|
YAMAHA XVS 650, 950, 1100, 1300, 1600, 1700, 1900 FORUM
|
 |
Mechanika - Urwany kawalek bloku
shipp - 2010-08-12, 13:57 Temat postu: Urwany kawalek bloku Jak już wcześniej pisalem, oddalem motocykl do "warsztatu". Po odebraniu /już w domu/ stwierdzilem, że jedna śruba mocująca kolanko wydechu do bloku silnika jest luźna. Okazalo się, że śruba owa jest oderwana wraz z kawalkiem bloku silnika, tym w którym znajduje się gwint. Nie chcę wieszać psów na naprawiającym motocykl bo być może bylo to zmęczenie materialu albo niewidoczna wcześniej wada fabryczna. Fakt jest taki, że jedno kolanko trzyma się na jednej śrubie i jest maly przedmuch spalin.
Pytanie moje brzmi: czy da się jakoś odtworzyć oderwany kawalek? Spawanie, klejenie czy jeszcze coś innego? Ja nie mam żadnego pomyslu a dogwintowanie glębiej w uszkodzonym miejscu raczej odpada bo nie chcialbym przewiercić się do środka cylindra /nie wiem jak gruby jest blok silnika w tym miejscu/. Dodam, że nie chodzi o Gwiazdę /i k#$@a cale szczęście w tym nieszczęściu/.
spining - 2010-08-12, 14:01
shipp, da sie dospawac; jak dobry magik to zrobi to bez sladu, tym bardziej,ze to akurat "ukryte" miejsce
F.I.P. Berek - 2010-08-12, 14:37
Dawno temu zdarzyło mi się wklejać do głowicy zle wcześniej osadzoną redukcję na świecę zapł. Użyłem jak dobrze pamiętam POXIPOLU ( w tej szarej podstawowej wersji ) i trzymało parę lat. Jeżeli śruba ma szansę chociaż niewielkim fragmentem załapać materiał z bloku ( na minimalną głębokość dogwintować ) a doklejony element by ją niejako suportował to pokusiłbym się o próbe takiej naprawy.Niezbędne BARDZO dokładne odtłuszczenie. Jak się nie powiedzie zostaje spawanie ( oczywiście pewniejsze ) ale nie wiem czy nie będzie niezbędny demontaż głowicy.
maniek - 2010-08-12, 22:07
Wklejanie nie sprawdzi się ,tylko spawanie da pewność
F.I.P. Berek - 2010-08-12, 22:31
To prawda,że tylko spawanie daje pewność - ale jeżeli pociąga to za sobą demontaż głowicy (???)- może warto spróbować wkleić ( nie ma fotki to trudno ocenić ) - parenaście minut roboty ...
bartek_p - 2010-08-12, 22:52
Ludzie kartery kleją i trzyma, miejsce trochę niewdzięczne bo pewnie są mega wibracje.
Kwestia czystości spoiny i dobry klej powinien dać radę.
shipp - 2010-08-13, 00:03
Dzięki za podpowiedzi. Faktycznie można spróbować skleić jakimś utwardzonym klejem odpornym na wyższe temperatury. Ja nie utrzyma zawsze będzie można zaspawać.
bartek_p - 2010-08-13, 00:52
napisz co to za metal to ci znajdę dobry klej do tego
shipp - 2010-08-13, 00:57
bartek_p, to wygląda jak żeliwo /chyba/. Ogólnie material podobny z jakiego byly robione silniki w WSK. Na pewno nie jest to stal ani jednorodny metal, bardziej przypomina jakiś stop aluminium z czymś twardszym, ale nie mam pojęcia co to dokladnie.
bartek_p - 2010-08-13, 01:04
kurna zapomniałem że dochodzi jeszcze taki parametr jak temperatura.
Znajdę taki który wytrzymuje 150 stopni, musze tylko se przypomnieć gdzie kupowałem
witek1965 - 2010-08-13, 01:07
shipp, tu na pewno coś znajdziesz
[ Dodano: 2010-08-13, 01:08 ]
http://allegro.pl/listing...C5%82ynny+metal
darkside - 2010-08-13, 01:09
shipp, polecam plynny metal. Epoxydowy klej 2 skladnikowy firmy TECHNICQLL numer katalogowy 7706 Bardzo dobry materaial do tego typu laczenia. Koszt to 20-25zl Jesli to nie "wyda" spokojenie spawaj> Ostatnio rozwalilem miske olejowa i dalem do spawania. Marudzili>marudzili ale dobrali odpowiedni lacznik i pospawali "magicy" jacys czy kosmici
bartek_p - 2010-08-13, 01:15
technicoll też dobry, nawet jeden z lepszych.
Demolka - 2010-08-13, 08:33
shipp napisał/a: | bartek_p, to wygląda jak żeliwo /chyba/. Ogólnie material podobny z jakiego byly robione silniki w WSK. |
Pewnie staliwo i trzeba by kleju do stali i żeliwa na b. wysokie temperatury bo jak zrozumiałem to mocowanie rury wydechowej do cylindra.
Moim zdaniem tylko spawanie
vaaks - 2010-08-13, 08:47
Nie paprałbym tego klejem, bo jak klejenie będzie nieskuteczne, to będzie problem z wyczyszczeniem spoiny do spawania. Klejenie to półśrodek bez gwarancji skuteczności ze względu na zmienność temperaturową, a więc zmienność naprężeń z tym związanych. Sądzę, że najlepszym rozwiązaniem jest spawanie. Jest u mnie taki magik, który mówi, ze niem metalu użytkowego, którego nie da się pospawać.
SAJMON - 2010-08-13, 08:52
Jest też taka rzecz jak Epoxydharz-Kitt firmy Weicon. Jest to kit epoksydowy wypełniony mineralnie , odporny na temp od - 35 do +200 stopni C. Zastosowanie: uszczelnianie przewodów i baków, umacnianie śrub i haków, odnawianie uszkodzonych gwintów, itd.
Demolka - 2010-08-13, 08:54
Temp. spalin w wydechu to nawet 800 st.C
bartek_p - 2010-08-13, 09:03
tam miało być 1500
witek1965 - 2010-08-13, 09:43
Demolka napisał/a: | emp. spalin w wydechu to nawet 800 st.C |
to chyba jednak odpada klejenie. Spawanie.
F.I.P. Berek - 2010-08-13, 18:39
Napisałem wcześniej o Poxipolu i wklejaniu red. świecy - nie wiem czy na opakowaniu tego kleju jest coś wspomniane o temperaturze , ale z moich doświadczeń lepiej się sprawdzał niż niejeden "cud techniki" (super odjechane kleje). Tak jak stara "tablicówka" (farba do malowania tablic szkolnych) była bardziej żaroodporna niż niejeden żaroodporny spray do malowania silników.
Co do obaw Vaaksa żeby nie "popaprać" klejem bo będzie trudniej spawać to sądzę że nie ma problemu - i tak trzeba nieco podszlifować elementy przed spawaniem - nie spawa się "po wierzchu".
Jeżeli są wątpliwości co do tego z jakiego materiału jest wyk element ( Demolka napomykał o staliwie ) - sprawdż magnesem aby stwierdzić czy z żelaznych czy nieżelaznych, skrawnięcie też daje jakiś obraz. Nawiasem mówiąc staliwo i żeliwo spawa się nie najlepiej.
Aha - Distal też wykazywał niezłą odporność na temp.
vaaks - 2010-08-13, 19:41
F.I.P. Berek napisał/a: | Co do obaw Vaaksa żeby nie "popaprać" klejem bo będzie trudniej spawać to sądzę że nie ma problemu - i tak trzeba nieco podszlifować elementy przed spawaniem - nie spawa się "po wierzchu". |
Aby skleić elementy należy pokryć klejem całe powierzchnie klejonych części. Jeżeli klej nie będzie skuteczny, to pozostaje spawanie. Aby spasować spawane części trzeba usunąć resztki kleju, a to nie będzie proste. Jeżeli sie tego nie zrobi, to jakość połączenia będzie wątpliwa. Wiem, że nie spawa się "po wierzchu", tylko należy sfazować krawędzie elementów, aby utworzyć miejsce do ułożenia spoiny.
witek1965 - 2010-08-14, 00:17
i tu Vaaks ma rację. Klej może się okazać za słaby aby otrzymać oba elementy pracujące w wysokiej temperaturze, ale może być wystarczająco mocny, żeby namęczyć się z osunięciem jego.
Merlin - 2010-08-14, 08:31
Najważniejsze żeby zdiagnozować jaki to stop. Bez tego dooopa.
Jak żeliwo lub coś żeliwopodobnego to wiem gdzie spawają.
Nazywa się to "szycie żeliwa", spawali mi parę lat temu część pracującą pod obciążeniem i do dzisiaj działa.
http://www.rafamet.com/
Swoją drogą, ciekawe, czy i za ile podjęliby się dorobić np: zębatki do przekładni wtórnej albo inne, bo cuda robią.
[ Dodano: 2010-08-21, 08:57 ]
Shipp,
znalazłem jeszcze dedykowany klej
http://allegro.pl/item116...lowic_blok.html
|
|