|   | 
								YAMAHA XVS 650, 950, 1100, 1300, 1600, 1700, 1900 FORUM
  | 
								  | 
							 
						 
						 
						
						Mechanika - dziura w gazie 
						
												 blady00 - 2010-06-07, 10:53 Temat postu: dziura w gazie Witam 
 
Mam taki problem w moto : Podczas zmiany biegów w górę przy dodawaniu gazu mam coś jakby przerwę w gazie. Przekręcając manetką następuje szarpnięcie i potem jedzie już normalnie.Dzieje sie tak przy każdej zmianie biegów :ujmuję gaz,wrzucam bieg,dodaję gaz ,chwilka jakby nic się nie działo,szarpnięcie i już reaguje normalnie.Brakuje płynności przejścia. Jako nowicjusz myślałem ,że to moja wina .Jedank po sprawdzeniu przez fachowca -stwierdził ,że trzeba rozebrać gażniki i szukac przyczyny.Może ktoś mial coś pdobnego i doradzi co zrobić?
												 Dawid Z. - 2010-06-07, 12:14
  Dla mnie wygląda na regulację gaźnika.
												 blady00 - 2010-06-07, 12:33
  gażniki były regulowane  i nic to nie zmieniło
												 Lokis - 2010-06-07, 12:56
  czas na porządna regulację    
												 Dawid Z. - 2010-06-07, 12:57
  To jest jeszcze jedno może być ,że masz luz na wale kardana.
												 fazzi - 2010-06-07, 15:07
 
  	  | Dawid Z. napisał/a: | 	 		  | To jest jeszcze jedno może być ,że masz luz na wale kardana. | 	  
 
no co ty, ten wal musial by byc chyba urwany i po chwili cudownie sie zespawac    luz moze sprawic stuki a nie chwilowy zanik ciagu bo w tym czasie wal obraca sie setki razy.
 
Mi to wyglada na gaznik, moze jakas dysza jest przytkana
												 witek1965 - 2010-06-07, 16:08
 
  	  | blady00 napisał/a: | 	 		  | Dzieje sie tak przy każdej zmianie biegów :ujmuję gaz,wrzucam bieg,dodaję gaz ,chwilka jakby nic się nie działo,szarpnięcie i już reaguje normalnie.  | 	  
 
 
A jak reaguje nabiegu jałowym sprawdzałeś. Odkręć manetkę i zobacz czy wkręca się na obroty bez dławienia, czy nie, potem zamknij i jeszcze raz na maksa.  Jeśli na biegu jałowym silnik będzie wkręcał się na obroty bezproblemowo, jak i schodził z nich gaźniki trzeba będzie odpuścić i szukać przyczyny gdzie indziej. Tak, czy siak chyba bez warsztatu się nie obejdzie.
 
 
I jeszcze jedno pytanko. czy ta przerwa w gazie jak ją nazwałeś jest przerwą faktycznie w obrotach silnika, czy moto nie chce jechać i po chwili szarpnie i jedzie normalnie ? Bo jeżeli obroty są a szrpnie i dopiero jedzie to chyba trzeba zajrzeć do sprzęgła. Ślizga się aż do momentu jak złapie i wtedy jedzie już normalnie.
												 dragbiker - 2010-06-07, 18:00
  Miałem podobny problem okazało się, że był syf w gaźnikach. 
 
Po ich wyczyszczeniu maszyna śmiga bezproblemowo
												 Ziółek - 2010-06-07, 18:47
  blady00, To chyba tzw turbodziura    
 
 
Gaźnik do czyszczenia i synchronizacji. Nic więcej tam nie ma co mogło by dawać taki objaw.
 
 
Chyba że linki gazu masz gumowe    
												 Demolka - 2010-06-08, 08:33
 
  	  | Dawid Z. napisał/a: | 	 		  | To jest jeszcze jedno może być ,że masz luz na wale kardana. | 	  
 
 ?  ?  ?  shock
 
 
- - - - - - - -
 
A ja bym upatrywał przyczyny w sprzęgle - w ścisłym związku z olejem.
 
Ślizgające się początkowo sprzęgło (wskutek zużycia tarcz, lub - o zgrozo - silnik zalany "doskonałym" olejem z polepszaczami silikonowymi) po chwili wskutek tarcia mocno się rozgrzewa (tarczki puchną lub silikon przypala) i sprzęgło zaczyna ciągnąć. 
 
To są procesy w interwałach sekundowych    
												 blady00 - 2010-06-08, 11:53
  Dzisiaj sprawdzę jak jest na jałowym.Sprzęgło bym raczej wykluczył ,zalany faktycznie jest pełnym syntetykiem ,ale objaw pojawia się po dodaniu gazu tzn. sprzęgło ,zmiana w górę ,puszczam sprzęgło bez dodania gazu i jest ok. .Dodaję gaz i tu jest moment kiedy następuje szarpnięcie.Tak czy inaczej warsztat ,tylko ta pogoda przesunęla prace i dopiero chyba w poniedziałek go odstawię.Przynajmniej poruszę temat z mechanikiem na temat tego oleju. Jak się skończy to opiszę co było
 
Sprzęgło mogło się zużyc po 16k km? Taki jest przebieg
												 Demolka - 2010-06-08, 13:01
  Zależy od "zdolności" - można spalić na jednej wycieczce.
 
"Zatrybianie" sprzęgła przy zwiększeniu obrotów było by logiczne w moich podejrzeniach - duże obroty po stronie silnika dużo mniejsze po stronie skrzyni więc duży agresywny poślizg - ja bym jednak tutaj na początek dokładnie sprawdził.
 
Ale jest też tak, że nie można postawić trafnej diagnozy zaocznie    
												 pandzioch2003 - 2010-06-08, 15:19
  Po zmianie biegu otwierasz przepustnice gwaltownie na 100% ? Jak jest gdybys przyspieszal powoli? Tez nie ciagnie na poczatku? Moze faktycznie syf w gaznikach?
												 blady00 - 2010-06-08, 20:13
  Przepustnicę otwieram spokojnie ,z racji stażu na moto jeżdżę spokojnie.Myślałem ,że żle puszczam sprzęgło .Dzisiaj spawdziłem na jałowym ,jak dodawałem szybciej gazu to sie momencik zastanawiał co robić i następnie wchodził na obroty.Czyli pewnie gażniki do czyszczenia i ponownej regulacji
												 pandzioch2003 - 2010-06-08, 21:36
  Na to wyglada.Wyjac, rozkrecic, przedmuchac,sprawdzic membrany,  zlozyc, zsynchronizowac i sie cieszyc jazda:)
												 monkton - 2010-06-09, 10:29
  Tak jak wiekszosc przychylam sie do opini ze to wina gaznika, najprawdopodobniej moze byc zabrudzony moze tez byc tak ze ktos bawil sie dyszami i probowal zwiekszyc moc, kumpel tak ma w fazerze dyszki porozwiercane moto generalnie szybciej jezdzi ale ma dziure w obrotach, raczej watpie zeby ktos chcial rozwiercac dysze w drag starze , ale moze cos kombinowal np. z polozeniem plywaka i teraz cos sie tam dzieje. Moga byc tez spraciale membrany . Jak zdejmiesz zbiornik i te plastiki pod nim (to sie chyba nazywa kolektor) to bedziesz je mial jak na dloni.
												 shipp - 2010-06-09, 12:25
  "Dziura" po nagłym i mocniejszym odkręceniu manetki najczęściej pojawia się z 2 powodów:
 
1. syfek w dyszy - mocniejsze odkręcenie powoduje większe ciśnienie i "zasysanie" syfu, który na wolnych obrotach po prostu nie jest zaciągany w dysze;
 
2. zła regulacja gaźnika - nagły "zastrzyk" zbyt dużej ilości paliwa chwilowo może "przytłumiać" iskrę i po prostu nie być normalnie spalona, co powoduje chwilowe "przygaśnięcie" silnika a za moment nagły wzrost obrotów.
 
To są najczęściej spotykane przypadki, co nie znaczy że w tym konkretnym nie może być jeszcze coś innego.
												 blady00 - 2010-06-26, 12:52
  no i moto wróciło ,efekt jest ok ale ile było szukania przyczyny.W każdym razie wszystko zostało przeczyszczone wyregulowane ,luzy ,świece wsio.A przyczyna była w gumie na kolektorze dolotowym powietrza. Ma swoje lata i na razie został podokręcana. Jeśli efekt powróci co jest prawdopodobne to trzeba będzie zainwestować w część  ponoć 380zł.
 
Taka info od mechanika ,może mnie ktoś uświadomić co to za guma ?
												 vaaks - 2010-06-27, 08:24
  Poczytaj temat o króćcach gaźnikowych, masz tam wszystko na ten temat włącznie z linkami do sklepow z tymi elementami. Opcja " SZUKAJ " nie gryzie    
												 blady00 - 2010-06-27, 09:17
  Szukałem tylko nie znałem nazwy króćce ,więc niewiele znalazłem.Dzięki za podpowiedź
												 
					 | 
				 
			 
		 |