YAMAHA XVS 650, 950, 1100, 1300, 1600, 1700, 1900 FORUM

Mechanika - Air Induction System (AIS)

witek1965 - 2009-07-15, 21:05
Temat postu: Air Induction System (AIS)
Czy ktoś może mi powiedzieć co takiego przedstawia załączone zdjęcie?



Starsze modele tego nie mają.

PUNIO - 2009-07-16, 00:12

witek1965 - to takie ustrojstwo do uzyskania czystszych spalin stosowane tylko w wersjach na Kalifornię z tego co mi wiadomo
Rebelsoul - 2009-07-16, 17:18

To się nazywa Air Induction System (AIS). Piszą o tym w serwisówce. Jest to system do dopalania niespalonych spalin. Ma on zredukować emisję węglowodorów. Temperatura potrzebna do dopalenia to ok. 600-700 st. C.
Ot taki ekologiczny bełkot.

Rebelsoul - 2009-07-16, 21:43

Witek niedowiarku jeden, już w serwisie tylko czekają, żeby ci powiedzieć co to jest. Bo tam tacy dobrzy ludkowie pracują :) i tylko czekają komu tu pomóc, phi :) Wrzuciłbym te dwie strony z serwisówki, ale mi sie nie chce. To dopalanie nie dzieje się w samym tym urządzonku, ale ono jedynie dostarcza dodatkowej dawki powietrza i podaje je na "exhaust port", po polskiemu nie wiem, gdzieś na wylocie spalin. Nie wiem czy to nie jest odpowiedzialne za strzały z wydechów. Znalazłem artykuł na ten, jak mi się wydaje, temat:
http://www.nightskycustom.../vstar1100.html

Jawos - 2009-07-16, 21:48

W tym ustrojstwie nie dopalają się spaliny, dlatego może być plastikowe.
To jest zawór i filtr powietrza w układzie wydechowym. Jego zadaniem jest dostarczanie dodatkowego powietrza do układu wydechu, aby niespalone częsci mieszanki mogły się dopalić w układzie wydechowym.
Zapobiega również strzałom z wydechu, gdy raptownie zamkniemy manetkę, bo wtedy ten zawór się również zamyka, działa on na zasadzie podciśnienia.

fazzi - 2009-07-16, 21:53

to badziewie jest czesto usuwane i moto nabiera podobno zwawosci :)
Rebelsoul - 2009-07-17, 11:06

W artykule, który podałem powyżej gość pisze, że demontuje ten układ właśnie po to, żeby się pozbyć tych strzałów. Jawos, myślę, że ten układ nie eliminuje strzałów, a właśnie je powoduje, skoro jest odpowiedzialny za dopalanie spalin. Ilość strzałów z pewnością zależy od tego czy wszystko jest dobrze poustawiane, gaźniki, zawory i takie tam :) Nie wiem, mechaniorem nie jestem, ale tak sobie kombinuję, że to coś w ten deseń.
witek1965 - 2009-07-17, 13:24

Rebelsoul napisał/a:
W artykule, który podałem powyżej gość pisze, że demontuje ten układ właśnie po to, żeby się pozbyć tych strzałów. Jawos, myślę, że ten układ nie eliminuje strzałów, a właśnie je powoduje, skoro jest odpowiedzialny za dopalanie spalin. Ilość strzałów z pewnością zależy od tego czy wszystko jest dobrze poustawiane, gaźniki, zawory i takie tam :) Nie wiem, mechaniorem nie jestem, ale tak sobie kombinuję, że to coś w ten deseń.


To w takim razie, skoro u mnie się strzelić nie da, spalanie mam na poziomie 4,6-4,8 litra to znaczy, że mam wszystko poustawiane miodzio. "Strzał w gaźnik" nie jest dobrym objawem.

Jawos - 2009-07-17, 15:26

Rebelsoul napisał/a:
myślę, że ten układ nie eliminuje strzałów, a właśnie je powoduje, skoro jest odpowiedzialny za dopalanie spalin.

I Yamaha zamontowała to, aby Dragusie strzelały z rury... :hahaha:

Strzały w wydech występują wtedy, gdy niedopalona (bogata) mieszanka opuszcza wydechy, bo dostaje wtedy dawkę tlenu potrzebną do zapłonu.
Wystepują najczęściej po gwałtownym zamknięciu przepustnicy.
W Dragusiu Jawoski działa to tak, jak powinno, moto ma wydechy Vance&Hince i nie strzela z rury... (niestety)
ku wielkiej rozpaczy Jawoski...

monkton - 2009-08-17, 23:36
Temat postu: SYSTEM DOPALANIA SPALIN xvs1100
1.Czy ktos to zdemontowal ?
2.Czy po zdemontowaniu poprawila sie kultura pracy (osiagi) ?
3.Czy ma ktos rocznik '99 z tym czyms ?

[ Dodano: 2009-08-17, 23:59 ]
Ad 3. Każdy powinien to miec jak nie ma, to powinien miec zaślepki.

empiq - 2009-08-18, 10:17

Czołem, mój Śfagier zdemontował - z 2001 rocznika. Ma puste wydechy , poprawy osiągów raczej nie doświadczył, zyskał miejsce w schowku :) i ładne chromowane zaślepki.
monkton - 2009-08-19, 09:48

Poszperalem troche po necie , poczytalem rozne fora i z tego co widze ten system (AIS) to tylko przeszkadza . Nawet CLYMER pisze ze przez to moga byc strzaly w tlumik (backfire). Zrobili go dla ekologii ale czy to faktycznie pomaga tego nie wiem, ale znalazlem wiecej za tym zeby sie tego pozbyc. Baron nawet za chyba 80 $ sprzedaje zaslepki na to, ale jeden meksykanin ominal to w bardzo prosty sposob . Olanie tego ukladu poprawia prace silnika i latwiej ustawic gazniki. A oto sposob sprytnego wasatego meksykanina : http://www.youtube.com/watch?v=TCmlzoUAbxE meksykanin nawet napisal ze poprawilo sie lekko spalanie takze do dziela.
soft - 2009-08-21, 15:30

Zrobiłem (kill AIS) wczoraj metodą wąsatego mexa.

- lepiej wkręca się na obroty (tak mi się wydaje..)
- strzelanie w tłumiki zredukowane o 99%
- nie pali kolanek na żółto ani na fioletowo (wcześniej też nie paliło)
(na trasie ok. 100 km w którą wyskoczyłem przetestować moto "pyknął w tłumik" tylko ze 2 razy). Mam wolne wydechy COBRY i strzały przed rozłączeniem AIS-a były nieodłączne.

Nie mogłem wytestować V-max bo nie miałem gdzie... więc nie wiem.
Jeszcze jedno wrażenie ..... motocykl zrobił się "twardszy" i nie chodzi o amortyzatory a o manetkę gazu. Trochę inaczej reaguje na dodanie i odjęcie gazu .... może lepiej... ale to odczucie subiektywne.

Jeżeli zrobi ktoś też takie odpięcie (całość zajmuje ok. 10 minut pracy ) proszę o dopisanie swoich spostrzeżeń.

shipp - 2009-08-21, 19:09

Ja dzisiaj to odłączyłem, ale z racji ciągłej ulewy nie przetestowałem jeszcze w trasie. Wrażenie mam takie, że motocykl jakby mniej równo pracuje a wydechy jakby głośniejsze. Ale może to tylko moje subiektywne odczucie.
Ziółek - 2009-08-21, 21:01

Zrobiłem to od razu jak monkton zapodał link. Nie pisałem żeby najpierw przetestować.
Na początku po pierwszej jeździe (ok 15 km) pomyślałem rewelacja bo strzelanie w wydechy ustąpiło w 90%, ale po kilku dniach jazdy powiem że gówno... strzela tak jak strzelało a ten pierwszy wypad to był wyjątek, bo już druga i następne jazdy waliło w tłumiki tak jak zawsze.

W/g mnie strzelania można zredukować tylko regulując gaźniki (dyszami składu mieszanki). Po sezonie mają mi to zrobić w warsztacie w Bliznem koło W-wy.

Reszta parametrów pracy motocykla bez zmian, właściwie nic się nie zmieniło, a przynajmniej nie zauważam.

Jak ktoś widzi jakąś różnicę to może poprostu efekt placebo ? ;p

soft - 2009-08-21, 22:02

Z tym strzelaniem mam dore porównanie, gdyż ostatnio w trasie z nudów sprawdzałem kiedy i przy jakim paliwie najwięcej wali w tłumik. Jechałem praktycznie non stop 2000 km i tankowałem różne paliwo na różnych stacjach.
Najlepiej moto zbiera się na paliwie z shella (ta lepszejsza 95 oktan - nazwy nie pamiętam)
najmniej jednak wali w tłumik na 98 oktan - ale już nie z shella - bo oni takowej nie mają.

Miałem zatankowaną 95 shellowską (v power chyba) i porównywałem strzelanie z AIS-em i bez.
Kiedy z AIS-em strzelało najbardziej ? .... gdy motocykl miał ponad 70 stopni celsiusza - czyli rozgrzany, gdy droga miała spadek i zjeżdżałeś z nieg z dosyć dużą prędkością na biegu z zamkniętą przepustnicą.
Waliło średnio co 3 sekundy w tłumik.
Teraz powtarzałem taką sytuację i jadąc ze sporą prędkością - zamykając przepustnicę nic takiego nie zauważyłem.
Noo prawie nie zauważyłem ... ale to Pikuś .... pan Pikuś.

monkton - 2009-08-22, 02:18

Strzelanie to jakas porazka dzisiaj kopnalem sie ok 300 km i bylo spoko do postoju. Po chyba 180km postuj na jakies 15 minut . Odpalenie no i kurna znowu strzaly jak dawniej za kilka kilometrow znowu postuj. Odpalenie i cisza juz do konca drogi nawet z gorki. O co chodzi nie wiem.
pan_wiewiorka - 2009-08-22, 10:29

A moze masz mieszanke zle dobrana i czas na regulacje?
shipp - 2009-08-22, 14:28

Dzisiaj polatałem z odłączonym systemem i chyba nie ma różnicy. Wprawdzie nie strzelał w tłumik a mi wydawał się jakby żwawszy, ale obawiam się że to efekt przypominający placebo. Wyjeżdżę jeszcze zbiornik i zobaczę jaki wpływ ma to na spalanie, niemniej czuję że raczej podłączę to spowrotem.
monkton - 2009-08-22, 20:14

Wiewior tydzien temu regulowalem gazniki (podcisnienie) i zawory, na regulacje mieszanki nie mam sprzetu :( I tak po regulacji jest lepiej niz bylo, albo to tylko takie wrazenie, bo chce zeby bylo... Najchetniej pojechalbym na cos takiego : http://www.youtube.com/watch?v=hJfFkyMr9ok jezeli ktos rozumie te szlaczki to prosze o tlumaczenie :) i ten moto chyba ma wywalony system bo nie widze tych rurek. Moze zaslepienie cylindrow dziala lepiej niz odwrocony wezyk ?? Za dwa tygodnie maja przyjsc nowe gumki do przepustnicy to wtedy zajme sie testowaniem na powaznie. Ale dzisiaj polatalem troche z kumplem on jechal przodem to slyszalem kiedy strzela a u mnie cisza :) takze cos na rzeczy musi byc . Popytajcie swoich doktorow moze czesc z nich bedzie miala to samo zdanie na temat AIS i wtedy sie wysnuje jakies wnioski. Poki co sie jezdzi.
jkurnik - 2009-11-06, 09:14

Z tego co widzę zdania są podzielone jednym strzelanie ustąpiło innym nie do końca - a może to wszystko efekty placebo:) Wniosek jest mój taki: skoro nie widać jednoznacznie zauważalnych efektów poprawy to można sobie darować kilowanie AIS. Nie bez powodu Yamaha zamontowała nam to ustrojstwo:)

Ja przejechałem co prawda dopiero 500km ale nie zauważyłem jakiegoś wyraźnego odczucia że mam problem ze strzelającymi wydechami.

Tak więc narazie tego nie robie.

Demolka - 2009-11-06, 09:26

Strzelanie przy zamykaniu gazu związane jest najczęściej z pustymi lub wierconymi tłumikami, a ponadto przy pustych (lub mocno rozwierconych tłumikach) to dopalanie nie działa z powodu braku dostatecznego ciśnienia w układzie wydechowym.
Ja kupiłem Dragulca z rozwierconymi tłumikami i z powodu wqrwiającego mnie strzelania przywróciłem tłumikom prawie fabryczne stany. Strzelania się pozbyłem i nie stwierdziłem w praktyce żadnego spadku osiągów ale za to spadek zużycia paliwa.
8)

jkurnik - 2009-11-06, 09:33

To już nie czaje - kiedy więc jest mniejsze spalanie przy pustych tłumikach czy przy fabrycznych ?

Mnie uczono (stara szkoła) że najpierw wynaleziono silnik potem tłumik, i że tłumik stawia opór spalinom i powoduje pewne obciążenie dla silnika co skutkuje właśnie zwiększonym zużyciem paliwa.

Demolka - 2009-11-06, 09:49

Obciążenie tak, wzrasta więc i teoretyczny spadek mocy, zauważalny na hamowni lecz nie w eksploatacji (no chyba, że przy technice w superbikach).
Ten opór spalin powoduje właśnie to, że niedopalone paliwo, (a nie ma co się oszukiwać, że przy tej klasie silników go nie ma) wraca do komór spalania i jeszcze raz jest spalane, dając jakąś tam jeszcze moc równoważącą częściowo spadek z powodu oporu.
Przy pustych wydechach spala się bezproduktywnie w tłumikach i to są te wystrzały.
Przykładem jest celowe strzelanie. Chwilowa przerwa zapłonu, niespalone paliwo w rurach -zapłon i huk 8)

SoH - 2009-11-06, 11:39

jkurnik napisał/a:
To już nie czaje - kiedy więc jest mniejsze spalanie przy pustych tłumikach czy przy fabrycznych ?

Mnie uczono (stara szkoła) że najpierw wynaleziono silnik potem tłumik, i że tłumik stawia opór spalinom i powoduje pewne obciążenie dla silnika co skutkuje właśnie zwiększonym zużyciem paliwa.

Może być i tak. A może być zupełnie inaczej. Zmiana warunków na wylocie, może np całkowicie zaburzyć aerodynamikę komory spalania i w efekcie silnik może chodzić jakby chciał a nie mógł.
Oczywiście silnik w gwiazdce aż tak finezyjny raczej nie jest, ale chodzi o to, że nie można jednoznacznie stwierdzić jaki efekt da zmiana układu wylotowego, jeżeli się silnika nie projektowało.

Demolka - 2009-11-06, 12:23

Równoległy temat o dopalaniu 1janbo skasował grożąc upomnieniem z uzasadnieniem "totalnie nie w temacie" - chodziło o wydechy.
Nie zgadzam się z uzasadnieniem ponieważ moim zdaniem praca systemu dopalanie spalin jest "totalnie" związana z rodzajem wydechu - puste, wiercone, lekko wiercone...
Ten sam wątek był w dwóch równoległych tematach i to by wystarczyło za uzasadnienie zamknięcia jednego z nich i tyle.
Argumentacja 1janbo zachwiała moją wiedzą. Czyżby dopalanie nie miało związku z wydecchami??? aż nawet totalnego? shock

1janbo - 2009-11-06, 12:43

Demolka, nie będę z Tobą polemizował. Sposób rozwiercania wydechów nie ma nic wspólnego z "dopalaniem" spalin.
Demolka - 2009-11-06, 12:57

1janbo napisał/a:
Demolka, nie będę z Tobą polemizował. Sposób rozwiercania wydechów nie ma nic wspólnego z "dopalaniem" spalin.

Szkoda bo forum istnieje właśnie dla polemiki :beczy:
Co do meritum to masz 100% racje: "sposób rozwiercania wydechów nie ma nic wspólnego z dopalaniem...". Faktycznie, sposób nie ma nic wspólnego 8)
Sam fakt rozwiercenia lub nie jednak już ma i to koledze tłumaczyłem !

Paco - 2009-12-18, 14:59

Może trochę późno (miesiąc po ostatnim poście) ale polecam forum zza oceanu

http://www.650ccnd.com/ht.htm

jest tam sporo ciekawych informacji również na temat AIS. Bardzo ciekawie jest wyjaśniony problem przebiegu spalin (przydatny również w innym wątku dot. nawiercania, skracania itp. wydechów).
http://www.650ccnd.com/exhaust.htm

Niby w tytule 650ccm ale wiele aspektów dotyczy tak 650 jak i 1100.

Co do AIS sam szukałem wszelkich info na temat jego usunięcia i wynikających z tego plusów i jedyny wniosek jaki z tego wyszedł w 100% "udokumentowany" to, że zdjęcie cylindra poprawia "look" 2oo. Nikt niestety nie podał nigdzie "mechanicznych" PLUSÓW" z jego usunięcia. 99% to subiektywne odczucia użytkowników.

Miłej lektury.

swoloszczuk - 2010-05-30, 11:34
Temat postu: @
Panowie i Panie,

Temat strzelania przerabiałem w swoim motocyklu dogłębnie. Wszelkie regulacje (synchro, mieszanki, poziomy, zawory etc) wykonuję sam, dzięki czemu doskonale czuję co gdzie i jak.

Strzelanie ZAWSZE związane jest z dwoma możliwościami jeżeli motocykl jest dobrze wyregulowany (zawory, mieszanki, synchro):
1) świeże powietrze dostaje się przez króćce w cylindrach, do których przymocowane są rurki AIS'u
2) powietrze dostaje się do wydechu bezpośrednio poprzez nieszczelność kolanko-cylinder


Naprawa:

Ad.1 (AIS) następujące możliwości:
1) bardzo często nieszczelność powstaje na połączeniu króciec cylindra-rurka AIS. Powodem jest sposób uszczelnienia w postaci ,,tulejki'' z miękkiego metalu, która ulega uszkodzeniom. Wystarczy wtedy wysunąć rurkę z króćca, ukształtować wewnątrz rurki tulejkę (np wkrętakiem), aby nie miała żadnych zniekształceń, delikatnie nasunąć rurkę na krócieć i porządnie zacisnąć opaskę. Jeżeli opaska przestanie trzymać, a zdarza się to często, należy ją zbić (np. przecinakiem - jest przyspawana) i założyć nową (nie trzeba spawać, wystarczy dobrze zacisnąć). Mamy wtedy pewność, że przy cylindrze nie łapie fałszywego powietrza.
2) Trzeba zaślepić zawór AIS (przy firmowych wydechach nie słychać strzałów, ale na customach wali). Jedna metoda to taka, jaką przedstawił meksykaniec, druga to taka, że wystarczy zdjąć filtr powietrza zaworu AIS (plastikowa puszka za zaworem) i w gumowy wąż wcisnąć STARTER od lampy jarzeniowej. U mnie sprawdza się to drugi sezon i jest idealnie.
3) można też wykręcić całą instalację AIS i zaślepić króćcie przy cylindrach pomijając punkty 1 i 2 (trochę szkoda, bo rurki AIS ładnie się prezentują w DSie).


Ad.2 (Wydech):
Bardzo często powstają nieszczelności na połączeniu kolanka wydechu z cylindrem. Powodem może być stary pierścień uszczelniający (w Larssonie kosztuje około 2-3 PLN) lub też uszkodzony gwint w cylindrze. Duża część mechaników robi wtedy jakieś kombinacje nie dokręcając porządnie rury. I to jest kolejną przyczyną strzałów. Trzeba wtedy BEZWZGLĘDNIE zregenerować gwint za pomocą specjalnego zestawu naprawczego. Gwint po takiej operacji będzie mocniejszy niż oryginalny (stal zamiast alu). W moim DS1100 wszystkie gwinty od pokryw zaworowych i wydechów w cylindrach są tak właśnie przerobione - fabryka niestety nie przewidziała, że coroczna wymiana oleju wiąże się z odkręcaniem wydechu i po paru latach gwinty muszą paść jeżeli śruby są dokręcane na pałę.

Co do gaźników.
1) Mieszanka - wkręcić śruby regulacyjne i wykręcić DOKŁADNIE 3 pełne obroty (w DS650 2.5 obrotu), to jest 1080 stopni (3x360st). Nie spotkałem się jeszcze żeby w DS1100 wymagana była jakaś inna regulacja (sprawdzałem na przyrządach i nawet egzemplarze mające najechane po 70tys mają idealną mieszankę na tych ustawieniach)
2) Poziomy paliwa (jeżeli ktoś nie grzebał, to fabryczne są niezniszczalne)
3) Synchro - tutaj bez waku się nie obędzie niestety, a jest to czynnik istotny dla równej pracy silnika (można posłużyć się metodą ,,na wężyk'' - działa tak samo dobrze jak profesjonalne waku)

Zawory regulować na zimnym, ssące 0.1, wydechowe 0.15. DS'y raczej nie mają tendencji do zacieśniania luzów, więc te ustawienia jako ,,środkowe'' są OK. Należy pamiętać o wymianie oringów na pokrywach zaworocych (Larrson ok. 2PLN sztuka).

To wszystko. Wszelkie inne kombinacje są niepotrzebne.

W moim moturze wydech jest dość mocno zmodyfikowany względem firmowego i strzały NIE ZDARZAJĄ SIĘ W OGÓLE!!! Co więcej, po wyciągnięciu wkładów na pustych rurach też NIGDY NIE STRZELA!!!

Tak więc jeżeli ktoś twierdzi że DSy strzelają bo tak mają to zdecydowanie ZAPRZECZAM. Strzelają bo łapią fałszywe powietrze w AIS lub kolanko wydechu (pomijam regulacje, bo rozumiem, że każdy najpierw to robi zanim weźmie się za głębszą robotę).

Co więcej, można wtedy pokusić się o modyfikację w postaci zaworu odpalanego z ręki, który na życzenie zamyka lub otwiera dolot powietrza do AIS - strzały na życzenie.

Pozdrawiam,
SW

maniek - 2010-05-30, 12:04

A po 500 km może się rozregulować gażnik ? ?
swoloszczuk - 2010-05-31, 09:00

Sprawny nie. Są to sytuacje skrajnie rzadkie. Często przyczyna leży poza gaźnikiem.
kostass - 2010-05-31, 09:03

.... cos z tymi nieszczelonoscimi musi być . Na ten sezon zdjąłem system dopalania spalin i przyznam sie ze strzelanie praktycznie ustało. Czy miało to wpływ na jazde to przyznam się ze nie wiem . Czyszczone były i regulowane gazniki i ustawiane zawory i suma sumarum wychodzi ze moto jest jakby mniej zwawe i wpada w wieksze wibracje ale to moze moje subiektywne wrazenie. NA pewno mniej strzela .
RobsonNick - 2010-08-24, 09:30
Temat postu: Re: Nie wiem co to jest więc trudno o konkretny tytuł
witek1965 napisał/a:
Czy ktoś może mi powiedzieć co takiego przedstawia załączone zdjęcie?

[url=http://images37.foto...07m.jpg]Obrazek[/URL]

Starsze modele tego nie mają.


Jest to urządzenia wspomagające.
System indukcji powietrza (air induction system)Służy do zasysania świeżego powietrza w kanał wydechowy, gdzie powietrze miesza się z gorącymi gazami spalania. Dodatkowy tlen dostarczony przez świeże powietrze pozwala kontynuować spalanie przez dłuższy czas, dokonuje redukcji niespalonych węglowodorów w układzie wydechowym.
Nie oznacza to że możemy ustawić sobie dowolnie bogata mieszankę. Ten system ma dopalać toksyczne spaliny a nie spalać mieszaknkę (w sposób wybuchowy) w układzie wydechowym powodując strzelanie w wydech.

Paco - 2010-08-24, 12:05

a tu mały myk jak to wyłączyć http://www.650ccnd.com/ais.htm
ttom - 2010-08-24, 12:22

No ale po co ?
Jak można mniej smrodzić to może warto się pogodzić z np. strzelaniem w tłumikach (teraz już wiem skąd to mam, a i ktoś z tym usilnie walczył kiedyś...)

RobsonNick - 2010-08-24, 13:43

ttom napisał/a:
... Jak można mniej smrodzić to może warto się pogodzić z np. strzelaniem w tłumikach...

Jak strzela w rury to znaczy że jest zbyt bogata mieszanka (należy gaźnik wyregulować - skład mieszanki). Jak jest mieszanka zbyt bogata to nie zostanie spalona w całości i dostaje sie do wydechu gdzie AIS ją dopala w sposób wybuchowy stąd są strzały w wydech.
Tak się dzieje np. po zmianie wydechów z oryginalnych na jakieś o wiekszym przelocie lub przy rozwierceniu wydechów oryginalnych. Wydech ma mniejszy opór przez co mieszanka nie zdąży się dopalic w obrębie silnika i zaworu wydechowego i dostaje sie do wydechu gdzie jest dopalona przez AIS. Po zmianie układu wydechowego konieczna jest regulacja składu mieszanki nie tylko jak większośc sądzi synchronizacja gaźników. Wręcz przeciwnie sinchronizacja teoretycznie nie powinna ulec zmianie.

Luk - 2010-08-24, 13:48

RobsonNick napisał/a:
Po zmianie układu wydechowego konieczna jest regulacja składu mieszanki nie tylko jak większośc sądzi synchronizacja gaźników.


A jak to się robi?

RobsonNick - 2010-08-24, 14:28

Luk napisał/a:
RobsonNick napisał/a:
Po zmianie układu wydechowego konieczna jest regulacja składu mieszanki nie tylko jak większośc sądzi synchronizacja gaźników.


A jak to się robi?


Kręci sie srubą lub pilotem do śruby, która przymyka - w prawo lub otwiera - w lewo, zawór regulacji składu mieszanki. Zależy od konstrukcji danego gażnika w jednych zawór dławi przepływ mieszanki paliwowej a w innych dławi przepływ powietrza.
Np. dławiąc przepływ powietrza powstające ciśnienie w kolektorze ssącym napotykając wiekszy opór poboru powietrza przez zdławiony zawór pobierze więcej paliwa z komory pływakowej (mieszanka bogata λ<1). Jeśli odkręcimy śubę lub pilot do zaworu powietrza zmniejszając opór przepływu co za tym idzie pozwolimy, aby wytworzone pociśnienie pobrało wiecej powietrza zmniejszymy podciśnienie w komorze pływakowej co za tym idzie podciśnienie to pobierze mniej paliwa z komory pływakowej (mieszanka uboga λ>1).

Teoretyczne wyregulowanie mieszanki można ocsiągnąć na analizatorze spalin współczynnik nadmiaru powietrza λ w bardzo wąskich granicach, zwykle od 0,997 do 1,003 mieszanka stechiometryczna λ=1
Czyli na każdy kg spalonego paliwa przypada 14,7kg powietrza.

W praktyce reguluje się to w sposób, aby było na granicy strzałów w wydech a silnik płynnie wchodził na obroty przy nagłym maksymalnym otwarciu przepustnicy.
Regulacja jest dla każdego z gaźników czyli jeśli mamy jakieś strzały w wydech możemy ocenić poprzez zbliżenie ręki do wyjścia z rury wydechowej i ocenie z krórego wydechu są jeszcze wyczuwalne strzały.

W niektórych motocyklach zawory składu mieszanki są ustawione fabrycznie i zaślepione, wymiana wydechów zmusza nas do rozwiercenia tych zaślepek i dokonania stosownej regulacji.


Przeniesione, jako, że problem powraca - JanekBo

remol71 - 2011-06-24, 20:54

Czy nie jest to coś takiego jak EGR w silniku samochodowym?? Mam silnik na widelcu. Jutro dokładnie obadam obieg rurek. Cały ten patent przeszkadza przy wyjmowaniu silnika z ramy.
flashmaniac - 2013-07-16, 13:22

Ja również wyłączyłem AIS metodą meksykanina - http://www.youtube.com/watch?v=TCmlzoUAbxE i strzałów z wydechów już nie mam.
Uwaga mam wydechy Cobra które waliły przy każdym odpuszczeniu gazu gdy AIS był włączony !
Więc tłumaczenie że Cobry muszą strzelać jest g..warte.

W rurce AIS łączącej pierwszy garnek mam od dołu mała wywierconą dziurkę. Teraz z tej rurki wydostaje mi się trochę syfu. Czy ta rurka jest tam oryginalnie czy poprzedni właściciel ją wywiercił ? :)

Ziółek - 2013-07-16, 14:34

flashmaniac napisał/a:
...
...Więc tłumaczenie że Cobry muszą strzelać jest g..warte...


Zobaczysz po pewnym czasie że nie przestaną. Żadne puste wydechy nie przestają strzelać. Wystarczy dobrze pociągnąć manetką i po odpuszczenie będą walić jak waliły.

Wszelakie kombinacje z AIS czy z dyszami potrafią co najwyżej zmniejszyć ten objaw. Czasem dosyć mocno ale nigdy do końca.

flashmaniac - 2013-07-16, 17:44

Ziółek napisał/a:
flashmaniac napisał/a:
...
...Więc tłumaczenie że Cobry muszą strzelać jest g..warte...


Zobaczysz po pewnym czasie że nie przestaną. Żadne puste wydechy nie przestają strzelać. Wystarczy dobrze pociągnąć manetką i po odpuszczenie będą walić jak waliły.

Wszelakie kombinacje z AIS czy z dyszami potrafią co najwyżej zmniejszyć ten objaw. Czasem dosyć mocno ale nigdy do końca.


Gdy zaczną strzelać na pewno napisze. Podciągałem na drugim biegu prawie do odcięcia i puściłem gaz i nie strzelał.Jechałem z górki na puszczonym gazie i też nie strzelał ( to już mnie bardzo zdziwiło ) Z tego co wiem to jednym Cobra strzela trochę a innym nie. I ja mam nadzieje cały czas będę w tej lepszej sytuacji :)

Zauważyłem że u mnie ta rurka AIS od pierwszego garnka jest trochę pęknięta ( to nie jest wywiercona dziurka jak wcześniej pisałem ) może to było powodem takiego walenia ? ( dostawało się fałszywe powietrze )

[ Dodano: 2013-07-27, 10:34 ]
Chciałbym wyrzucić te metalowe rurki od AIS i potrzebuje zaślepki na cylindry.
Ktoś wie gdzie to można kupić ? może ktoś ma do sprzedania ?

p.s
Cały czas zero strzałów przejechane około 500 km ( wydechy Cobra )

flashmaniac - 2013-07-27, 11:35
Temat postu: zaślepki AIS
Są wersję Yamaha Drag Star 1100 które nie mają systemu AIS (mają tylko zaślepki przy cylindrze)
Czy ktoś wie jaki numer ramy jest tej wersji ?

Dzwoniłem do serwisu Yamahy i potrzebują numer ramy żeby sprawdzić czy można zamówić te zaślepki.

voitec - 2013-07-27, 11:44

VIN kolego - toż ten numer masz w dowodzie rejestracyjnym :wmur:
monkton - 2013-07-27, 15:15

http://yamaha-dragstar.pl...2&highlight=ais
flashmaniac - 2013-07-29, 09:53

voitec napisał/a:
VIN kolego - toż ten numer masz w dowodzie rejestracyjnym :wmur:


Tylko ja mam właśnie wersje z AIS który chcę właśnie zdemontować i potrzebuje tych zaślepek.
Więc po moim VIN nie znajdę tych zaślepek. Oznaczenie ramy a numer VIN to są dwa różne numery. Numer ramy składa się z kilku cyfr/liter.

gregorr77 - 2014-01-11, 10:18

Odswierze temat
Czy znalazles te zaslepki AIS ?

Jacek6 - 2014-01-12, 18:51

Wywaliłem i dalem tam mosiezne kołki z Castoramy. Bez podawania VIN.
wojtul-wwy - 2014-03-09, 14:05

swoloszczuk napisał/a:
3) można też wykręcić całą instalację AIS i zaślepić króćcie przy cylindrach pomijając punkty 1 i 2 (trochę szkoda, bo rurki AIS ładnie się prezentują w DSie).

mam pytanie co do punktu nr 3 czy można zastosować patent meksykańca wywalajać to ustrojstwo a te dwie chromowane rurki tak połączyć ja meksykaniec zrobić i też będzie dobrze?

[ Dodano: 2014-03-23, 16:47 ]
weekend spędzony na pozbyciu sie AIS`a rurki chromowane zrobione połączone jednym przewodem i problem z głowy:)

flashmaniac - 2014-03-11, 21:41

Jacek6 napisał/a:
Wywaliłem i dalem tam mosiezne kołki z Castoramy. Bez podawania VIN.


Możesz napisać coś więcej ? Znajdę je na stronie www.castorama.pl ??

[ Dodano: 2014-03-11, 21:52 ]
gregorr77 napisał/a:
Odswierze temat
Czy znalazles te zaslepki AIS ?


Znalazłem na allegro ( gość sprzedawał draga na części ). Ale chciał za komplet 200zł ! ! więc dałem sobie spokój.

Używam patentu meksykanina - www.youtube.com/watch?v=TCmlzoUAbxE
Gumowy wąż łączący przewody AIS po jakimś czasie mi się przedziurawił ( jest mocno zgięty )
i drag star znowu zaczął lekko strzelać :) Kupiłem gumę grubszą, załozyłem i znowu cisza.

Madburn - 2014-06-10, 12:09

mexykanski mod jest jak burito - będzie jak nie urok to sraczka

pierwsza wada - to pęka wężyk

druga - gorsza - akumuluje się wilgoć w rurkach - i korodują od środka - objaw - nalot rdzy na kapie koło sprzęgła

jako zaślepki idealnie pasują łuski .45 ACP - wchodzą ciasno i szczelnie

https://docs.google.com/file/d/0B-KrKk_YXL4TaXBrbDdVTXF1OUU/edit

wemar - 2014-06-10, 12:48

flashmaniac napisał/a:
Gumowy wąż łączący przewody AIS po jakimś czasie mi się przedziurawił ( jest mocno zgięty )
i drag star znowu zaczął lekko strzelać :)

Jeśli po dostarczeniu dodatkowego powietrza do wydechu pojawiły się strzały, czyli dopalanie spalin, to na bank masz źle wyregulowany gaźnik. Demontaż AIS'a był tylko "plastrem na złamanie" i nie zlikwidował przyczyn problemu.

mike79 - 2014-06-10, 12:54

Nie mam zaślepionego AIS'a, mam puste kominy i bardzo sporadycznie strzela, prawie wcale ale jest po serwisie gaźników...
Madburn - 2014-06-10, 14:12

wemar napisał/a:
flashmaniac napisał/a:
Gumowy wąż łączący przewody AIS po jakimś czasie mi się przedziurawił ( jest mocno zgięty )
i drag star znowu zaczął lekko strzelać :)

Jeśli po dostarczeniu dodatkowego powietrza do wydechu pojawiły się strzały, czyli dopalanie spalin, to na bank masz źle wyregulowany gaźnik. Demontaż AIS'a był tylko "plastrem na złamanie" i nie zlikwidował przyczyn problemu.

albo lewe powietrze dostaje z dziurawych rurek AISu

wemar - 2014-06-10, 14:25

Nie ma znaczenia skąd się dostaje, a to, jakie wywołuje skutki. Jeśli przy podaniu powietrza do wydechu pojawia się strzelanie, to znaczy, że skład spalin jest daleki od ideału i dodanie do nich tlenu doprowadza do dopalania paliwa w sposób detonacyjny. Przy prawidłowym lub zbliżonym do prawidłowego składzie spalin dodanie czystego powietrza, nie wywoła spalania detonacyjnego.
Przyczyną strzelania mogą być:
- źle wyregulowany gaźnik, który przelewa w układzie biegu jałowego (to on odpowiada za podawanie paliwa po domknięciu przepustnicy);
- wypadanie zapłonów od prawdopodobnie niedomagającego układu zapłonowego;
- obie przyczyny razem.

mike79 napisał/a:
Nie mam zaślepionego AIS'a, mam puste kominy i bardzo sporadycznie strzela, prawie wcale ale jest po serwisie gaźników...

Nie jest po serwisie, a jedynie za serwis zapłaciłeś. ;d

mike79 - 2014-06-10, 21:09

wemar napisał/a:
Nie jest po serwisie, a jedynie za serwis zapłaciłeś.

Zapłaciłem normalnie lol
"serwis" czyt. nie ASO :evil: tylko przegląd, czyszczenie, regulacja i synchronizacja gaźników :) to chyba lepszy opis czynnosci wykonanych przy gaxniku mojej Yadzi ;D

wemar - 2014-06-10, 22:36

Chodziło mi o to, że zapłaciłeś za regulacje, ale nie wykonano jej właściwie. Choć całkiem prawdopodobne, że wtedy zapłaciłbyś dużo więcej, bo możliwe, że trzeba by wymienić dyszę lub pobawić się poziomem paliwa w gaźnikach. Synchronizacja niewiele tu pomaga, a regulacja gaźników zwykle ogranicza się do ustawienia obrotów i ew. korekty śrubą PMS. Przy "peryferiach" fabrycznych to wystarczy, jeśli akcesoryjne to trzeba pobawić się dłużej.
mike79 - 2014-06-11, 20:17

wemar napisał/a:
Chodziło mi o to, że zapłaciłeś za regulacje, ale nie wykonano jej właściwie. Choć całkiem prawdopodobne, że wtedy zapłaciłbyś dużo więcej, bo możliwe, że trzeba by wymienić dyszę lub pobawić się poziomem paliwa w gaźnikach. Synchronizacja niewiele tu pomaga, a regulacja gaźników zwykle ogranicza się do ustawienia obrotów i ew. korekty śrubą PMS. Przy "peryferiach" fabrycznych to wystarczy, jeśli akcesoryjne to trzeba pobawić się dłużej.

Chyba zaczynam nie rozumieć... :nie_wiem:
...tzn, że jak nie strzela w wydechy to ŹLE ? :nie_wiem:
Chyba dobrze skoro tyle postów z zapytaniem co robic z AIS'em żeby nie strzelał...
:nie_wiem:
Jeżeli chodzi o regulacje gaźników to dlaczego piszesz i zakładasz, że jest źle zrobiona :nie_wiem: ? nawet nie słyszałeś jak chodzi :shock:
Mam wrażenie, że po prostu się nie rozumiemy... :roll:

wemar - 2014-06-12, 00:10

mike79 napisał/a:
Chyba dobrze skoro tyle postów z zapytaniem co robic z AIS'em żeby nie strzelał...

Jeśli strzelał z AIS'em, a po jego demontażu przestał, to nie usunąłeś przyczyny strzelania, ale ją zamaskowałeś. AIS tylko dostarcza świeże powietrze do spalin - jeśli pojawia się przy tym strzelanie, to znaczy, że w spalinach jest za dużo paliwa, które nie uległo spaleniu w cylindrze.
Jeśli gaźnik jest prawidłowo ustawiony i układ zapłonowy działa sprawnie, to czy z AIS'em, czy bez, strzelania w kominy nie będzie.

mike79 - 2014-06-12, 18:37

wemar, czy ty czytałeś co ja wczesniej napisałem :nie_wiem: ?
wemar - 2014-06-13, 00:07

Masz rację, nie rozumiemy się. Przeczytaj to co w tym wątku było od początku i ... nie zgub wątku. ;d
mike79 - 2014-06-13, 09:00

wemar napisał/a:
mike79 napisał/a:
Nie mam zaślepionego AIS'a, mam puste kominy i bardzo sporadycznie strzela, prawie wcale ale jest po serwisie gaźników...

Nie jest po serwisie, a jedynie za serwis zapłaciłeś.

Co w tym niejasnego, dlaczego twierdzisz, że nie jest?

wemar napisał/a:
Jeśli strzelał z AIS'em, a po jego demontażu przestał, to nie usunąłeś przyczyny strzelania, ale ją zamaskowałeś. AIS tylko dostarcza świeże powietrze do spalin - jeśli pojawia się przy tym strzelanie, to znaczy, że w spalinach jest za dużo paliwa, które nie uległo spaleniu w cylindrze.
Jeśli gaźnik jest prawidłowo ustawiony i układ zapłonowy działa sprawnie, to czy z AIS'em, czy bez, strzelania w kominy nie będzie.
:nie_wiem:
Przecież napisałem, że mam wyregulowany i nie strzela, a ty mi tłumaczyż dlaczego strzela :hahahahaa:
ok, już wiem, że obaj mamy rację ale pewnie przy flaszce byśmy doszli do ładu :hahahahaa: :browarek:

wemar - 2014-06-13, 12:39

mike79 napisał/a:
...Nie mam zaślepionego AIS'a, mam puste kominy i bardzo sporadycznie strzela, prawie wcale ale jest po serwisie gaźników...
...
Przecież napisałem, że mam wyregulowany i nie strzela...

To strzela, czy nie strzela? ;d

mike79 napisał/a:
...ok, już wiem, że obaj mamy rację ale pewnie przy flaszce byśmy doszli do ładu :hahahahaa: :browarek:

Możliwe, ale pod warunkiem, że przy browarku nie rozkręcamy gaźników ;D

mike79 - 2014-06-13, 14:24

wemar napisał/a:
To strzela, czy nie strzela?

...Juz sam nie wiem :nie_wiem: :hahahahaa: :hahahahaa: :hahahahaa: :hahahahaa: :hahahahaa: :wmur:
Bardzo rzadko, tylko kiedy ze chcę :wink1:
wemar napisał/a:
Możliwe, ale pod warunkiem, że przy browarku nie rozkręcamy gaźników
...moze nie na browarka ale będę musiał się z wami jakos ustawić kiedys i polatać, bo u nas za 2 tygodnie nie bedzie gdzie koła wcisnąć :beczy:
Madburn - 2014-06-13, 23:28

byłem ci ja dziś na strzelnicy i mam garść tego cuda

się zobaczy czy głupie tłuste hamerykany mieli racje ze to dobre zaślepki :)

szuwarek - 2014-06-14, 23:59

Madburn napisał/a:
byłem ci ja dziś na strzelnicy i mam garść tego cuda
Obrazek
się zobaczy czy głupie tłuste hamerykany mieli racje ze to dobre zaślepki :)


Chętnie przygarnę komplet ;p

MariuszK - 2014-08-10, 14:08

Witam.
W tym roku zdemontowałem cały system (otwory są zaślepione), jednocześnie usunąłem ostatnią komorę z tłumików zastępując ją elementem, który wyciszył tłumiki uwypuklając basy (dudnienie na wolnych obrotach). Moto oddałem do synchronizacji i regulacji gaźników. To co zauważyłem, spalanie spadło o ponad litr, obecnie wynosi około 5,5 /100 km, zwiększyła się dynamika z zakresie 80-100 km, po prostu lepiej przyspiesza. To plusy.
Minus to taki, że jest problem z regulacją dawki, a właściwie uzyskania optymalnego stosunki paliwo-powietrze (tz. stosunek stechiometryczny który powinien wynosić 1:14,7) w całym zakresie obrotów. Gaźnik pracuje na skrajnych ustawieniach, bardzo mały zakres regulacji. Należało by pokombinować coś z dyszami w gaźniku.
Z praktyki wiem, że jeżeli silnik nie będzie pracował na maksa to nie powinno to mieć negatywnych skutków.
Posumować:
lepiej wygląda,
mniej pali,
zyskał na dynamice.więc warto.
Pozdrawiam

caesar - 2014-08-11, 14:03

MariuszK, a jak wygląda element uwypuklający basy o którym mowisz ? Może wrzuć jakieś foto
Madburn - 2015-05-20, 10:54

co prawda z lenistwa nie wymontowałem całkowicie rurek AIS - więc łuski .45ACP czekają

wczoraj okazało się że mexican mod się zepsuł - rurka pękła - a ja myślałem że przedmuchy mam z uszczelki wydechu z kolanka 2 cylindra ...

ponieważ wężyka pod ręką nie miałem nowego - wygrzebałem łuski 19x9 i za pomocą impulsownika kinetycznego z naprowadzaczem drążkowym zamontowałem jej w rurkach AIS

błogaaaa ciszaaaaa (fakt że akurat założyłem seryjny tłumik z modem stage 2 - zamiast przelotowych ;) )

[ Dodano: 2015-06-19, 11:11 ]
no i ziuu - pozbyłem sie dziadostwa

do wyjęcia potrzebne są specjalistyczne narzedzia japonskich mistrzów
yasuri
kanaduchi
dabo
i 2 szt łusek .45 od gajin'ów z hameryki

podkładamy yasuri tak aby opierało się o śrubę kolanka kolektora a koniec pod fajkę końcówki wystającej z głowicy
walimy kanaduchi po yasuri żeby badziew wylazl z otwory
wsadzamy łuske i poprzez dabo kanaduchi wbija

czynnosc powtarzamy dla drugiego gara
potwierdza sie to co piszą hamerykańce - w rurkach zbiera się woda - i korodują ( miałem dziurkę nad linką sprzęgła - kapało i robiło rdzawy naciek na chormach) co powoduje przedmuchy - a więc i strzelanie w tłumik - po demontażu lekko naciskając śrubokręem udało mi się zrobić kilka dziur (tylko chrom trzymał)

efekty:


monkton - 2016-06-26, 12:31

Czy ktoś po usunięciu AIS usunął również pompkę i wszystko co do niej doczepione? Interesuje mnie najbardziej wężyk , który dochodzi do gaźnika. Zostawić otwarte , zaślepić czy może podłączyć gdzieś indziej ?
Jacek6 - 2016-06-26, 17:17

Zaślepić.
kyzar - 2016-08-26, 09:15
Temat postu: Osprzęt silnik
Witam,
Mam nadzieję iz teraz zamieszczam swoje pytanko w dobrym dziale. Zastanawiam się co to za ustrojstwa przy silniku. Wygląda mi to na jakiś może filtr ale to drugie to kompletnie nie wiem (to z przewodami). Będę wdzięczny za jakieś podpowiedzi.

kapat - 2016-08-26, 10:28

To drugie, to kolejny amerykański wynalazek. Charcoal canister assembly. W uproszczeniu jest to puszka z węglem służąca do eliminowania oparów paliwa. W necie opisano to jako system EVAP. Z tego, co wyczytałem nie ma on nic wspólnego z pracą silnika. Kiedy moto stoi na słońcu, opary paliwa zwiększają ciśnienie w baku. To cholerstwo wyłapuje węglwodory. Ot, amerkański bełkot😀
kyzar - 2016-08-26, 21:27

Dzięki już wszystko wiem.
danek25 - 2016-09-14, 12:19

Nie do końca takie cholerstwo, bo w upalne dni z filtrem węglowym nie powinno być czuć smrodu wachy stojąc przy motocyklu, jak jest w praktyce nie wiem, bo nie mam tego. Tak czy siak jak chciałbyś wywalić to na pewno nie wpłynie na poprawność pracy maszyny.
Ryszard1962 - 2016-09-14, 18:17
Temat postu: Chromowana rurka DS 1100
Witam , mam pytanie - w moim Dragu po lewej stronie na wysokości dołu cylindrów znajduje się rurka chromowana która leci od przedniego cylindra a wchodzi mniej więcej pod skrzynkę narzędziową i tam łączy się z rurką gumową , powiedzcie mi proszę do czego ona służy , zauważyłem że prawdopodobnie poprzedni właściciel dokonywał nieudolnej próby jej naprawy , ponieważ na pewnym odcinku (około 1cm. długości) naciągnął na nią kawałek gumowej rurki i zabezpieczył całość plastikową opaską , jednak przy uruchomionym silniku gdy przyłoży się dłoń do do tego miejsca odczuwa się delikatny przedmuch.
MIKI - 2016-09-14, 20:37

Najprawdopodobniej chodzi Tobie o ekologie. Tzw. AIS
kapat - 2016-09-14, 21:28

I nie do końca taki smród ;D ;D ;D
remol71 - 2016-09-14, 21:37

danek25 napisał/a:
nie powinno być czuć smrodu wachy stojąc przy motocyklu


To jest zapach, a nie smród. Proponuję rower :buahahaha:

Ryszard1962 - 2016-09-14, 21:42

Dzięki Miki za odzew a teraz pytanie - wymieniać natychmiast tę rurkę czy czekać - może trafi sìę dobra lekko chodzona??
danek25 - 2016-09-14, 22:32

Nie no benzynka na początku pachnie , ale nawet najpiękniejszy intensywny zapach po pewnym czasie zaczyna przeszkadzać. A wiadome jest że motocykliście w żyłach płynie zamiast krwi benzyna. A tak serio i na temat po to właśnie ten układ jest by nie śmierdzialo dosłownie i przenośni.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group