam nic nie wyjdzie, bo nawet jak puszczałem ten świergot bezpośrednio przez telefon do mmmmat to nic nie słyszał. Wiem wiem, najlepiej by było jakby ktoś stnął obok i posłuchał, tylko najbliżej jest mmmmat ( Pszczyna ) ale będzie dopiero w niedzielę. Przyjdzie mi chyba poczekać, cho mnie to wrrrrrrr.
Napiszę co zrobiłem dziś jak wrócę.
Dziękuję za już
Daro co masz na myśli pisząc że jak dokręciłem a potem się pojawiło to jedno ale możesz się mylić ?
[ Dodano: 2008-09-13, 19:32 ]
Dziś pojeżdziłem choć trochę chłodno. Posłuchałem wpierw na śrubokręt idąc za radą daro. ale to słychać dopiero jak ruszam więc nic nie usłyszałem na postoju. Pojeżdziłem i jest nadal, ale mnie to wk......... denerwuje.
[ Dodano: 2008-09-15, 16:04 ]
Wszystko podokręcałem, zdjąłem bak i przewody powietrza też. I nic nadal.
firma - 2009-04-12, 10:12
Witam , na wstępie chciałbym się przedstawić , mam na imie Bartek i od miesiąca jestem szczęsliwym posiadaczem vstara 1100 classic nówki . Otóż jak kolegoa Latoch wspomniał o tym dziwnym dzwięku z prawej strony silnikia po nagrzaniu , w mojej Yamaszce dzieje się dokładnie to samo . Czy ktoś jest w stanie coś mi o tym powiedzieć ? I nie jest to dźwięk jakiegoś niedokręconego elementu , wg mnie to może mieć związek z zaworami ... częstotliwość tego dźwieku wzrasta wraz z obrotami silnika . Kolego Latoch czy poradziłeś sobie z tym problemem ?
Maro - 2009-04-12, 15:10 Temat postu: Re: Dziwny szmer w silniku 1100
Latoch napisał/a: | ...Jeżeli macie jakieś sugestie to bardzo proszę. |
Mam, nie przejmować się!!!
Ten typ tak ma.
Moja gwiazda prosto z salonu, nówka sztuka nie śmigana, swoimi dzwiękami pracującego silnika doprowadziła mnie na skraj załamania nerwowego
Niedokłanie skręcona sieczkarnia na pas transmisyjny, to dość adekwatne określenie.
Tak ma być i nie słuchać jak przeszkadza - powiedział pewien doświadczony mechanik znający dobrze te silniki.
Nasze silniki są pozbawione płaszcza wodnego i szereg dźwięków ze współpracujących elementów jest drażniący bo słychać go znacznie głośniej.
pan_wiewiorka - 2009-04-12, 17:36
A jeśli ktoś tego nie słyszy to co? Znaczy, że ma uszkodzony słuch czy jego Gwiazda jest niesprawna?
Maro - 2009-04-12, 21:17
pan_wiewiorka napisał/a: | A jeśli ktoś tego nie słyszy to co? ... |
To ma jeszcze jeden powód aby docenić własne wydechy.
Latoch - 2009-04-12, 22:22
Powiem tak : ów świergot przez ten długi czas przerodził się w cykanie ( zawory ) ale doszedł stukot. Przeleciałem dużo postów na innych forach i krótko mówiąc : jeżdzić.
Podejrzewam jeszcze stukow spalanie, i zrobię regulecją gażników ustawię zawory na mnimum i zobaczę.
jaro - 2009-04-13, 07:31
znajony mwchanik dał mi kiedyś radę apropa jakiś stuków w aucie "RADIO GŁOSNIEJ" istuki przechodzą.
Sylwek - 2009-04-13, 09:00
Dlatego założyłem głośniejsze wydechy
jaro - 2009-04-13, 10:00
o to chodzi napewno stuki ustąpiły
firma - 2009-04-13, 11:38
ufff ... już jestem spokojniejszy teraz wiem żeby nie zwracać uwagi na ten dźwięk . Biore sobie do serca sugestie o głośniejszych wydechach Dzięki koledzy za pomoc . Szerokości.
kris sps20xx - 2009-04-13, 20:34
mi też świergoli od zawsze cos w okolicy silnika ? ...ale teraz juz sie uspokoiłem po zapoznaniu z lekturą powyżej...
Latoch - 2009-04-14, 14:37
firma, nie wiem jak Ty, ale ja nie odpuszczę, to nie jest normalny dzwięk i w moim przypadku jest głośniejszy niż był, więc szukam dalej
firma - 2009-04-18, 15:30
Latoch gdybyś coś więcej wyszukał co to może być to podziel się konicznie , być może im szybciej tym lepiej . Ja narazie jeżdże dalej ... dalej słychać ... pierun wi co to ... eh ...
Dawid Z. - 2009-04-18, 21:36
Z tego co mi mechanik powiedział to może być luz na zaworach. Miałem to samo i coś tam robił ale nie znam się na tym.
peter358 - 2009-04-23, 23:40
Jakiś miesiąc temu sprawiłem sobie Draga 1100 i po kilku odpaleniach też zwróciłem uwagę na ten dziwny dźwięk. Trochę zaczęło mnie to martwić, nie powiem, ale Wasze optymistyczne komentarze mówią wszystko za siebie hehe:) Pozostaje tylko nie przejmować się i jeździć
sniper - 2009-08-24, 20:29
Sorry, za wracanie do starego tematu, ale też mam takie objawy i też mi spać po nocy nie dają. Myślałem, że to zawory. Konkretnie jeden - przedni wydechowy. Właśnie go wyregulowałem(bez zdejmowania baku! 2h roboty max) i...nadal to samo. Mam wrażenie, że ten dźwięk nie dochodzi od zaworu ssącego, ale z drugiej strony mam pewność, że to z okolic przedniego cylindra. Może to łańcuszek rozrządu? Jest właśnie z przodu po prawej. Po rozgrzaniu mógłby się nieznacznie wydłużyć i mieć luz. Ktoś ma inne teorie, albo zna odpowiedź?
arekw711 - 2009-08-24, 20:38
tak , u mnie też tyka po rozgrzaniu ale w zimie sprawdzimy zawory , myślę że łańcuszek to nie jest (przebieg 6045 mil) ale będzie zima to sprawdzimy
kiszka - 2009-08-24, 20:47
sniper napisał/a: | Sorry, za wracanie do starego tematu, ale też mam takie objawy i też mi spać po nocy nie dają. Myślałem, że to zawory. Konkretnie jeden - przedni wydechowy. Właśnie go wyregulowałem(bez zdejmowania baku! 2h roboty max) i...nadal to samo. Mam wrażenie, że ten dźwięk nie dochodzi od zaworu ssącego, ale z drugiej strony mam pewność, że to z okolic przedniego cylindra. Może to łańcuszek rozrządu? Jest właśnie z przodu po prawej. Po rozgrzaniu mógłby się nieznacznie wydłużyć i mieć luz. Ktoś ma inne teorie, albo zna odpowiedź? | Potrzymuje teorie łańcuszka-to jest TO(no umnie tak było i narazie musi być) evil
Demolka - 2009-08-24, 21:04
Byłem z tym dzwonieniem w aytoryzowanej stacji Yamahy (mój Drag ma przwie 20 tys.) krótko po regulacji luzów zaworowych (więc nie zawory).
Mechanik twierdzi, że to luz poprzeczny na osi elementu napędzającego rozrząd. Ponoć normalne w Dragach i do usunięcia, ale gra nie warta świeczki bo niczym to nie grozi, a likwidacja tego luzu to kupa rozbiórki silnika, a po czsie znów może się pojawić.
Mój kumpel ma Draga nówkę (3 tys przejechane) i też mu zaczęło to pdzwanieć.
Nie zwracamy już uwagi, słuchamy w drodze świstu wiatru i co tam "plecaczki" nadają.
Biały - 2009-08-24, 22:42
Mi jak się nie podobał dzwięk silnika i głośniejsze stuki przy zmianie biegów i zacząłem słyszeć też luzy na kardanie (to wszystko zacząłem słyszeć jak jeżdziłem w orzeszku), to powiedzieli mi w Yamaszce, że silnik chodzi dobrze i słyszeli gorsze dzwięki przy mniejszym przebiegu i poradzili mi, żebym założył lepiej wyciszony kask w którym nic nie będę słyszał.
soft - 2009-08-24, 22:53
No tak ..... mam swojego Draga od nowości i mogę się dołączyć do księgi dziwnych dźwięków:
1) stukające zawory na maxa
2) stukający luz na kardanie (chyba na 5-tce lub 4-ce) dodając i odejmując gaz słychać stukot
3) wycie kardana przy jeździe z puszczonym rolgazem (do tego stopnia że czasami myślę że za mną policja na sygnale jedzie)
4) stuki podczas przełączania biegów,
5)obcieranie przednich klocków hamulcowych "co jakiś czas"
I uwaga ..... wszystkie te odgłosy zaczęły się po przejechaniu pierwszego 1000 (tysiąca) km .... i trwają niezmiennie - więc ten typ tak ma i koniec.
Dawid Z. - 2009-08-25, 20:03
Panowie ja mam 50 tyś. km i z opisu SOFT-a mam tylko nr.5 w mojej małej i lekki stukot zaworów.
kiszka - 2009-08-25, 21:52
dawid125 napisał/a: | Panowie ja mam 50 tyś. km i z opisu SOFT-a mam tylko nr.5 w mojej małej i lekki stukot zaworów. | A tam napewno coś więcej tylko.Tylko super wyciszony kask albo słuch nie ten
soft - 2009-08-25, 22:17
Wszystikie dźwięki które opisałem są normą dla XVS 1100 i występują w większości motocykli.
Zawory i dźwięki z silnika wynikają jak ktoś słusznie zauważył z braku osłony wodnej silnika, która nie tylko chłodzi ale i zdecydowanie wycisza.
W większości motocykli także nie są słyszalne dźwięki dochodzące z kardana, gdyż po prostu go nie mają..... Kardan zachowuje zazwyczaj głośno gdy przenosi napęd z koła na silnik (czyli w drugą stronę). Uwarunkowane to jest jego budową.
Co do kultury pracy skrzyni biegów ..... to jest ona podobna do kultury pracy kałasznikowa.
Zaletą jest że jedno i drugie trudno uszkodzić.
Czy to wady..... chyba nie. Jesteśmy troszkę po środku.... między HD a BMW.
Mamy wszystkie odgłosy HD, ale nie mamy tele awarii- czyli jak BMW - tylko że ono znowu nie ma tej odrobiny "egzotyki" i odgłosów.
żmija - 2009-08-30, 22:12
Dzisiaj troszeczkę pośmigałem i usłyszałem lekkie poskrzypywania w przednim kole, teraz już wiem, dzięki wam drodzy gwiazdorzy, że to obcierają klocki czyli ok.
Co do pracy wału..... to właśnie za to kocham tę maszynę, czuję pod dupskiem jej bebechy
Jak mi powiedział jeden stary motocyklista im bardziej trzęsie, wyje, zgrzyta tym frajda większa.
Mam kolegę który jeździ Ducati, i ten kolega został poproszony o przetransportowanie HD,
słuchajcie, mówił mi po tej podróży, że myślał, że zepsuł gostkowi motor, tak mu tam wszystko stukało skrzypiało i waliło, a te motory tak mają. Pozdrawiam wszystkich zatroskanych.
szczepantom75 - 2016-03-27, 17:47
Witam.
chciałbym odświeżyć temat cykania zaworów i mam pytanie:
czy ktoś może już doszedł jak pozbyć sie tego cholernego "cykania"
wiem ze luz zaworów jest w tolerancji:
LUZY ZAWOROWE (NA ZIMNYM SILNIKU)
- zawory ssania (od strony gaźników) 0,07 – 0,12 mm
- zawory wydechu (od strony kolanek wydechu) 0,12 – 0,17 mm
ustawiamy przeważnie po środku czyli:
NA ZIMNYM SILNIKU
- zawory ssania (od strony gaźników) 0,10 mm
- zawory wydechu (od strony kolanek wydechu) 0,15 mm
A czy ktoś może ustawiał w górnej lub w dolnej granicy??
Tak się zastanawiam skoro jest cisza na zimnym silniku a na ciepłym jest cykanie to czy nie lepiej będzie ustawić troszkę większy luz zaworów np. w górnej granicy(0,12 i 0,17)tak aby cykało na zimnym a po rozgrzaniu była cisza...czy ktoś juz próbował takiego zabiegu???
remol71 - 2016-03-27, 17:54
Nic nie kombinuj. Ten typ tak ma.
|
|