|
YAMAHA XVS 650, 950, 1100, 1300, 1600, 1700, 1900 FORUM
|
 |
Wrażenia z jazdy - Wrażenia z pierwszej poważnej jazdy
komboj - 2010-09-18, 15:16 Temat postu: Wrażenia z pierwszej poważnej jazdy Witam i o zdrowie pytam .Dwa dni temu zakończyłem przygody związane z rejestracją motóra,więc postanowiłem dzisiaj wyruszyć w pierwszą legalną "dłuższą" jazdę.W sumie zrobiłem za jednym pierdnięciem 120 km.Jako,że mam opisać swoje wrażenia,to mam tylko jedno określenie... .Coś wspaniałego ,a jak już mijaem się z kolumną 15 motocykli (czopków i cruiserów) i pozdrawialiśmy się... ,poczułem się jak ktoś wyjątkowy,tak wyjątkowy,że po chwili wydałem z siebie okrzyk IIIHHHHHHAAAAAAAAAAAA !!!!!!!.[/fade]
moondek - 2010-09-18, 15:19
komboj napisał/a: | a jak już mijaem się z kolumną 15 motocykli (czopków i cruiserów) i pozdrawialiśmy się... ,poczułem się jak ktoś wyjątkowy,tak wyjątkowy,że po chwili wydałem z siebie okrzyk IIIHHHHHHAAAAAAAAAAAA !!! |
Było zawrócić i jechać razem z nimi, wtedy dopiero byś piszczał z radości
Zaker - 2010-09-18, 17:51
komboj napisał/a: | okrzyk IIIHHHHHHAAAAAAAAAAAA |
ostatnio to tak od konia słyszałem ... ...
shipp - 2010-09-18, 18:07
komboj, mile uczucie, co..?
komboj - 2010-09-18, 19:53
shipp napisał/a: | komboj, mile uczucie, co..? |
Bardzo
Jaracz - 2010-09-18, 21:48
Komboj czytając Twój wpis myśalałem że Ty jakiś małolat jesteś a z Ciebie to już stary koń .
Wszystkiego dobrego na nowej drodze życia.
miodzik - 2010-09-18, 21:57
Wpadnij na meeting, wrócisz bez głosu
maniek - 2010-09-18, 22:41
Albo na lawecie
illusion - 2010-09-19, 00:29
albo już nie wrócisz
dziadek - 2010-09-19, 20:55
hehe, ja moją pierwszą poważną jazdę miałem jak kupiłem moto (kawasaki kz 305, IV.2009) i wracałem 100 km do domu. Jadę sobie, a motórzyści z przeciwka jadący co chwila wyciągają lewą.... Jak dotarło do mnie, że to pozdrowienie, to też poczułem się jak ktoś wyjątkowy! Poza tym cieszyło mnie to, że na tej trzysecie-softchopperze wyglądałem w oczach innych nie jak pipa jasia, tylko... motórzysta jak oni
empiq - 2010-09-20, 10:25
hehhe - jak kupiłem Janinkę to Teść na niej wracał (bo nie miałem prawka jeszcze na A , a kawał drogi było). i na jednym z przystanków - Teściu mówi - a widziałeś jak co mnie chłopaki machają?!! ?:D
jaceksk - 2010-09-29, 20:22
Swoją pierwszą jazdę odbyłem po zakupie.
Dusza na ramieniu, radość w sercu i jakieś 120km do celu .
Wponienie niezapomniane (za paliwo zapłaciłem kartą MasterCard ).
Później następnego dnia ćwiczebny wyskok za miasto. Uczucie takie samo.
Ta atmosfera towarzyszy mi po dziś dzień.
Pięknie. Cieszymy się, ale doczytaj Regulamin. JanekBo
koks79 - 2010-09-29, 20:53
"Są wspomnienia, które ciągle nawiedzają twój umysł" - CALAGAN, Perna&Fontenay (komiks o rajdach w Afryce, narysowany prze Fane - czyli w klimacie JoeBarTeam)
|
|