YAMAHA XVS 650, 950, 1100, 1300, 1600, 1700, 1900 FORUM

Prawo - mobilizacja motocykli

diabolique - 2009-09-24, 10:45
Temat postu: mobilizacja motocykli
dzis znalezione na interii http://polskalokalna.pl/w...tocykli,1372791
warek07 - 2009-09-24, 10:59

słyszałem kiedyś o samochodach coś takiego... i niby nic złego bo w wypadku wojny mobilizacja być musi ale ostatnie zdanie jest rozbrajające

"...W ciągu siedmiu dni od otrzymania zawiadomienia właściciel motocykla ma obowiązek zgłosić się do urzędu miasta w przeciwnym razie jego maszyna z urzędu idzie w kamasze..."

Sylwek - 2009-09-24, 11:26

http://www.rmf.fm/fakty/?id=162250 Paranoja jakaś :/
dadamos - 2009-09-24, 11:32

ale jak wygramy wojnę dostaniemy nowe ? ;p
Lokis - 2009-09-24, 11:35

Motor Jorga nadaje się do rozpoznania, Podjechał by nikt by i nikt by go nie usłyszał :hahaha:
Zapis o mobilizacji i konfiskacie pojazdów zawsze był ale po co mam się zgłaszać do urzędu ?
K***a tego nie rozumiem. Kto mi za stracony czas zapłaci. Nie wystarcza tym ch**ją że co miesiąc płacę daninę na tych darmozjadów. A może wszystkiego nam nie mówią. Może Obama podpisał kolejny pakt z naszymi braćmi z Rosji i szykuje się V rozbiór polski. No po prostu nie dociera to do mnie. K**wa pojebany kraj.

warek07 - 2009-09-24, 11:53

Nie dość że chcą od nas motor to jeszcze, Panie, idz i wystój swoje w jakimś urzędzie żeby mogli go zabrać... kogoś pojebało
Sylwek - 2009-09-24, 12:01

http://www.gczk.otmu.pl/a...%20Polskiej.pdf
Link do ustawy - Artykuł 208 ustawy . Proponuję poczytać do Atr 215 - polskie prawo jest chore .

dadamos - 2009-09-24, 12:04

Przepis z 67 roku bez nowelizacji... Nieźle. Jakiś urzędas sie nudzi i wymyśla. Stwierdził, że coraz więcej nas na drogach a armia nie ma żadnego wykazu komu by tu w razie W. co zabrać. Nie ma się co przejmować choć sam fakt, że mam gdzieś iść do jakiegoś urzędu, samym w sobie mnie delikatnie ujmując irytuje.
Piotras - 2009-09-24, 12:37

Nie odkrywajmy Ameryki ponownie. Starsi użytkownicy pamiętają jeszcze czasy, kiedy ci, co wymigali się od wojska byli wciągani w szeregi Obrony Cywilnej. Był to taki twór, który generował od groma papierów, natomiast nie przedstawiał sobą poważniejszej wartości użytkowej (z całym szacunkiem). Kto miał do czynienia z OC ten wie jakie bzdury się tam wypisywało, opowiadało i czyniło. Proponuję, żebyście poszli w swoich urzędach gmin do magazynu sprzętu OC (teraz ma on służyć tzw Zarządzaniu Kryzysowemu) i zobaczyli jaki sprzęt mamy zabezpieczony na "wypadek W". Śmiech na sali......
To o czym mowa w artykule to pewnie kontynuacja czegoś co kiedyś nazywało się świadczenia osobiste (chyba). Na początku ograniczano się do aut - teraz pewnie przyszła pora na motory. Jest to kolejne bezsensowne tworzenie papierów mające na celu właśnie tworzenie papierów, bo użytkowo sensu to nie ma. Wolałbym nie widzieć tych policjantów, jak się rozwalają na owych zarekwirowanych motorach - bo autem to jeszcze potrafią, ale z jednośladami to już inna sprawa....
Cały temat służb OC - a teraz zarządzania kryzysowego to jeden wielki anachronizm - o czym można się przekonać przy okazji jakichkolwiek klęsk żywiołowych : jak nie wejdą wyćwiczone i zaopatrzone w sprzęt służby, to nikt sobie nie może dać rady....

arekw711 - 2009-09-24, 12:38

Przecież u nas nic nigdy nie było normalne chory kraj ciekawe co jeszcze wymyślą ?
sly1078 - 2009-09-24, 22:41

Mógłbym zrozumieć ze chcą na wypadek w. zarekwirować jakiegoś transalpa ale po co im do cholery stare chopery
bartek_p - 2009-09-24, 23:43

może twój jest stary, mój jest całkiem świeży.
Prędzej go spale, niż dam jakiemuś pedałowi na nim jeździć.

witek1965 - 2009-09-25, 02:13

orzesz kuźwa, to my prowadzimy jakąś wojnę? Afgańców, czy Irakijczyków chcą dragami wykończyć. Draguś na pustynie się nie nada, ale biedni właściciele quadów.
shipp - 2009-09-25, 10:11

Na różnych forach czytam posty oburzonych motocyklistów i przy okazji nie mogę wyjśc ze zdziwienia, jaka ignorancja panuje w społeczeństwie w zakresie wiedzy, co aktualnie dzieje się na świecie. W Iraku od dawna nie ma polskich żołnierzy! Amerykanów również w porównaniu z latami poprzednimi jest tylu co kot napłakał i na dodatek niemal nie wychodzą z baz. Jeszcze są w Iraku tylko dlatego, że transport ponad 100tys ludzi jest kosztowną, skomplikowaną i długotrwałą operacją logistyczną.
Spędziłem w Iraku trochę czasu, mam tam znajomych z którymi dotąd utrzymuję kontakt i wiecie co? "Normalni" Irakijczycy coraz częściej i głośniej mówią i powrocie "okupantów"! Twierdzą że kiedy w ich kraju były wojska koalicji, był jakiś w miarę porządek a ataki terrorystyczne skierowane były na koalicjantów. Obecnie w Iraku panuje kompletny bałagan nad którym nie panuje nikt. Powstało bez liku różnych grup zmilitaryzowanych zwalczających się nawzajem w celu albo obalenia rządu albo wpływania na ten rząd, z policją i wojskiem włącznie. Ataków terrorystycznych jest coraz więcej i są coraz krwawsze! Opinia publiczna u nas nie jest już informowana o bieżących wydarzeniach w Iraku bo po co? Nie ma tam polskich żołnierzy a oczy świata skierowane są gdzie indziej.

MarcinBig - 2009-09-25, 23:19

Dzisiaj nadawali na ten temat w Faktach TVN i wieczornych Wiadomościach TVP1.

Ja mogę im zapodać moją Lochę

ale w częścich.

I niech im Adam Słodowy dopomoże ....

warek07 - 2009-09-26, 08:54

ten Adam Słodowy ;> hehe
Werewolf14 - 2010-02-26, 19:47

Hmm trochę to po***ane, ale mi podobną sytuację przedstawili kiedy byłem w wojsku. Byłem wtedy właścicielem dwóch ciężarówek i oznajmili mi że w razie "W" konfiskują obie na potrzeby wojska. Wolałbym je roz***ać o drzewo niż dać je trepom:D

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group