YAMAHA XVS 650, 950, 1100, 1300, 1600, 1700, 1900 FORUM

Elektryka - proszę o opinię o aku JMT YT14B-4 do draga 1100

mustang - 2014-04-22, 21:11
Temat postu: proszę o opinię o aku JMT YT14B-4 do draga 1100
Nr handlowy: YT14B-4 / YT14B-BS
Producent: JMT
Napięcie: 12V
Pojemność: 12 Ah
Prąd rozruchowy: 210 A

miał ktoś styczność ,sprawdza się ?

albo drugi aku
Nr handlowy:
GT14B-4
Producent: Landport
Napięcie: 12 V
Pojemność: 12
Prąd rozruchowy: 210 A (CCA -18ºC)

z góry dzięki za odp. :)

moondek - 2014-04-23, 08:09

Kolego, nt akumulatorów wylano tutaj morze słów. M.in. dużo jest opinii o konkretnych modelach. Jak użyjesz szukajki, to znajdziesz moją opinię o LP (Landport). Używam tego akumulatora od kilku lat i jestem z niego...
Reszta w tym temacie:
http://www.yamaha-dragsta...ight=akumulator
:)

PS. Od siebie tylko dodam, że ta temperatura rozruchowa (CCA) do -18 st.C jest bardzo istotna, szczególnie w przypadku motocykli, bo w ww. linku chyba tego nie znajdziesz :hahaha:

mustang - 2014-04-23, 15:26

wiesz ja szukałem w wyszukiwarce landport ale nic nie znalazłem i przeczytałem cały temat o aku i też nic mi nie wpadło w oczy ... ten aku żelowy landporta mam na uwadze i chciałbym wiedzieć czy warto go brać ?
moondek - 2014-04-24, 07:17

Warto. Cena 1/2 Yuasy. Trwalszy niż Varta. Ja używam go już 3 sezon. Zimą podłafowuję go co miesiąc ładowarką mikroprocesorową, a w sezonie nie dotykam się do niego wcale. Nie ma się do czego przyczepić.
Merlin - 2014-04-24, 10:43

A ja Vartę mam 4 sezon i jest jak najbardziej OK.
moondek - 2014-04-24, 11:12

No a mi pękła podczas jazdy cela w Varcie, motocykl zdechł 150km od domu. A to była niedziela po południu... :)
mustang - 2014-04-24, 12:36

no dzięki za opinię ,jutro mi go dostarczą ... pytałem się gościa w sklepie to powiedział że jak Yuasa jest za droga to brać tylko Landporta ... tym bardziej że jest to aku żelowy ... (nie wiem na ile mówił prawdę ale twoją opinią moondek się jeszcze potwierdziłem ) miałem do teraz Vartę ale też mi siadła :(
Merlin - 2014-04-24, 15:44

Kiedyś Kolega Wemar napisał na forum, że nie ma akumulatorów rozruchowych żelowych
http://yamaha-dragstar.pl...elowe&start=220
jak więc jest w rzeczywistości?

mustang - 2014-04-24, 16:02

no to ja nie wiem ... to po co oni to sprzedają ?? ?
witek1965 - 2014-04-24, 21:28

Merlin napisał/a:
Kiedyś Kolega Wemar napisał na forum, że nie ma akumulatorów rozruchowych żelowych


na pewno jest ich cała masa o innym zastosowaniu, jak np. w UPS-ach, czy do zasilania zaburtowych silników elektrycznych, ale jeżeli nic się nie zmieniło i AGM nadal oznacza akumulator żelowy, to w Audi A8 takowy jest zamontowany http://archi.inosak.org/db/item4171028752_1.html

Madburn - 2014-04-24, 23:32

AGM to nie żelowy
to absorbtive glass mat - czyli praktycznie suchy akumulator - elektrolit jest w nasyconych nim matach z włókna szklanego - nie da się tego rozlać więc

a kolo z allegro to może napisać ze ma perpetuum mobile do audi lol

mustang - 2014-04-25, 01:31

ten aku LANDPORTA jest żelowy (sprawdzałem na stronie producenta) tak czy inaczej ,aku zamówione mam nadzieje że się sprawdzi ...
moondek - 2014-04-25, 06:37

Z tego co pamiętam, to dostaniesz akumulator wraz ze specjalnym nabojem ze specjalnym czynnikiem. Wlejesz to wg instrukcji do akumulatora, zamkniesz dekiel i jakiś czas odczekasz, aż wewnątrz zrobi się struktura żelowa (z tego co pamiętam to kilkadziesiąt minut, a może całą noc?... Qufa, już mi się jebie... :nie_wiem: ). W każdym bądź razie jak wewnątrz przestanie bulgotać, a przy potrząsaniu akumulatora poczujesz, że ma wewnątrz stałą konsystencję, musisz go jeszcze naładować. I to cała filozofia. W sumie o to samo, co teraz napisałem, możesz poprosić sprzedawcę akumulatora.
mustang - 2014-04-25, 08:59

z tego co mi sprzedawca mówił to aku jest w pełni gotowe do montażu ... powiedział że nic nie trzeba dolewać nic nie trza robić tylko założyć i jechać ... więc nie wiem może robią to już przed wysyłką sami
Madburn - 2014-04-25, 10:06

ten specjalny nabój ze specjalnym czynnikiem to plastykowa fiolka z dokładnie odmierzoną ilością elektrolitu (roztwór kwasu siarkowego w wodzie destylowanej)

w dodatku większość sprzedawców wprowadza w błąd i piszą że to żelowe
żelowe mają bardzo długi okres przydatności do spożycia - wolno się rozładowują

a napełnia się AGMy - mata szklana wchłania elektrolit a dzięki stężeniu kwasu w elektrolicie akumulator od razu działa - tzn zachodzi w nim reakcja chemiczna (a sprzedaje się w fiolkach elektrolit z akumulatorem żeby mógł w sklepie długo leżeć)
oczywiście można też kupić AGMa zalanego - nic nie trzeba robić


typowy żelowy to nawet korków nie ma - tzn. są ale pod sklejona pokrywą - dlatego w nazwie często maja SEALED - czyli zamknięte

AGM tez może pracować np. do góry nogami - elektrolit jest w macie więc się nie wylewa
w samochodach się rzadko stosuje bo drogie

mustang - 2014-04-25, 11:03

czyli wszystko się zgadza :)
Merlin - 2014-04-25, 18:32

Madburn napisał/a:
ten specjalny nabój ze specjalnym czynnikiem to plastykowa fiolka z dokładnie odmierzoną ilością elektrolitu (roztwór kwasu siarkowego w wodzie destylowanej

:hahaha:
Właśnie, ja miałem zestaw sześciu połączonych fiolek, wlewa się jednocześnie, korkuje i już nie zagląda (nawet nie wolno). No i ja nie ładowałem, od razu poszedł do moto.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group