YAMAHA XVS 650, 950, 1100, 1300, 1600, 1700, 1900 FORUM

Wypadki - jazda w czasie burzy

filipesku - 2013-09-11, 09:19
Temat postu: jazda w czasie burzy
http://motocykle.onet.pl/...m-w-glowe/wc74p trzeba przyznać, że sporo szczęścia miał motocyklista
wemar - 2013-09-11, 12:11
Temat postu: Re: jazda w czasie burzy
filipesku napisał/a:
... sporo szczęścia miał motocyklista

To szczęście nazywa się ... fizyka. Kask i mokre ciuchy zadziałały jak klatka Faraday'a. Nie tak skutecznie jak metalowa, ale wystarczająco by skończyło się na powierzchownych obrażeniach. Gdyby prąd wyładowania nie miał po czym spłynąć, to spenetrowałby organizm motocyklisty, a wtedy ...

filipesku - 2013-09-11, 12:20

fizyka, fizyką, a szczęście, szczęściem. piorun mógł walnąć gdzieś poza kaskiem
wemar - 2013-09-11, 12:49

Nie mógł. Fizyka się kłania - woda na kasku i ubraniu zrobiła piorunochron (ekran). Gdyby gość jechał w mokrych (przemoczonych) ciuchach, to miałby się zdecydowanie gorzej lub nawet by nie przeżył.


Poza tym jak już, to szczęście w nieszczęściu - bo co to za szczęście ujść z trafienia piorunem. ;D

Ian Hagen - 2013-09-11, 13:47

Teraz będzie miał "specjalne" moce :)
Żółw - 2013-09-11, 14:34
Temat postu: Re: jazda w czasie burzy
filipesku napisał/a:
http://motocykle.onet.pl/aktualnosci/motocyklista-uderzony-piorunem-w-glowe/wc74p trzeba przyznać, że sporo szczęścia miał motocyklista


Jakby miał szczęście to by go piorun nie walnął :)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group