YAMAHA XVS 650, 950, 1100, 1300, 1600, 1700, 1900 FORUM Plecaczki - Kobiety są z Wenus a mężczyźni z Marsa hydrargyrum - 2010-01-15, 22:43 Temat postu: Kobiety są z Wenus a mężczyźni z Marsa HORSZCZAR - 2010-01-15, 22:51 hydrargyrum, Odpowiedź na pierwsze pytanie jest banalnie prosta a mianowicie: Po tym, że facet oddycha Odpowiedź na drugie pytanie: Bo faceci po pierwszej scenie zabierają sie do Gackowej pan_wiewiorka - 2010-01-15, 23:11 1. Co tu poznawać, facet myśli o bzykaniu 10 razy na minutę 2. Hmmm... Może chcą zobaczyć czy on jednak się w niej zakocha ze względu na jej... wnętrze a nie tylko dlatego, że ma ładne cycki? shipp - 2010-01-15, 23:14 heh... sprawdzę sobie co tam ukryłaś Zoltan - 2010-01-15, 23:20 No ta ja też sprawdzam Zastrzeliłaś mnie tym ślubem Młody - 2010-01-15, 23:35 sprawdzam co tam ukryłaś ze ślubem hydrargyrum - 2010-01-15, 23:39 chłopaki i dziewczyny, pliss (TO PO ANGOLSKU), jeśli nie robi to Wam kłopotu, szacujcie na ile Was to rozbawiło... shipp - 2010-01-15, 23:41 50% bo: 1. zastrzeliłaś mnie - 100% 2. stare i znane - 0% Młody - 2010-01-15, 23:42 hydrargyrum napisał/a: chłopaki i dziewczyny, pliss (TO PO ANGOLSKU), jeśli nie robi to Wam kłopotu, szacujcie na ile Was to rozbawiło... 2 zabawniejsze od pierwszego HORSZCZAR - 2010-01-15, 23:43 Hydra ale poszło mi "prawie" dobrze Coo niee ? hydrargyrum - 2010-01-15, 23:46 HORSZCZAR, pewnie wiesz, że prawie robi WIELKĄ różnicę.... przyznaję, 50% powodzenia warek07 - 2010-01-15, 23:47 pan_wiewiorka napisał/a: 1. Co tu poznawać, facet myśli o bzykaniu 10 razy na minutę w kryzysie rozumiem a to kobiety wogole ogladają pornole ? HORSZCZAR - 2010-01-15, 23:52 Hydra ale to dowodzi, że jestem prawie facetem czy prawie nie jaro - 2010-01-16, 00:01 HORSZCZAR, Prawie pół na pół z tym, że nie na pewno aczkolwiek, why not (to po angielsku). darkside - 2010-01-16, 00:03 1. Kobieta zwyczajnie widzi ze mezczyzna zabral namiot 2. Czekaja na napisy aby zapisac imiona aktorow warek07 - 2010-01-16, 00:05 HORSZCZAR, jestes facetem z wenus albo kobieta z marsa HORSZCZAR - 2010-01-16, 00:05 jaro, ale wagowo to nawet 115 % chłopa ze mnie jaro - 2010-01-16, 00:10 HORSZCZAR, A co mówi twoja żona chłop z ciebie czy nie ? Ja osobiście jestem zdeklarowaną lesbijką. HORSZCZAR - 2010-01-16, 00:11 warek07 napisał/a: HORSZCZAR, jestes facetem z wenus Warek ja jestem z Mińska a nie z jakiegoś wenus - nawet nie wiem gdzie to jest to wenus (podaj pozycję GPS) a przez marsa to często przejeżdżałem, ale straszne tam teraz remonty (wiadukty budują) więc omijam. hydrargyrum - 2010-01-16, 00:11 HORSZCZAR, nie powstrzymam się, muszę zadać to pytanie, Ile ważysz? (kto bywał na filozofii, zrozumie... ) warek07 - 2010-01-16, 00:11 jaro napisał/a: Ja osobiście jestem zdeklarowaną lesbijką. i serio ogladacie pornole do konca ? HORSZCZAR - 2010-01-16, 00:25 hydrargyrum napisał/a: HORSZCZAR, nie powstrzymam się, muszę zadać to pytanie, Ile ważysz? (kto bywał na filozofii, zrozumie... ) Hydra ale ciekawska jesteś czuje w tym pytaniu podstęp Bywałem na Mazurach ale na filozofii jeszcze nigdy. Dlatego nie odpowiem, ale dam Ci wskazówkę jest mnie więcej jak Ciebie ale mniej jak Moondka darkside - 2010-01-16, 00:27 Jaro to jest nas dwie ttom - 2010-01-16, 00:31 To forum to w zasadzie... lesbijki na motocyklach... warek07 - 2010-01-16, 00:33 cyckami sie nie pozabijajta darkside - 2010-01-16, 00:34 chetnie wymienie sie usciskiem cycka z inna amazonka Lokis - 2010-01-16, 00:36 HORSZCZAR - 2010-01-16, 00:36 darkside, Biały ma niezłe ... może witek1965 - 2010-01-16, 02:20 Ach Mańka Mańka. Rozbawiłaś mnie do łez. Facet zawsze myśli o seksie, a babka oglada finału, bo liczy na Mandelsona marecki - 2010-01-16, 10:32 darkside, i jaro jestem z wami jaro - 2010-01-16, 10:39 To może zamiast TWA Będzie – Zdeklarowane lesbijki Łączmy się darkside - 2010-01-16, 11:17 Ok wchodze w ZLŁS warek07 - 2010-01-16, 11:22 takie lesbijki jak wy to nie dla mnie pokooj jaro - 2010-01-16, 12:10 warek07, No chyba niechżesz powiedzieć, że jesteś gejem. darkside - 2010-01-16, 13:08 warek07, teraz zaczyna sie bac w Twojej obecnosci schylac po piwo z dolnej polki warek07 - 2010-01-16, 13:29 wlasnie ja sie waszych lesbijskich rozmow zaczynam bac Paulina - 2010-01-16, 15:39 odnośnie tematu, polecam książkę John'a Gray "Mężczyźni sąz Marsa, kobiety z Wenus " .... a tak w ogóle widzę, że temat znowu sprowadził się do lesbijek i gejów patryk_c - 2010-01-16, 21:27 HORSZCZAR napisał/a: Hydra ale to dowodzi, że jestem prawie facetem czy prawie nie We w pierwszej kolejności dowodzi to niechybnie, że nie ma tematu na forum bez Twojej odpowiedzi. Pozostałe oceny nie w mojej gestii pokooj HORSZCZAR - 2010-01-16, 21:46 patryk_c napisał/a: We w pierwszej kolejności dowodzi to niechybnie, że nie ma tematu na forum bez Twojej odpowiedzi. Rozumiem, że nawet gdyby tak faktycznie było to Tobie to przeszkadza. Bo nie bardzo rozumiem co chciałeś przez to powiedzieć ? patryk_c napisał/a: Pozostałe oceny nie w mojej gestii pokooj Widzę, że poczucie humoru nie jest Twoją mocną stroną . Nie jest sztuką śmiać się z innych, sztuką jest umiejętność śmiania się z samego siebie. Potrafisz to ? jaro - 2010-01-16, 21:48 Panowie coś na rozluźnienie gumek sorrki, ale musiałem. HORSZCZAR - 2010-01-16, 21:52 jaro, ja jestem rozluźniony tylko nie rozumiem wycieczki patryk_c, pod moim adresem ? jaro - 2010-01-16, 21:56 Paulina napisał/a: odnośnie tematu, polecam książkę John'a Gray "Mężczyźni sąz Marsa, kobiety z Wenus " .... a tak w ogóle widzę, że temat znowu sprowadził się do lesbijek i gejów Tu wszystko do tego się sprowadza. [ Dodano: 2010-01-16, 21:58 ] Zima to przeje..ny czas. Paulina - 2010-01-17, 00:37 jaro ja mam takie widoki codziennie, bo na wjeździe do mojej miejscowości z Warszawskiej właśnie tak panny cierpią tzw.asfaltówki jagodzianki Tygrysos - 2010-01-17, 00:45 Paulina napisał/a: jaro ja mam takie widoki codziennie, bo na wjeździe do mojej miejscowości z Warszawskiej właśnie tak panny cierpią tzw.asfaltówki jagodzianki lub też studentki... Turystyki I Rekreacji (nie obrażając nikogo)... w skrócie TIR'ówki Paulina - 2010-01-17, 00:48 oj mówię Ci Tygrysos jak mnie to irytuje gdy "Turystki" stoją na wjeździe do mojej "metropolii" darkside - 2010-01-17, 02:25 ...a jakie maja ladne lazienki podreczne ( butelka po pepsi 2 litry ) krotom - 2010-01-17, 17:08 hydrargyrum - 2010-01-17, 17:23 tak apropos dialogu damsko - męskiego http://www.youtube.com/watch?v=esX_VNYXpek darkside - 2010-01-17, 18:09 krotom, Moze takie kalesonki na Grunwald dla wszystkich zamowic z logiem forum shipp - 2010-01-17, 18:25 darkside napisał/a: Moze takie kalesonki na Grunwald dla wszystkich zamowic z logiem forum w komplecie z gumiakami pokooj jaro - 2010-01-17, 18:26 Z gumiakami czy bez………. krotom - 2010-01-17, 18:30 Nauczycielki to najlepsze niewiasty, bo: - mają klasę, - potrafią pieprzyć przez 45 minut, - co 3 minuty stawiają pałę - i maja tylko dwa okresy w ciagu roku darkside - 2010-01-17, 18:31 shipp, tylko kto bedzie za sarenke robil moze masz propozycje Mysle ze kalesony sa wskazane co by meska grupa z widocznymi mieczami chodzila bo inaczej nas ktos od giermkow zwymysla witek1965 - 2010-01-17, 18:32 w Takim razie jestem w czepku urodzony. Moja pani jest nauczycielką darkside - 2010-01-17, 18:33 krotom, myjesz monitor shipp - 2010-01-17, 18:33 darkside napisał/a: kto bedzie za sarenke robil może Krotom? Cienkie pęciny ma to się idealne zmieści No chyba że ma łapy strusia... pokooj krotom - 2010-01-17, 18:36 darkside napisał/a: [...]Mysle ze kalesony sa wskazane co by meska grupa z widocznymi mieczami chodzila bo inaczej nas ktos od giermkow zwymysla czas chyba zacząć rzeczy nazywać po imieniu [ Dodano: 2010-01-17, 18:38 ] Szip, jestem wzruszony że pomyślałeś o mnie pokooj ale na pewno są bardziej godni i akuratni [ Dodano: 2010-01-19, 15:14 ] kolejny dowód EDDIE - 2010-01-19, 22:07 Qrka wodna, że też musicie ukrywać niektóre wiadomości evil witek1965 - 2010-01-19, 22:20 EDDIE, i to jest właśnie cała Mańka, im bardziej tajemnicza, tym bardziej atrakcyjna hydrargyrum - 2010-01-19, 22:31 Witek, może Eddiemu chodziło raczej o to zdjęcie, które dodał krotom EDDIE - 2010-01-19, 22:38 hydrargyrum napisał/a: Witek, może Eddiemu chodziło raczej o to zdjęcie, które dodał krotom I jedno i drugie hydrargyrum - 2010-01-19, 22:51 to były 2 zdjęcia? EDDIE - 2010-01-19, 22:53 Pierwsze było to, co Ty ukryłaś PS Ale nie zdjęcie witek1965 - 2010-01-19, 22:58 EDDIE, jakby nie ukryła, to kazdy znałby odpowiedź od razu zanim udzielił odpowiedzi swoim postem, a co to wtedy byłaby za zabawa. A co do Krotoma, to faktycznie zdrajca jeden jakiś płci własnej jest i podaje takie niesprawiedliwe opinie, czy tez sformowania. Oj chyba ja jemu w obozie rycerskim miejsce zajmę pod namiot, ale w pełnym słońcu i na dodatek zaraz przy flance wroga jak ie przestanie najeżdżać na samców. hydrargyrum - 2010-01-19, 23:01 witek, gdzież Ty atak widział? darkside - 2010-01-19, 23:03 Moze krotom jest bi i zalezy z ktorym partnerem/ka sie wlasnie kloci to tej czesci populacji dokucza na forum krotom - 2010-01-19, 23:42 jam zatwardziały heteretyk pokooj darkside - 2010-01-19, 23:50 Ja zadeklarowana lesbijka zen - 2010-01-20, 10:27 oj, dzieci, dzieci pan_wiewiorka - 2010-01-20, 10:38 zen napisał/a: dzieci, dzieci Pedofil! witek1965 - 2010-01-20, 20:26 hydrargyrum napisał/a: witek, gdzież Ty atak widział? A widziałaś fotkę krotoma? czy to jest wszystko na temat chłopów czystym kłamstwem, a na temat kobiet wręcz lizusostwem. hydrargyrum - 2010-01-20, 20:33 witek1965 napisał/a: A widziałaś fotkę krotoma? czy to jest wszystko na temat chłopów czystym kłamstwem, a na temat kobiet wręcz lizusostwem. witek, wszystko bierzesz tak dosłownie? to takie eufemistyczne ćwiczonko językowe mogło być, poza tym, zawsze można zamienić nagłówki;) witek1965 - 2010-01-20, 20:45 hydrargyrum, Manieczko, znam lepsze ćwiczenia językowe hydrargyrum - 2010-01-20, 20:47 witek, te od mściwego logopedy? patryk_c - 2010-01-20, 23:31 HORSZCZAR napisał/a: patryk_c napisał/a: We w pierwszej kolejności dowodzi to niechybnie, że nie ma tematu na forum bez Twojej odpowiedzi. Rozumiem, że nawet gdyby tak faktycznie było to Tobie to przeszkadza. Bo nie bardzo rozumiem co chciałeś przez to powiedzieć ? Po pierwsze primo to cała moja wypowiedź jest w konwencji dowcipu... Po prostu zainspirowała mnie chwila, ot tak się zdarzyło, że trafiłem na masę twoich postów i te kolejne 5 na pierwszej stronie tematu w dziale "Plecaczki" tak jakoś popchnęły mnie w kierunku wyrażenia swojego uznania, bo IMHO potrzeba sporo samodyscypliny, żeby być tak skutecznym. HORSZCZAR napisał/a: patryk_c napisał/a: Pozostałe oceny nie w mojej gestii pokooj Widzę, że poczucie humoru nie jest Twoją mocną stroną . Nie jest sztuką śmiać się z innych, sztuką jest umiejętność śmiania się z samego siebie. Potrafisz to ? Po drugie primo pozwolę sobie nie zgodzić się z tą częścią Twojej wypowiedzi. Z odpowiednią dozą autoironii stwierdziłem tylko, że nie mi jest oceniać czy ktoś jest bardziej czy też mniej, tym bardziej nie znając osoby osobiście. Co do sztuki śmiania się z samego siebie, na którą się powołujesz, to chyba w tym momencie zawiodła Cię, bo nie mam pojęcia dlaczego tak dramatyzujesz i odbierasz głupawy żarcik jako atak na Twoją osobę... Kończąc ten post przypominam, że poprzedni też skończyłem pozdrowieniem ogólnie uznanym pokooj PC witek1965 - 2010-01-21, 00:33 hydrargyrum napisał/a: witek, te od mściwego logopedy? czy o takie chodzi? c..........o ( to po łac). hydrargyrum - 2010-01-21, 18:52 miałam na myśli ćwiczenia tego rodzaju nie sądziłam, że jest na to łacińska nazwa witek1965 - 2010-01-21, 19:08 hydrargyrum napisał/a: miałam na myśli ćwiczenia tego rodzaju nie sądziłam, że jest na to łacińska nazwa tego rodzaju to chyba Niemca albo Angola są w stanie przerazić, a nie Grzegorza Brzeczyszczykiewicza, zamieszkałego w Szczebrzeszynie, tam gdzie chrząszcz brzmi w trzcinie, bo co ma robic jak mu w drabinie powyłamywali szczeble. (sam z pamięci, trochę posklejane ) A na co niby miałaby być ta łacińska nazwa, o której nie sądziłaś, że jest? hydrargyrum - 2010-01-21, 19:11 witek1965 napisał/a: A na co niby miałaby być ta łacińska nazwa, o której nie sądziłaś, że jest? na nic innego jak ćwiczenia językowe, wszak o tym jest mowa (pisanie) witek1965 - 2010-01-21, 19:22 hydrargyrum, a pewno, że tak, język to takie osobliwe ustrojstwo jest, że do wszelakich różnych czynności się nadaje. Na ten przykład do smakowania (szczególnie kiperom przydatny), funkcja mowy to tak przy okazji też, aczkolwiek niektóre osobniki rasy homo sapiens bez przerwy ożywają go tylko do tej funkcji i to na dodatek nieprzerwanie Tak więc język trzeba ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć. darkside - 2010-01-21, 19:30 hydrargyrum, padlem na tych wierszykach DRAD - 2010-01-21, 21:15 marecki napisał/a: darkside, i jaro jestem z wami a ja też chłopcy jestem gejem, ale nie mam tego w dupie [ Dodano: 2010-01-21, 21:24 ] http://www.youtube.com/watch?v=Dv_hcQKpbFM darkside - 2010-01-21, 21:42 drag_rad, Ty jak zwykle taki wulgarny brutal, czy nie mozna napisac pupcia DRAD - 2010-01-21, 21:44 darkside napisał/a: drag_rad, Ty jak zwykle taki wulgarny brutal, czy nie mozna napisac pupcia już taki ze mnie cham i prostak , a pupcia to masz na drugie darkside - 2010-01-21, 22:06 drag_rad napisał/a: ja też chłopcy jestem gejem, ale nie mam tego w dupie drag_rad, ale musze Cie zmartwic Jaro, Marecki i ja to zadeklarowane lesbijki z ZLLS a Ty tu podales ze jestes zadeklarowanym gejem, wiec bujaj zboczku od naszej pupci... evil pajakbielsko - 2010-01-21, 23:48 "Czarny dzięcioł z chęcią pień ciął". EDDIE - 2010-01-21, 23:51 A co to jest pieńciął witek1965 - 2010-01-22, 00:09 EDDIE, ? ? goldenka - 2010-05-08, 07:38 ttom napisał/a: To forum to w zasadzie... lesbijki na motocyklach... Kurna ciekawe tu tematy ..ale,ale ..jak to powiedziała moja idolka Nelly R.-,,Niewazna płec ,wazne uczucie''...Potem to juz idzie jak po masle jaro - 2010-05-08, 07:45 goldenka, Już o tym pisałem jestem bardzo z deklarowaną lesbijką. Wolę (albo nawet tylko) kobiety, co zasadzie wydaje się logiczne. Tygrysos - 2010-05-08, 11:39 jaro, jeśli Twój plecaczek się nie sprzeciwia... to jest wszystko sii goldenka - 2010-05-08, 17:52 jaro napisał/a: goldenka, Już o tym pisałem jestem bardzo z deklarowaną lesbijką. Wolę (albo nawet tylko) kobiety, co zasadzie wydaje się logiczne. Kto wie ,moze Ty to nie on a ona ..Na avatarku niezbyt wyrażnie widac "terefere: darkside - 2010-05-09, 03:01 jaro, kur** jestem wlany ale jak Edys Ci powie ze jest zadeklarowanym GEJJJJJJEM to bedziesz mial zonka i duze ... goldenka - 2010-05-09, 08:01 Jak mu tak powie to tez sie beda idealnie dogadywc.Szczegóły nie beda aaz tak istotne.To tylko mała zamiana ról MarcinBig - 2010-05-09, 08:08 I znowu o seksie. Zaczął deszcz padać czy nażłopaliście się jakieś siwuch tudziaż innej księżycówy i piszecie po pijaku maniek - 2010-05-09, 08:41 Każdy rozpuszczalnik dodaje lotności umysłu tylko czasem szybciej się ściemnia goldenka - 2010-05-09, 09:38 Szczęść w barze wszystkum! ..dokładnie,pozatym jak to sie u nas mowi ,nie odkładaj do jutra tego co masz wypic dzis No to jak to mawiają na Podhalu - no wySąCZ! maniek - 2010-05-09, 09:51 Święte słowa zwłaszcza gdy się ściemnia ops pajakbielsko - 2010-05-09, 15:06 goldenka napisał/a: no wySąCZ! albo Nowy- sącz.... i poślij dalej goldenka - 2010-05-09, 20:08 moze byc wielebny - 2011-07-11, 18:00 1- cholera wie ja jak chce to mowie 2-nie wiem ja nigdy do konca nie doczekalem zastanawiajaco trudne te pytania, a niby takie zyciowe dragini - 2015-05-05, 10:27 Dzięki długim badaniom terenowym prowadzonym wśród plemion dzikich internautów i jeszcze dzikszych autorów czasopism stworzono absolutny wszechporadnik zdradzający największą tajemnicę wszechświata "Jak sprawić, by cię nie porzuciła”. - To zawsze jest twoja wina. Nawet jeśli to jest jej wina, nie zaprzeczaj, to jest twoja wina, że to jest jej wina. Zrozumienie tego bazowego faktu pozwoli ci sprawnie przyjąć na klatę następną wiadomość. - Domyśl się. Nie wiesz jeszcze co się stało, ale już wiesz, że to twoja wina. Teraz musisz tylko zostać domowym Sherlockiem, Turingiem i Sagą Noren w jednym - zebrać drobne poszlaki i ułożyć z nich pełen obraz: może coś wydarzyło się w pracy, może to coś z komputerem, może zapomniałeś się wczoraj domyślić. Najważniejsze, byś nigdy, przenigdy nie pytał wprost "Co się stało?”. Możesz zaryzykować pytanie "Czy mogę ci jakoś pomóc?” ale bardzo, bardzo grzecznie, tak by jej nie rozsierdzić. - Ostatnie zdanie nie należy do ciebie. To ważne. Bardzo ważne. - Ona może mieć zły humor. Ty nie. Bo tak. - ZAWSZE mógłbyś zrobić w domu więcej. ZAWSZE. I nawet nie waż się przebąkiwać, że "zaraz to naprawisz", po prostu rzuć wszystko co robisz - choćby od tego zależała twoja premia w pracy - i napraw ten cholerny kran. A jak nie potrafisz, to weź się nie przyznawaj, po prostu powiedz, że "zrobione" i umów na rano wizytę hydraulika. - Wszystkie rzeczy, które ONA chce oglądać są znacznie ważniejsze od tych, które ty chcesz oglądać. Musisz zrozumieć, że twoje rzeczy do oglądania to jakaś prostacka rozrywka, ona zaś obcuje ze sztuką, karmi duszę, oczyszcza emocje, albo, do cholery, też potrzebuje czasem prostej, acz oglądanej z należytym dystansem (ironicznie) rozrywki. - Jeśli myślisz, że pozwoliła ci oglądać ten mecz dlatego, że cię kocha - jesteś w błędzie. Ona pozwoliła ci oglądać ten mecz, żeby wypominać ci to przez następne trzy lata przy każdej możliwej okazji. - Jeśli pozwoliła ci iść z kolegami na imprezę - pilnuj się! Albowiem wszystko, co zrobisz oraz czego NIE ZROBISZ może być wykorzystane przeciwko tobie. - Nie pytaj o której ona wróci z tego wieczoru z koleżankami i nie pytaj która koleżanka używała męskich perfum. PO PROSTU NIE PYTAJ. - Nigdy. Nie. Żartuj. Z. Jej.Koleżanek. Nawet. Się. Nie. Waż. - Ona może gardzić tobą i drwić z twojej choroby, gdy umierasz na przeziębienie. Tobie NIGDY nie wolno zadrwić z jej PMS, migreny i grypy. To nie jest zabawne. Po prostu nie. - Nigdy nie podważaj jej świętego prawa do samorealizacji, nawet jeśli uważasz, że taniec na rurze, szydełkowanie symultaniczne i uprawa batatów są trochę dziwnym hobby. Dobra rada: podlewaj te cholerne rośliny. - Nie ma czegoś takiego jak bezsensowne zakupy zrobione przez partnerkę. Po prostu jest to absolutnie, fizycznie niemożliwe. Nie w tym wszechświecie. - Naucz się odróżniać podstawowe kolory, tak: beż, ecru i kobalt to też kolory, zdecydowanie podstawowe i niezbędne. - Jeśli spyta cię, które buty są lepsze, to zachowaj się jak mężczyzna i każ jej kupić dwie pary. Nawet, jeśli ubierze je tylko raz, KUP JEJ TE CHOLERNE BUCIKI; - Sam proponuj wizyty u teściowej. To w końcu dzięki niej masz taką wspaniałą żonę. - Na pytanie "jak wyglądam" odpowiadaj "tobie we wszystkim ładnie", ale ustrzeż ją jakoś przed wyjściem z domu w czymś, w czym wygląda grubo. Jak? WYMYŚL COŚ. - Jeżeli ona pyta cię po raz pięćdziesiąty co to jest spalony, to wytłumacz jej to spokojnie, najlepiej rozrysuj. To nie jest tak, że ona tego nie rozumie, po prostu nie interesuje się sportem. - Uśmiechaj się, bądź pogodny, męski, wrażliwy, zawsze słuchający, pomocny, dyspozycyjny, kreatywny, ugodowy, stanowczy, miej ochotę na seks, ale tylko wtedy, kiedy ona ma ochotę, nie wywieraj presji, chyba, że ona tego oczekuje, pamiętaj jednak, że ona czasem tego oczekuje, a czasem nie, generalnie DOMYŚL SIĘ. No i dbaj o siebie. A kiedy już zauważysz, że kolejny rok spędzasz z histeryczną, pazerną prukwą, która nieustannie robi ci o wszystko wyrzuty nie oferując w zamian nawet ciepłego słowa i czułego pocałunku, gdy poczujesz, że w związku najbardziej cieszą cię ciche dni i wieczory, gdy zamiast domowego obiadu wreszcie możesz zamówić pizzę i zapić ja piwem, to wiedz, że gdzieś popełniłeś błąd. Gdzie konkretnie? DOMYŚL SIĘ. kapat - 2015-05-05, 10:40 CZAD!!! Widzę, że bycie mężem, kochankiem - facetem może też być hobby Dobrze, że dziś rządzi gender. Zostaję kobietą! goniak - 2015-05-05, 11:02 dragini, jak zwykle, jak Ty coś wyszukasz, to nie ma bata Napisz jeszcze, gdzie takiego szukać, co się zastosuje do powyższego? dragini - 2015-05-05, 11:33 Amerykańscy naukowcy ustalili, że są dwa sposoby by zadowolić w 100% kobietę, niestety, pierwszy nie działa, a drugi nie istnieje. Za to rosyjscy naukowcy, doszli do tego czego tak na prawdę pragną wszystkie kobiety. Niestety, one zdążyły już zmienić zdanie. goniak - 2015-05-05, 11:42 dragini, genialne jacala - 2015-05-05, 18:18 domyślam się , że taki wywód powstał w skutek ... a może nie na wskutek ... jednak może ... nie wiem pozdrawiam ciecio - 2015-05-05, 18:50 sprawdzam cukrus1 - 2015-05-05, 18:56 kapat napisał/a: :hahaha: CZAD!!! Widzę, że bycie mężem, kochankiem - facetem może też być hobby Dobrze, że dziś rządzi gender. Zostaję kobietą! Nie przesadzaj Kapat ..... ciekawe czy dał byś sobie uciąć kapat - 2015-05-05, 20:49 Nie, no jasne, że nie. Nawet dałbym przyszyć dodatkowo... Od przybytku głowa nie boli - wszak Lista wskazań mnie powaliła, teraz musimy stworzyć naszą. Myślę, że ograniczałaby się do jednego punktu i jednego tematu cukrus1 - 2015-05-05, 20:51 norma pogadać zawsze można ... Łysa - 2015-05-05, 21:08 kapat koleżanko....to już możemy na zlocie spać w jednym pokoju.... goniak - 2015-05-05, 21:58 - Jak nazywa się bezużyteczny kawałek skóry na końcu penisa? - Mężczyzna Anula - 2015-05-06, 00:59 Łysa, a czy kapat, - mężczyzna przeszkadzałby Ci w jednym pokoju ? DRAGON - 2015-05-06, 06:53 goniak, tego to Ci na pewno nie darujemy Łysa - 2015-05-06, 19:44 Anula napisał/a: Łysa, a czy kapat, - mężczyzna przeszkadzałby Ci w jednym pokoju ? w sumie.... NIE a jak się tak dłużej zastanowić, to.....może nawet lepiej ? kapat - 2015-05-06, 22:40 Ha ha ha widzę, że moja deklaracja poprowadzi do wielu przygód Aż, żal, że na tegoroczne Bieszczady nie jadę Wiecie dziewczyny, że zgodnie z wychowaniem gender jednego dnia można być kobietą a innego dnia mężczyzną W takim wypadku Łysa, jak będziemy robić przydział do domków na jesień, będę przez chwilę kobietą ... aby po północy przepoczwarzyć się w mężczyznę Dobra, trochę poleciałem... Goniak, temat staje się fajniejszy niż "dowcipy nie tylko o motocyklistach" Łysa - 2015-05-07, 22:39 kapat też nie jadę teraz na Bieszczady.... ale ale.....czy to znaczy, że jesienią nie będziesz do północy kobietą czy po północy mężczyzną? ? Już myślałam, że będę wbijać do Twojego domku ale w takiej sytuacji....w sytuacji takiej niepewności względem płci, to chyba znów z wieśniakami będę spać... Miron - 2015-05-07, 22:57 dragini, a co endriu na to, czy się domyśla ? kapat - 2015-05-08, 09:25 Łysa napisał/a: w sytuacji takiej niepewności względem płci, to chyba znów z wieśniakami będę spać... No, i wszystko na ten temat. Wiedziałem, że znajdziesz jakiś wykręt... Miała być tajemnica z tego przeobrażania przed i po północy a tak, to wyszedłem nie na gender a na pedała Bienial - 2019-02-14, 11:01 Nie wiem, czy w dobrym miejscu, niemniej jednak; Wszystkiego najlepszego z wiadomej OKAZJI AMAZONKOM życzy nie koniecznie święty Walenty

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group