MarMar - 2015-10-13, 09:31 Temat postu: Takie bym kupił... https://www.youtube.com/watch?v=GScWPb8qcng wemar - 2015-10-13, 09:54 Z materiału wynika, że powinny być dostępne od 7 lat, więc nic, tylko szukać po sklepach. sagittarius - 2015-10-13, 12:49 A powyżej 200 km/h żel sika jak z sitka 
Prawdę mówiąc to pewnie koncerny oponiarskie już wykupiły patent żeby na rynek tego nie puścic i dalej zarabiac na wymianach dziurawych opon... HELLOWEEN - 2015-10-13, 13:26 A co z wyważeniem? Kiedyś pamiętam był taki środek. Nazywał się "SuperTacon". Po wlaniu do koła zaślepiał dziury,ale nie można było wyważyć koła,bo to "coś" latało ciągle w środku opony. Teraz też to sprzedają pod inną nazwą chyba. 
remol71 - 2015-10-13, 13:58 HELLOWEEN, Dokładnie to samo pomyślałem. Jak wyważyć galaretę ? spider - 2015-10-13, 19:12
Jesli jest rownomiernie rozlana po oponie to co za problem? witek1965 - 2015-10-13, 19:28
[ Dodano: 2015-10-13, 19:43 ] wartwa tego niby żelu była pomiędzy warstwami gumy i dało się wyważyć. https://www.youtube.com/watch?v=BJ7Sf73u1Xk wemar - 2015-10-13, 23:04
dobre!
Nie przyjęło się i to nie za sprawą zmowy koncernów. Pierwsza kwestia to wysoka cena i mała żywotność żelu, przy lepszych i tańszych rozwiązaniach. W oponach samochodowych lepiej sprawdzają się nadlewki gumy, które po ujściu powietrza, pozwalają zachować ok. 70-80% nominalnej wysokości. Opony takie są dedykowane do samochodów sportowych. W motocyklu jest inny problem - ze względu na obły przekrój (samochodowe są płaskie), siła odśrodkowa powoduje przemieszczanie się uszczelniacza do środka opony, przez co zwiększa się masa obwodowa. W dodatku gruba warstwa uszczelniacza jest trudniejsza do ustabilizowania w czasie dłuższych np. zimowych postojów. Ot, to tak od strony technicznej, ale ... jak ktoś woli, może trzymać się teorii spiskowej. |
