Zygi - 2014-07-21, 21:45 Temat postu: Wycie przy hamowaniu silnikiem Jak w temacie. Odwijam manetkę i rozpędzam się- do tego momentu wszystko gra, ale jak odpuszczę to wyje jakbym starym Jelczem hamował. Jeden z mechaników niestety po przejechaniu rozłożył ręce. Sugerował, że może łożysko w tylnym kole, ale może też coś w silniku. Może Wy coś podpowiecie bo ja  i się  
soft - 2014-07-21, 21:54 łożysko huczało by tak samo rozpędzając motocykl jak i hamując silnikiem. Taki huk może pochodzić od zużytej przekładni napędowej (dyfra). Zęby wycierają się i układają w kierunku napędzania silnikiem koła tylnego. Jak odwrócisz kierunek napędu w zużytej przekładni - napędzasz kołem silnik to pojawia się wycie. To samo może dotyczyć skrzyni biegów - ale do dużo mniej prawdopodobne. Zygi - 2014-07-21, 22:02 Dziękuję. Kolejny "nie psujący się" element mam zatem do naprawy  Jak dzwoniłem do człowieka w sprawie regeneracji alternatora to też mi powiedział, że "w tych motocyklach to się nie psuje".
Może ktoś jakieś jeszcze sugestie?? witek1965 - 2014-07-21, 22:54 Zygi, zacznij od sprawdzenia stanu oleju w przekładni, a najlepiej wymień olej. To jest cenowo drobiazg. Tylko 0,2 litra Niski stan, niewłaściwy lub przepracowany olej może spowodować, że przekładnia będzie wyła. Tyle, tylko, że powinna wyć cały czas, a nie tylko w czasie hamowania silnikiem. Uryś - 2014-07-22, 09:04 Zygi, jaki masz przebieg w motocyklu? Sprawdź wałek zdawczy a dokładnie czy nie urwał się gwint. Ja miałem taki objaw jak Ty, po odpuszczeniu manetki słychać było wycie. ttom - 2014-07-22, 09:47 Znajomy w 1100 też tak miał... Zygi - 2014-07-22, 11:40 Uryś, dziękuję i za tę sugestię. Przebiegu nie pamiętam, bo latam na tym "odcinkowym". Nie mam też jak sprawdzić bo jestem na urlopie. Zweryfikuję tę wiedzę zaraz po powrocie. Od przyszłego tygodnia startuję z poszukiwaniem i usunięciem usterki 
Uryś - 2014-07-22, 11:59 Zygi, jeśli okaże się, że to wałek zdawczy( nie życzę Ci tej usterki) pisz na pw lub dzwoń, pomogę... Ja już jestem po remoncie, wymieniłem wałki. Po urlopie podzielę się wiedzą. F.I.P. Berek - 2014-07-22, 19:47 Uryś z ciekawości, a przy jakim przebiegu u Ciebie ten problem wystąpił ? Uryś - 2014-07-22, 21:58 Przy 25 tys. km F.I.P. Berek - 2014-07-22, 22:08 Yamaha sobie niezle poleciala z klientami... [ Dodano: 2014-07-22, 22:12 ] ...bo zdaje sie przypadek taki moze nie powszechnie pojawiajacy sie, ale tez nie odosobniony jest... Uryś - 2014-07-23, 00:06 F.I.P. Berek, może yamaha poleciała z tymi wałkami, ale gdy rozebrałem silnik i zobaczyłem w jakim jest stanie, stwierdziłem, że te silniki mogą osiągnąć niezły resurs (w latach i kilometrach) F.I.P. Berek - 2014-07-23, 08:29 To akurat mnie nie dziwi - przy tak niewysilonej jednostce napedowej przebieg 25 tys. jest niczym. Natomiast w kwestii walkow - spodziewalem sie, ze w Twojej odpowiedzi bedzie stan zblizony do 50 tys. artek - 2014-07-23, 09:46 ... może to jakaś jednostkowa sprawa, jak sprzedawałem swojego DSa miał dobrze ponad 80000 km i działo się nic 
Uryś - 2014-07-23, 09:50 F.I.P. Berek, doczepić się do wałka można jedynie o urwany gwint, słaby materiał witek1965 - 2014-07-23, 18:27 urywa się nie tylko od strony skrzyni, ale również od strony przekładni. leon - 2014-08-07, 09:43 Oj nie życzę nikomu takiej usterki ja miałem w tamtym roku ten problem, (czyli wycie przy odjęciu gazu ) i kosztowało mnie to 4200 ZŁ 
Urwała się nakrętka z drążka zdawczego, wychodzącego za skrzyni biegów Zygi - 2014-08-23, 13:43 leon, pytanie może głupie ale ze względów finansowych dla mnie dość istotne. Robiłeś to na nowych częściach czy na używanych lub regenerowanych?? Mój remont zacznie się dopiero w październiku, ale widzę, że już teraz muszę "zbierać kasę"
Uryś - 2014-08-23, 14:27 Zygi, napisz na pw do ZiutaO1 zrobił to za grosze, bez demontażu silnika, wyciągnął tylko silnik z ramy... Myślalem, że zminimalizowałem na maksa cenę, ale można jeszcze taniej Zygi jak się weźmiesz to dwa dni i latasz
witek1965 - 2014-08-23, 17:43
MarcinBig - 2014-08-24, 09:38 Niestety też muszę potwierdzić, że wycie takie to objaw urwanej śruby na wałku zdawczym 
Jeżeli zostaną trzy zwoje na gwincie to jest szansa na zegarmistrzowską robotę i mały koszt naprawy... leon - 2014-08-26, 20:29 Sorki że tak długo, ale jakoś nie było czasu
Powiem tak ja robiłem na orginalnych częściach z Yamachy a dokładnie nie ja tylko mój mechanik, który zajmuje się naprawą tylko motocykli i ja bym się za to sam nie zabierał, ponieważ nawet nie posiadam odpowiednich narzędzi i sprawa nie jest taka prosta jak by się wydawało, ponieważ są tam tulejki, które ustalają dystans pomiędzy dwoma ( tak dwoma drążkami zdawczymi, bo je się wymienia w kąplecie) i one są jednorazowego użytku poza tym żeby się tam dostać to trzeba rozebrać większość silnika, a za tym idzie wymiana uszczelek. Nawet w serwisówce są zaznaczone części które można użyć tylko raz i z jaką siłą mają być dokręcone. A jak ktoś już ma rozebrany silnik to warto zobaczyć na sprzęgiełko rozrusznika, bo ja nie robiłem i po roku od naprawy zaczęło się oddzywać i chyba na jesień też będę musiał robić
danek25 - 2015-08-02, 12:40 Panowie odświeże kotleta. Kupiłem draga1100 i magia czaru prysła. Pojawiło się wycie przy ujęciu manetki na 5 biegu 4 zresztą też jest. Poczytałem i się przestraszyłem. Dziś wyskoczyłem ponownie maszyną i wycia nie ma. Dziwne raz jest raz nie. Nie dało mi to spokoju i zajrzałem pod osłonę krzyżaka od strony silnika i dopiero pobladłem. Jakiś h..j zespawał wałek zdawczy z krzyżakiem wygląda, ze już jakiś czas temu bo spaw pordzewiał. Moto kupione wczoraj. Będę kontaktował się jutro będę kontaktował się ze sprzedawcą co z tym zrobi, bo jakoś takie patenty to nie po mojemu. Wada ukryta jak nic. Co Wy na to? remol71 - 2015-08-02, 18:19 danek25, Odbierz pieniądze i daj mu w mordę. Koniecznie w tej kolejności. Zygi - 2015-08-03, 12:32 Teraz już wiesz dlaczego pozbył się konia. danek25 - 2015-08-05, 15:33 koledzy z tym wyciem to jest ciekawa przypadłość, kto mi wyjaśni bo albo za głupi jestem albo to nie przekładnia wyje. Trzy dni śmigałem nic nie wyło po prostu przestało, zrobiłęm w tym czasie jakieś 200km i cisza. Dziś wyjechałem i znowu wyje. Wycie jest nie tylko przy puszczeniu manetki, ale również po wysprzęgleniu. Nie wyje tylko pod obciążeniem jak daję w palnik. O co chodzi? leon - 2015-08-05, 20:25 Żeby być pewnym czy to jest faktycznie zerwana nakrętka trzeba się dostać pod osłonę po lewej stronie motocykla tam gdzie wał. Jak się ściągnie gumowe uszczelnienie można zobaczyć czy wszystko jest w porządku. danek25 - 2015-08-06, 07:15 zerwana to jest bo już tam zaglądałęm tylko czy od zerwanej nakreki będzie też wyło, czy wycie to już efekt uszkodzenia przekładni kątowej, no i czemu raz wyje raz nie. Skoro przekładnia uszkodzona to wyć powinna non stop. |
