Nasedo - 2010-05-26, 13:43 Temat postu: Kolizja Link do TVN24 http://www.tvn24.pl/-1,16...,wiadomosc.html empiq - 2010-05-26, 13:47 Kurcze wyglądało masakryczne!!!! Super że mu sie nic nie stało!!! goldenka - 2010-05-26, 14:46 Sory ale ch...jowi je..... wieksza kare dac!!! evil evil Co ten chłopak na motorze musiał przezyc evil .Najwazniejsze ze zyje.Jezdza takie matoły pier.... po ulicach 
Za spowodowanie wypadku poprzez taka TOTALNA BEZMYSLNOSC to powinni na jakis czas prawko zabrac!!! a nie taki mandacik!! 
Jakby mnie to spotkało i miałabym jeszcze siłe zeby wstac.To przeciez bym tego @#$#$%^&&* zatłukła!! ttom - 2010-05-26, 15:05 shock shock shock A tak przy okazji... Jaką prędkość mógł mieć motocyklista ? goldenka - 2010-05-26, 15:06 Pewnie ,,nie dozwolona''.ale gdyby i miał dozwolona to ten ...tez by mu zajechał.A nie?? MarcinBig - 2010-05-26, 15:09
Jak będę jechał puszką to będę mijał Cibie z daleka. Bo Ty okrutna baba jesteś  
goldenka - 2010-05-26, 15:11  Jestem wstretna,,okrutna baba to prawda.ALE CZY TY INNE WYJSCIE W TAKIEJ SYTUACJI WIDZISZ??
krotom - 2010-05-26, 15:26 Wygląda rzeczywiście masakrycznie shock . Podejrzewam, że gdyby nie położył moto, to zakończyłby żywot wbity w tę puszkę 
ttom - 2010-05-26, 15:26
Hmmm... Może miałby szansę go widzieć... 
Zresztą cud, że mu się nic nie stało... I żeby było jasne... Nie zamierzam bronić puszkarza, ale sami święci też często nie jesteśmy... warek07 - 2010-05-26, 16:15 słow brak - mało brakowało żeby pod auto z przeciwka sie nie wbił - ehhhh
przebis - 2010-05-26, 16:15 widać, że motocyklista zachował zimną krew i świadomie położył moto... ja już nie raz miałem podobne sytuacje gdyby nie myślenie za takich "matołów" w puszkach mogłoby się to skończyć źle... ale tak jak pisze goldenka, wstać i naje...ć gościa evil mikssdaniel - 2010-05-26, 16:36 Wcale szybko nie musiał jechać. Kamera obejmuje tylko mały fragment drogi co nawet przy małych prędkościach zpowoduje wrazenie dość szybkiego przemieszczania się. pleban - 2010-05-26, 16:57
To fakt na filmie w zwolnionym tempie widać jak przewraca się chwilę przed uderzeniem, a do tego niefortunnie bo leci głową w kierunku jazdy, na szczęście uderzenie poszło w przednie koło motoru a jego odrzuciło na przeciwległy pas. . Gdyby szybkość była bardzo duża to uderzył by na stojącym motorze, gdyż nie zdążył by zareagować. vaaks - 2010-05-26, 17:02 goldenka,
 też tak bym zrobił, a może ci co mają blisko do Prudnika znajdą go i wytłumaczą niektóre zasady ruchu? 
goldenka - 2010-05-26, 17:05 dokładnie,albo ładne graffiti na pół auta pod tytułem ,,ku pamieci-forever''  evil
Marecki-mk - 2010-05-26, 18:01
Myślisz że z zimną krwią i świadomością położył moto lecąc głową do przodu ? hmmm... Sądzę że spanikował, za mocno dał po heblach, a dalej to po prostu miał duuużo szczęścia . Pierwszy fart że moto uderzyło w auto, a on o włos przeleciał bokiem, drugi fart to że następne auto z przeciwka jechało dosyć daleko i z małą prędkością . Cieszę się że nic mu się nie stało . Demolka - 2010-05-26, 18:11 Specjalnie szybko nie jechał, ja tam nie widziałem niekontrolowanego poślizgu. Gostek umie jeździć na moto i w mgnieniu oka położył się w piękny ślizg w ostatnim momencie puszczając moto. Profesjonalista. Gdy kiedyś mój syn próbował żużla, taki właśnie element był wielokroć ćwiczony. Bez paniki ślizg, koła do przodu, przed uderzeniem opuść maszynę.
Marecki-mk - 2010-05-26, 18:19
Gdyby było tak jak piszesz to wszystko Ok, ale zrób sobie stop-klatkę w 11 sekundzie . Głowa idzie prosto w cel, a koła są z tyłu . W takiej sytuacji gdyby trafił w auto to na deser przygniótłby go jeszcze własny motocykl 
Demolka - 2010-05-26, 18:25 Lecz samo uderzenie było cymes. Nie pisałem też, że w takim zdarzeniu ponuje się nad wszystkimi siłami i ruchami, ani też, że zawsze musi się udać. Napisałem, że fachowo zrobił wszystko co mógł, reszta to już rzeczywiście los, ale losowi należy umiejętnie pomagać
Marecki-mk - 2010-05-26, 18:29 Co by nie pisać miał sporo szczęścia i to jest najważniejsze 
Demolka - 2010-05-26, 18:37
Fakt Może jednak przez to, że dopomógł losowi. Przez 46 lat jeżdżenia widziałem dużo takich co się uratowali z poważnych opresji i widziałem takich co ginęli w badziewnych okolicznościach.
Życzę wszystkim (i sobie) by nie musieli sprawdzać swojego losu w takich sytuacjach 
miodzik - 2010-05-26, 22:24 500 złotych to kpina. Człowiek cudem wyślizgną się śmierci, a prawo przewiduje tylko takie sankcje. Moim zdaniem taka sytuacja jest próbą zabójstwa. Świadomą bądź nie ale zabójstwa. Może takie rozpatrywanie tego typu sytuacji coś zmieni. Również nie życzę nikomu testować w ten sposób swojego szczęścia. koszerny - 2010-05-26, 23:08 gość winien od razu totka puścić sprawę nawet nagłośnili dzisiaj w faktach tvn więc może podziała to na wyobraźnie kierowców może niejeden kierowca w puszce się zastanowi następnym razem przed manewrem Pawlo - 2010-05-26, 23:48 Nie o karę chodzi, niektórzy jeżdzą pojazdami zbyt beztrosko. PePso - 2010-05-27, 09:17 Wygląda masakrycznie
W ostatni weekend śmigałem z Pitersonem, on pierwszy z plecaczkiem ja za nim 100-200 metrów. Mijamy kolejną wioseczkę, jesteśmy na głównej, Piterson przejeżdża i za nim z podporządkowanej trzech gości w maluszku wprost na główną. Lukali sobie, łącznie z kierowcą za nim, fak mnie nie widzieli, nawet nie spojrzeli w lewo. Dobrze że prędkość była przyzwoita, lewa strona pusta ale i tak mój plecaczek jeszcze nigdy tak czule się nie przytulił
Demolka - 2010-05-27, 11:28
--- No widzisz Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło
Simonides - 2010-05-28, 20:46 Opinia z komentarzy z tego filmu :
Jak dla mnie to wyszło świetnie, ale według mnie nie wiem czy na pewno to było świadome itp. Najważniejsze że przeżył. Weźcie pod uwagę że motocykl powinno się właśnie kłaść do tyłu, a tutaj on leciał głową do przodu, więc nie wiem czy to takie kontrolowane jak większość twierdzi
Chyba że chciał uratować maszynę i wziąć wszystko na siebie. Lokis - 2010-05-28, 22:36 nie mnie analizować i oceniać zachowanie gościa. Teoria teorią a w ekstremalnych sytuacjach zycie pisze swój scenariusz. Prawdopodobnie gościu z paniki nacisął klamkę do końca zablokował przód a to co widać to klasyczny uślizg przedniego koła. Manewr niepoprawny ale jak widać uratował mu życie. Na 100 asów mniemam że 2 może było by w stanie z zimna krwią i świadomie w takiej sytuacji połozyć moto. Simonides - 2010-05-28, 22:55
W 100 % się podpisuje pod tym co napisałeś. Grzegorz Anis - 2010-11-24, 22:09 http://www.youtube.com/wa...feature=related http://www.youtube.com/wa...feature=related http://www.youtube.com/wa...feature=related http://www.youtube.com/wa...feature=related http://www.youtube.com/wa...feature=related http://www.youtube.com/wa...feature=related http://www.youtube.com/wa...feature=related Tak mnie coś wzięło
ttom - 2010-11-24, 22:23 Brrrrr... Straszne... 
krotom - 2010-11-24, 22:43 ten trzeci filmik to fotomontaż (obserwujcie tylne koło wyjeżdżającego motocykla) ttom - 2010-11-24, 23:23 krotom,
Pio Trek - 2010-11-25, 00:01 no niezle te filmiki. jaro - 2010-11-25, 07:01 krotom, rozwiń temat krotom - 2010-11-25, 07:10 tylne koło powinno ścinać promień skrętu a nie "zachodzić" - motocykle skręcał w lewo a tylne koło jeszcze jechało prosto (piszę o momencie kiedy tylne koło przekroczyło oś jezdni). Rysiek - 2010-11-25, 07:22 Tak a jak się dokładnie przyjrzycie to po drugiej stronie jezdni widać dwa bobry schowane w krzakach
Grzegorz Anis - 2011-01-12, 14:31 http://www.youtube.com/wa...ture=grec_index http://www.youtube.com/wa...ZCzBE5Uohk&NR=1 http://www.youtube.com/wa...feature=related a to mnie zawsze rozwala
http://www.youtube.com/wa...feature=related |
