Dag - 2011-07-20, 23:55 Temat postu: powrót z Poznania i 2 slizgi:D Dziś wracałem sobie w piękną deszczowa porę do domu z Poznania. Wpier uślizg z położeniem maszyny na prawo w Słupcy na skrzyżowaniu wjazd na autostradę a kierunek do konina 92 (jechałem z wrzesni) niby mały zakręcik tam jest ale plama oleju ładnie ukryła się w deszczu a wiec gleba na szczęście nic się nie stało tylko troszkę w stawie boli ale to norma no i trzeba pomalować błotnik z przodu i rurka od kierunkowskazów przednich do wymiany drugi poślizg z przewróceniem wjazd na autostradę za golina ... rypane białe pasy na szczęście nic mi się nie stało ale błotnik przez to z prawej i lewej symetrycznie do malowania no i szkiełka od kierunkowskazów przednich do wymiany i rurka cala ... ehh i dupa boli i okolice stawów a i łokieć troszkę przytarty ale to leciutko:) ehh nienawidzę dzisiejszego dnia i tego deszczu .... już wielokrotnie jeździłem w deszczu i nic nie było trzeba uważać w czasie hamowania na śliskim 
qbczas1984 - 2011-07-21, 00:06 Stary to miałeś dzień świstaka, ale to juz za Tobą. PrzemekN - 2011-07-21, 01:50 Ups... Dobrze, że tylko tak się skończyło:-) Swoją drogą, powinieneś zagrać w Totolotka - już wiesz, jakie to uczucie mieć kumulację 
Jakiś czas temu zaliczyłem slizg podjeżdżając pod własny garaż.. I buty szlag trafił  Cały czubek lewego zdarty 
Wiem, jak to wkurza... MarcinBig - 2011-07-21, 08:45 Głowa do góry. Limit pecha wyczerpany jednego dnia 
arekw711 - 2011-07-21, 08:50 Tobie nic i jest OK wsiadaj na moto i śmigaj , miejmy nadzieję że najgorsze już mnęło Zaker - 2011-07-21, 08:53 Faktycznie miałeś parę nieszczęść - ale jesteś cały i tak 3maj
Luk - 2011-07-21, 09:41 Z jednej strony bardzo Ci współczuję a z drugiej się cieszę! Cieszę, bo Tobie nic nie jest a i straty małe
kostass - 2011-07-21, 10:28 no to bracie miałes , mozna powiedziec "szczescie w nieszczęsciu" PatrykR922 - 2011-07-21, 12:15 Dobrze ze z tobą jest ok 
Moto sie naprawi |
