tomekkaz - 2011-06-13, 21:13 Temat postu: szarpanie kierownicą przy końcu hamowania Hej w mojej Venturce zaobserwowałem taki objaw. Gdy hamuję, dojeżdżam do skrzyżowania to w ostatniej fazie hamowania ( 5km. na godzinę i mniej) zaczyna mi szarpać kierownicą, objaw podobny do działania ABS w samochodzie. Co jest grane? Klocki są zużyte w 30 procentach. Klocki popiskują lekko. Myślałem że mam luzy na łożysku w główce ramy, ale nic takiego nie ujawniłem. Pozdrawiam z Nysy. [ Komentarz dodany przez: krotom: 2011-06-14, 10:56 ] skonkretyzowałem brzmienie tytułu by było wiadomo o czym tu rozprawiamy Merlin - 2011-06-13, 22:30 Temat postu: Re: hamowanie
Opis trochę lakoniczny ale brałbym pod uwagę nierówne tarcze hamulcowe. miodzik - 2011-06-13, 22:33 Napisz jaki rodzaj Hamowania. Lekko czy awaryjnie. No i jak ciśnienie w kole. Dawid Z. - 2011-06-14, 00:13 A może masz ABS.?????? Ziółek - 2011-06-14, 10:46 tomekkaz, Krzywa tarcza lub (mniej prawdopodobne) uszkodzone klocki. FhissT - 2011-06-14, 11:44 prawie na 100% to tarcze każdy ci to powie w pierwszej kolejności, nie liczyłbym na prostowanie bo to udaje się dobrze zrobic w 1 na 10 przypadków, sprawdz dla spokoju łożyska na kole... ttom - 2011-06-14, 13:16 Miałem kiedyś taki efekt, co prawda w puszce, ale za to identyczny, pulsowanie pod koniec hamowania... bo zmniejsza się siła nacisku na dźwignię... Spróbuj nacisnąć mocniej tak jakbyś mocno hamował, efekt zapewne wystąpi dużo później lub w ogóle... I jak koledzy napisali... zwichrowane tarcze hamulcowe... kostass - 2011-06-14, 13:21 Tez stawiam na tarcze ..... oj bedzie bolało 
fazzi - 2011-06-14, 15:00 pewnie tarcze ale sprawdz czy na oponie nie ma jakiegos uszkodzenia lub bąbla, kiedys w puszce mialem i przy nizszych predkosciach az wibrowal pedal hamulca, mechanik mi przetoczyl bebny i niz to nie dalo i w koncu okazalo sie ze to opona. Czasem okazuje sie ze rozwiazanie jest prostrze niz by sie moglo wydawac 
tomekkaz - 2011-06-14, 16:13 Hej opona jest nowa i szarpanie nie występuje zawsze, tylko wtedy jak "dotaczam" się do skrzyżowania, jak jadę szybko to zjawisko nie występuje. Jak docisnę mocniej to też nic nie czuje. Dzisiaj rozkręcę moto i sprawdzę klocki bo wcześniej miałem wyciek oleju z lagi i mogło się tam coś osadzić. [ Dodano: 2011-06-14, 18:06 ] Problem definitywnie ROZWIĄZANY  No więc rozkręciłem hamulce i na klockach miałem warstwę oleju z lag, opiłków i brudu, klocki lepiły się do palców, wyglądały jak by były nagumowane. Szczotka druciana i aceton załatwiły sprawę, tarcze też przemyłem acetonem. Efekt jest taki że moto płynnie hamuje. Pozdrawiam wszystkich i dziękuję.
|
