|
YAMAHA XVS 650, 950, 1100, 1300, 1600, 1700, 1900 FORUM
|
 |
Elementy nadwozia - Zdjęcie tylnego koła - 650 Custom
Tomero - 2009-04-06, 09:49 Temat postu: Zdjęcie tylnego koła - 650 Custom Panowie - mam pytanie czy są jakiech "patenty" o których muszę pamiętać przy zdejmowaniu tylnego koła ?
Muszę oddać koło na wymianę kilku szprych i wyważenie...
A może w ogóle sam się za to nie powinienem brać bo mogę coś spierd... tylko co ;-) ?
Aaaaa - i jaki macie pomysł na ustawienie motocykla właśnie do zdjęcia i "oczekiwania" na "nowe" koło - czym i jak go podnieść i na czym podeprzeć
pan_wiewiorka - 2009-04-06, 10:26
Tomero, jedź do mechaniora, kóry będzie szprychował. Zapytaj czy ma możliwość zdjęcia. Jeśli robi wulkanizację motóroof, to pewnie nie będzie problemu. Zapłacisz za to 40PLN więcej ale czapka będzie spokojna.
jaro - 2009-04-06, 13:31
Parę śrubek trzeba odkręcić ale niema żadnych sztuczek średnio utalętowany majsterkowicz sobie z tym poradzi.
Tomero - 2009-04-06, 19:21
Wezmę zeszyt i będę robił notatki ;-)
Warsztat który ma mi wymienić szprychy sugeruje wymianę wszystkich - tak się zastanawiam czy z "łakomstwa na kasę" czy faktycznie w trosce o bezpieczeństwo...
Mi strzeliły tylko dwie i w ogóle się zastanawiam czy tylko ich nie wymienić...
Co sądzicie ?
jaro - 2009-04-06, 19:50
Teoria mówi że się wymienia wszystki i tak też sprzedaje je yamaha(cały komplet cena około 400zł) ale chyba nie ma takiej koniecznosci. już ktoś na forum tak zrobił wymienił tylko te walnięte. Zapamiętaj gdzie była metalowa tuleja dystansowa i przy okazji wszystko dobrze umyj benzyną ekstrakcyjną i nasmaruj. Kto smaruje ten jedzie.
Kamyk - 2009-04-06, 21:03
cztery śruby mocowania przekładni tylnej, poluzować nakrętkę na szpilce koła i cofnąć koło do tyłu. Przy wkładaniu tylko sprawdz, czy dobrze wał się zazębił. Poczujesz to. A podstawaka? Nadaje się do tego bloczek betonu komórkowego 24 i dwie deski. Połuż na nie jeszcze jakiś karton aby nie porysować "podłogi". Mój stał tak ponad tydzień, latem, a ja ...
1janbo - 2009-04-06, 23:15
...chciałem pomóc, ale Kamyk napisał wszystko... Uwierz mi, nie ma żadnej filozofii... nawet ja dałem radę
Tomero - 2009-04-10, 12:46
No i poszło - faktycznie nie było większego problemu...
Kamyk - wielkie dzięki za instrukcję - wszystko dokładnie jak opisałeś
jaro - dzięki za motywację
Teraz tylko wymiana szprych i... mycie ;-)
W tej sytuacji cały syf z tylnego koła co się przez lata odkładał - zginie ;-)
Kamyk - 2009-04-11, 08:01
Połączenie napędu z kołem jest proste. Stuknąć i się rozłączy. Jest tam oring, szukałem aby go wymieniać (ze względu na wiek, nie zużycie) ale nigdzie nie mogłem go dostać. Przy okazji sprawdź okładziny, czy nie podchodzi im już wymianka.
|
|