YAMAHA XVS 650, 950, 1100, 1300, 1600, 1700, 1900 FORUM

Elementy nadwozia - WYMIANA KLOCKÓW HAMULCOWYCH TYŁ

hexim - 2009-07-13, 13:29
Temat postu: WYMIANA KLOCKÓW HAMULCOWYCH TYŁ
WITAM, MAM PROŚBĘ O PODPOWIEDŹ JAK TO NAJLEPIEJ ZROBIĆ? W AUTKU WYMIENIAM SAM A W MOTO JESZCZE NIGDY TEGO NIE ROBIŁEM A W SERWISÓWCE NIE MA ZBYT WIELE NA TEN TEMAT. DZIĘKI WSZYSTKIM ZA FACHOWĄ PODPOWIEDŹ.
smart - 2009-07-13, 13:41

A dlaczego krzyczysz [czyli piszesz wielkimi literami]? Czyżbyś pisał w czasie jazdy? I takie to pilne, bo jedziesz z górki, a w dodatku pełno zakrętów?
hexim - 2009-07-13, 13:44

bo to bardzo pilna sprawa...
moondek - 2009-07-13, 14:08

Zobacz najpierw na wskaźniku (na bębnie), czy rzeczywiście jest to konieczne. Jeżeli jednak jest (tak, jak piszesz), to wiąże się to niestety ze zdjęciem tynego koła. Poszukaj na forum tematu o tylnym kole, bo tam masz czarno na białym napisane krok po kroku, co zrobić.
pajakbielsko - 2009-07-13, 14:12

a czy czasem nie tankowałeś wczoraj w żywcu? srebrny kolor? jechaliśmy wczoraj z korbielowa? pozdro i do powitalni.
Grzegorz Anis - 2009-07-13, 14:15

No i nakrzyczeli na hexima ! ! się chłopak zniechęci ! ! :beczy:
pan_wiewiorka - 2009-07-13, 14:17

Wpada i przeciągi robi a do tego piłuje twarz... :nie_wiem:
empiq - 2009-07-13, 14:17

Grzegorz,nie przesadzaj, nie było tak źle
Wiewiór nie trafił jeszcze na jego temat... :P

[ Dodano: 2009-07-13, 14:18 ]
qrde nie zdążyłem - trafił...
:D

Mario - 2009-07-13, 14:40

krótka piłka ......
Biały - 2009-07-13, 14:40

moondek napisał/a:
Zobacz najpierw na wskaźniku (na bębnie), czy rzeczywiście jest to konieczne. Jeżeli jednak jest (tak, jak piszesz), to wiąże się to niestety ze zdjęciem tynego koła. Poszukaj na forum tematu o tylnym kole, bo tam masz czarno na białym napisane krok po kroku, co zrobić.

Mondek, On ma 1100, więc nie ma bębna, tylko tarcze

hexim - 2009-07-13, 14:59

Przypomnę, że 2004 rok ma tarcze z tyłu i jeśli ktoś nie siedzi w temacie to proszę o niezabieranie głosu. Myślałem, że są tu fachowcy a nie...
Już mi ociera docisk o tarcze więc dlatego to pilna sprawa! Idzie pogoda i trzeba pojeździć a że jest lato mechanicy mają pełne ręce roboty albo są na urlopie i stąd wzieła się moja wizyta tutaj.

Jeśli kogoś ciekawi jak wygląda moja maszynka to oto ona:

http://www.youtube.com/watch?v=ubm77mVTxAQ

[ Dodano: 2009-07-13, 15:03 ]
Sorki, nie ten link. Tam jesteśmy w niebieskich kamizelkach ;) A oto i moto:

http://www.youtube.com/watch?v=DvBEB1TAdfc

pan_wiewiorka - 2009-07-13, 15:07

hexim, monndek nie zauważył opisu pod avatarem, bywa. Dlatego jak już coś piszesz, to w poście nakreśl dokałdnie do jakiego modelu (a skąd kurwa mam wiedzieć czy nie pytasz w sprawie 650 kolegi?).

Poza tym jak gdzieś wchodzisz, to pukaj i się przedstawiaj a nie zachowaujesz się jak jakis niedojeb. Administrację mamy delikatną w takich sprawach ale :ban: z miejsca powinien być.

hexim napisał/a:
Przypomnę, że 2004 rok ma tarcze

Poza tym tarczę z tyłu ma każdy rocznik XVS 1100, bez względu na to czy Classic czy Custom. I to jedną. Rozumiem, że wg Ciebie (czy też wg tego co napisałas) XVS 650 z 2004 ma tarczę z tyłu? :brawo:

A Twojego Draga jakiś czas temu na Alledrogo widzialem czy mi się zdaje?

zen - 2009-07-13, 15:09

oj wiewior, bez przesady, gdzie Twoja goscinnosc. Facet moze byc kompletnym laikiem w sprawach netu.
Biały - 2009-07-13, 15:13

hexim napisał/a:
Przypomnę, że 2004 rok ma tarcze z tyłu i jeśli ktoś nie siedzi w temacie to proszę o niezabieranie głosu. Myślałem, że są tu fachowcy a nie...
Już mi ociera docisk o tarcze więc dlatego to pilna sprawa! Idzie pogoda i trzeba pojeździć a że jest lato mechanicy mają pełne ręce roboty albo są na urlopie i stąd wzieła się moja wizyta tutaj.

Jeśli kogoś ciekawi jak wygląda moja maszynka to oto ona:

http://www.youtube.com/watch?v=ubm77mVTxAQ

[ Dodano: 2009-07-13, 15:03 ]
Sorki, nie ten link. Tam jesteśmy w niebieskich kamizelkach ;) A oto i moto:

http://www.youtube.com/watch?v=DvBEB1TAdfc


Tu nie chodzi o to, że jest z 2004 i ma tarcze, tylko 1100 mają tarcze a 650 bęben.
Co do wymiany klocków, to z tyłem jest to upierdliwe. My (ta druga osoba wie o kogo chodzi :) ) zdjęliśmy górny tłumik, żeby było lepiej się dostać do zacisku. Jak będziesz zdejmował klocki, to uważaj na takie małe zawleczki, ja np miałem popękane i musiałem wsadzić nowe.

hexim - 2009-07-13, 15:19

Widzę, że piszecie o wszystkim tylko nie o tym co trzeba. Zarejestrowany na tej stronce byłem tak dawno temu, że zapomniałem swego poprzedniego nicku i hasła, więc trza było zrobić to ponownie. Proszę o pomoc w temacie a nie o biadolenie ...
Czekam na konkrety koledzy KONKRETY. Dzięki

[ Dodano: 2009-07-13, 15:20 ]
Dzięki White

[ Dodano: 2009-07-13, 15:26 ]
Czyli mam rozumieć, że koła nie trzeba demontować?!

moondek - 2009-07-13, 15:34

hexim napisał/a:
Przypomnę, że 2004 rok ma tarcze z tyłu i jeśli ktoś nie siedzi w temacie to proszę o niezabieranie głosu. Myślałem, że są tu fachowcy a nie...


Człowiek ma klapy na oczach, bo jeździ 650ką i nawet nie wie, że 1100 mają tarcze z tyłu. Kurwa, jaki obciach... No niestety kolego, dupy, a nie fachowcy jesteśmy, tu trafiłeś w samo sedno. W dodatku ślepe dupy (oprócz Whita), no i wredne jak sam skurwysyn... ;p Chciałem pomóc, nie zobaczyłem tego drobnego 1100, a Ty od razu z grubej rury, żebym się zamknął? shock W takim razie nie pozostaje mi nic innego, jak tylko cieszyć się z tego, że będziesz musiał zdejmować tłumik do tych klocków... evil Przysłowiowego połamania zawleczek życzę!

smart - 2009-07-13, 15:36

moondek, aleś jesteś podły, fuj. Tak się cieszyć, że kolo będzie miał dużo roboty, nieładnie nieładnie
hexim - 2009-07-13, 15:37

He he, przy okazji wymienię olej bo aby zmienić filtr oleju trza je zdemontować.
moondek - 2009-07-13, 15:43

smart napisał/a:
moondek, aleś jesteś podły, fuj. Tak się cieszyć, że kolo będzie miał dużo roboty, nieładnie nieładnie

Nie ma nic piękniejszego, niż chęć niesienia pomocy, tyle ile człowiek jest w stanie, a w zamian otrzymać: "nie znasz się, to spierdalaj". Może nie dosłownie, ale przesłanie to samo. Już kiedyś była dyskusja na podobny temat i jakoś nie mam wyrzutów sumienia...

hexim - 2009-07-13, 15:57

Dzięki za dobre chęci ;)
Pozdro

Biały - 2009-07-13, 16:01

hexim napisał/a:
He he, przy okazji wymienię olej bo aby zmienić filtr oleju trza je zdemontować.

Nie musisz zdejmować całego tłumika, wystarczy ta część co nakręcasz na rurę

shipp - 2009-07-13, 23:32

Nosz karwasz twasz, wytłumaczcie koledze bo i mnie najszła potrzeba wymiany klocków z tyłu, oleju i filtra. Pójdzie za jednym zamachem, a właściwie tłumikiem... ;D
hexim - 2009-07-14, 06:51

Więc czekamy z niecierpliwością na prawdziwego fachowca w tej dziedzinie...;)

[ Dodano: 2009-07-14, 19:38 ]
ALE TAKICH NIESTETY BRAK!!!!!!!!

[ Dodano: 2009-07-15, 20:33 ]
HELP...

[ Dodano: 2009-07-30, 11:01 ]
No i wymienione, bez odkręcania koła itd. Wystarczy odkręcić śrubkę mocującą szlauszek ciśnieniowy do ramy, potem 2 śruby docisku. Wyjmujemy wszystko na rurę wydechową, zdejmujemy plaskikową osłonę z środka docisku. Demontujemy druty blokujące trzpienie przechodzące przez klocki i je wyciągamy. Wymieniamy klocki wcześniej ściskamy tłoczki, bo inaczej nowe klocki nie wejdą i składamy w odwrotnej kolejności. Dzięki za forum ale poradzić trzeba było sobie samemu ;)

krzycho_r - 2011-08-23, 22:09

Witam

Za późno się zarejestrowałem ;p
Ale może kilka fotek pomogą innym pytającym :
https://picasaweb.google.com/117565574882008646738/YadwiniaAKlockiHamulcoweTy?authkey=Gv1sRgCO3m1ZyXiKeUkQE

fazzi - 2011-11-28, 15:08

fajna foto relacja tylko w czasie montazu chyba najpierw daje sie blaszke dociskowa a pozniej bolce (przynajmniej jeden)
krzycho_r - 2011-11-29, 11:06

fazzi napisał/a:
fajna foto relacja tylko w czasie montazu chyba najpierw daje sie blaszke dociskowa a pozniej bolce (przynajmniej jeden)


No wiesz , nie pamiętam dokładnie jak to robiłem , ale sądząc po kolejności fotek , że jest O.K.

A możesz mi wytłumaczyć jakie ma znaczenie ,c chodzi o aspekt techniczny, włożenie jednego sworznia a dopiero później blaszki a nie odwrotnie ?
Bo jakoś nie kaman

fazzi - 2011-11-29, 13:00

na fotce sa wlozone 2 bolce bez blaszki a wtedy juz jej sie nie da wlozyc, da sie ja wsadzic gdy wlozony jest jeden bolec lub gdy nie ma zadnego
krzycho_r - 2011-11-29, 22:16

fazzi napisał/a:
na fotce sa wlozone 2 bolce bez blaszki a wtedy juz jej sie nie da wlozyc, da sie ja wsadzic gdy wlozony jest jeden bolec lub gdy nie ma zadnego


Widzisz nie wiedziałem o tym i dlatego bez problemu włożyłem rzeczoną blaszkę.
Gdybym dysponował taką wiedzą wcześniej z pewnościa nie dał bym rady włozyć tych "bolców", o które się rozchodzi.

P.S.
A co uniemożliwia włożenie blaszki ?

fazzi - 2011-11-29, 23:48

Widocznie nie jestem tak zdolny jak ty i ja po wsadzeniu 2 bolcow musialem jeden usunac aby wsadzic blaszke, bo nijak nie potrafilem jej tam umiescic, uznalem ze bolce ja rowniez zabezpieczaja przed wypadnieciem.
krzycho_r - 2011-11-30, 11:43

Ale słodzisz :oops:
Moja żona jak mi tak mówi , to znak że cuś kce :poddajesie:

Ale rozumiem że dałeś radę i jesteś ciągle śmigalny.
Gratulacje.

blady00 - 2011-11-30, 17:29

[quote="krzycho_r"]Ale słodzisz :oops:
Moja żona jak mi tak mówi , to znak że cuś kce

chodzi jej o ten podpis w 12 zdjęciu ?? :hahaha:

fazzi - 2011-12-01, 12:24

zebys nie myslal ze ci slodze to dodam jeszcze ze na twoich fotkach blaszka przed demontazem jest odwrotnie zalozona niz po demontazu lol
krzycho_r - 2011-12-12, 11:21

fazzi napisał/a:
zebys nie myslal ze ci slodze to dodam jeszcze ze na twoich fotkach blaszka przed demontazem jest odwrotnie zalozona niz po demontazu lol


Widzę , że Cię gryzie.
Wytłumaczenie tego jest bardzo proste. Pierwsze zdjęcie zrobiłem po demontażu , a wszystko zostało "położone" do zdjęcia.Nie widziałem potrzeby dokładnego "układania" do fotki , bo ważniejszy wydawał mi się właściwy montaż.

Co do wkładania blaszki , to obawiam się , że możesz mieć rację.

Dzarko - 2013-06-20, 18:20

Rozmontowałem, zdjąłem zacisk ale tłoczki za cholerę nie chcą wyjść. Nie ruszają się. Znajomy twierdzi, że zapowietrzyłem układ i dlatego nie ruszają się. Jak je wyjąć?
Demolka - 2013-06-20, 21:47

Dzarko napisał/a:
Rozmontowałem, zdjąłem zacisk ale tłoczki za cholerę nie chcą wyjść. Nie ruszają się. Znajomy twierdzi, że zapowietrzyłem układ i dlatego nie ruszają się. Jak je wyjąć?

A po co wyjmować jeśli nie mają wycieków? Popsikaj uszczelniacze (są płyny do zacisków) i wciśnij tłoczki za pomocę np. trzonka od młotka (jest owalny, dopasuj go węższym przekrojem i obracaj). Możesz je jaszcze podpompować z włożonymi klockami i powtórzyć wciśnięcie trzonkiem. Złóż zacisk, a tłoczki i tak będą pracowały w nowych miejscach w zw. z wymianą klocków.

CaponeAl - 2013-06-20, 21:50

A po co chcesz wyjąć tłoczki? :o
Z tego co pamiętam to po wyjęciu starych klocków należy wszystko porządnie wyczyścić, wcisnąć tłoczki w zacisk i założyć nowe klocki, ewentualnie zewnętrzną część klocka tą przylegającą do tłoczka przesmarować smarem miedzianym. Potem wszystko ponownie zmontować i naciskać i luzować tak długo klamkę aż klocki dojdą do tarczy. Ot i cała robota. :)

Demolka - 2013-06-20, 21:57

CaponeAl napisał/a:
A po co chcesz wyjąć tłoczki? :o
... wcisnąć tłoczki w zacisk...

W tym celu urządzenie :hahaha: do wciskania opisałem (trzonek). Tanie, działa, nic nie uszkodzi, każde tłoczki wciśnie ;D

CaponeAl - 2013-06-20, 22:02

No tak uprzedziłeś mnie z odpowiedzią. :)
Dzarko - 2013-06-21, 21:22

Dałem radę. Tłoczków nie wyjmowałem.
fazzi - 2013-06-22, 09:20

tloczkow nie trzeba wyjmowac tylko wazne aby dobrze wymyc do polysku wystajaca czesc, poniewaz gdy zalozymy nowy klocek to wejdzie on glebiej i ta czesc zasyfina bedzie pracowac w srodku i moze zniszczyc uszczelnienie a jesli nawet nie to tloczek nie bedzie chodzil plynnie i sie bedzie grzala tarcza bo nie beda sie dobrze chowaly tloczki do srodka :)

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group