Doberman - 2016-04-16, 23:53 Temat postu: Brak pracy przedniego cylindra DS1100 Witam. Nowy temat ponieważ nie znalazłem na całym forum rozwiązania mojego problemu. Temat dotyczy DS1100 2003r. v USA. Motocykl nie pracuje na przednim cylindrze. Na ssaniu odpala na jednym; przy dotknięciu manetki lub zmniejszeniu ssania - gaśnie. Przednia świeca zalana. Sprawdziłem: świece, kable wn, cewki i moduł zapłonowy (poprzez podmianę z 650), ustawienie rozrządu, luzy zaworowe, czyszczenie gaźnika oraz układu pod/nad-ciśnienia. Świece nowe. Przy rozruchu startuje na 2 cylindrach na jakieś 2-3s. Potem wyłącza się pierwszy. Jest iskra i to silna. Wszystko wygląda tak, jakby iskra była nie w tym momencie co trzeba. Rozrząd nie jest przestawiony. Tryskanie samostartem w tylny cylinder z pominięciem gaźnika powoduje pracę; w przedni strzela. Po podmianie modułu zapracował przód prawidłowo jednak po montażu gaźnika wszystko powróciło do złego stanu- co oznacza chyba przypadkową prawidłową pracę przedniego cylindra. Spręż jest prawidłowy. Co jeszcze mogę sprawdzić??? Już nie mam pomysłu. Z góry dziękuję za podpowiedzi. Robrob - 2016-04-17, 12:09 jeśli jest prawdą co piszesz, to nie dostaje odpowiedniej dawki paliwa lub mieszanki, a to już ewidentnie gaźnik i jego zła regulacja lub synchronizacja Doberman - 2016-04-17, 13:25 Dzięki za sugestię. Gaźniki pracują równolegle. Oba są czyste. Iglice są identyczne. Dlaczego pierwsze sekundy moto pracuje poprawnie? Dlaczego czasem z pierwszego cylindra strzela w gaźnik? - to tak jakby był rozrząd przestawiony... Ale jest ok. To czego jestem pewien to, że w pierwszym cylindrze nie spala się mieszanka prawidłowo. Tylko powodu nie mogę znaleźć. Może coś z odczytem położenia wału???? Coś jeszcze z elektroniką? Moduł już podmieniałem. Brak mi pomysłów. Od 2 tygodni nie śpię tylko spędzam czas w garażu. :-) Żona mi niedługo łóżko tam wstawi ;-) A tak poważnie, co tu się może jeszcze dziać? O - jeszcze mogę membrany podmienić - nie widziałem uszkodzeń, ale zawsze... może coś z AIS? W 650 nie miałem takiego systemu więc nie mam doświadczenia. Przednią rurkę miedzianą musiałem wymienic bo była dziurawa - to był pierwszy pomysł na poprawę pracy silnika. ... Robrob - 2016-04-17, 18:50 zadzwoń jeszcze tu 606814703, a mnie cały czas boli gaźnik, albo czujnik położenia wału Doberman - 2016-04-17, 19:41 Dzięki. Z pewnością skorzystam. Ciekawi mnie jednak, dlaczego na samostarcie tłok wręcz potrafił stanąć dęba. Jakby łapał wręcz wsteczne obroty. Jak można sprawdzić czujnik położenia wału, bo to też ciekawe. działa na zasadzie elektromagnesu? Jak się do niego dobrać? remol71 - 2016-04-17, 20:03 Jeśli jeden gar pali, to na 100% czujnik położenia wału korbowego jest sprawny. Doberman - 2016-04-17, 20:08 hmm - jakieś jeszcze pomysły?? 
Co jeszcze mogę sprawdzić? remol71 - 2016-04-17, 20:21 Wyczyść gaźniki, tylko tak porządnie, w myjce ultradźwiękowej. Następnie kontrola i ewentualna regulacja. Jak nie zadziała, to będziemy myśleć. Doberman - 2016-04-17, 20:41 Gaźniki wyczyściłem. Może nie ultradźwiękami ale porządnie. Wszystko chodzi płynnie bez zacięć. Jeżeli gaźnik, to który z elementów może być walnięty? Cały czas mnie intryguje chwilowa "prawidłowa" praca po rozruchu. Próbowałem też uruchamiać z otwartymi przepustnicami mechanicznie - wtedy jest pełen dostęp powietrza - efekt taki sam :-( Ciekawe, jak dla mnie test też blokowanie tłoka - staje dęba czasami a to już jakby zapłon a nie gaźnik. Nigdzie też gaźnik nie cieknie - nie przelewa go na pływakach. [ Dodano: 2016-04-18, 15:28 ] Jeszcze jeden pomysł, na który wpadłem: zatkany zawór wydechowy od przedniego cylindra. Czy można to zdiagnozować i potwierdzić lub zdementować bez rozkręcania silnika? wojciech333 - 2016-05-02, 13:46 Wystarczy odkręcić dekle zaworów ,pokręcić wałem wszystko obejrzeć i przy okazji sprawdź luz zaworów.Powodzenia |
