YAMAHA XVS 650, 950, 1100, 1300, 1600, 1700, 1900 FORUM

Prawo - wiek dziecka na motocyklu - wszystko w temacie

szczepan - 2009-07-06, 09:03
Temat postu: wiek dziecka na motocyklu - wszystko w temacie
Tak się składa że mam 2 córy, no i te moje córy mimo że jeszcze małe bo 7 i 4,5 roku to tylko chcą jeździć ze mną motórem ;D

Mam zawsze trochę strachu że coś może się stać ale wyposażyłem starszą w pełen kombinezon z protektorami, membranami itp. kask, rękawice no i śmiga ze mną tak 150 km traska luzik. Staram się zawsze wybierać mniej uczęszczane trasy, przy dobrej pogodzie, często zatrzymujemy się, jedziemy tak 70 - 80. Młodsza na razie tylko na baku z prędkościami parkingowymi.

Ma ktoś takie doświadczenia czy tylko ja tak mam?

Lokis - 2009-07-06, 09:17

Zawsze jazda z córką na zadupku była dla mnie wielkim stresem. Jak dla mnie za duża odpowiedzialność. Teraz sama pomyka na piździku i za plecaka nie chce jeździć bo twierdzi że to nuda, a stres jeszcze większy, ale nie oto chodzi żeby nasze pociechy pod kloszem trzymać.
Przekazałem jej całą swoją wiedzę, czasami jedziemy razem w jakąś małą traskę, staram się coś jej jeszcze przekazać, cóż więcej można zrobić - powoli zbliża się czas że nasze dzieci wyfruną z domu bo taka jest kolej żeczy i nic na to nie poradzimy.

MarcinBig - 2009-07-06, 10:51

Wożąc dziecko w wieku do lat siedmiu nie można przekraczać prędkości 40 km/h. Tak więc należy uważać na miśki, bo jak dupną to kicha.
Tak więc Panowie: Ostrożnie , tylko ostrożnie ... :)

szczepan - 2009-07-06, 11:06

To wiadomo ale jak by dupnęli to jak sprawdzą ile dziecko ma lat? Nie musi przecież mieć dokumentów ;p
pajakbielsko - 2009-07-06, 11:10

legitymację szkolną- ubezpieczenie :P
szczepan - 2009-07-06, 11:21

Pająk, zgoda że takie dokumenty może dziecko mieć ale nie musi przy sobie. Tak samo ja jeśli bym jechał jako pasażer nie muszę mieć nawet dowodu "terefere:
Sylwek - 2009-07-06, 11:34

Starsza - 9 lat , młodsza - 6 lat. Młodsza to tylko lajtowo wkoło komina , ale starsza robi ze mną po 300 km . Jedno jest pewne - zwiększona czujnośc i mniejsze prędkości. Kiedyś kazałem jej trzymać się tam gdzie dla mnie wydawało się ok , ale dzieciak sam sobie znajdzie lepsze miejsce do trzymania się , tam gdzie czuje się pewniej. W tej chwil trzyma się oparcia z tyłu albo za moje oparcie.Z czasem nabierze większej pewności siebie i będzie ok.
pajakbielsko - 2009-07-06, 12:23

a nie jest czasem tak, że policja może nas zatrzymać na 24-48 godzin bez podania przyczyny? ew. przypuszczenia i do wyjaśnienia sprawy. także każdego wylegitymować?
pan_wiewiorka - 2009-07-06, 13:00

pajakbielsko napisał/a:
a nie jest czasem tak, że policja może nas zatrzymać na 24-48 godzin bez podania przyczyny? ew. przypuszczenia i do wyjaśnienia sprawy. także każdego wylegitymować?

Musi być podstawa prawna takiego zatrzymania. A jak podadzą, to z miejsca prosisz o przycznyę faktyczną. Zatrzymać nie mogą od tak sobie.

koszerny - 2009-07-06, 22:15

Sylwek napisał/a:
Kiedyś kazałem jej trzymać się tam gdzie dla mnie wydawało się ok , ale dzieciak sam sobie znajdzie lepsze miejsce do trzymania się , tam gdzie czuje się pewniej. W tej chwil trzyma się oparcia z tyłu albo za moje oparcie.Z czasem nabierze większej pewności siebie i będzie ok.

z tego co pamiętam to Jeżyk ma bardzo dobry patent do trzymania dla plecaczka
mówił ale nie pamiętam gdzie kupił a jest to w sumie nie droga sprawa
zawsze można zebrać parę osób z forum myślę że byli by chętni i zamówić hurtem

warek07 - 2009-08-19, 16:58
Temat postu: Wiek dzieci
Czy ktos wie od ilu lat mozna dziecko wozić na moto?

słyszłem że moze byc maluch pomiędzy dwojgiem dorosłych ale bardziej jako plotke niż prawo...
Chodzi mi też od jakiego wieku dziecko może jako plecaczek pomykać ze mna...

Czyrs - 2009-08-19, 18:30

jak ty zes prawo jazdy zdał heheh .... możesz wozic nawet od 5 lat grunt to że ma kask i jedziesz przepisową prędkością czyli
dziecko poniżżej 7 roku zycia 40 km/h
powyżej 7 roku zycia normalnie

ale pyttaj dalej ja uwazam ze tak jest

miodzik - 2009-08-19, 20:25

Poniżej 7 roku życia do prędkości 40 km/h. Dolnej granicy wieku nie ma.
Liczone jest jako normalny pasażer, więc jak masz w dowodzie wbite na 2 osoby na "śledzia" będzie wykroczeniem.
I bardzo ważne jest kontrolowanie stanu dziecka. Zaśnięcie może być fatalne w skutkach.
Jako ciekawostke powiem, że z Wieliczki facet jeździ z dzieciakiem dziennie do Krakowa na moto. Ma zabudowaną specjalną klatkę (pewno żeby maluch nie wypadł).

Dawid Z. - 2009-08-19, 20:37

Popatrzcie tutaj
http://www.motocaina.pl/P...1,1,2028,1.html
i tutaj.
http://www.emano.co.uk/pu...ano_-_45-47.pdf
oraz tutaj
http://www.moto-akcesoria...roducts_id=5282

warek07 - 2009-08-19, 23:07

Czyrs, w 1995 roku :P troche pierdół zapomnialo sie a o wpozeniu laski myslaem bardziej niz 5 letnich dzieci ;D
Biały - 2009-08-20, 06:45

Ja wczoraj swojego 2,5 letniego smyka posadziłem przed sobą, nogi sobie ładni ugiął, że jak ja miałem na podestach, to go udami przyciskałem i tak pojeździliśmy sobie wkoło parkingu. Tak mu się spodobało, że nie chciał potem zejść z gwiazdy :)
warek07 - 2009-08-20, 08:46

White, mam dzieciaka wlasnie w tym samym wieku - dlatego pytałem bo niebieskie ludki cały czas gdzieś się krecą...
zakładasz mu jakiś kask?

Biały - 2009-08-20, 09:51

Ja to tylko tak śmignąłem z nim spacerowo, wszystkiego może bylo z kilometr, a nie wiedziałem, że będę z nim jeździł, więc nie miał kasku. Na dalsze wypady po mieście bym się bał zabierać, za mały jest
warek07 - 2009-08-20, 10:49

ja dokladnie tak samo jezdzilem i nie zamierzam go dalej wozic, ale ile razy wsiadam to widze te jego oczka i "tata ja, tata ja...! " ... a chodziło o to że Policji nie wytumacze sie z braku kasku
yapkovitz - 2009-08-20, 11:13

Gdy wracam z pracy motocyklem, to zabieram mojego 6 latka z przedszkola, dystans ok. 1,5 km pokonuje z predkoscia 30-40 km, a mlody ma na glowie swoj kask ;D Ostanio podczas tygodniowego urlopu na poludniu Polski, jezdzilem motocyklem z mlodym na basen, do kina i na wesole miasteczko. Dystans z reguly wynosil ok. 2-3 km i z predkoscia ww.
warek07 - 2009-08-20, 12:00

yapkovitz, kask masz motocyklowy dla dzieciaka, czy np. rowerowy?

pytam bo sierio nie wiem co mu kupic

yapkovitz - 2009-08-20, 13:24

warek dla mojego mlodego mam dwa kaski motocyklowe:
Probiker Demi Jet http://www.moto-akcesoria...roducts_id=7847 , oraz na bardzo gorace letnie dni:
Highway 1 Milwaukee II http://www.moto-akcesoria...oducts_id=21133

warek07 - 2009-08-20, 13:25

dzieki :)
no moj ma 2 lata i dwa miechy wiec jeszcze chwilke poczeka ;)

Marek73 - 2009-08-20, 21:16

Moja 8 letnia córeczka jest częstym plecaczkiem wyjazdy raczej do 25 km w jedna strone . Jeśli chodzi o kask polecam V max junor przyzwoita cena za niezłą jakośc ( sa wygodne) mundurek moja pociecha ma z ModekiOd 7 roku zycia można z bajtlem śmigac normalnie , w ciepłe dni należy jednak uważac w trasie i sprawdzac co pare minut jego czujnośc ;D
warek07 - 2009-08-20, 23:07

8 lat to juz duze dziecko :) mi z dwulatkiem pozostaje patrol ulicy na baku przede mną :)
RafV - 2009-08-24, 08:50

Widziałem kiedyś takie specjalne szelki dla malucha, którymi się spina w razie np. zaśnięcia w czasie jazdy. Jeśli ktoś planuje dalszą podróż z dzieciakiem to myślę, że coś takiego może się przydać.
zen - 2009-08-24, 16:45

Ja swoje wożę na razie tylko wokół komina, bo mają 6,5 i 4,5


Całość tematu scaliłem - JanekBo

adam1968 - 2011-03-25, 21:57

dla bezpieczeństwa mojej mojej 7-io letniej "kingusi" wykombinowałem i zrobiłem coś takiego ,oczywiście 40-stka obowiązkowa
Dawid Z. - 2011-03-25, 22:02

adam1968 napisał/a:
dla bezpieczeństwa mojej mojej 7-io letniej "kingusi" wykombinowałem i zrobiłem coś takiego ,oczywiście 40-stka obowiązkowa


Piękna sprawa . Te podłokietniki są może podnoszone w górę?, jaki koszt takiego ustrojstwa? bo też myślę z tym ,że dla Żony.

adam1968 - 2011-03-25, 22:15

narazie są na stałe ale , kombinuje nad tym aby chociaż jedno było podnoszone
no i miało to wygląd

[ Dodano: 2011-03-25, 22:23 ]
koszt - podłokietniki kupiłem za "butelkę-wody" :) z pekaesu chyba z autosana , zapłaciłem tapicerowi za obicie ,chyba 40 zł. , konstrukcja i wykonanie to maja robota , pozdrowionka

Dawid Z. - 2011-03-25, 22:25

adam1968 napisał/a:
koszt - podłokietniki kupiłem za "butelkę-wody" z pekaesu chyba z autosana , zapłaciłem tapicerowi za obicie ,chyba 40 zł. , konstrukcja i wykonanie to maja robota , pozdrowionka


To jak już coś wumyślisz to daj znać bo ja muszę to samo sobie zrobić. ( albo zlecić pomysłodawcy za małe PIFKO lub $.) Dzięki.

adam1968 - 2011-03-25, 22:42

Dawid z . nie ma problemu , tylko wiesz że zależy to od "gabarytów" plecaczka ;d pozdrowionka
Dawid Z. - 2011-03-25, 22:46

adam1968 napisał/a:
tylko wiesz że zależy to od "gabarytów" plecaczka pozdrowionka

Dzięki, a Plecaczek jest filigranowy ,ale z dnia na dzień rośnie w siłę.

[ Dodano: 2011-03-25, 23:05 ]
Popatrz na to.
http://www.getlovehandles.com/

[ Dodano: 2011-03-25, 23:23 ]
Jak już się tak rozgadaliśmy to przy okazji prosiłbym Modów o zrobienie tematu Podłokietnik dla pasażera i wrzucić nasze wypociny z tego działu do dpowiedniego.


A mój pasażer ma takie miejsce i chciałbym,żeby podłokietniki rozkładane były do góry.

CaponeAl - 2011-08-16, 07:50

Ja ze swoim siedmio letnim bajtlem śmigam trasy po 250 km i jest ok. Młodemu bardzo się podoba. :)
Przed pierwszą taką jazdą nabiłem mu do głowy podstawowe zasady zachowania:
- nie wiercić się i nie obracać w czasie jazdy,
- wsiadać i zsiadać z motocykla tylko jak ja pozwolę,
- nie mówić nic w czasie jazdy do kierowcy bo i tak nie usłyszy,
- jeśli wydaje się że jedziemy za szybko - klepnąć mnie mocno w plecy,
- chcesz się zatrzymać - dwa klepnięcia.

Jadąc mamy ustalone sprawdzanie czujności: Co parę minut ja klepię go w kolano a on oddaje mi w plecy. System się sprawdza (raz zdarzyło mi się, że zasnął i nie otrzymałem odpowiedzi - wtedy szybko na pobocze i gimnastyka). :)

Oczywiście młody ma kompletny ubiór na moto.

aldek - 2011-08-16, 08:18

W poprzednim motocyklu dla syna zrobiłem takie uchwyty jak na zdjęciu.
metro - 2011-08-16, 11:39

aldek napisał/a:
W poprzednim motocyklu dla syna zrobiłem takie uchwyty jak na zdjęciu.

Widziałem te uchwyty - fajna sprawa.
Mój syn ma 6 lat i tez sie pcha do jeżdżenia ze mną, ale trzeba często kontrolować żeby nie przysnął.
Oczywiście prędkość max. 40 km/h chociaż często z tyłu słyszę "tata, no weź się rusz i jedź jak ślimak" :hahaha:

gshort - 2011-08-16, 11:45

największa nagroda dla mojego syna to odebrać go z przedszkola motungiem ;)
PSZEMAS - 2011-08-16, 12:25

gshort napisał/a:
odebrać go z przedszkola motungiem


taaa, byłem parę razy po córę w przedszkolu i trafiałem tak że byli na podwórku, dla dziecka to radocha nie z tej ziemii no i te dzieciaki wiszące na płocie i kiwające kiedy odjeżdżasz - BEZCENNE ;D

gshort - 2011-08-16, 12:48

radość dzieci bezcenna ! ! ! !

oj gdyby dorośli potrafili tak się cieszyć.........

sq5naz - 2011-08-16, 16:05

aldek napisał/a:
W poprzednim motocyklu dla syna zrobiłem takie uchwyty jak na zdjęciu.


Skądś poznaję te uchwyty. Chyba mam takie same. :)
Moja dzioucha też twierdzi, że to dobra rzecz, mimo że już nie jest małym bajtlem. ;d

wielebny - 2011-08-16, 20:39
Temat postu: wiek dziecka na motocyklu-wszystko w temacie
moj syn system parkingowy opanowal juz w wieku 2 lat. w wieku 2,5 mial swojego qlada teraz w wieku 5 lat nie ma dnia abym go nie prxzewiozl, ale jeszcze niestety na zbiorniku boje sie go wziac z tylu....ale frajda dla niego i tak niesamowita..... :skuter:

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group