|
YAMAHA XVS 650, 950, 1100, 1300, 1600, 1700, 1900 FORUM
|
 |
Zakup - Okazja czy naciąganie ?
Jarri - 2009-08-12, 21:23 Temat postu: Okazja czy naciąganie ? Trafiłem dzisiaj przypadkowo na stronkę z ofertą Dragów, od razu piszę, nie należę do naiwniaków, ale nie powiem, cena mnie zszokowała. Dużo już słyszałem o różnych przekrętach, ale ciekaw jestem, jakie byłyby koszty (opłaty) sprowadzenia takiego moto z Chin. Podobno koszt transportu do Polski to 400 Eu, tak mi przynajmniej odpisali na maila.
Zetkneliście się kiedyś z tym ?
Co Wy na to?
link: http://www.madechina-ele....54&productname=
witek1965 - 2009-08-13, 02:17
Aż trudno uwierzyć.
yapkovitz - 2009-08-13, 07:04
Zgodnie z ww. stronka Yamaha V-Star 1100 Silverado rocznik 2009 kosztuje 3050.00 EUR Kurs 1 Euro to 4,14137381 złotego polskiego, czyli cena moto wynosi: 12 631,19 zł Natomiast na stronie amerykanskiego dealera Yamaha http://www.nyhondayamaha....&ModelYear=2009 Yamaha V-Star 1100 Silverado rocznik 2009 kosztuje 10,290.00 USD Kurs 1 USD to 2,91420295 złotego polskiego, czyli cena moto wynosi:29 987,14 zł evil
Jak wynika z powyzszego, w Chinach (Hongkong) maja super ceny na Yamaha V-Star 1100 Silverado rocznik 2009, albo przedmiotowe moto jest chinska podrobka
Jezeli jednak sa to prawdziwe motocykle Yamaha, to ja chce zostac dealerem tego chinskiego dealera i biore ze 4 silverado w ciemno
1janbo - 2009-08-13, 08:04
yapkovitz, jak będziesz inwestował - daj znaka, wchodzę w interes
dadamos - 2009-08-13, 10:29
Myślicie, że nasi dilerzy nie łyknęliby już tego?
Jak cop to ja też wchodzę. Poza tym z Chin kalkuluje sie tylko transport morski w kontenerach. Mam kumpla, który handlował takim różnym badziewiem z tamtąd więc jakieś info mogę zdobyć.
Lokis - 2009-08-13, 10:32
Jeżeli to Chinski wyrób to najpierw musisz całe moto rozebrać potem poskręcać może będzie wtedy długo służyć. Ciekawe jak serwisy by podeszły do tematu ewentualnych napraw
Jarri - 2009-08-13, 11:23
dadamos Podobno są jakieś możliwości sprawdzenia firm chińskich pod względem legalności itp, jeśli Twój kumpel handlował z chiniolami, to może wie gdzie i jak to sprawdzić.
No i zostaje jeszcze kwestia opłat celnych itp.
yapkovitz - 2009-08-13, 11:28
Zainteresowalem sprawa znajomych, sa nawet sklonni leciec do Hongkongu i na miejscu obejrzec te motocykle Tak czy inaczej, chetnie kupilbym nowego Silverado
witek1965 - 2009-08-13, 14:10
Ciekawa sprawa. Aparat fotograficzny, samo body, juz nie jest w tak rewelacyjnej cenie, na tej samej stronie w dziale foto
D80
Jarri - 2009-08-13, 20:27
witek1965 Nie wiem jak to liczyłeś, ale z tego co znalazłem to D80 kosztuje prawie 2500 http://www.alejahandlowa....yn_3321513.html , a u chinioli wychodzi 1400 więc jak nie jest okazyjna cena?
Tak jak pisałem wcześniej, trzeba tylko jakoś sprawdzić czy to nie jest jeden wielki przekręt.
yho - 2009-08-13, 20:48
To jest standardowy przekręt.
Jakieś dwa lata temu było coś podobnego.
Dodatkowo zapraszali do zwiedzenia swojego magazynu w Anglii.
Należało dokonać wpłaty i czekać. Status zamówienia można było
śledzić on line. Po trzech miesiącach cała piękna witryna zniknęła :-)
Razem z kasą. Chcesz stracić ? To "kup".
Diobolżory - 2009-08-13, 21:11
jeśli ktoś zdecduje sie na ściągnięcie, to ja jestem w stanie zaryzykować i rowniez wziąźć z 2, 3 motocykle.
[ Dodano: 2009-08-13, 21:33 ]
aczkolwiek post powyzej mojego troche studzi te zamiary;)
witek1965 - 2009-08-14, 01:24
Nie tak dawno pojawił sie u nas sklep RTV. 42-calówka Sony fuul wypas stała 2200. Nie zdążyli w porę jej zablokować, aczkolwiek bardzo szybko. Facio zdążył wyrwać kilkunastu frajerów
Gucio68 - 2009-08-14, 06:10
Od nich to nawet ryż jest niepewny
pajakbielsko - 2009-08-14, 08:54
hehe, to pewnie makieta DRAGA
warek07 - 2009-08-14, 10:16
jakoś nie wierze w okazje
Jarri - 2009-08-14, 13:33
yho Ja też w to nie wierze i na pewno nie kupię, wrzuciłem raczej jako ciekawostkę.
Co do strony, to wczoraj gadałem z kumplem, on trafił na nią już w maju, więc jest dłużej niż 3 miechy
Gucio68 Jak ryż nie pewny, przecież to chiński środek płatniczy - jedna micha/8h pracy
Nawet jeśli byłaby to prawda to wolałbym się skrzyknąć, jechać osobiście na miejsce i wszystkiego dopilnować łącznie z załadunkiem. No cóż, taki kraj.
witek1965 - 2009-08-14, 14:19
i skończyłoby się na pięknej bądź co bądź wycieczce do kraju środka. Nie wierzę w takie promotiony.
Wawrzek - 2009-08-15, 08:12
Porównam to z zakupem gitary. Chińskiego Fendera też się kupi za 50% i niby wszystko wygląda tak samo, gitara gra a jednak... brakuje w niej "ducha".
Myślę, że i z tymi motocyklami będzie tak samo. Niby to samo, moto będzie śmigać, ale "czegoś" będzie brakować.
Moim zdaniem to są wyrzucone pieniądze.
DRAD - 2009-08-16, 08:36
napisałem do koleżki który w Hong Kongu pracuje, na jutro mi to sprawdzi, ale to raczej ściema
jaro - 2009-08-16, 08:48
Ściema i tyle albo podróba chociaż słyszałem że jak im dodrze zapłacisz to zrobią lepsze od oryginału.
pajakbielsko - 2009-08-16, 10:25
hahaha, a jest cos- lepsze od orginału- hahahaha
|
|