|
YAMAHA XVS 650, 950, 1100, 1300, 1600, 1700, 1900 FORUM
|
 |
Mechanika - ja mu w gas a on zgasł
Budyniasty - 2013-09-16, 23:02 Temat postu: ja mu w gas a on zgasł Witajcie. Wracałem sobie dzisiaj z pracy swoją DS'ką, chciałem przygazować, usłyszałem tylko sapnięcie i cisza - zgasła. Pierwsze 10 prób - rozrusznik kręci, nie odpala. Odpaliła dopiero na ssaniu, ale jak tylko wyłączyłem ssanie zgasła. Odpaliłem więc znowu na ssaniu i dojechałem do domu. Niestety obroty na ssaniu były dosyć wolne, do tego tłumiki waliły jakby były puste (a mam seryjne) i z przodu motocykla dobiegało głośne "sapanie" jakby sprężarka. POMOCY!
shipp - 2013-09-17, 02:14
Budyniasty, objawy bardzo podobne miałem niedawno u siebie. Co się okazało? Ano zsunęła się z gardzieli gaźnika gumowa rura doprowadzająca powietrze /czyli brał lewe/. Właśnie ssanie pomagało jako tako opanować obroty silnika a i tak wariowały. Zdejmij zbiornik, puszkę pod nim i posprawdzaj, czy do gardzieli gaźnika prawidłowo /szczelnie/ przylegają przewody powietrzne. Jeśli tak, to zobacz krućce ssące, jeśli i one nie pozostawiają uwag, to ja już nie wiem.
gery73 - 2013-09-17, 15:00
To ja go pytaniem kontrolnym - a nie robiłeś coś ostatnio przy gaźniku linkach gazu, może bak zaciągałeś ?
Mnie to wygląda na problem z powietrzem jak kolega wyżej napisał, ale może Ci pękła membrana gaźnikowa. Może obluzował się airbox (tak bywa jak ktoś źle założy linki), mógł spaść wężyk z króćca ssącego przedniego, albo zaślepka z króćca tylniego.
gery73
Budyniasty - 2013-09-17, 15:31
[quote="gery73"] no właśnie nic nie było robione. tak pracuje silnik wymieniłem świece, pochodziła chwilę na ssaniu i zgasła
gery73 - 2013-09-17, 18:19
Jak dla mnie to coś w głowicy czy aby nie któryś z zaworów. To cykanie się zwiększa jak dodasz gazu ?
Budyniasty - 2013-09-18, 23:02
shipp napisał/a: | Budyniasty, objawy bardzo podobne miałem niedawno u siebie. Co się okazało? Ano zsunęła się z gardzieli gaźnika gumowa rura doprowadzająca powietrze /czyli brał lewe/. Właśnie ssanie pomagało jako tako opanować obroty silnika a i tak wariowały. Zdejmij zbiornik, puszkę pod nim i posprawdzaj, czy do gardzieli gaźnika prawidłowo /szczelnie/ przylegają przewody powietrzne. Jeśli tak, to zobacz krućce ssące, jeśli i one nie pozostawiają uwag, to ja już nie wiem. |
Wyglada na to, że właśnie o to chodzi. Raz, że się zsunęła a dwa wydaje mi się, że pora ją wymienić, wygląda na zmęczoną. Jak nazwać tę "rurę" żeby człowiek wiedział o co chodzi? Króciec?
gery73 - 2013-09-19, 08:00
Pewnie króciec ssący - wymień obydwa.
Dzarko - 2013-09-19, 08:39
Dodam, że wczoraj zdjęliśmy bak, próbowaliśmy poprawić króciec, przedmuchaliśmy filtr paliwa i za małych obrotów przeszło na za duże i dalej fuka co kilka obrotów.
Z tego rysunku to numer 1
Budyniasty - 2013-10-04, 18:13
Witajcie. Oddałem motocykl do Adama, na Ordona 2a. Okazało się, że opadł gaźnik przez co spadła ta guma i dlatego łapała powietrze bokiem. Oprócz tego był problem z którąś uszczelką. Gaźnik naprawiony, wyregulowany, uszczelka wymieniona. Przy okazji mały przegląd był zrobiony. Moto działa jak bajka! Za całość zapłaciłem 250 zł. Gdyby ktoś szukał porządnego mechanika - Polecam
|
|