|   | 
								YAMAHA XVS 650, 950, 1100, 1300, 1600, 1700, 1900 FORUM
  | 
								  | 
							 
						 
						 
						
						Mechanika - Po odpaleniu leje paliwo 
						
												 mihco - 2019-10-25, 09:02 Temat postu: Po odpaleniu leje paliwo Witam serdecznie na tym zacnym forum, właśnie miałem przyjemność się zarejestrować.
 
    Od paru dni jestem właścicielem Yamahy midnight star 1300 z 2007 roku.
 
    Pojawił się problem, po odpaleniu wczoraj po pracy ok północy zaczęło śmierdzieć benzyną. Okazało się że cieknie od spodu,( ale chyba wyższej bo cylinder od połowy mokry )i z tłumika.
 
    Poprzedni właściciel twierdzi że po przekręceniu kluczyka powinienem odczekać 10s., że to jest przyczyna. Ja się pytam, dla czego czekać?, o co chodzi? . Czy paliwo dostało się gdzieś gdzie nie powinno?, myślę że nie bo to jest wtrysk, ale pewności nie mam.
 
    W przednim moto fz6 czekałem aż pompa ucichnie i jazda a tu dla czego mam czekać? . 
 
    Dodam jeszcze że poczekalem aż paliwo wyparuje, zapaliłem i było już ok, pojechałem.
												 tqmeh - 2019-10-30, 13:39
  Cześć,
 
 
pierwsze roczniki miały akcje serwisową która polegała na wymianie linii zasilającej w paliwo, coś tam miało wadę, tutaj szukał bym przyczyny zakładając że wszystkie przewody i opaski są na miejscu.
 
Nie wiem czy nie mam gdzieś nowego tego zestawu serwisowego na półce.
												 mihco - 2019-10-30, 13:57
  Może zadzwonić do yamahy? Chociaż to już pewnie za późno. Dotychczas wszystko gra tylko czekam te 10 s., więc przewody muszą być ok. Co dokładnie składało się na linie zasilającą w paliwo? Oprócz pompki ? 
 
 
[ Dodano: 2019-10-30, 14:42 ]
 
 	  | tqmeh napisał/a: | 	 		  Cześć,
 
 
pierwsze roczniki miały akcje serwisową która polegała na wymianie linii zasilającej w paliwo, coś tam miało wadę, tutaj szukał bym przyczyny zakładając że wszystkie przewody i opaski są na miejscu.
 
Nie wiem czy nie mam gdzieś nowego tego zestawu serwisowego na półce. | 	  
 
 
Kolego, bardzo Ci dziękuję. Dzwoniłem do yamahy, podałem vin i okazało się że akcja jest nadal. Problem z wyciekiem paliwa... Zamówią części, dają znać kiedy podjechać. Naprawa darmowa. Dzięki    
												 Piotr1. - 2024-10-08, 20:17
  Też czekam na wymianę tych przewodów paliwowych. Serwis już części ma ale ciągle nie mam konkretnej daty naprawy. Podobno mechanik się rozchorował. Robi się coraz zimniej, a ja do serwisu mam 60 km. Jak będą się tak ociągać to zima zastanie.
												 Piotr1. - 2024-10-13, 10:58
  Wczoraj byłem na tej akcji serwisowej. Podobno ten zamontowany fabrycznie przewód paliwowy miałem w bardzo dobrym stanie. Mimo wszystko mam teraz spokojną głowę.
												 
					 | 
				 
			 
		 |