|
YAMAHA XVS 650, 950, 1100, 1300, 1600, 1700, 1900 FORUM
|
 |
Optyczny - Lusterko
Niedźwiedź - 2014-03-04, 20:36 Temat postu: Lusterko Zapragnąłem wymienić seryjne lusterka na nieco inne. I wszystko byłoby cudownie, gdyby nie pewna trudność, którą napotkałem podczas wymiany a w zasadzie próby wymiany lusterek. Z lewym poszło bez problemów. Ale z prawym nie było już tak wspaniale. Co tu dużo gadać - poległem. Mocowanie seryjnego lusterka jest tak mocno przykręcone, że nie można tego ruszyć (może słabeusz jestem ).
Próbowałem odkręcać, wspomagałem się WD40, opukałem samą śrubę, nałożyłem klucz i w niego młotkiem. Próbowałem trochę w jedną, trochę w drugą stronę i... śrubka ani drgnie (dla łatwiejszej akcji zdjąłem lusterko, została tylko śruba).
W zasadzie ktoś mógłby powiedzieć, po jakiego grzyba chcesz odkręcić tą śrubę - czy nie lepiej i łatwiej byłoby do tej śruby dokręcić nowe lusterko? Nie, nie da się, ponieważ śruba seryjna jest dość długa a nowe lusterko nie jest w stanie schować w całości śruby. Innymi słowy - dokręcisz, ale gwint będzie cudownie widoczny. I cały misterny plan z nowym lusterkiem w...
Może ktoś miał podobny problem? Może ktoś ma jakiś pomysł, jak tą pieprzoną śrubkę ruszyć z miejsca, nieuszkadzając niczego przy okazji?
Na załączonym zdjęciu dla niewtajemniczonych wskazałem strzałką tą pieprzoną śrubkę.
Pirania_LM - 2014-03-04, 20:38
Lewy gwint.
Niedźwiedź - 2014-03-04, 20:41
Ha ha. Aż taki nietechniczny nie jestem
Pirania_LM - 2014-03-04, 20:43
Na klej ktoś wkleił ?
Niedźwiedź - 2014-03-04, 21:06
Ktoś sugerował potraktowanie wyższą temperaturą całego zestawu, mając nadzieję, że różna jest rozszerzalność temperaturowa śruby i tego, w czym siedzi, co w konsekwencji ma spowodować lekki luz i... może po sprawie. Ale przecież tam w okolicach trochę jakiegoś innego materiału, jakby plastik czy cóś.
witek1965 - 2014-03-04, 21:13
gwint lewy, to fakt, ale dlaczego nie puszcza ?
[ Dodano: 2014-03-04, 21:15 ]
Niedźwiedź, jak odkręcisz, to odsuniesz od tworzyw sztucznych. Na początek, to może nie palnikiem, tylko "opalarką"
Niedźwiedź - 2014-03-04, 21:16
Może jest tak, jak pisze Pirania_LM, ktoś potraktował to klejem
Tak czy inaczej - za czorta nie da się tego ruszyć. Już zacząłem się zastanawiać, że czeka mnie wymiana całego podzespołu ze zbiorniczkiem płynu.
robert_p (vel Hipis) - 2014-03-04, 22:01
Niedźwiedź, a może skrócić śrubę ? Tak żeby się schowała w nowym. To chyba najszybsze rozwiązanie .
witek1965 - 2014-03-04, 22:07
Niedźwiedź napisał/a: | Już zacząłem się zastanawiać, że czeka mnie wymiana całego podzespołu ze zbiorniczkiem płynu. | bez przesady, pod wpływem temperatury klej puści. Tylko pamietaj - odkręcasz w prawo - masz lewy gwint.
Niedźwiedź - 2014-03-05, 20:09
Dzięki, jeszcze się nie poddałem. Jak się uda, to się chyba... upiję
I tak się upiję
[ Dodano: 2014-03-06, 20:07 ]
Udało się.
Dziś montowałem akumulator. Ale nie mogłem nie spróbować odkręcić tej pieprzonej śrubki. Podszedłem do niej bardzo nieufnie. Bez większego przekonania nałożyłem oczko klucza, ruszyłem lekko w jedną stronę, potem w drugą i... Już chciałem się poddać. Ale myślę sobie - pchnij mocniej, może pójdzie. I, kurza stopa, poszło. Bez większego nacisku i poszło.
A po odkręceniu śrubki zobaczyłem dość dużo syfu zgromadzonego na gwincie. Może w sobotę zakropiony dość obficie WD40 przeniknął głęboko i zrobił swoje. Bo nie przypuszczam, bym nabrał tak wielkiej krzepy, by nagle ruszyć śrubkę w zasadzie bez problemu.
Pointa - walnij obficie WD40 i poczekaj kilka dni
|
|