ttom - 2009-11-15, 23:21 Temat postu: Gaźniki - po co wypalać? Ludziska zalecają, żeby na zimę spuścić paliwo z gaźnika. Ewentualnie wypalić na zakręconym kraniku... A dlaczego ? Przecież zaleca się bak do pełna, żeby nie rdzewiał, to dlaczego gaźniki do pusta ? Lokis - 2009-11-15, 23:31 Bo tak mała ilość paliwa odparuje przez okres kilku miesięcy a jak odparuje to syf zostanie i zasra dysze. shipp - 2009-11-15, 23:50 A nawet jak nie wszystko odparuje, to benzyna potrafi stracic swoje właściwości i za nic na niej nie odpalisz. Nie twierdzę że może tak byc na pewno, ale spotkałem się już z takimi przypadkami. ttom - 2009-11-16, 00:05 I wszystko jasne... 
A na wiosnę przy 1 odpalaniu trzeba długo kręcić ? Czy gaźnik się sam napełni po odkręceniu kranika ? Lokis - 2009-11-16, 00:11 1. Przekręcasz kranik w normalną pozycję - niby oczywiste ale można się zdziczyć  ( W dragusiach nie ma pozycji zalewania gaźników tak jak w innych maszynach)
2. Przekręcasz kluczyk i wtedy słychać długo trwające trrrrrrrr - to pompa paliwa - tak ma być - nie panikować 3. Odpalasz. w najgorszym przypadku dwa, trzy razy trzeba będzie powtórzyć aby załapał sprzęt. 4. wsiadasz i jedziesz ttom - 2009-11-16, 00:21 
shipp - 2009-11-16, 00:32 W Dragach kranik paliwa jest podciśnieniowy, co oznacza że nawet jak odkręcisz kranik i zdejmiesz z niego wężyk/przewód paliwowy, bez przekręconego kluczyka w stacyjce paliwo nie powinno leciec. Jeśli się nie mylę, to nie powinno leciec nawet przy przekręconym kluczyku a dopiero przy odpalonym silniku. witek1965 - 2009-11-16, 00:44 Bez przesadyzmu. Zwykły kranik przelotowy z filtrem i dwoma pozycjami (rezerwa). Juz demontowałem i spuszczałem kranikiem paliwo grawitacyjnie. Zero problemów. Wężyk do kranika, pozycja R i paliwko leci nawet bez odkręcania korka. I na dodatek muszę to zrobić ponownie A odnośnie wypalania z gaźników paliwa-jeszcze może znaleźć się woda, która w niesprzyjających warunkach zamarznie gdzieś sobie tam i narobi bałaganu. Merlin - 2009-11-16, 08:35
Zamiast długo kręcić, ja po zimie włączam zapłon, pompa terkocze, powtarzam to 2 - 3 razy aż przestanie terkotać, wtedy wiem, że komory są pełna. Potem strzał i chodzi. Nigdy nie spuszczałem paliwa z gaźnika. Zbiornik natomiast absolutnie do pełna. kostass - 2009-11-16, 13:40 ja ostatnio juz dwa razy wypalałem paliwo z gazników poniewaz ciagle sie przymierzam do uspienia motorka na zime ale z drugiej strony ciagnie mnie zeby sobie polatac . Po kazdym wypaleniu nie miałem najmniejszych problemów z odpaleniem . Trzeba tylko zaczekac az pompka napełni gazniki wtedy jeden strzał i juz chodzi . Co do paliwa w baku to poniewaz bede rozbieral moorek to je spuszcze a na wiosnę wleje to prosto ze stacji . Pogoda dopisuje więc pewnie wiecej wypale niz spuszczę . kiszka - 2009-11-16, 15:23
Tak samo,nie wypalam paliwa z gazników,i jeszcze nie było prblemów.No ale nie zapeszajmy. 
Pio_Treq - 2009-11-16, 16:29 hmmm... tp ja chyba wolę poprostu go regularnie sobie odpalić i nawet jak będzie pogoda do niczego i nie da się pośmigać - to sobie w garażu przynajmniej sobie go posłucham 
shipp - 2009-11-16, 16:38 Szczerze mówiąc, nie zdarzyło mi się jeszcze zrobic coś, co wielu nazywa "przygotowaniem do sezonu zimowego". Ja nie poddaję sprzętu jakimś specjalnym zabiegom, ot po prostu go myję, woskuję, czyszczę wszelkie zakamarki i tyle. Nawet aku nie wyjmuję. Jak jest znośnia pogoda to wyjeźdżam z garażu na przejażdżkę nawet w styczniu i unikam odpalania w garażu "na sucho". Jak na razie od kilku lat nie zdarzyło mi się wiosną przeżyc niemiłej niespodzianki, sprzęty zawsze odpalają bez problemów. Oczywiście skrzętnie wykorzystuję martwy sezon do wykonania wszelkich czynności techniczno-tuningowych, aby od wiosny do jesieni móc tylko jeździc i jeździc. Masa - 2009-11-17, 17:38 A mam jeszcze pytanko odnośnie paliwa w baku, które zostawiam na zimę: oczywiście ma się rozumieć że owe paliwo należy na wiosnę spuścić i nalać nowe? vaaks - 2009-11-17, 18:24 Ja dodaję do paliwa środek przeciw "starzeniu się paliwa" WYNNS. Zapobiega on wytrącaniu się parafin z paliwa, a po zimowej przerwie silnik odpala bez problemu. Masa - 2009-11-17, 18:48 aha, a dokładniej to dostane go na stacji czy to mniej dostępny środek? EDDIE - 2009-11-17, 20:19 Kupisz go na stacjach typu BP, Statoil, Shell ale drogo. Na allegro jest tego od metra - http://www.allegro.pl/189...926&p=1&order=p Dobrej jakości są także STP, Valvoline. vaaks - 2009-11-17, 21:54 EDDIE, puszczasz linka do stron gdzie jest spory asortyment, tylko nijak nie można się tam doszukać stabilizatora paliwa - sorry jest do ON. shock EDDIE - 2009-11-17, 23:12 Nie no, chyba każdy może sobie wybrać uszlachetniacz do paliwa z tej listy. Np. http://www.allegro.pl/ite...ny_benzyna.html http://www.allegro.pl/ite...ze_benzyna.html vaaks - 2009-11-18, 09:06 EDDIE, to nie to samo. Latoch - 2009-11-18, 09:14 Dokładnie jak Shipp. nie robię nic. Nie spuszczam ( paliwa ) nie napełniłem nawet do pełna, nie wyjmuję akumulatora ( a cały sezon jeżdżę na 3 lampach ) Stawiam tylko do pionu na kantówkach by odciążyć amory. Na wiosnę od pierwszego razu odpalam i jadę . witek1965 - 2009-11-18, 09:50
A w jakim celu? Na wiosnę należy motocykl odpalić i cieszyć się, że się pięknie rozpoczęło sezon z pełnym bakiem. Uszlachetniacze, inna bajka możesz stosować cały sezon. EDDIE - 2009-11-18, 10:02
Tego WYNNSa nie ma na allegro, znalazłem tylko to - http://www.allegro.pl/ite...wa.html#gallery Gdzie kupujesz WYNNSa i za ile ? vaaks - 2009-11-18, 10:06 EDDIE, szukaj w sklepach z kosiarkami i na stacjach, koszt kilkanaście zetów. |
