YAMAHA XVS 650, 950, 1100, 1300, 1600, 1700, 1900 FORUM

Zakup - Drag Star - fakty czy mity

dragon20015 - 2015-03-13, 00:35
Temat postu: Drag Star - fakty czy mity
Witam Koledzy i Koleżanki :)

Przyszedł czas kiedy trzeba dorosnąć ;) i dosiąść prawdziwy Motóór :) .
A teraz tak poważnie, noszę się z zamiarem zakupu DS 650 lub 1100, no i jak to przystało przed wydaniem gotówki szukam grzebie po różnych forach oraz testach sprzętów w poszukiwaniu opinii w zakresie tych motocykli. No i w bardzo wielu miejscach natrafiłem na komentarze typu:
-eee nie kupuj to nie jeździ
-za ta sama kasę można mieć lepsze moto
-po co Ci moto które jest duże ciężkie nie przyspiesza nie hamuje i na dodatek nie skręca
-w różnego rodzaju testach motocyklowych stwierdzenia " mała tarcza z przodu i bęben z tyłu który przy trochę mocniejszym naciśnięciu hamulca blokuje koło szału nie robią"

Do tej pory śmigałem na GPX 750R turystyczna wiróweczka :P choć sprzęt leciwy respekt trzeba przed nim mieć, no i m.in. ze względu na jego temperament chcę przesiąść się na spokojny wygodny motocykl ale niestety trochę studzą mnie komentarze tego typu.
Jeśli ktoś z forumowiczów mógłby zabrać głos i powiedzieć jak to naprawdę wygląda czy faktycznie trzeba dużo wcześniej hamować, zbierać zakręt i nie wyprzedzać jak coś widać z przodu co w przypadku awaryjnego hamowania gdzie trzeba sypnąć ostro po heblach.
Najbardziej interesuje mnie sprawa tych feralnych hamulców, może są jakieś triki do poprawy ich skuteczności.
Z góry dzięki za odpowiedzi

LwG

pyra - 2015-03-13, 06:34

Motocykl tak przyspiesz i hamuje, oraz skręca jak potrafi kierowca. Niestety nie można naszej (jak i prawie każdej) armatury porównywać do turystyka, sporta, czy crosa. To co jednemu wystarcza, drugiemu będzie mało. Jedno jest pewne w PL najwiecej armatury jest Yamahy ;D a wady które wymieniłeś dotyczą wiekszości chopperów i cruiserów. Jak masz doświadczenie motocyklowe możesz iść wyżej 1300,1700,1900. I zapewniam cie że na Transfogarskiej jadąc DS1100 i MS 1300 nie było od nas szybszych ;D mimo że były prawie same turystyki i enduro :hahaha:
Twardy2 - 2015-03-13, 06:49

Cześć. Nic prostszego tylko pożyczyć od kogoś takie moto i się przejechać. Rok temu też się zastanawiałem co wybrać, padło na DS 1100 i ani raz nie żałowałem.
kapat - 2015-03-13, 07:44

Drag Star - to wspaniały motocykl i wbrew pozorom wybacza wiele błędów kierującemu...

Moim zdaniem słusznie fama głosi, że jest to maszyna nie do z...bania. Zakładając oczywiście, że kupisz sztukę zadbaną. Miałem Draga z 99 roku a przy sprzedaży ludzie podbijali mi ceny telefonicznie jak na licytacji i deklarowali kupno bez dotykania. Motocykl nigdy mi nawet nie stęknął. Przerobiłem nim Węgry, Rumunię, Słowację i kawałek Czech.
Nie słuchaj pierdół w stylu: nie skręca, wali się w zakręty. Jak goście szukają okazji za 5000 i to z USA - to nie ma się, co dziwić, że moto wali się w zakręty.
W zeszłym roku przy zjeździe z Tranfogarskiej nie było na nas (classic i custom) Bola. Zapierdzielaliśmy z Jędrkiem po winklach aż podłogi trzeszczały. A żeby było śmieszniej, to przez wiele km leciały za nami dwa ścigi :shock: a chcieliśmy ich puścić lol
Jeździłem Dragiem po asfalcie i po zadupiach bez asfaltu.

Plusy:

Jest mega ekonomiczny (mój palił 4.3 przy normalnej jeździe).
Ponieważ mocą nie zabija - nie będzie Cię prowokował do dzidowania ;D
Jest wygodny.
W porównaniu z nowoczesnymi maszynami jest prosty w serwisie. Wiele rzeczy zrobisz spokojnie sam.
Jest ładniejszy niż 1100 ;D (ha ha, coś czuję, że będzie mały linczyk)
Silnik jest elastyczny a przełożenia pasują nawet na miasto.

Minusy:

Hamulce. Niestety tutaj zła sława jest uzasadniona. Przez cały czas użytkowania hamulce bolały najbardziej. Wymieniłem nowe klocki i tarcze a i tak manewr hamowania musiałem przemyśleć dużo przed wykonaniem. Przyzwyczaiłem się jednak i jeździłem bezpieczniej ;D
Wibracje silnika. No, cóż da się przywyknąć a dla niektórych to może być in plus. ;p
Wygodna prędkość - moim zdaniem do 110km/h reszta jest przygodą ;D
Dętkowe koła.

JozefK - 2015-03-13, 08:25

Koledzy już trochę tu napisali. ja tak od siebie dodam. jeżeli jeździłeś GPX 750R, to proponowałbym zacząć minimum od Drag Stara 1100, choć 650 to wspaniały motocykl do spokojnej turystyki nawet we dwoje, to z twoim doświadczeniem możesz być trochę zawiedziony po jeździe na nim. Co do niezawodności, trochę już zjechaliśmy kilometrów i praktycznie "Stary" są niezawodne jeżeli się o nie dba, zawsze tyle samo co wyruszyło na wyprawę wróciło po przejechaniu kilku tysięcy kilometrów. Tylko kupując patrz na pewne motocykle, bo kupić złom jest bardzo łatwo i potem się denerwować.
robert_p (vel Hipis) - 2015-03-13, 08:37

Myślę, że wszystko zostało napisane, ja dodam tylko od siebie że jeśli ktoś będzie porównywał parametry choćby Twojego moto i Drag Starów to na pewno to jest inna bajka. Ale to też całkowicie odmienne motocykle.
Cruiser to styl który ma swoje wady choć jak pójdziesz w większe litraże to już inna bajka :)

Kacperek - 2015-03-13, 08:37

To jeszcze ja.
Mam Draga 650 classic, jest super, może moc nie robi sząłu ale tak jak
kapat napisał/a:
Ponieważ mocą nie zabija - nie będzie Cię prowokował do dzidowania
: nie prowokuje do szaleństwa a daje wystarczającą satysfakcję.
Słabo już trochę wypada przy jeździe z plecaczkiem, ale daje radę.
Hamulce.... trochę mało do tej masy ale wcale nie jest źle, chociaż tył już mi się raz zablokował i spaliłem kawałek gumy, bałem się że nie puści po zatrzymaniu i nie dam rady go nawet zepchnąć na pobocze, na szczęście puścił.
Chodzi mi po głowie mocniejszy, trochę więcej mocy i od 1000cm3 brzmi lepiej, dlatego myślałem czy dziurawić tłumik ale obawiam się efektu, a powrotu nie ma.
Moto z prostymi rozwiązaniami , a wiadomo im prostsze tym mniej elementów do awarii i łatwiej samodzielnie się tym zająć. Zależy co kto lubi.
A skoro jest nas tyle to warto znaleźć kolegę i spróbować, jak ktoś pozwoli :roll:

Uryś - 2015-03-13, 08:58

dragon20015, jeździłem 650 - denerwowały mnie tylko hamulce, słabe hamowanie, teraz jeżdżę 1100 i to jest motocykl optymalny dla moich potrzeb. Bardzo ładna linia motocykla, jedna z ładniejszych. Mocy wystarcza na jazdę w pojedynkę, z plecaczkiem, w grupie nie będziesz odstawał, bo prędkość przelotowa to 100km.Tymi motocyklami się nie zapier... nimi się jeździ, żeby poczuć to coś ;)
spider - 2015-03-13, 10:19

dragon20015 napisał/a:
komentarze typu:
-eee nie kupuj to nie jeździ
-za ta sama kasę można mieć lepsze moto
-po co Ci moto które jest duże ciężkie nie przyspiesza nie hamuje i na dodatek nie skręca
-w różnego rodzaju testach motocyklowych stwierdzenia " mała tarcza z przodu i bęben z tyłu który przy trochę mocniejszym naciśnięciu hamulca blokuje koło szału nie robią"

Bzdury, bzdury i jeszcze raz bzdury. Pisane przez ludzi ktorzy pewnie nigdy nie mieli DS. A 1100 ma 3 tarcze i hamuje bez problemu. Ja wszystkie opinie w necie zawsze dziele co najmniej przez 3 ;D

artek - 2015-03-13, 11:48

Jeżdziłem chyba 6 lat 650 i napiszę, że to najbardziej bezawaryjny motocykl jaki został stworzony ;D
Co do hamulców ... fakt mogłyby być lepsze ale w tej klasie są wystarczające ...

cukrus1 - 2015-03-13, 12:58

Witaj wszystko zostało powiedziane wyżej ...dodam mam 650 ...jest cudna a jeżdzę dużo po mieście (Kraków) czasem maly wypad na Ukrainę .... jest wierna i niezawodna to moja Smoczyca....... kiedyś kupię 1100 więc przyjmij podpowiedz kupuj 1100 ,,,,,,,,,, pozdrawiam
artek - 2015-03-13, 13:22

Pewnie dostanę liścia ale zamiast kupować 1100 lepiej XV 1600 lub XV 1700. Jest to klasa sama w sobie. Stałem przed dylematem Road King czy Road Star ... wybrałem lepszego ;D
przemczyszyn - 2015-03-13, 13:46

Witaj! Ze swego doświadczenia strzelałbym w 1100
Beny - 2015-03-13, 15:31

a najważniejsze w cruiserach jest to, że oprócz zapi....lania - WOLNO Ci jeździć WOLNO
to Tobie ktoś z puchy czy na drodze pomacha i podniesie kciuk a nie turystykowi czy enduro :P niezależnie czy będziesz miał 650, 1100 czy więcej

Robrob - 2015-03-13, 15:35

Miałeś już motocykl więc wiesz co i jak, szukaj sobie 1600 będziesz miał na kilka sezonów

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group