|   | 
								YAMAHA XVS 650, 950, 1100, 1300, 1600, 1700, 1900 FORUM
  | 
								  | 
							 
						 
						 
						
						Mechanika - Bujanie kierownicą góra-dół przy 50 -60km/h 
						
												 Pavlus - 2013-07-19, 21:26 Temat postu: Bujanie kierownicą góra-dół przy 50 -60km/h Witajcie towarzysze!
 
 
Otoz podczas jazdy z predkoscia 50 - 60km/h, odczuwalne jest skakanie kierownicy/koła gora dol, tak ze przy wieczornej jezdzie widze jak swiatlo lampy podskakuje na asfalcie. To bujanie czuc tez przy wyzszych predkosciach, ale wraz z jej wzrostem zanika. Nie jest to tak ze mi wyrywa kierownice z reki, ale jest odczuwalne zawsze, niezaleznie od jakosci asfaltu, na luzie, podczas hamowania i na kazdym biegu (3,4,5) i strasznie wkurzajace.
 
 
Bylem kilka razy w serwisie, chlopak przejechal sie gwiazda i nic nie wyczuwa. Nie wiem czy ma molibdenowe ręce czy ja jestem przewrazliwiony. No ale skoro widze jak mi swiatlo lampy chodzi gora dol i nawet moj plecaczek odczuwa te male skoki to chyba cos jest na rzeczy.
 
 
Powiedzialem zeby mi przednie kolo wyważyli - dodali 15g odwaznik. Nastepnie powiedzialem zeby wymienili olej w lagach na 15W lub 20W. Sprawdzili lozysko kola i glowki ramy - wsio haraszo Po tych zabiegach nic sie nie zmieniło, dalej fika      . Cisnienie w oponie 2,25 bar, wiec powinno byc ok.
 
 
Opona jest w dobrym stanie, jest od nowosci tj. od 2008 roku - ale chyba tylko ona zostala mi do wymiany. Powiedzcie prosze co robic dalej, co sprawdzic?     W sierpniu jade na trase ok 3 000 km na lazurowe wybrzeze i nie chciałbym niemilych niespodzianek.
												 Robrob - 2013-07-20, 06:02
  ja jako pierwsze postawił bym właśnie na oponę, czy przypadkiem ktoś nie przywalił po heblach aż zablokował koło i przyciął oponę
												 fazzi - 2013-07-20, 06:50
  mozliwe rowniez że masz jajowata felge po dzwonie
												 Merlin - 2013-07-20, 07:14
  Wadę opony i felgi powinni wykryć przy wyważaniu.
												 marecki - 2013-07-20, 08:19
 
  	  | Merlin napisał/a: | 	 		  | Wadę opony i felgi powinni wykryć przy wyważaniu. | 	  
 
 
jak wyważał taki sam mechanik co sprawdzał moto ....
 
 
Oddaj felgę go wycentrowania. Miałem podobny przypadek
												 Pavlus - 2013-07-20, 09:05
 
  	  | Merlin napisał/a: | 	 		  | Wadę opony i felgi powinni wykryć przy wyważaniu. | 	  
 
 
Tez tak mysle, ale widza to co tam sie dzieje, czyli miliard skuterow do naprawy i 2 ludzi ktorzy nie wiedza w co rece wlozyc to watpie ze ktos sie tym pozadnie zajal.
 
 
Moze dzisiaj pojade jeszcze do innego serwisu zeby sprawdzili opone i felge, ewentualnie jak macie do polecenia jakis dobry punkt w dolnoslaskim to chetnie sie tam wybiore.
												 gery73 - 2013-07-22, 12:03
  Kolego wyważanie koła nic nie da przerabiałem ten temat półtora miesiąca temu. Musisz zdjąć kółeczko a z niego oponkę i samą felgę zawieźć do centrowania - jak ci dobrze poodkręcają szprychy to temat zniknie (poda warunkiem że opona jest ok). Dodatkowo jeżeli ci zalali olej 20W to serdecznie współczuję, przy 15 jest już twardo a powinno być 10W. Ja teraz w lagach mam 15 i powie że na początku jeździło mi się jakby lepiej, ale przy następnej wymianie zmieniam na 10 W może czasem dobija, ale komfort wybierania nierówności jest o niebo lepszy.
 
 
Przestrzegam przed bawieniem się szprychami jeźeli nie masz o tym pojęcie - usługa kosztuje 70 zł (przynajmniej u mnie na wiosce) a potem masz spokój i ciszę. 
 
 
Co do przewrażliwienia to kiedyś też tak miałem i zawsze zdarzało się to przed dłuższą trasą. Dragi delikatnie mówiąc powinny nazywać się Drżagi   
 
 
Ps nie zapomnij o okresowym dokręcaniu wszystkich śrubek 
 
 
gery73
												 wiedzmin - 2013-07-22, 12:18
  a nie masz przypadkiem luzu na główce ramy? proponuje moto na podnośnik tak aby przednie kolo bylo w powietrzu i sprawdzić czy masz luz na główce - łapiesz za koło i ruszasz nim góra dół. Jak jest luz to po prostu go skasować i tyle pozdro!
												 Pavlus - 2013-07-22, 16:52
 
  	  | wiedzmin napisał/a: | 	 		  | a nie masz przypadkiem luzu na główce ramy? proponuje moto na podnośnik tak aby przednie kolo bylo w powietrzu i sprawdzić czy masz luz na główce - łapiesz za koło i ruszasz nim góra dół. Jak jest luz to po prostu go skasować i tyle pozdro! | 	  
 
 
Glowka ramy nie ma luzu - sprawdzone. Pozostaje opona (ma juz 5 lat a moto troche stal nieruszany), lub faktycznie felga do centrowania tak jak pisze gery. 
 
 
Btw. Na 20W bardzo dobrze mi sie jezdzi   
												 Merlin - 2013-07-22, 17:09
  Pavlus, po wszystkim napisz koniecznie co było przyczyną.
												 soft - 2013-07-22, 22:01
 
  	  | gery73 napisał/a: | 	 		  | Ps nie zapomnij o okresowym dokręcaniu wszystkich śrubek  | 	  
 
 
Śrubki które są zabezpieczane klejem i dociśnięte z odpowiednią siłą w fabryce nie powinny być dokręcane.
 
Takie dokręcenie zrywa klej i śrubka może się wykręcać ...
												 MARSINUS - 2013-07-23, 07:03
  Pavlus jestem coprawda z kujawsko-pomorskiego ale w dolnośląskiem bywam czasem i w Jeleniej Górze jest http://www.centrum.motocyklowe.pl/ - kupowałem tam swój motocykl. Masz raptem 87km z Lubina. Pytaj o Diabła jeśli dobrze kojarzę - to ich mechanik - o ile jeszcze tam pracuje. Ewentualnie właściciel chyba Grzegorz też może Ci pomóc. 
 
 
Gdyby nie to koledzy z okolic Wrocławia powinni pomóc ale tu sami niech się wypowiedzą.
												 gery73 - 2013-07-23, 08:28
 
  	  | soft napisał/a: | 	 		   	  | gery73 napisał/a: | 	 		  | Ps nie zapomnij o okresowym dokręcaniu wszystkich śrubek  | 	  
 
 
Śrubki które są zabezpieczane klejem i dociśnięte z odpowiednią siłą w fabryce nie powinny być dokręcane.
 
Takie dokręcenie zrywa klej i śrubka może się wykręcać ... | 	  
 
 
Pełna zgoda - mam na myśli śruby które nie są dokręcane na klej np. śruby mocujące tylnego błotnika, lamp, osłony termicznej kolektora wydechowego przedniego cylindra, setów...
 
 
pozdrawiam gery73
												 Pavlus - 2013-08-01, 19:31
  Oddalem koło do centrowania u szprycharza, wczesniej sprawdzalem na rolce i felga miala bicie promieniowe ok 4-6mm, takze to jest dobry trop. 
 
 
Jutro odbieram felge, nastepnie ide do oponiarza niech zalozą/ wyważą ponownie i ostatecznie sprawdze na motocyklu i dam znac.
 
 
Jesli dalej bede cos czul to zostaje jedynie opona.
												 gery73 - 2013-08-02, 08:40
  Tych kół się nie wyważa (choć jak wyważysz to nic się nie stanie) - jeżeli będzie dobrze wycentrowana i opona równa to będziesz jeździł gładko jak po maśle. Natomiast jeżeli przy prostej feldze będziesz miał gdzieś krzywą oponę to i wyważenie nic nie da i trzeba będzie kupić nową oponkę. 
 
 
Pozdro gery73
												 witek1965 - 2013-08-02, 15:13
 
  	  | gery73 napisał/a: | 	 		  | Tych kół się nie wyważa | 	   skąd takie przypuszczenie ? 
 
 A te ciężarki na szprycha, to zapewne są dla ozdoby ? 
 
Bywają rónież na feldze 	  | gery73 napisał/a: | 	 		  | Natomiast jeżeli przy prostej feldze będziesz miał gdzieś krzywą oponę to i wyważenie nic nie da i trzeba będzie kupić nową oponkę.  | 	   tu masz rację. Tyle tylko, że wyważanie koła (wraz z oponą rzecz jasna) spełnia zupełnie inne zadanie.   
												 Pavlus - 2013-08-02, 23:00
  Wywazanie kola szprychowego tez ma sens, tutaj chodzi o rozklad masy, ktory reguluje sie odwaznikami. Natomiast ząbkowanie opony, lub wypaczenie ze wzgledu na wiek, strefy zuzycia to inna sprawa i w tym wypadku zadne wywazanie nie pomoze jeno wymiana opony.
 
 
W moim przypadku, po wycentrowaniu felgi i wywazeniu kola z oponą (20gr) jest lepiej ale nadal czuje bujanie, wiec opona jest do wymiany bez dwoch zdan.
 
 
To by bylo na tyle w temacie. Problem rozwiązany. Dzieki wszystkim za pomoc.
 
Pozdrawiaju!
												 witek1965 - 2013-08-03, 05:02
 
  	  | Pavlus napisał/a: | 	 		  | Opona jest w dobrym stanie, jest od nowości tj. od 2008 roku | 	   tak napisałeś w pierwszym poście, więc nie dziw się, że nikt nie brał pod uwagę opony jako przyczyny skakania kiery. 
 
Nie wiem co za oponę masz założoną, ale to dziwne, że po 5-ciu latach  	  | Pavlus napisał/a: | 	 		  | wypaczenie ze wzgledu na wiek .... | 	  
 
To jakiś szajs. Kumpel jeździł do początku tego sezonu ( nie pochwalam) na oponie z - uwaga 1998 roku. Od momentu jak ją Japońce włożyli na koło. Łysa już i spękana była, ale żadne jakiś tam ząbkowanie, strefy zużycia, czy wypaczenia. Na przodzie mam "fabryczną" 2008 rok i nic co napisałeś nie ma miejsca.
												 Pavlus - 2013-08-04, 10:18
  Tlumacze sobie to w ten sposob, ze ten motocykl malo jezdzil. Poprzedni wlasciciel od nowosci zrobil nim ok 11 000 km przez te wlasnie 5 lat. Duza czesc swojego zycia Yamaha spedzila w piwnicy nieruszana, nie na podnoscniku ale na kolach...
 
 
Druga sprawa, to ze tak na prawde wyeliminowalem wszystkie inne mozliwe przyczyny, a krecac przednim kolem widze nierownosci na powierzchni. Krecac sama felga bicia nie ma.
												 dziapi - 2013-08-04, 11:36
 
  	  | Pavlus napisał/a: | 	 		  | wyeliminowalem wszystkie inne mozliwe przyczyny | 	  
 
Niektóre rzeczy wydają się być oczywiste, ale nie zawsze tak jest.
 
W maju dałem moto do wymiany uszczelniaczy i oleju w lagach, oraz przedniej opony.
 
Efekt był identyczny, przy 50÷60 km/h jazda yamaszką przypominała jazdę na młocie udarowym   !!
 
Po sprawdzeniu opony na wyważarce (nieszczęsna opona DURO), okazało się że ma niebotyczne bicie promieniowe i osiowe. W ramach reklamacji dostałem nowy egzemplarz i wyszło to samo. Następna reklamacja z wymianą na Dunlopa (produkcja w Japonii a nie np. w Malezji) - oponka bez bicia, chociaż przy wyważeniu trochę trzeba było nakleić na felgę.
 
Efekt - koło przestało narabiać jak wibrator, ale ....
 
I tu jest to "ALE", przy tych samych średnio 55km/h przednie koło, nawet na niewielkich nierównościach świeżo położonej nawierzchni, okresowo podskoczy i wytłumia wibracje.
 
Biorąc pod uwagę, że wcześniej nie podskakiwało, to wszystko wskazuje na amortyzatory. Wymienione uszczelniacze i olej 10W.
 
Znajomy, który robił przy tych amorkach (a narabia cały czas przy różnych moto i ma o tym pojęcie) też jest w kropce. Ostatnio dolał mi po 10 ml oleju do każdej lagi, ale to nic nie pomogło.
 
Wygląda to tak jakby amortyzatory się usztywniały i nie reagowały na małe nierówności.
 
Chociaż teraz mimo to da się normalnie jeździć, trzeba będzie nad tym jeszcze popracować.
												 witek1965 - 2013-08-04, 11:54
 
  	  | dziapi napisał/a: | 	 		  Ostatnio dolał mi po 10 ml oleju do każdej lagi, ale to nic nie pomogło.
 
Wygląda to tak jakby amortyzatory się usztywniały i nie reagowały na małe nierówności.  | 	   no dolewając ponad stan jeszcze bardziej usztywnia się amortyzator, jak się przeleje za dużo to wywalisz uszczelnienia.  	  | dziapi napisał/a: | 	 		  | Biorąc pod uwagę, że wcześniej nie podskakiwało, to wszystko wskazuje na amortyzatory. | 	   więc kolega coś chyba zjebał, bo cudów nie ma. Skoro przed wymianą nie podskakiwało, a teraz podskakuje, to wnioski nasuwają się same. 
 
 
[ Dodano: 2013-08-04, 12:56 ]
 
tak na marginesie, serwisówka każe wymienić oprócz oleju i simmeringów jeszcze coś, ale to zapewne kolega, który to robił wie.
												 
					 | 
				 
			 
		 |