| 
				
					| 
							
								|  | YAMAHA XVS 650, 950, 1100, 1300, 1600, 1700, 1900 FORUM 
 |  |  Elementy nadwozia - Luzy kierownicy
 
 peter358 - 2009-07-13, 18:32
 Temat postu: Luzy kierownicy
 Hej!
 Wczoraj odkryłem, że kierownica w moim Dragu 1100 ma lekkie luzy... Nie sama rura kierownicy(wtedy wystarczyłoby ją dokręcić
  ) , ale razem z dwiema śrubami mocującymi. Początkowo myślałem, że może one się poluzowały, ale nie. Zauważyłem, że mocowanie ( a dokładnie miejsce przejścia owych dwóch śrub) fabrycznie otoczone jest gumą, więc czy jest możliwe, aby drag fabrycznie miał trochę luzu? Od razu mówię, że w czasie jazdy nic nie przeszkadza   arekw711 - 2009-07-13, 19:03
 
 W moim  jest przy łączeniu kierownicy z półką tak samo i tak widocznie ma być
   peter358 - 2009-07-13, 19:07
 
 No właśnie. Dziwne są te gumy na tych złączeniach, nie? Jeśli miałoby być na stałe, to raczej by ich nie było... Nie czuć tych luzów - podejrzewam, że były już od momentu kupna mojego Draga - 4 miesiące temu.
 bartek_p - 2009-07-14, 17:56
 
 W moim też są te gumy.
 I też mam ( odczuwam) lekki luz, do tego stopnia że jak pokonuje wzdłużne nierówności, koleiny, łączenia asfaltu itp. to nosi maszyną na prawo i lewo.
 Zauważyłem też że sama kierownica na mocowaniu lekko się wygina tzn. jak ją nacisnę mocno w dół to się ugina na mocowaniu.
 Czy tak ma być??
 To że nosi maszyną to wiem że to nie powinno mieć miejsca tym bardziej że przebieg mam 7 kkm, ale czy te ( luzy) to norma??
 pan_wiewiorka - 2009-07-14, 18:25
 
 Panowie może sprawdźcie luzu przy główce bo się rozpierdolicie shock
 bartek_p - 2009-07-14, 18:28
 
 No właśnie sprawdzałem wszystkie luzy i po za tym na samym mocowaniu kierownicy nic nie znalazłem.
 Wrażenie mam takie jakby był luz na łożyskach koła, że po prostu raz jest trochę bardziej pochylone w jedną a raz w drugą.
 Ale tylko przy pokonywaniu wzdłużnych nierówności.
 Nie wiem już co mam sprawdzić, niby luzu nigdzie nie ma, szprychy ok
 peter358 - 2009-07-14, 18:42
 
 Na sobotę mam zaklepaną wizytę w salonie Yamahy - mam do zrobienia inną pierdółę - śruby mocujące kolanko wydechu do przedniego cylindra są tak zardzewiałe, że sam wolę ich nie wykręcać, żeby czasem nie spieprzyć szpilek... Uroki Anglii - do garażu mam jakieś 10 klocków - są zawsze pod ręką hehe Spytam się przy okazji o te luzy kierownicy i dam znać co i jak.
 
 [ Dodano: 2009-07-14, 19:47 ]
 bartek_p, u mnie przednie koło nie ma luzu, odczuwam tylko luzy kierownicy - ale w czasie jazdy, na wdłużnych, poprzecznych i jeszcze innych "dołach" nic nie przeszkadza. Dopiero jak na postoju zacznę bawić się kierownicą z zaciśniętym przednim hamulcem, kierownica giba się w górę i w dół... Ale jak napisałem, w sobotę zasięgnę informacji
   Merlin - 2009-07-14, 22:25
 
 Spróbujcie nacisnąć ręczny hamulec i potrząsnąć kierownica na boki.
 Jakie sa Wasze odczucia? U mnie dziwnie się trzęsie ale w jeździe jest OK.
 Greedo - 2009-07-15, 00:31
 
 To są fabryczne tłumiki drgań. Jak ma za duży luz wynikający z przebiegu to należy wymienić silencery - tak to się nazywa.
 Merlin - 2009-07-15, 15:13
 
 
  	  | Greedo napisał/a: |  	  | To są fabryczne tłumiki drgań. Jak ma za duży luz wynikający z przebiegu to należy wymienić silencery - tak to się nazywa. | 
 
 Mam 42000 przebiegu, czyżby to?
 A gdzie sa te silencery?
 peter358 - 2009-07-18, 18:24
 
 Byłem dziś w salonie Yamahy. Pokazałem kolesiowi z garażu w czym problem i okazało się, że Drag tak ma. "Shock absorber" - kierownica ma lekkie luzy aby zbierać drgania podczas jazdy. Merlin, u mnie kierownica nie giba się na boki, tylko w górę i w dół...
 Pordzewiałe nakrętki też wykręcone. Yamaha nie produkuje już więcej szpilek, więc koleś wykręcił stare, pordzewiałe i wkręcił kolanko na śruby. No i w końcu można zmienić olej z filtrem
   Merlin - 2009-07-19, 07:08
 
 Muszę usiąść na inną maszynę i porównać, może jestem przewrażliwiony.
 Długi63 - 2009-07-19, 10:06
 
 
  	  | peter358 napisał/a: |  	  | Drag tak ma. "Shock absorber" - kierownica ma lekkie luzy aby zbierać drgania podczas jazdy) | 
 
 Ja chyba źle słyszę  shock . I Ty w to wierzysz, kolego ?
 peter358 - 2009-07-19, 11:06
 
 
  	  | Długi63 napisał/a: |  	  | Ja chyba źle słyszę  . I Ty w to wierzysz, kolego | 
 
 
 A co w tym dziwnego? Myślisz, że mechanik mógł mnie okłamać i ewentualnie nie zarobić na naprawie??
 zen - 2009-07-19, 12:01
 
 
  	  | peter358 napisał/a: |  	  |  	  | Długi63 napisał/a: |  	  | Ja chyba źle słyszę  . I Ty w to wierzysz, kolego | 
 
 
 A co w tym dziwnego? Myślisz, że mechanik mógł mnie okłamać i ewentualnie nie zarobić na naprawie??
 | 
 
 No to, że niezły kit Ci wcisnął. DSy nie mają układu amortyzującego drgania kierownicy, możesz ewentualnie wkręcić ciężarki w kierę.
 Luzy w kierownicy to nic dobrego i należy to zdiagnozować i naprawić. Jak znam życie, to sytuacja będzie się pogarszać
 peter358 - 2009-07-19, 14:39
 
 K####..., jeżeli w salonie Yamahy wciskają kity, to chyba źle się dzieje. Zen, a u Ciebie nie ma owych silencerów? W salonie stoją 2 Midnight Star'y - 1900 i 1300 - oba je mają...
 Długi63 - 2009-07-19, 19:00
 
 
  	  | peter358 napisał/a: |  	  |  	  | Długi63 napisał/a: |  	  | Ja chyba źle słyszę  . I Ty w to wierzysz, kolego | 
 
 
 A co w tym dziwnego? Myślisz, że mechanik mógł mnie okłamać i ewentualnie nie zarobić na naprawie??
 | 
 
 Jak myślisz- ile można wziąć za dokręcenie śrubki , za małe zleconko żeby sobie łapki pobrudził
 A po drugie, kolego to w serwisie są łośki a nie mechanicy. Jakbym miał oddać swoje drago do serwisu to wolałbym je zapchać  do Dudka .
 Zen Ci dobrze gada- sytuacja będzie się na pewno pogarszać i o to "mechanikowi" chodzi:
 dokręcenie śrubki=5 zeta
 wymiana póły, łożysk=500 zeta
 dadamos - 2009-07-19, 19:20
 
 Panowie czy wy nie czytacie co inni piszą? Przecież Peter358 na wstępie napisał, że to nie jest kwestia dokręcenia śrub. Pewnie sam by to zrobił a nie jechał z pierdołą do serwisu.
 Silencery owszem tłumią drgania ale luzów wyczuwalnych pod naciskiem własnych mięśni nie powinno być. Być może kolo z serwisu uznał że jest to minimalny luz dopuszczalny niemniej ja Peter358 wymieniłbym ustrojstwo albo rozebrał i zobaczył jak temu zaradzić we własnym zakresie.
 Długi63 - 2009-07-19, 20:55
 
 Dla mnie nie ma czegoś takiego jak minimalny luz w sterze. Kiera powinna być spasowana ciasno. Kolo ze serwisu pierdzieli bzdury-jak to w serwisie
 Naprawę we własnym zakresie popieram
 dadamos - 2009-07-19, 21:01
 
 Zawsze i weszędzie występuje tak zwany luz minimalny! Czasami nawet o tym nie jesteśmy świadomi. Ale tak jak mówisz w kierze nie powinno być to wyczuwalne. To w końcu nasz ster a tam ma nie być żadnych popierdółek.
 zen - 2009-07-20, 11:52
 
 
  	  | peter358 napisał/a: |  	  | K####..., jeżeli w salonie Yamahy wciskają kity, to chyba źle się dzieje. Zen, a u Ciebie nie ma owych silencerów? W salonie stoją 2 Midnight Star'y - 1900 i 1300 - oba je mają... | 
 
 Są, ale nie nazwałbym tego shock absorberami, poza tym nie ma żadnych luzów.
 warek07 - 2009-07-21, 14:05
 
 no wlasnie ja luzu nie czuje ale jak musze awaryjnie przyheblowac tak na max prawie w miejscu, to zdaza sie dziwne uczucie jakby coś puknęło w kierze
   
 a moze to od klocków
 Lokis - 2009-07-21, 17:56
 
 Raczej od amorów
 warek07 - 2009-07-22, 16:15
 
 mam sie bac ?
 peter358 - 2009-08-02, 22:37
 
 Siema
   Sorki, że przez 2 tygodnie nie skomentowałem co niektórych rad. Zostałem wtedy postawiony w krzyżowym ogniu słów mechanika i kolegów z forum.
 Nie mogłem się niczego doszukać, co mogłoby być źle skręcone itp.
 Tydzień temu wybrałem się nawet specjalnie do innego salonu motocyklowego, aby usłyszeć opinię z 3ciego źródła
  No i oczywiście diagnoza zgadzała się ze słowami poprzedniego mechanika... Pomyślałem, no ładnie, kurwa hehe Jeśli koledzy z forum są pewni tego co piszą, to chyba nie ma sensu dalej drążyć tematu. Poczekam, aż w przyszłości będę się tym musiał zająć, gdy już się konkretnie zjebie   Aż do dziś ta myśl tkwiła mi w głowie. Do dziś, bo dzisiaj właśnie odwiedziłem owy salon Yamahy w celu kupienia oleju i filtru. Taaak, Angole otwierają też w niedziele
  Wszystko poszło sprawnie, ale babka - trochę zakręcona  - szperała parę minut na zapleczu. Pisałem wcześniej, że w tym salonie stoją 2 Midnight Stary. Czekam więc przy ladzie i coś mnie kusi, aby podejść do tych Gwiazdeczek i coś sprawdzić...
 Oba Stary, fabrycznie nowe, mają identyczne luzy jak w moim Dragu.
 pan_wiewiorka - 2009-08-03, 05:48
 
 
  	  | peter358 napisał/a: |  	  | Czekam więc przy ladzie i coś mnie kusi, aby podejść do tych Gwiazdeczek i coś sprawdzić... Oba Stary, fabrycznie nowe, mają identyczne luzy jak w moim Dragu.
 | 
 Jeśli to wersja Classic (czy jakie tam wersje one mają), to norma
   zen - 2009-08-03, 08:52
 
 Hmm, może problem tkwi w subiektywnym odczuciu czym jest delikatny luz. Każde mocowanie ma jakiś luz, i risery rzeczywiście leciutko się ruszają. Skoro mechanicy twierdzą, że tak ma być, to pewnie jest ok, a my jesteśmy za mało wrażliwi a ty za bardzo
   peter358 - 2009-08-03, 20:48
 
 Tak czy siak dzięki chłopaki za zainteresowanie tematem. Przynajmniej kolejne "coś" zostało rozwiązane i może się kiedyś komuś przydać.
 Pozdrawiam wszystkich biorących udział w dyskusji
  !! 
 [ Dodano: 2009-08-03, 21:52 ]
 Warek07, puknięcie w kierze przy ostrym hamowaniu to dobijające amorki... Polecałbym rozebranie i sprawdzenie stanu sprężyn/oleju.
 
 |  |