jarowik - 2014-03-28, 19:33 Temat postu: oparcie kierowcy Zastanawiam się nad kupnem takiego oparcia może ktoś wie czy jest wygodne czy nie za niskie http://www.fotosik.pl/pok...1b9e6b50a9.html lenio - 2014-03-28, 21:00 Wydaje mi się ze to będzie lepsze ale to sprawa gustu http://www.allegromat.pl/aukcja156688 obecnie mam takie w Radku i sprawdza się F.I.P. Berek - 2014-03-29, 00:13 http://www.shadow.org.pl/...der=asc&start=0 - to dyskusja podrzucona przez OldDivera. Zdania sa podzielone co nie oznacza, ze ilosc zwolennikow oparcia czyni to rozwiazanie bezpieczniejszym. Kto doswiadczyl szlifa wie, ze szansa 'odlaczenia' sie od motocykla moze miec kolosalne znaczenie - oparcie moze to odlaczenie w znacznej mierze uniemozliwic. Nie jestem specjalnie przewrazliwiony na punkcie bezpieczenstwa - oparcie kierowcy wizualnie nie miesci sie w moim kanonie wyobrazenia jak motocykl ( cruiser ) powinien wygladac, ale wielokrotnie spotykajac sie na forum z opiniami dotyczacymi bezpieczenstwa - ( wieloma , mysle, przesadzonymi ) pewnie na ten aspekt warto by zwrocic uwage... DRAGON - 2014-03-29, 11:37 lenio, mam takie same. Jestem stwosunkowo wyski ( 185 ) i jeździ mi się zajebiście. Jedyny mankament to to że przy wsiadaniu muszę uważać żeby buciorami go nie poharatać. F.I.P. Berek, z wysunięciem się w razie ślizgu nie będzie najmniejszego problemu. 
Robrob - 2014-03-29, 13:44 to pierwsze to raczej ozdoba niż oparcie 
lenio - 2014-03-29, 19:16 Nie widze żadnego problemu żeby nie odłączyć się od moto w czasie ślizgu a ewent.problemy nie muszą być przyczyną oparcia, pozatym podczas ostatniego mojego ślizgu zostalem pod motocyklem i sobie jechal bokiem motorek po asfalcie a ja pod nim a uchronily mnie gmole i sakwy , nie mam niestety gmoli pasażera ale niebawem pewnie zamontuje bo wiem że są naprawde potrzebne |
