Długi63 - 2011-01-20, 18:19 Temat postu: Perforacja nadwozia Jadźka, Jadziunia, Gwiazdeczka... no nie wiem, takie słodkie to chyba one nie są: http://i55.tinypic.com/54zvbl.jpg rama nad podnóżkiem tył lewy 
http://i53.tinypic.com/152f9jb.jpg uchwyt trójnika wahacz-amor-rama 
http://i56.tinypic.com/ndseqg.jpg uchwyt podnóżka tył lewy 
Niepokojące jest to, że rudy kręci się w pobliżu spawów 
Papier ścierny 80 daje radę http://i53.tinypic.com/wi8oj8.jpg zdarłem wszystko do gołego metalu i -WAŻNE-odtłuściłem, potem odrdzewiacz i na drugi dzień podkład. Od razu zaznaczę żadnej minii, minia przyciąga wilgoć. Ja położyłem podkład do konserwacji mostów. http://i52.tinypic.com/11rf4oj.jpg Nie mam warunków na pistolet dlatego używam pędzla i spraja Teraz małe szlifowanko, ale tylko wtedy jak farba jest twarda, inaczej będzie się kulać, a nie szlifować. Papier 400 http://i51.tinypic.com/2u6d1tv.jpg Następny podkład już pod lakier http://i52.tinypic.com/2je2xyo.jpg I szlifowanko-papier 600 i- WAŻNE- po każdej operacji odtłuszczanie, zastosowałem zwykły rozpuszczalnik. Na koniec lakier http://i53.tinypic.com/2czwhh.jpg http://i51.tinypic.com/2uzavit.jpg Ktoś powie -przerąbane- a nie- to dopiero początek http://i56.tinypic.com/24ymejm.jpg http://i53.tinypic.com/15sa88w.jpg http://i52.tinypic.com/1e9bhk.jpg http://i53.tinypic.com/w0qn28.jpg Ale o tym za kilka dni [ Komentarz dodany przez: Ziółek: 2011-01-21, 21:20 ] Długi... Za te zdjęcia to temat powinien wylądować w koszu. Z powodu zbyt dużych zdjęć. Proszę zauważyć że nie wszyscy maja łącza b.szybkie a otwieranie tego tematu to masakra z tego właśnie powodu. Zamieniam zdjęcia na linki. bartek_p - 2011-01-20, 18:54 szacun MIKI - 2011-01-20, 19:06 Długi to roczniki 02 już tak gniją
fazzi - 2011-01-20, 19:20 a moze to sprzet z angli lub nadmorskiej miejscowosci gdzie sol robi swoje
Dawid Z. - 2011-01-20, 19:22
Rdza nie wybiera skąd jest motorek. Długi63 - 2011-01-20, 19:39 Podobno jest z usa, a co do rocznika, no cóż w tym roku 10 latek-babcia 
Peters - 2011-01-20, 19:42
Tu bym się z tobą do końca nie zgodził bo jeśli trafimy na sprzęt od jakiegoś flejtucha z nad oceanu ,który tylko nim jeżdził i nic poza tym to naprawdę jest co przy nim robić. (przekonałem się o tym na własnej skórze).Wygląda to mniej więcej tak jak byśmy pojeżdzili po mokrej zasolonej jezdni zimą i zostawili go bez mycia na miesiąc. Wilgoć i sól robią swoje. Dawid Z. - 2011-01-20, 20:13
Tylko kto z Naszego zacnego forum kupuje tak zaniedbane moto.????? 
fazzi - 2011-01-21, 11:29
naiwni 
Ty naprawdę uważasz ze to czy na motocykl codziennie pada gdy bez garażu stoi na ulicy lub owiewa go morska bryza nie na to znaczenia? Peters - 2011-01-21, 17:01
Myślę że wielu z nas kupiło takie moto i to świadomie ,ja dokładnie wiedziałem co robię i w sumie wkładając trochę pracy jestem parę tyś do przodu .wolałem kupić motocykl w takim stanie i doprowadzić go do porządku po swojemu niż kupić moto po nie wiadomo jakich przejściach wypicowane do handlu . Długi63 - 2011-01-21, 20:00
Myślisz, że masz nówkę sztukę nie śmiganą ? Dawid Z. - 2011-01-21, 20:08
Nie, mam właśnie Anglika, ale z garażu nie spod chmurki. Z tym ,że deszcz widział nie raz. Colmann - 2011-03-24, 19:47 I oto prawdziwy motocyklista sam się bierze za swoją piękność i nie czeka aż zgnije a potem szpachla i szybko na sprzedaż. Szacuneczek 
TAJ - 2011-03-24, 20:06 Mam BUDZIK z USA i wiem że SALVAGE ale kupiony z premedytacją, obserwuję , doglądam, dopieszczam, zanim kupiłem obejrzałem naście sprzętów. Cierpliwość i praca w życiu popłaca - albo jakoś tak . witek1965 - 2011-03-25, 02:12 TAJ, co to za gryps i po co ten krzyk ? |
