|
YAMAHA XVS 650, 950, 1100, 1300, 1600, 1700, 1900 FORUM
|
 |
Zakup - Kradzeż podczas oględzin
Biały - 2009-06-17, 10:05 Temat postu: Kradzeż podczas oględzin http://archi.inosak.org/imgdb/item644835714_1.html
1janbo - 2009-06-17, 10:14
...to już prawie standard
pan_wiewiorka - 2009-06-17, 10:16
Zajebać. Dół, gaszone wpano i sporo wody.
koszerny - 2009-06-17, 10:33
pan_wiewiorka napisał/a: | Zajebać. Dół, gaszone wpano i sporo wody. |
popieram to już szczyt wszystkiego
Lokis - 2009-06-17, 10:41
Stara zasada chcesz jechać, kasa na stół i jedz.
warek07 - 2009-06-17, 10:50
skurwiel...
shipp - 2009-06-17, 11:37
Sprzedający to wyjątkowy naiwniak musi byc. Jak można oddac motocykl nieznajomemu bez zabezpieczenia?? To przecież stary i oklepany numer! Ża są jeszcze ludzie dający się nabrac w ten sposób...
krokodyl - 2009-06-17, 23:29
Najpierw kasa i najlepiej jakaś umowa o odpowiedzialności materialnej, i dopiero wtedy jazda próbna. Bo co jak np. koleś się cudownie finezyjnie wypierdoli na twoim sprzęcie ? A mało to kolesi zgrywających twardzieli? Miałem kiedyś moto, jeździłem i tak dalej, a tak naprawdę jeszcze nawet na kursie nie był i na moto nie siedział, a jak siedział to na sucho...
Kozak_Barabasz - 2009-06-18, 00:40
Nie no to jakaś masakra ..... evil
Co za kutas jeden taki numer mógł odwalić ........
Wyciągnę wnioski z tej historii.
Nie wiem czy was to śmieszy, mnie nie.
Przenoszę
Sylwek - 2009-06-18, 08:55
Na takich trzeba uważać .To stały numer .Mojemu dobremu znajomemu inaczej podwędzili motor .Przyjechał gość samochodem , obejżał motor i mówi że się chce przejechać , a kumpel że kasa na stół i jedź.Facet oczywiście nie miał kasy ale mówi że zostawi auto i dał kluczyki kumplowi. Pojechał a jak nie wrócił przez 2 godziny to kumpel zadzwonił na policję bo martwił się że może mu się coś stało. I co się okazało , fura skradziona dzień wcześniej.
Także nie ma co się bawić przy sprzedaży moto - chcesz się przejechać - kasa na stół a moto uszkodzone podczas jazdy próbnej znaczy sprzedane.
shipp - 2009-06-18, 09:46
Taaa, dał kluczyki a papiery gdzie? Ech, naiwnośc... shock
Krzych - 2009-06-18, 19:40
shipp jak kroją na części to im papiery nie potrzebne nie?
Biały - 2009-06-18, 20:33
Shippowi chodzi chyba o papiery samochodu, a nie motocykla
shipp - 2009-06-18, 21:27
White napisał/a: | Shippowi chodzi chyba o papiery samochodu, a nie motocykla |
Czytasz w moich myślach!
Lejce trzeba zatrzymac albo sprawdzic przynajmniej.
Krzych - 2009-06-18, 22:33
Dobra już jestem, zatrybiłem w poprzek!
witek1965 - 2009-06-28, 16:49
No kurestwo niesamowite jest. a swoja drogą, że jeszcze allegro tego nie usunęło. Mam nadzieję, że gość dorwie drania i pomalutku................... nie za szybko, paluszek po paluszku siekiereczką trach, sztuka po sztuce i lokówkę w dupę na koniec.
|
|