YAMAHA XVS 650, 950, 1100, 1300, 1600, 1700, 1900 FORUM

Zakup - Czy jest sens kupowania Drag Stara 125ccm?

Bartek95 - 2009-06-02, 20:09
Temat postu: Drag 125
Witam! Jestem nowy. Za jakiś czas planuję kupić draga 125, jak na razie nic większego nie mam niż motorower :beczy:
Ale od czegoś trzeba zacząć ;D
Szukając informacji o yamaszce trafiłem na to forum i postanowiłem się zapytać o tego chopperka, czy ktoś jeździ takim i ogólnie chciałem się wszystkiego o nim dowiedzieć ;d

pan_wiewiorka - 2009-06-02, 20:36

Bartek95, toż t Gwiazdka jest... zacznij od czegoś małego i z czasem przesiadaj się na większe ;)
mikssdaniel - 2009-06-02, 21:46

Witaj. Jeżeli się nie mylę to tylko jeden z forumowiczów śmiga 125 tylko nie pamiętam kto :nie_wiem: .
Chyba o tym modelu za dużo u nas się nie dowiesz. Za to pozostałe są opisane ze szczegółami.
Pozdrawiam

Pawlik192 - 2009-06-03, 15:27

kupuj draga 125 mam go od 2 miesiecy mam 16 lat miałem juz wiele motorow skutery, pseudo scigacze 50cc ale drag to cos pięknego nikt nie wierzy ze to 125 jedna wada ze niema chłodzenia ciecza ale mówie ci wes draga nie kupuj shadow .
Bartek95 - 2009-06-03, 15:31

Wiem, że drag jest leprzy, ale chciałbym się dowiedzieć czegoś o nim, prędkość,
elastyczność na poszczególnych biegach itp.

Kozak_Barabasz - 2009-06-04, 00:02

W tym temacie proszę o wypowiedzi osób, które miały styczność z Drag Starem 125 i mają coś ciekawszego do powiedzenia !

Głupi post- :ban:

pan_wiewiorka - 2009-06-04, 07:50

Ten mały Drag ma 124ccm.
Bartek95, bardzo krótkie info masz tutaj.

Brat Mniejszy - 2009-06-04, 14:11
Temat postu: Moj maly Drag
Witam, zasadnicz wybor dobry, bynajmniej ja sobie chwale. Oczywiscie jak kazdy pojazd mial swoje upadki, ale... i tak wychadzi na DUZY plus.
Po koleji wiec:
1. Elastycznosc jest raczej slaba, nie mam porownania do innyh motorow, ale przy malej pojemnosci biegologia to chyba normalka. Aczkolwiek 3/4 mozna spokojnie jechac od 20 do 45 mph.
2. Osiagi, hm... coz, jesli chcesz scigac sie z wiatrem to marne szanse, tu Draga bija jakies aprille i tym podobne zapinacze, ale na co komu osiagi jak ma TAKI styl! ;D Pogoda (witra) i uksztaltowanie terenu maja duzy wplyw na Vmax. Z gorki z wiatrem w plecy to nawet 65mph (tylko raz czegos takiego dokonalem, ale dal rade). Pod gorke/silny wiatr od czola to 45mph. Moim zdaniem to jest to zdecydowanie motor to jazy miejskiej. Ladnie z czerwonego wystartuje. Przespiesza przyzwoicie, predkosci nabiera na biegach 1-4, na 5 to bardzo powoli mu to idzie i raczej tylko utrzymuja predkas do jakiej doszedl na 4 biegu.
3. Wymiary, no ja to moze nie jestem bardzo duzym kolesiem (186cm) i wydaje mi sie ze jak bym mial ze 2cm mniej to bylo by perfekcyjnie, ale i tak wygladam lepiej niz na moim starym jednosladzie (honda lead 100).
4. Niezawodnosc, tylko zima, przy temp lekko ponizej 0 moto morudzilo, ze mu sie nie chce jechac. Poza tym wszystko chodzi jak nalezy.
5. Ogolnie. Motor robi dobre wrazenie, czesto zdziwieni znajomi pytali czy to jest tylko 125cc. Jak na taki maly silniczek brzmi tez ladnie. Jazda na nim daje duuuzo przyjemnosci i jesli ma to byc motor do miasta to w takiej pojemnosci jest jednym z najlepszych. Mam juz ten motor od 8 miesiecy i jeszcze mnie nie znudzil, a jako ze wlasciwie to tylko miasto przemierzam to nie meczy brak mocy, czy jakis super predkosci. Ale oczywiscie jak kazdy chlopiec juz mysle co bym chial nastepnego ale... jak czasu i sil starczy na robienie prawka to bede sie tym martwil, a teraz radosnie smigam tym maluszkiem.

Tak wiec milej jazdy Twoim przyszlym Dragiem.

Robertold - 2009-06-04, 19:50

Też mam draga 125;> Jak na tą klasę motocykl prezentuje się świetnie. Co do prędkości jest bez szału, najlepiej jeździ się 60-70km/h. Przy 80 kierownica wchodzi w dragania. Na trasie musisz uważać na wiatr bo trochę nim majta na boki. Co do akcesoriów to spokojnie znajdziesz i dopasujesz coś dla siebie. Gwiazdka to świetny wybór;]
Bartek95 - 2009-06-04, 21:19

Robertolt, a po A4 jeździsz czasem?
Robertold - 2009-06-05, 15:55

hehe... nie, z takim sprzętem się nie wybieram na autostradę;] ale w przyszłym roku zmieniam gwiazdkę na intrudera 800 albo dużego DS-a i wtedy trochę popodróżuję.
Bartek95 - 2009-06-05, 20:54

A drag 125 ma podgrzewane manetki?
Robertold - 2009-06-05, 22:21

niee..., takie dodatki musisz sobie samodzielnie skombinować;]
Bartek95 - 2009-06-05, 22:58

Robertold napisał/a:
hehe... nie, z takim sprzętem się nie wybieram na autostradę;] ale w przyszłym roku zmieniam gwiazdkę na intrudera 800 albo dużego DS-a i wtedy trochę popodróżuję.

A w pierwszej czy drugiej połowie 2010 będziesz się pozbywał draga?

Robertold - 2009-06-05, 23:07

jeszcze nie wiem ale gdzieś koło czerwca. Zależy jak będzie z kasą na nowy moto;]
Bartek95 - 2009-06-05, 23:10

Jak coś to może się dogadamy? ;D Ale u mnie też zależy co będzie w kieszeni lol

[ Dodano: 2009-06-05, 23:10 ]
A ile kosztuje ubezpieczenie?

Robertold - 2009-06-05, 23:35

z 2-3 stówki jak dobrze pamiętam.
Bartek95 - 2009-06-06, 19:33

A na jakiej wysokości są manetki w 125?, chciałbym go sobie z obrazować.
Robertold - 2009-06-10, 19:25

tu masz dane techniczne draga 125: http://www.motocyklmania....marka=1&model=4
DRAD - 2009-06-12, 21:00

DS 125ccm to coś dla mnie i dla Larrego :) heheh
Bartek95 - 2009-06-27, 22:46

A z niemiec się opłaca ściągać?
Robertold - 2009-06-28, 11:07

Przy takim kursie euro będzie ciężko trafic okazję. Patrz tu: http://www.mobile.de/home/index.html
Bartek95 - 2009-06-28, 15:36

Faktycznie trochę dużo chcą, a jak będziesz sprzedawał to ile zażyczysz?
Robertold - 2009-06-29, 11:12

mam jeszcze trochę czasu, a poza tym nie wiem czy przypadkiem nie zostawię mini draga młodszemu bratu;]
Bartek95 - 2009-06-29, 11:15

A ile by kosztowało mnie ściągnięcie z niemiec, ale bez ceny draga czyli formalności?
cichy14 - 2009-09-24, 18:42
Temat postu: Czy jest sens kupowania Drag Stara 125ccm?
Otóż, mam 16 lat i ambitne plany. Oczywiście, głównie ze względu na wiek, plany muszą pozostać planami. Zamierzam w przyszłym sezonie sprzedać swój skuter (również o pojemności 125). Posiadam prawo jazdy kategorii A1. Apetyt rośnie w miarę jedzenia, jak to mówią.. i ze mną również tak było.
Chcę przede wszystkim podróżować, nie kręcą mnie jakaś jazda 300km/h, stawanie na koło itd., itp.. Dlatego chciałbym kupić jakiegoś choppera ewentualnie turystyka. Otóż mam kilka opcji, na pierwszym miejscu stoi oczywiście Yamaha Drag Star, ale ciekawą propozycją jest również Honda Shadow. Z typowych turystyków to tylko i wyłącznie Honda Varadero mnie interesuje. Co do pieniężnej kwestii, to tak w okolicach 9 tysięcy, myślę. I jak sprawdza się chłodzenie powietrzem w Drag Starze o pojemności 125ccm? Honda jest chłodzona cieczą, ale to tak trochę załamuje 'chopperowy' wygląd, dlatego się waham. Moc mają bardzo podobną, a Honda Varadero ma silnik taki jak jest w "Cieniu".
Mógłbym was prosić o obiektywne opinie na temat tych trzech motorów? Jeszcze mam sporo czasu do namysłu, ale chciałbym już mieć wszystko klarowne. Uwzględnijcie to, że zależy mi na wygodzie i na długodystansowych wyprawach. Powoli trzeba spełniać marzenia. ;)

Pozdrawiam serdecznie,
Cichy14.

Lokis - 2009-09-24, 22:02

Nie jeździłem 125. Ale 650 spoko daje radę przy silniku chłodzonym powietrzem. warunek aby stojąc w korku nie robić bezsensownych przegazówek. Tylko kto z nas stoi w korku? ;d
Niewątpliwy atut draga to napęd na wał. Nie trzeba smarować tak jak łańcuch co 500 km.
A najważniejsze ci co jeżdżą Dragami to najzajebiszcze są osobniki.

Trochę cierpliwości. Trochę osób jeździ 125 to się w końcu wypowiedzą.

davidos - 2009-09-24, 22:12

cichy14, bierz drag starkę sam chcę kupić, tyle że ja nie mam jeszcze prawka. A jak nie dragstar to varadero (kumpel ma fajna nawet). Virago jest jeszcze fajna.
LARRY - 2009-09-24, 22:40

Najlepiej kupić odrazu 650 bo ten z tematu trochę słaby bedzie
Lokis - 2009-09-24, 22:45

LARRY napisał/a:
Najlepiej kupić odrazu 650 bo ten z tematu trochę słaby bedzie


Larry - czytaj ze zrozumieniem chłopak ma 16 lat. Dlatego chce a raczej musi 125

LARRY - 2009-09-24, 23:21

Lokis napisał/a:
LARRY napisał/a:
Najlepiej kupić odrazu 650 bo ten z tematu trochę słaby bedzie


Larry - czytaj ze zrozumieniem chłopak ma 16 lat. Dlatego chce a raczej musi 125


wiem przeczytałem że kolega ma 16 lat, ale i tak uważam że lepiej kupić 650.

DRAD - 2009-09-24, 23:28

cichy14, kup yadzie i juz zbieraj na 650 i 1100ccm
LARRY - 2009-09-24, 23:31

drag_rad napisał/a:
cichy14, kup yadzie i juz zbieraj na 650 i 1100ccm


Jak lata przyjdą to odrazu zdawaj kategorie A i kupuj więkrzy.
Ja kupiłem 650 w zeszłym roku i już mysle nad kupnem 1100.
I wcale tu nie chodzi o jazdę z dużą prędkością.

monkton - 2009-09-25, 00:13

Ja wzialbym "wiadro" , wydaje mi sie bardziej praktyczna w podrozowaniu i codziennym uzytkowaniu.
cichy14 - 2009-09-25, 11:12

No dobrze, przyjmijmy, że Honda Shadow odpada. Zostaje Drag Star i Varadero. Jak jest ze wstrząsami w Drag Starze o tak małej pojemności? Też zaczynają się dopiero od 100km/h wzwyż? Czy np. już przy 70km/h ciężko to wytrzymać? Bardzo bym chciał sobie kupić Draga o pojemności 650, ale jeszcze nie teraz. Wolę jeździć w pełni legalnie i jak najwięcej przejechać. ;)

Pozdrawiam,
cichy14.

dragini - 2009-09-25, 11:27

Ja jestem baba, więc się nie znam ale za to mam 125. Jak coś przyjedź do Legnicy przymierzysz się.
fazzi - 2009-09-25, 12:20

Jesli myslisz o podrozach to kup wiaderko ( wiem ze pewnie dostane bana ;d )
Wiem ze to nie ten klimat ale zaden cruiser nie bedzie na trasie tak dobry jak BMW R1200RT, Pan European,FJR 1300 czy duze wiadro.Jesli jednak ktos jest powaznie zakrecony na punkcie chromu to mozna oczywiscie zwiedzac swiat na cruiserze i cieszyc sie urokami jazdy z nogami do przodu.
Tutaj masz link chlopaka ktory jest jak ty mlody wiekiem ale jaj i serca do podrozy ma tyle ze obdzielil byl nimi wielu cafe-raiderow http://www.podrozowanie.yoyo.pl/
Pozdrawiam, zycze trafnego wyboru i pamietaj ze to jeden z kolejnych motocykli wiec za pare lat bedziesz mogl swiadomie wybrac co tylko zechcesz bez ograniczen pojemnosci.
Moze wiec warto poczekac abys sie nie zniechecil i rozczarowal do calej rodziny armatur.

icy - 2009-09-29, 21:34

A ja chlop... i 125ccm mam (a w dowodzie mi wbili zamiast 9,6 to 96,0 kilowata ;p )
Maszyna przyspieszenie ma świetne jak na tą pojemność... podczas normalnej jazdy nie problem się utrzymać jako pierwszy przed samochodami, predkość z jaka sie najlepiej jeździ to te 60-70km/h (w porównaniu do innych motocykli jakoś ta predkość jest inaczej odczuwalna i się czuje jakbym jechał znacznie więcej) v-max to ok. 115km/h a przelotowo 90-100 (uporałem sie juz ze wszystkimi zdławieniami, a właściwie mój mechanik) Jesli ciągnie Cie do tych maszyn to od serca polecam... ja szczerze czuje, ze pojeżdze tym dlużej nawet bo na prędkości mi nie zależy ;] Badz tez... zalezy jak Ci blisko do 18'stki... ja osobiście jak i kilku znajomych jezdzilo ponad rok bez prawka zanim je zrobili (maszynami juz pokroju litra nawet)... nie namawiam do nagannego łamania prawa bo mnie zjadą inni użytkownicy pewnie zaraz ;D , ale jak już tak jeździć to nie na drugi koniec polski raczej.. i przedewszystkim - Z GŁOWĄ!

ps. Ze drag 125 wpada w drgania przy ok 80 to raczej minimalne/ nie odczuwalne, w moim (rczonik 2002) kierownica jest osadzona na gumowych o ringach tak jakby i bardzo ładnie tłumi drgania tak samo jak podnozki na gumowych podkladkach.. poprostu niewierze, żeby to mogło tak łatwo wpaśc w drgania evil

do 4biegu ladnie przyspiesza... do 80km/h warczy jk na choppera przystalo, pozniej na 5'tce to juz kwestia czasu (ale bez przesady) aż sie rozpędzi (ja przeważnie jeżdze góra 90 bo silnik juz ciut wyć zaczyna)

Sylwek - 2010-12-26, 10:12

2 bliźniacze tematy - scalone
yanis56 - 2010-12-29, 11:54

Bartek95,wlasnie kilka dni temu zmienilem 650 na 125 -potrzebna byla kasa :( w obecnych warunkach nie mam mozliwosci przetestowac nowego nabytku dokladnie,ale uwazam,ze to tez mily i przyjazny sprzet.toz to Gwiazdeczka,jak napisal pan_wiewiorka.wydaje sie mi,ze dobrze myslisz-zacznij od 125,a pozniej sam podejmiesz decyzje.jest tak,jak wczesniej pisali koledzy-ladnie sie zbiera na niskich biegach,jedna osoba spokojnie moze sie cieszyc jazda,podczas jazdy z "plecaczkiem" troszke brakuje mocy.serdecznie pozdrawiam,najlepszego w NY ;d
danielo21 - 2011-06-27, 20:03
Temat postu: Drag star 125 na dobry początek
Witam!
Jestem "nowy" na forum jak i w temacie pierwszego moto. Chciałbym sobie kupić jakąś pieszczoszkę/gwiazdeczkę, a Drag Star od zawsze mi się podobał...ale po kolei.
Znalazłem ostatnio oferty Drag Stara XVS 125 w dość przystępnej cenie (mój budżet to ok. 6000-7000 zł), ale myślałem też o Virago 535 (podobna półka cenowa). Nie wiem jednak, który byłby bardziej odpowiedni dla moich potrzeb. Gabarytowo też nie jestem przesadzony (174 cm/72 kg). Ważną kwestią jest też rodzaj przeniesienia napędu (czy łańcuch jest dużo bardziej wymagający w użytkowaniu?). No i też jakby nie patrzeć rok produkcji (duża różnica między Dragiem a Virago). Jak widzicie dużo dylematów. Jeśli moglibyście coś doradzić, na co zwrócić uwagę i które moto będzie zdecydowanie lepsze... Wiem, że każdy ma swoje preferencje. Chciałbym dokonać jednak dobrego wyboru, dlatego proszę o pomoc. Z góry dzięki!
Pozdrawiam,
Daniel ;d

soft - 2011-06-27, 21:26

Wybacz bezpośredniość ale zakup DS 125 wydaje mi się decyzją wprost idiotyczną.

To jest moje prywatne zdanie.

FhissT - 2011-06-27, 21:27

potwierdzam, chyba że miałbyś 16 lat.
brat mój zakupił vt500 za 5000 z groszami i powiem ci że super maszyna!

zp26 - 2011-06-27, 21:40

Witam

Sądzę, że może być mocne rozczarowanie modelem 125 i jeszcze z łańcuchem. Proponuje coś większego.

Pozdrawiam
Z.

Gosiaczko - 2011-06-27, 22:03

Obawiam się ze wyglądałbyś na 125 jak na motorynce. Szczerze odradzam .
danielo21 - 2011-06-27, 22:12

Rozumiem więc, że za stary jestem na ds 125 ;p Dzięki...
Ok, powiedzmy, że daję sobie spokój z tym modelem. Co zatem proponujecie w tym budżecie? Może nie jest to odpowiedni wątek, ale jak stoi zatem Virażka? W tej cenie można kupić roczniki np 93'. Czy w ogóle lepiej poczekać, uzbierać większy budżet i kupić coś konkretnego? Jeszcze jeden rok zwłoki??????? :beczy:

soft - 2011-06-27, 22:39

Zobacz to:
http://moto.allegro.pl/ok...1678786180.html
http://otomoto.pl/yamaha-...e-M2686725.html
http://moto.allegro.pl/ya...1677826048.html

Tego jest cała masa - szukaj z lat 90-tych, i masz czym jeździć.

MrHans - 2011-06-28, 16:18

A ja sie wypowiem bo podejrzewam ze jako jedyny ze wszystkich ktorzy sie wypowiedzieli jezdzilem 125.

Mam 180 cm i nie wygladalem idiotycznie (jezeli kupujesz motor zeby wygladac pieknie to no coz..)

125 to motor dobry do nauki i na pewno wybacza bledy ktore popelnie sie w czasie pierwszych kilku tygodni jazdy. Moc dla osoby ktora miala okazje jezdzic motocyklami poprzednio jest po prostu smiesznie mala. Jezeli zas zaczyna przygode to jest ok....jednak po kilku tygodniach stwierdzisz ze malo.

Jezdzi sie przyjemnie oprocz ciaglego wahlowania biegami.

Polecam dla poczatkujacych ktorzy chca kase zaoszczedzic a pojezdzic troche i przyuczyc sie na cos wiekszego. Pomysl jednak nad zrobieniem pelnego A (jezeli go nie masz) i kup od razu cos wiekszego.

Pozdrawiam

danielo21 - 2011-06-28, 17:26

Dzięki za wszystkie opinie i rady. Dla gościa, który zaczyna przygodę z moto są bardzo cenne. Wezmę je sobie do serca ;D
Jedyne do czego mam nadal wątpliwości to doradzanie kupowania "laikowi" pierwszego motoru o mocy większej niż 650 ccm, co dla mnie już jest wystarczającą pojemnością, ale wiem też, że apetyt wzrasta w miarę jedzenia. Boję się natomiast, że jeśli kupię coś większego na początku to będzie dla mnie monster i nad nim nie zapanuję lub mogę mieć z tym małe problemy.
Pełne A zrobiłem właśnie nie dawno, ale tak jak napisałem, nie chcę zaczynać od wysokich półek, na to przyjdzie czas, jak nabiorę większego doświadczenia.
Póki co, potrzebuję dobrej rady, jakie moto w tym budżecie kupić. Do Drag Stara nadal mam sentyment więc chyba zaczekam na większy budżet...
A jeśli nie to zostają pozostałe opcje i tutaj Virażka nadal będzie na drugim miejscu...
Powiedzcie jeszcze tylko, czy powinienem zwracać uwagę na rocznik, czy kupując moto nie jest ważne, że to np. 89'? Wybaczcie, ale toć to poczciwe staruszki, nikogo oczywiście nie obrażając ;d

Pozdrawiam!
D.

MrHans - 2011-06-28, 17:58

Ja z 125 przesiadlem sie na Virago1100. Jezeli chcesz zaoszczedzic i kupic dobra maszyne to kup Virago 750 albo 1100. Nie zabijesz sie na tym. Gabarytowo tez bedzie ok.

Odnosnie virago staraj sie nie kupowac rocznika przed 89. Ponadto w 1100 byl problem z rozrusznikiem ale wiem jak go rozwiazac wiec jakby co to daj znac.

750 i 1100 sa na tej samej ramie wiec roznica jedynie w silniku. Pamietaja takze ze silnik z virago zostal uzyty w dragstarach (po pewnych przerobkach i usprawnieniach) wiec jest to sprawdzony element.

Ja bym kupil virago i nabral doswiadczenia bo jak zaliczysz na dragstarze glebe to bedzie bardziej bolec finansowo anizeli przy virago.

Ponadto nie boj sie pojemnosci bowiem to nie przecinaki tylko cruisery.

witek1965 - 2011-06-28, 19:27

danielo21, na XVS 125 to jeżdzi najfajniejsza, ale i najmniejsza z naszych dziewczyn. Nie rób sobie jaj. Jam masz taki mały budżet, to kup bandytę 600, albo faktycznie Virazke
kostass - 2011-06-28, 20:46

NIE MA ! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1
marcin1969 - 2011-06-28, 22:07

Ja uważam, że jest sens. Np. poranny wypad po bułki i mleko do sklepu za rogiem. Za nabiał i pieczywo można zapłacić pewną kartą kredytową, wrażenia z jazdy 125 cm - bezcenne... ;D
soft - 2011-06-28, 23:40

Dlaczego boisz się pojemności. To całkowicie bez sensu i logicznego wytłumaczenia. Zupełnie nie mogę tego zrozumieć.
Napisz coś na ten temat ....

dragini - 2011-06-29, 07:52

Jako ekspert w tej dziedzinie - śmigam draginką od trzech lat - mogę powiedzieć tyle jak dla mnie to był dobry pierwszy motocykl. Pierwsze i najważniejsze to to że mogłam się oswoić z maszyną. Nawracanie na wąskich drogach, wycofywanie itp. Jest stosunkowo lekka. Teraz to nawet przy znacznym pochyleniu (oczywiście w ramach rozsądku) potrafię ją postawić do pionu - a mam tylko 154 cm wzrostu - (wiesz ramię dźwigni, fizyka i te sprawy). Nie jest za szybka o nie nie poszalejesz na tym sprzęcie - dla mnie to dobrze, bo mnie ponosi i jak widzę kawałek prostej drogi to mam ochotę się rozbujać - nie da się max to 100-110 przy moich gabarytach (no raz poszłam troszku szybciej, ale to było z górki).
Najważniejsze dla mnie teraz to brak mocy nie łudź się, że wyprzedzisz tira na jednopasmówce - zanim się rozbujasz z naprzeciwka już coś jedzie - jak mnie to wkurza ale co poradzisz :nie_wiem: nic nie poradzisz. Znaj miejsce w szeregu. Ale mnie to wkurza. Chociaż Endriu mówi że gdzie mi się spieszy. Ale mnie to wkurza - Ciebie też będzie.
Mirago ma virażke i jak się rozkręciła na drodze do Jawora to chłopaki musieli się sprężąć żeby ja dogonić .
Ja przymierzam się na następny sezon do zmiany.

Plusy:
Jest ładna, naprawdę ładna, moim subiektywnym zdaniem ładniejsza od virago
Lekka
Niska
Dobra do nauki na pierwszy rok - ale wydaje mi się że raczej dla niewysokich słabych w ramionach kobiet
Sorki, ale nie widzę faceta na tej maszynie (to znaczy widziałam Endriu - 120 kg żywej wagi jak jechał po paliwo do swojego Wilarda bo mu się na trasie skończyło - wyglądał :buahahaha: :buahahaha:

Plusy/Minusy
Nie rozbujasz się na niej. Bezpieczne to jest na początku później wkurza i jest niebezpieczne, myślisz, że zdążysz a tu niespodzianka. Virago jest lepszym wyjściem.
Co do rocznika to wiemy, że jest różnie. Czasem starszy sprzęt jest w lepszym stanie - najlepsze wyjście organoleptyka.

danielo21 - 2011-06-29, 16:33

No i o takie opinie mi właśnie chodziło. Konkretnie i na temat. Zwłaszcza ostatnia, dzięki Dragini ;d To Ty jesteś tą jedyną, która śmiga na ds 125? Miło poznać ;d
A dlaczego pisałem o pojemności? Bo będąc świeżo po kursie na A wpajano nam, żeby liczyć siły na zamiary i nie porywać się na duże pojemności na początku, bo nie zapanujemy nad maszyną i będzie gruz. Ja to rozumiem, bo mając między nogami 1100 pojemności lub więcej trzeba trzymać swojego rumaka mocno w ryzach lol lol A ja raczej nie jestem korpulentnej postury...
Wracając do tematu, nigdy nie przymierzałem się do ds 125, więc nie wiem jakiej jest wielkości. Z Waszych opinii wynika jednoznacznie, że wyglądałbym raczej mało poważnie. To chciałem wiedzieć. Zostawiam temat. Zastanowię się teraz nad Virażką lub mocniejszym Dragiem.

Pozdrawiam i raz jeszcze dzięki za Wasze opinie i rady.
D. ;D

dragini - 2011-06-30, 07:46

Danielo do Legnicy daleko nie masz. Możesz podjechać, usiądziesz, przymierzysz się. Jak Ci się uda w ten weekend, to stoi jeszcze u nas 650 custom prezesa. Zobaczysz też Wilarada Endriu (Wildstar 1600).
Jak się namyślę to może dam Ci się przejechać draginką po placu manewrowym, ale dopiero jak zobaczę twą fizjonomię i stwierdzę na odstawie pierwszego wrażenia oraz stosownej dokumentacji medycznej i psychologicznej czy mogę Ci powierzyć mój skarb.

[ Dodano: 2011-06-30, 08:35 ]
A dodam jeszcze Że Endriu zaczynałał od Hondy Shadow (pierwszy rok po uzyskaniu prawka kat. A, potem był Draginio (650 oczywiście Classic) dwa lata, teraz śmiga Wildstarem 1600 jak widać apetyt rośnie w miarę jedzenia.
Ja uważam że warto zacyznać od mniejszych sprzętów i stopniowo przesiadać się na konkretniejsze maszyny. Ale to jest oczywiście moje zdanie - a ja się nie znam.
Zacznij od 650 lub virago, po dwóch latach dołożysz i kupisz 1100

waydac - 2011-06-30, 09:37

danielo21 nawet nie zawracaj sobie głowy 125 - to nie ma sensu. Na kursie uczysz się na 250, a sam chcesz jeździć na 125? Ja też jestem świeżo po kursie i też miałem taki problem czy dam rade na 650, czy to czasem nie za duża pojemność. I mogę teraz ci powiedzieć, że daje radę bez problemu, a nawet na 1100 bym sobie poradził.
Tak, że spokojnie bierz wszystko tylko nie 125!

Nosiu - 2011-06-30, 14:47

danielo21 napisał/a:
Jedyne do czego mam nadal wątpliwości to doradzanie kupowania "laikowi" pierwszego motoru o mocy większej niż 650 ccm, co dla mnie już jest wystarczającą pojemnością, ale wiem też, że apetyt wzrasta w miarę jedzenia. Boję się natomiast, że jeśli kupię coś większego na początku to będzie dla mnie monster i nad nim nie zapanuję lub mogę mieć z tym małe problemy. ....D.

Pizesz o mocy wiekszej niz 650 ccm
Pojemnosc i moc to dwie rozne historie.
W naszym przypadku bardziej problematyczna dla mnie jest waga sprzetu i jego opanowanie przy manewrowaniu. Sama jazda w trasie to bajka niezaleznie od wielkosci i pojemnosci. lol

Sam w tym roku szukalem swojego pierwszego moto i wstepny wybor pad na 650. Jednak w trakcie poszukiwan troche sie zmienilo i kupilem 1100. lol Jestem bardzo zadowolony daje rady choc łatwo na poczatku nie bylo :koksik: . Teraz ponad 2 tys za mna :dumny: i nie wyobrazam sobie innego ;p .
Moje gabaryty sa jednak znacznie wieksze od Twoich ;D

Za 6-7 tys nie kupisz dobrej gwiazdy, tu ceny od ok. 10 tys. i liczyc sie z tym ze nie bedzie to wielkie cudo pieknie ubrane etc. ewentualnie pozostaje cierpliwie szukac i szukac bo okazje sie trafiaja (mi kilka przeszlo kolo nosa w okolicach 10 tys), Ja na Twoim miejscu szukalbym Virago juz w tym roku. Za rok zapomnisz jak sie jezdzi a tak pojezdziasz virago 2-3 sezony odbudujesz budzet wymienisz moto. Moze na wieksza pojemnosc niz 650 ;D :skuter:
Przy okazji najmniejsza Virago 535 ma wiecej kucyków niz Drag star 650 !
A i jeszcze jedno z tych ogloszen co wrzucil soft zapomnij o Wygiełzowie (chyba ze masz blisko zeby sobie poprzymierzac)

Powodzenia :)

danielo21 - 2011-06-30, 16:40

Dragini, jak to mówiłaś, organoleptyka jest najważniejsza, ale myślałem, że masz na myśli motor ;D ale dzięki za propozycję! ;d

Nosiu, masz rację, przejęzyczenie, oczywiście chodziło o pojemność 650.

Załóżmy, że rozglądam się za Virago 535. Który rocznik najlepiej kupić w tym budżecie, czy to w ogóle ma jakieś znaczenie i na co zwracać ewentualnie uwagę? Wiem, że te motory są równie godne polecenia, ale może są jakieś szczególne mankamenty? (wybaczcie, chyba trochę odbiegam od tematyki forum..).

sly1078 - 2011-07-01, 10:34

danielo21, wpadnij na orle w czwartek to se zobaczysz dragi virażki itp. 125 stanowczo odradzam każde kupno i sprzedaż motocykla to straty finansowe chyba że jesteś bogaty wtedy zaczynaj od 125 i po miesiącu zmienisz sobie na większy
danielo21 - 2011-07-01, 15:33

Mówisz o tych regularnych zlotach co czwartek w Orlim Gnieździe? A spotykacie się wcześniej dalej przy Aquaparku? To może podjadę i się poprzymierzam co nieco ;d
MrHans - 2011-07-01, 16:54

danielo21, ja na Twoim miejscu nie kupowalbym 535 bowiem bardzo mala rama i o ile dobrze pamietam to jest to nawet mniejsze od Draga 125. Kup 750 albo 1100. O moc sie nie przejmuj bo tak jak mowilem to nie przecinak.
danielo21 - 2011-07-01, 22:51

Rozważę to MrHans. Jednak najlepiej sprawdziłaby się organoleptyka. Przydałby się jakiś moto bazar we Wro w najbliższym czasie, ale z tego co się orientuję to na razie chyba niczego nie będzie (dopiero po wakacjach). Może w okolicach Wrocławia coś by się znalazło, wie ktoś?
sly1078 - 2011-07-01, 23:02

danielo21 napisał/a:
Mówisz o tych regularnych zlotach co czwartek w Orlim Gnieździe? A spotykacie się wcześniej dalej przy Aquaparku? To może podjadę i się poprzymierzam co nieco ;d

no to podjedź ;D

danielo21 - 2011-07-03, 11:52

Może podjadę ;D Powiedz tylko, o której się spotykacie?
sly1078 - 2011-07-03, 15:32

obserwuj temat Wrocław i okolice w ustawkach
Rici - 2011-07-03, 21:45

Moze i ja zabiore glos w tej sprawie.
Jak juz napisalem, obecny moj DS jest moim trzecim moto.
Ja zaczynalem od 125 - dlaczego? Mialem przerwe w jezdzie motorem ponad 20 lat, i nie zaluje ze zasialem za kierownica 125- co prawda zmienilem ten moto po jednym (nie calym ) sezonie, zebralem -ponownie- tz obycia na drodze.
A teraz do sedna, jesli to ma byc motor na "dluzej" to bym odradzal kupna 125, bedziesz mial problem z jego pozniejszym zbyciem. W moim przypadku , oddalem go do salonu, z ktorego bralem inny (650) - stracilem na tym interesie okolo 20%.
Zastanow sie jeszcze raz za nim podejmiesz decyzje - czy cie na to stac!!! (znanie na inny).

danielo21 - 2011-07-04, 21:55

Decyzja zapadła (przynajmniej takiej się teraz trzymam). Po przeanalizowaniu wszystkich za i przeciw zdecydowałem się na Virago 750 i tego teraz poszukuję. Jeśli znacie kogoś zaufanego to czekam na info :)

Dziękuję wszystkim bardzo za pomocne opinie, naprawdę dużo mi pomogły. Mam nadzieję, że wybieram dobrze (z drugiej strony szkoda, że nie jest to jednak DS, ale myślę, że to kwestia czasu). Teraz tylko znaleźć fajne i wartościowe moto.

Pozdrawiam i do zobaczenia na szosie ;d
D ;D

MrHans - 2011-07-05, 09:58

danielo21, polecam forum virago polska, tam moga cos wiedziec.
azrael88 - 2011-07-05, 10:03

Potwierdzam, Dragi i Virki mają szczęście do forów. Jedna i druga maszyna ma wiernych, dobrze zorganizowanych fanów i forumowiczów.

Na forum Virago jest dużo ogłoszeń, a i porad co do sprzętu uzyskasz wiele.

kostass - 2011-07-05, 11:45

Ja na twoim miejscu jednak bym sie zastanowił , Jezdziłem Virago 535 pozniej małym Dragiem i powiem ze na poczatek zdecydowanie lepszy jest jednak Drag . Lepiej sie prowadzi i wybacza wiecej błedów . I co najwazniejsze 650 jest blizej do 125 niż Virago ... i nie chodzi tu nawet o pojemnośc tylko moc i sposob jej oddawania . Drag tez jest młodszą konstrukcja i łatwiej ci bedzie go sprzedac i zamienic na cos wiekszego.
PSZEMAS - 2011-07-05, 12:13

danielo21, weź się jeszcze dokładnie zastanów.

Widzę jednak że większej pojemności się nie boisz bo ze 125- ki wskoczyłeś od razu na Virago 750.
Pamiętaj tylko że 750 dysponuje większą mocą i jest zrywniejsza od DS 650.

Jeździłem sezon Virago 535 i po przesiadce na DS 650 stwierdzam jednoznacznie, że DS jest lepszym moto do nauki jazdy (czyt. wybacza więcej błędów) pomimo że jest cięższy.
To jest tylko moja opinia jako użytkownika obu modeli.
Nie wróciłbym z powrotem na Virażkę (nawet na 1100), ale mam coraz większy apetyt na DS 1100.
Pomimo że DS-y są gabarytowo większe i cięższe uważam że są łatwiejsze w prowadzeniu.

azrael88 - 2011-07-05, 14:30

Ze sprzedażą Virki 750 nie będzie kłopotu, to nadal chodliwy towar, w szczególności ostatnie roczniki produkcyjne w dobrym stanie. Ja miałem co prawda 535, ale z upłynnieniem maszyny za godziwe pieniądze nie było absolutnie żadnego problemu.

Osobiście, wybrałbym XV 750 na sezon lub dwa a potem decydował o przesiadce na inny/większy motocykl (DS 1100).

Dużo zależy od oczekiwań względem maszyny, stylu jazdy, etc.

MrHans - 2011-07-05, 16:05

azrael88, zgadzam sie Virago jako ze tansze i w razie uszkodzenia maszyny nie bedzie tak portfel bolec, ponadton ja tez tak zrobilem, kupilem Virago 1100 na 2-3 lata zeby odlozyc kase na cos lepszego z wieksza pojemnoscia (1100 to wcale nie jest tak duzo mialem okazje jechac Thriuphem Rocket 3 ktory ma pojemnosc 2.3). Bede pewnie szukac czegos 1600-1800.

W kazdym badz razie 750 to dobry pomysl zwazywszy ze dosyc tanie i przyjemnie sie jezdzi.

danielo21 - 2011-07-05, 17:00

Uważam jednak nadal, że Virago 750 to odpowiedni wybór jak dla mnie i mojego plecaczka ;d 535 była by faktycznie trochę za mała, nie mówiąc już o DS 125 (o czym mnie sami przekonaliście). Poza tym mogę znaleźć taką w moim (nagle powiększonym, ale tylko trochę) budżecie, jest faktycznie zrywniejsze, ale to dobrze, nie mam jednak zamiaru tym szaleć. No i z ewentualną sprzedażą też nie powinno być dużych problemów.

A na forum Virago już jestem, także i tam dowiedziałem się kilku ciekawostek (o handlarzach).

Dzięki za pomoc i mam nadzieję do zoba na szosie ;D


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group