DRAD - 2009-10-17, 22:30 Temat postu: Kacik kulinarny Pole do popisow i przepisow. Czekamy na Wasze wpisy..... Mirek - 2009-10-17, 22:45 Co głód cię tam dopadł czy co ? virago_78 - 2009-10-17, 22:47 Drad, dobre przepisy są tajemnicą. Chcesz sprawdzić, przyjedź na żurek do mnie.Grzybowej nie umiem.To specjalnośc shippa 
jaro - 2009-10-17, 22:49 Dwa litry spirytu kilo cytryn i dwa litry wody, wszystko do blendera i gotowe. 
Merlin - 2009-10-17, 22:55 Dwa ciemne alkoholowe (czarny Staropramen alboKruszowice) piwa, cukier ile kto lubi, wanilia. Podgrzać prawie do wrzenia, ostudzić i dodać 0,5 l wódeczki. Do lodówy na 4-5 dni. Delektować się smakiem. PS Jak nie macie dostępu do tych piw, zapraszam do siebie.
virago_78 - 2009-10-17, 22:57 Chłopaki, z całym szacunkiem.To jest kącik PLECACZKI
jaro - 2009-10-17, 23:05
O Edyś też żurek zajebiza gotuje parę osób sprawdziło. bartek_p - 2009-10-18, 00:28 Co wy wiecie o żurku  nie ubliżając nikomu oczywiście.
virago, że niby tylko plecaczki umią gotować?? virago_78 - 2009-10-18, 00:39
Nie, tylko taki dział Plecaczki.W sumie ja też już się nie odzywam. Nie jestem Plecaczkiem
Merlin - 2009-10-18, 12:15 No ale kto temat założył, plecaczek przecie
darkside - 2009-10-18, 19:24 Merlin, Przestan sie nabijac Radek ma tylko malego garba
EDDIE - 2009-10-18, 20:33 No to polecę hurtem
MALINÓWKA Skład: * 5kg malin * 5 litrów spirytusu * 3 litry wody * około 1kg cukru Wykonanie: Świeże maliny zasypać razem z cukrem do gąsiorka o pojemności minimum 15 litrów (ilość składników może być proporcjonalne mniejsza lub większa jeśli naczynie jest innej pojemności). Po 3-4 dniach jak maliny puszczą sok zalać 3 litrami spirytusu rozcieńczonym uprzednio z 3 litrami wody (przynajmniej dzień wcześniej). Co kilka dni lekko mieszać. Ilość cukru można zmienić według upodobania. Po 2-3 tygodniach dodać 2 litry spirytusu i czekać. Im dużej, tym lepiej, minimum miesiąc. CYTRYNÓWKA Skład: * 5 cytryn * szklanka miodu lub półtorej szklanki cukru ( z miodem jest lepsze) * litr wody * litr spirytusu Wykonanie: Cytryny sparzyć, cieniutko obrać pozostawiając skórkę. Dzień wcześniej rozrobić spirytus z wodą, żeby się przegryzło. Cytryny wycisnąć. Sok ze skórkami i miodem ew. cukrem wrzucić do wódki. Po godzinie wyjąć skórki, przecedzić przez drobne sitko i odstawić na minimum dobę. Do smaku można dodać laskę wanilii lub cukier waniliowy, ewentualnie trawkę żubrówki. ŚLIWÓWKA Skład: * 10 kg śliwek najlepiej późnych i prawie przejrzałych (pomarszczone i lekko wyschnięte - takie są najsłodsze) * 10l spirytusu * 5l wody * 2-3 kg cukru Wykonanie: Śliwki kroimy na połówki, wyjmujemy pestki i wrzucamy do gąsiora zasypując cukrem - śliwki mają być oblepione cukrem. Po 2-3 dniach jak cukier się rozpuści i śliwki puszczą sok zalewamy uprzednio rozcieńczonym spirytusem z wodą - 5l spirytusu i 5l wody. Po 2 tygodniach dolewamy pozostałe 5l spirytusu. Śliwówka jest gotowa po minimum miesiącu. Demolka - 2009-10-18, 21:19 Herbatka zimowa. *Kupić 10 kg cukru, 1o dkg drożdży wsadzić do butli dolać 10 l. ciepłej wody, postawić w cieple. *cierpliwie czekać 7-10 dni, pić w tym czasie grzańca z piwa lub wina *przy pomocy kilku znanych i skromnych urządzeń odzyskać z powstałej breii sam cvzysty nektar, schłodzić zlać do flaszek *systematycznie zaparzać herbatę (przepis pominę bo b. prosty) i zażywać w dwojaki sposób: *(I) do herbaty (ok. 2/3 kubka) dolewać do pełna uzyskany nektar i pić niezmordowanie do wyczerpania (wolnego czasu oczywiście) gdy nie pomieszacie herbaty starczy jej w kubku na drugi dolew nektaru *(II) zaparzyć herbatę, 2 lub 3 kubki, nie pić tylko odstawić do wystudzenia. Pić sam nektar bo sam lepiej rozgrzewa i leczy. Ostudzoną herbatę pijemy rano. Życzę zdrowych i smacznych zimowych wieczorów [/b]
Lokis - 2009-10-19, 00:37 Woda gotowana Postawić wodę na ogniu, Zaczekać aż będzie bulgotać. Gotowe dragini - 2009-10-19, 08:32 Lokis próbowałam twojego przepisu, nie udało się. 
Po szerokich konsultacjach okazalo sie, że trzeba wodę wlać do garnka. Proszę o dodanie tego ważnego szczególu do opisu. evil Lokis weź pod uwagę że nie wszyscy są na tak zaawansowanym poziomie sztuki kulinarnej. Proponuję podzielić post na wersię dla początkujących i mistrzów. Królowa - 2009-10-19, 09:15
Lokis, dziękuję. Dzięki Tobie wczoraj mogliśmy delektować się daniem przygotowanych przez Kamyka jaro - 2009-10-19, 09:17
A nie przypalił przypadkiem ? 
Królowa - 2009-10-19, 09:19
Delikatnie, jednak żeby nie zniechęcać Kamyka - pochwaliłam i zapewniałam o wysokiej jakości potrawy jaro - 2009-10-19, 09:22 
Mirek - 2009-10-19, 09:38 Jaro podaj przepis na śledziki te pikantne . 1janbo - 2009-10-19, 09:39
A ja qrka nie. Nikt nie napisał ile tej wody 
Królowa - 2009-10-19, 09:43
Mirku, ale po co? Zawsze będzie okazja żeby pojechać do jara i Edyś na śledziki;) Mirek - 2009-10-19, 09:44 Demolka przesadzasz z tym cukrem 1 kg na 2,5 l wody . Drożdże uwodnić przed dodaniem . 
[ Dodano: 2009-10-19, 09:48 ] Królowo ale jak się zapisze to się nie zapomni ..Jak będę miał chwilę czasu podam wam przepis na kurczaka butelkowego na ''czarnej szmacie''
moondek - 2009-10-19, 10:03 To kącik kulinarny, a nie vademecum alkoholika  No chyba, że dla niektórych nalewka to chleb powszedni, to sorry
Demolka - 2009-10-19, 10:42 Mirek w moich oczach urósł do rangi głównego technologa w przyrządzaniu herbatki zimowej. Mnie się już zdziebko miesza w kiepele, chyba za tłusto jadam, bo nie od herbatki przecież...
bartek_p - 2009-10-19, 21:30 Kurka czemu nikt nie powiedział, że ta woda, jak już zacznie bulgotać to będzie taka gorąca!! A tak na poważnie. Piersi kacze duszone, mega smaczne Piersi osolone, opieprzone i zalane octem balsamico di modena i posypane majerankiem. na 24 do lodówy Skórę naciąć " na jeżyka" smażyć z obu stron. Wylać tłuszcz. Wyciągamy, kroimy w plastry i dusimy dobrą godzinę na małym ogniu. Podane z gruszkami " mogą być z puszki" i żurawiną. EDDIE - 2009-10-19, 22:23
Nie porównuj nalewki do chleba, ja z definicji chleba nie jadam w przeciwieństwie do tego pierwszego
Cebula - 2009-10-20, 08:00 Przepis na solenie. Do sklepu, kupić sól. Przyjść do chaty. Rozerwać worek. Wziąć szczyptę soli i posolić np pomidorka. smacznego.
1janbo - 2009-10-20, 11:34
A masz patent, jak popieprzyć?
...sorrka, wymknęło mi się
Mirek - 2009-10-20, 12:40 Poważnie poszukuję trawy TURÓWKI WONNEJ pospolicie żubrówki jak ktoś ma lub może się podzielić itp proszę o kontakt na pw. Mundek kącik kulinarny obejmuje wszystkie potrawy na stole . Oczywiście że wódka szkodzi człowiekowi na skórę szczególnie na łokciach i kolanach . witek1965 - 2009-10-20, 12:44 
Demolka - 2009-10-20, 12:45
Resztę soli jako zbędny odpad wywalić
[ Dodano: 2009-10-20, 12:46 ]
Mam, ale to temat na po 23:00
witek1965 - 2009-10-20, 12:51
No nie wiem. Chyba robicie mnie w jajo evil Najpierw wlałem wodę na ogień, cholera zgasło, więc spróbowałem wg sposobu Dragini. Ona ma chyba jakiś paten z tym garnkiem, boi się nie udało za cholerę. Garnek , czyli taki blaszany cylinder w kwiatki co moja małżowina ma w szafkach w kuchni za cholerę nie chciał się utrzymać na ogniu. zapaliłem palnik, alegancko, ustawiłem odpowiedni płomień i wkręciłem w imadło, żeby płomień był w pionie. stawiam na tym ogniu i............. sru. garnek na podłodze, kałuża wody. Druga próba-spuściłem trochę benzyny z baku, rozlałem na ziemi, zapaliłem i stawiam na ten ogień garnek. Okopcił się jak pieron, no i zostałem zjechany, no i oczywiście gaarnek zaraz zadusił ogień. Leczo: 4-5 dużych czerwonych słodkich papryk kilogram ładnych, mogą być przejrzałe, ale nie zgniłych pomidorów dwie duże cebule, 1/2 kilograma kielbasy (może być toruńskiej) sól, pieprz ( patrz przepisy kilka postów wyżej) papryka ostra, chili, pieprz ziołowy i inne takie tam z szuflady małżowiny(ponoć cynamon i goździki się nie nadają) Paprykę rozkrawamy i wywalamy środki, pomidory parzymy ( jak opanujemy sztukę gotowania tej cholernej wody ) szukamy jelenia do obrania cebuli i każemy obrać i pokroić w półplasterki ( wrazie nie znalezienia jelenia, cebulę pakujemy do zamrażarki na 15 minut i szukamy gogli i robimy to sami)
tniemy paprykę na paski, wsadzamy do garnka, na dno wlewamy około 100 gram oleju( może być to co nam zostało z wiosennej wymiany, ale lepiej skonsultowac z małżowiną) i dusimy pod przykryciem na małym ogniu( znowu problem) Poparzone pomidory obdzieramy ze skóry, kroimy w 0,25l(ćwiartka) i do gara, do papryki) Jak jeleń pokroi nam cebulę i się wybeczy ładujemy ją na patelnię i również dusimy. Po podduszeniu cebuli, wiadomo-do gara z papryką i pomidorami. teraz kroimi kiełbaskę w kostke i na patelnię wolną już po cebuli. Smarzymy i ... do gara. Teraz dusimy wszystko razem i sypiemy sól, pieprz, chili, i te inne proszki do gara. jak zaczyna po woli mordę wypalać to już jest OKI. Pakujemy na talerz, kroimy chlebuć podajemy masełko do chlebka i piwo. Piwa stawiamy proporcjonalnie do wsypanego chili. Smacznego. Demolka - 2009-10-20, 12:55 witek, nie spuszczaj z baku tylko w baku podpal, koszyczek z "samu" na wlew garnek na to... i ... 
Jolka - 2009-10-20, 13:15 popłakałam się ze śmiechu
warek07 - 2009-10-20, 13:40 witek1965, ja wode biore z chłodnicy z auta... tylko uwaga w nowych autach jest jakis płyn i nie madaje sie do kawy (zbyt cytrynowy) u mnie w fiacie 125 jest kranik i jak bardzo potrzbuje to biore ile chce - najlepsze wychodzi kawa 3 w 1
Demolka - 2009-10-20, 13:50
Tenże płyn najlepiej sprawdza się w wytrawnym winie, tanim kosztem masz słodki Vermuth
warek07 - 2009-10-20, 13:51 Demolka, ale Ty mowisz o czerwonym a ja mam zielony - morski 
jaro - 2009-10-20, 17:32
Przepis na kruchą Babkę tak się długo babkę r......... aż się zrobi babka krucha
EDDIE - 2009-10-20, 23:23
http://www.allegro.pl/ite...nych_trawa.html Demolka - 2009-10-21, 10:07
to do białego
warek07 - 2009-10-22, 00:10
no od razu mozna poznac klase i salonowca...
moje prostackie podniebienie rodem z MC Donald'sa nie wpadło na tak ekstrawagancki pomysł... znalazłem babski przepis tj porada dla faceta na szarlotke. Wole osobiscie szarlotke tj 100g wodki i 100ml soku.. no ale: Z lodówki weź 10 jajek, połóż na stole ocalałe 7, wytrzyj podłogę, następnym razem uważaj! 2. Weź sporą miskę i wbij jajka rozbijając je o brzeg naczynia. 3. Wytrzyj podłogę, następnym razem bardziej uważaj! W naczyniu mamy 5 żółtek. 4. Weź mikser i wstaw do niego skrzydełka i zacznij ubijać jajka. 5. Wstaw od nowa skrzydełka do miksera, tym razem do oporu. Zacznij ubijać. 6. Umyj twarz, ręce i plecy. W naczyniu pozostały 2 żółtka, dokładnie tyle potrzeba na szarlotkę. 7. Oklej ściany i sufit kuchni gazetami, meble pokryj folią, będziemy dodawać mąkę. 8. Nasyp 20 dkg mąki do szklanki, pozostałe 80 dkg zbierz z powrotem do torebki. 9. Sprawdź czy ściany i sufit są oklejone szczelnie, przystąp do miksowania. 10. Weź szybciutko prysznic! 11. Weź 4 jabłka i ostry nóż. 12. Idź do apteki po jodynę, plaster i bandaże. Po powrocie zacznij obierać jabłka. Przemyj jodyną kciuk! 13. Potnij jabłka w kostkę pamiętając, że potrzebujemy 2 jabłek więc nie wolno zjeść więcej niż połowę! Przemyj jodyną palec wskazujący i środkowy. 14. Jedyne pozostałe jabłko pocięte w kostkę wrzuć do naczynia z ciastem, pozbieraj z podłogi pozostałe kawałki i przemyj wodą. 15. Wymieszaj wszystkie składniki w naczyniu mikserem, umyj lodówkę bo jak zaschnie to nie domyjesz! 16. Przelej ciasto do foremki, wstaw do piekarnika. 17. Po godzinie jeśli nie widać żadnych zmian włącz piekarnik. 18. Po przebudzeniu nie dzwoń po straż pożarną! Otwórz okno i piekarnik. Po tych przeżyciach nie pozostaje nic innego jak pójść do sklepu i kupić coś z większą zawartością alkoholu. Smacznego  !!
Demolka - 2009-10-22, 10:57 wareko7, mój dowcip o płynie chłodniczym nie do końca był dowcipem. Może i inni pamiętają aferę z austriackimi winami gronowymi do których dolewano płyn chłodniczy (to glikol i alkohol) bo w produkcji można było oszczędzić czas i cukier. Wpadły renomowane austriackie firmy winiarskie, cóż, kasa potrafi ogłupić nawet tych z tradycjami. Sam poszukam w necie czy jeszcze coś o tym znajdę 
warek07 - 2009-10-22, 14:11 czyli musi całkiem niezle smakowac w koncu
DRAD - 2009-10-22, 21:30 Ooooo, jaki popularny temat
Demolka - 2009-10-22, 21:35 Już druh Borygo wiedział co dobre
warek07 - 2009-10-23, 09:43 drag_rad, same złote rady spotykasz sie z laską i nie masz wina do kolacji - idziesz do samochodu i masz wino
darkside - 2009-10-25, 02:44 Przepis na maslo a'la PRL : Kup wyrob maslopodobny 250g. , dodaj 1kg soli i masz maslo z PRL ( pamietaj, kartki nie sa juz potrzebne )
Przepis na watrobianke a'la PRL Kup 1kg pasztetowej z biedronki + 2 rolki papieru toaletowego ( tylko szary ) i masz 1,5kg watrobianki z PRL ( pamietej, jesli dodasz rozowy papier mow, ze jest krwista )
RAF - 2009-12-22, 14:25 Bierzemy kromkę chleba, smarujemy nożem....... i tak oto mamy przepyszna danie CHLEB SMAROWANY NOŻEM 
MarcinBig - 2009-12-22, 14:29 A ja mam dzisiaj do zrobienia : Śledzika w oleku, karpia po grecku oraz przygotowanie mięsa na pasztet i do beegeesu pan_wiewiorka - 2009-12-22, 14:33
A nie masłem? shock krotom - 2009-12-22, 14:40 RAF, padłem na cycki
jaro - 2009-12-22, 14:50
bikos i love you
Hogan Lodz - 2011-03-17, 14:42 No to coś z kuchni Hogana przepis na śledzie w buraczkach: składniki na miche: buraki 5 średnich płaty śledziowe z octu (ok 6-7 płatów) cebule 2 jabłka 3 majonez duży słoik pieprz, sól Gotujemy buraki - obieramy po ugotowaniu - ścieramy na tarce (duże oczka) - pozostawiamy do schłodzenia. Obierami jabłka - ścieramy na tarce (duże oczka) Obieramy cebulę - siekamy na drobniutko - dodajemy do jabłka - mieszamy to i doprawiamy pieprzem i solą. Płaty śledziowe (z octu) kroimy na dzwonki. Bieżemy miche - i od spodu kładziemy warstwy: mieszanka jabłko-cebula / śledź gęsto / buraczki / majonez / jabłko-cebula / śledź..... itd. na wierzchu po burakczkach ostatnia warstwa majonezu i wpierniczamy podobno następnego dnia lepsze - zupełnie jak bigos SMACZNEGO darkside - 2011-03-17, 16:47 Hogan Lodz, teraz to rozjebales caly ten dzial
jarecki - 2011-03-17, 16:56 PRZEPIS NA CIASTO Z WHISKY ) Składniki: 1 kostka masła, 2 szklanka cukru, 1 łyżeczka soli 4 jajka 1 szklanka suszonych owoców, 1 szklanka orzechów sok cytrynowy proszek do pieczenia 1-2 flaszki dobrej whisky Sposób przygotowania: Przed rozpoczęciem mieszania składników sprawdź czy whisky jest dobrej jakości. Dobra… prawda? Przygotuj teraz dużą miskę, szklankę itp. utensylia kuchenne. Sprawdź czy na pewno whisky jest taka jak trzeba, by być tego pewnym, nalej jedną szklankę i wypij tak szybko, jak to tylko możliwe. Operację powtórz. Przy użyciu miksera elektrycznego ubij kostkę masła na puszystą masę, dodaj łyżeszke sukru i ubjaj dalej. W miedzyszasie zprawdź czy łiski jest na pewno taka jak czeba. Najlepiej sklaneczke. Otfórz druga butelkie jeźli czeba. Wszuś do mniski dwa jajki, obje szlanki z owosami i upijaj je mikserem. Sprawś jakoź łiski żepy pootem gośie nie mufili sze jest trójonca. Wszuś do miszki szyśką sul jaka masz w domu czy so tam masz szysko jedno so, f sumje fsale nie nie ma snaszenia so fszuśisz Fypij skok sytrynnmowy. Fymjeszaj fszysko z oszehami i sukrem fszystko jedno i frzudź monki ile tam masz fdomu, osmaruj piesyk masem i wyklej siasto na plache piesyka, usaw ko na 350 stofni, saaaamknij źwiszki. Sprawś jakoś fiski sostanej ot pieszenia siasta.
I iś spaś. Hogan Lodz - 2011-03-17, 21:33 darkside, no hello, następnym razem jak będę u Ciebie na kawce to przywiozę śledziki ))
Grzegorz Anis - 2011-03-24, 22:12 to jest przepis
http://www.youtube.com/watch?v=ErskZt1dMQ8 |
