|   | 
								YAMAHA XVS 650, 950, 1100, 1300, 1600, 1700, 1900 FORUM
  | 
								  | 
							 
						 
						 
						
						Mechanika - XV1900 nie chce odpalić 
						
												 Mikołaj_82 - 2016-08-20, 14:31 Temat postu: XV1900 nie chce odpalić Witam
 
Dziś po pracy spotkała mnie taka niespodzianka... 
 
Chciałem odpalić lokomotywę... Po przekręceniu stacyjki zakręcił parę razy ale nie odpalił... Myślę może za krótko trzymałem przycisk...  Druga próba po przekręceniu kluczyka... i nic... tzn nic nie kręci tylko taki dziwny dźwięk spod kanapy...
 
link na youtube 
 
 
Odpalił dopiero na "pych"... przegazowałem go... zgasiłem i chciałem znowy odpalić i znowu ta sama sytuacja... Zero reakcji rozrusznika tylko ten dzwięk... Odpaliłem znowu na pych i wróciłem nim do domu... W domu znowu próba odpalenia i znowu to samo....   
 
A na wyświetlaczu po chwili komunikat ER_1
 
 
Nie wiem jakby coś się zaklinowało... nie mam pojecia nie znam sie   
 
Czy ma znaczenie, że próbowałem go odpalić... zakręcić w momencie jak nim cofałem... Stał na lekkim wzniesieniu i musiałem go wycofać z parkingu i podczas wycofywania na luzie chciałem go odpalić...
												 griswald - 2016-08-20, 14:45
  sprawdź czy kable przy akumulatorze i rozruszniku nie są luźne. Słaby przepływ prądu powoduje , że przekaźnik rozrusznika wydaje taki właśnie dźwięk
												 Jacek6 - 2016-08-20, 15:16
  Aku zdechł.
												 jacala - 2016-08-20, 22:55
  Dokładnie zdechł aku
												 ciecio - 2016-08-20, 23:00
 
  	  | Jacek6 napisał/a: | 	 		  | Aku zdechł. | 	  
 
 	  | jacala napisał/a: | 	 		  | Dokładnie zdechł aku | 	  
 
 
   
												 tygrys - 2016-08-21, 07:03
 
  	  | Mikołaj_82 napisał/a: | 	 		  | Odpalił dopiero na "pych" | 	  
 
 
Tak się zastanawiam , jak to zrobiłeś   
												 Mikołaj_82 - 2016-08-21, 07:50
 
  	  | tygrys napisał/a: | 	 		  
 
 
Tak się zastanawiam , jak to zrobiłeś    | 	  
 
Na szczęście w nieszczęściu nie odpalił pod robotą, więc miałem pomocników, którzy rozpędzili lokomotywę... 
 
 
Dzięki za informację... ulżyło mi... aku to "żadna awaria" i "żaden" wydatek...   
												 PrzemekN - 2016-08-22, 21:36
 
  	  | Mikołaj_82 napisał/a: | 	 		  
 
 
Dzięki za informację... ulżyło mi... aku to "żadna awaria" i "żaden" wydatek...    | 	  
 
 
Ja w zeszłym tygodniu miałem podobna sytuację: skończyło się zakupem nowej Yuasy za 400 PLN    
												 Jacek6 - 2016-08-23, 05:55
  Ja kupowałem tutaj. Odbiór własny z Opola. Są elastyczni cenowo.
 
SKLEP OPOLE
 
UL. NYSY ŁUŻYCKIEJ 58
 
46-020 OPOLE
 
TEL. 571 403 335
 
opole(at)uruchom.com
												 1janbo - 2016-08-23, 06:05
  Mikołaj_82, zobacz aku na Małych Garbarach. Mają bardzo duży wybór i przyzwoite ceny.
 
 
LINK do sklepu     
												 Mikołaj_82 - 2016-08-25, 10:36
 
  	  | 1janbo napisał/a: | 	 		  Mikołaj_82, zobacz aku na Małych Garbarach. Mają bardzo duży wybór i przyzwoite ceny.
 
 
LINK do sklepu      | 	  
 
 
Dokładnie tam w poniedziałek rano zakupiłem aku... bo przecież lokomotywa nie może stać bezczynnie   
												 
					 | 
				 
			 
		 |