długi - 2009-02-08, 17:38 Temat postu: rozrząd mam na blacie 50000km może ktoś mi doradzi czy konieczna jest wymiana łańcucha u nas panuje ściema że należy wymienić w przedziale 40-50000 na zachodzie nikt się tym nie przejmuje ? pan_wiewiorka - 2009-02-08, 19:35 długi, masz przy Drgu łańcuch? shock grzechu - 2009-02-08, 19:39 panie wiewióka coś pan z kisężyca spadł czy niewiesz pan czym pan jeżdzisz łańcuch w dragu to chyba nic dziwnego to że go niema na tylnym kole to nie znaczy że go wogóle niema mało tego powiem że są dwa na każdy cylinder jeden pan_wiewiorka - 2009-02-08, 19:51 grzechu, No nie spadłem, zwłaszcza z Księżyca. Dla mnie motór to motór. Widzę to co na zewnątrz a nie w środku. Od tego co w środku są fachowcy 
No i fakt, nie miałem pojęcia, że są jakieś łańcuchy. Człowiek codziennie czegoś się dowiaduje 
Madźka - 2009-02-16, 17:32 a słyszysz jakieś niepokojące odgłosy? podobno nie ma tak naprawdę określonego terminu wymiany, i jak sam napisałeś podawanie konkretnego przebiegu to ściema producenta chyba w zupełności wystarczy jak mechanik sprawdzi naciąg łańcuszków Jacek - 2009-02-16, 17:57 Nie trzeba sprawdzać naciągu łańcuszków, w tym silniku zastosowano samonapinacz. Co do wymiany to słyszałem, że jest ona zbędna. Madźka - 2009-02-16, 18:20 Czyżbyśmy mieli hydrauliczne napinacze? ops Jacek - 2009-02-16, 20:40
Madźka - 2009-02-16, 21:34
czy więc nie ma możliwości sprawdzenia stanu tych łańcuszków? fazzi - 2009-02-16, 21:47
wiec nie ma potrzeby ich naciagania
tez slyszalem ze o lancuszku mozna zapomniec, co nie znaczy ze nie ma wyjatkow od reguly Jacek - 2009-02-17, 20:15
Tylko po rozebraniu silnika. Ale to nie ma sensu. [ Dodano: 2009-02-17, 20:28 ] Oto cały rozrząd [ Dodano: 2009-02-17, 20:31 ] Jak widać jest on bardzo prosty, żadnej hydrauliki, czujników etc... Tam nie ma się co popsuć. Pablo - 2009-02-25, 19:20 Ładnie pokazane szukałem w całym necie schematów po polsku ale nic 
|
